Uśmiechnięty rok już za nami

O mijającym roku uśmiechu Padliny Obywatelskiej. W końcu uśmiecha się do nas rekordowy deficyt, uśmiechają się zwalniani ludzie, wyrzuceni na bruk, uśmiechali się więźniowie polityczni, którzy podskoczyli Uśmiechniętej władzy, siedzący bezprawnie w aresztach, uśmiechali się pałowani rolnicy i pozbawieni pomocy powodzianie, których należne im pieniądze przerzucono do Owsiaka, i których premier zapewniał, że sytuacja nie jest alarmująca. Po prostu uśmiech za uśmiechem.
Zapraszam do nitki o najgorszym polskim rządzie od 89 (i to tylko w rok osiągnął ten status!). Ale uwaga, będą też pozytywy!

Na wstępie jednak nie mógłbym zapomnieć o wymienieniu tych, którzy na pewno uśmiechają się szczerze. O funkcjonariuszach medialnych TVNu, którzy teraz już, otwarcie, pokazują, że są tubą propagandową tej władzy i modlą się do Tuska, żeby, niczym Putin, tupnął nóżką i zniósł wszelkie regulacje prawne, nie tylko polskie ale i międzynarodowe. Szczerze zapewne uśmiechają się dziesiątki innych funkcjonariuszy z GW, Onetu, Newsweeku, którzy w końcu czują się docenieni, gwiazdy likwidowanych mediów publicznych, dostające niewyobrażalne pieniądze za to, że nikt ich nie ogląda. W końcu, na pewno szczerze uśmiechają się Myrchowie i setki im podobnych z PO… niby do czasu, no ale w końcu nic się im nie stało, prawda?

Zróbmy jednak krótką listę największych osiągnięć tej pato władzy. Owszem, jest w czym wybierać, dlatego też ta nitka będzie długa, na pewno jednak wiele rzeczy będzie pominiętych, zapraszam do uzupełniania. Otóż największa patologia tej władzy uwidacznia się w gospodarce, stanie państwa i inwestycjach. W ciągu roku z jednej z najstabilniejszych gospodarek UE, o bardzo dobrych wskazaniach, wylądowaliśmy w ogonie i ledwo co zipiemy. A pamiętajmy, że poprzedni rząd miał na głowie pandemię i pełnoskalową inwazję Putina na Ukrainę. Ten za to, jak widzimy, ma na głowie głównie „rozliczanie PiSu” i obronę TVN. A i tak, za przeproszeniem, daje po całości d…., czego najmocniejszym dowodem jest rekordowy deficyt, jaki nas czeka.

Ktoś może powiedzieć, że gospodarka to zawsze splot wielu czynników, nie wszystko jest zależne od władzy. To prawda. Oczywiście aż tak drastyczna zmiana na gorsze musi być efektem niekompetencji, korupcji, amatorki i głupoty obecnej władzy, ale nawet nie wskaźniki są jej największym grzechem. Tylko to, czego zaniechała. Tutaj lista jest długa i po prostu przerażająca, każąca stwierdzić jedno- niezależnie od tego, czy to skrajna głupota czy zdrada, za coś takiego powinien być trybunał stanu. Lecimy. Mamy więc zaoranie projektu CPK (w tym rozwalenie, fundamentalnego dla poprawy sytuacji komunikacyjnej wewnątrz Polski, związanego z tym lotniskiem planu budowy 2000 km nowych linii kolejowych, których będzie teraz… 500). Mamy ciągłe torpedowanie, niestety udane, budowy terminali przeładunkowych. Mamy olanie udrożnienia żeglugi na Odrze, absolutnie koniecznej inwestycji dla rozwoju ekonomicznego rejonu wzdłuż tej rzeki. Mamy projekt wyprzedawania strategicznych części portów w zachodniej Polsce, zgadnijcie komu? Tak firmom niemieckim. I jakoś dziwnie jest tak, że podstawowym beneficjentem zaniechania kontynuowania danych projektów jest Berlin. Czy może dlatego państwo to, przed wyborami, robiło co mogło, żeby Tusk został premierem?
Ciii, nie wolno tak mówić, bo Wyborcza się obrazi a TVN nazwie faszystą!
Widać zdaniem Tuska Polska ma być błotnistą dziurą a nie nowoczesnym panstwem,

                

Także na korzyść Niemców jest niszczenie polskich Spółek Skarbu Państwa, które ledwo zipią, z Orlenem na czele. Za to zresztą powinien być kryminał, to jest coś, co przejdzie do historii Polski, w rok PIĘCIOKROTNIE ZMNIEJSZYĆ zyski prężnie działającej, fundamentalnej dla polskiej ekonomii firmy? Zresztą PO nie starczyło samo zniszczenie polskiej strategicznej firmy, destruuje też wszystkie rozwojowe projekty, w których uczestniczy, czego przykładem utopienie kolejnej szansy dla Polski, czyli inwestycję petrochemiczną Olefiny III. Zapewne też w kontekście niemieckich interesów należy interpretować to, że olaliśmy atom a nasza energetyka ledwo zipie, zaś konieczne reformy i modernizacje zostały zarzucone. Ale hola hola, żeby nie było, nie wszystko co robi PO, robi bezpośrednio dla Niemca. Niektóre rzeczy niszczy po prostu po to, żeby Polska była słaba. Bo jak inaczej rozumieć destrukcję polskiej nauki, czego wymownym symbolem była próba utopienia statku badawczego Oceania (zablokowana tylko dzięki gigantycznemu wrzaskowi). Ile jednak rzeczy nie udało się zablokować? Rezygnacja z komputera kwantowego, kompletne olanie finansowania branży AI (przykładowo, jak zauważył jeden internauta, Finlandia, mająca 5,5 miliona mieszkańców, inwestuje znacząco więcej w tym temacie niż my).
Nic tylko się uśmiechać!

Jedno to niszczenie polskiej gospodarki, drugie, sabotowanie, w tak niebezpiecznym dla Polski momencie, naszych zdolności obronnych. Tutaj pozwolę sobie po prostu przekopiować twitta posła Śliwki, napisanego w odpowiedzi na kłamstwa Tomczyka, lektura wstrząsająca: - 4.7% PKB na obronność to ściema. Po pierwsze, tyle nie jest w budżecie państwa. Po drugie, to dopiero plan na przyszły rok, uwzględniający nie tylko budżet Polski, ale też Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych. Problem jest inny, FWSZ w planach ma wydać 76 mld, a dostał tylko z budżetu 14 mld. Reszty nie ma. W tym roku miało być 4.2% PKB, a skończy się (po wielu machlojach i zabiegach księgowych MON) na 3.7% PKB - dużo poniżej oczekiwań. - 187 mld w budżecie to także ściema. Po pierwsze w budżecie jest 124 mld zł, ale de facto 110 mld zł, (14 mld zł trafia do FWSZ) a po odjęciu kasy na ochronę ludności to ok. 105 mld zł. Nie wliczam 5% inflacji. - Nic nie rozpoczęliście z Tarczą Wschód - brak planów, brak zabezpieczenia finansowego, zero kasy z UE - przewieźliście jedynie z jednego miejsca na drugie jeże betonowe. - Na tacy dostaliście kontrakty IBCS, Barbara, Apache - strasznie długo zwlekaliście aby te gotowce podpisać. Za to brak umów na Orkę oraz Borsuki i kolejne K2, K9, wyrzutnie HIMARS. 20 mld złotych nie wykorzystaliście w tym roku

Nie zapomnijmy o kolejnej zasłudze PO- czyli o wprowadzeniu największej, w dziejach 3 RP, ilości chamstwa, prymitywizmu i zwyczajnej tępoty do sejmu. Jachirę już wszyscy znamy, nie ma się co pastwić. Niemniej to dzięki PO mamy ciągle w ekranie telewizorów czy w nagłówkach internetów kolejne wyczyny słynnej pary „głupi i głupszy” z PO, czyli Jońskiego i Szczerby. Nie można przy tej okazji pominąć ich nieudanych klonów, czyli Nitrasa i Tomczyka, którzy wczoraj chcieli, kontynuując tradycję Putina, wystawić list gończy za kandydatem demokratycznej opozycji na Prezydenta, Nawrockim… gdy zaś zwrócono im uwagę, że to niemożliwe, zaczęli rechotać, że „jeszcze”, aż zapachniało Łukaszenką. Wymieniać by tych tuzów intelektu z PO można długo, doceńmy jednak to, ile radości też nam dają. Co byśmy zrobili bez Józefaciuka i jego kolejnych kretynizmów, z leczeniem świecami dousznymi na czele, czy nabijaniem się z kogoś, sugerując mu schizofrenię? Albo bez naszej kobiecej wersji Jamesa Bonda, Wiśniewskiej, która sama odbijała Mosul z rąk ISIS? Co byśmy zrobili bez Filiksowej i reszty geniuszy z PO na komisjach śledczych, z których regularnie ktokolwiek, posiadający choćby elementarną wiedzę z prawa i państwa, robi durniów. Niech jednak te przyjemności nie przysłonią nam jednego. Jeśli chodzi o poziom intelektualny i ogładę, to Samoobrona Leppera to była grupa dam i dżentelmenów przy tym, co do parlamentu polskiego wprowadził Tusk.

             

Mamy w końcu też niebywale osiągnięcia Tuska na arenie międzynarodowej. Czyli przepchnięcie ABSOLUTNIE WSZYSTKICH najbardziej szkodliwych pomysłów UE dla Polski. Nasz kraj przegrał co mógł, w tym kwestie absolutnie fundamentalne dla naszego bezpieczeństwa. Więc będziemy musieli liczyć się z konsekwencjami, Mercosur, Zielony Ład, Pakt Migracyjny, przy zerowym faktycznym, czysto symbolicznym sprzeciwie Polski. Wisienką na torcie tej patologii było przywalenie w nas procedurą nadmiernego deficytu, za to, że się zbroimy. Oto jak „nikt Tuska w UE nie ogra”. W ten sposób to, co miało być największym atutem Tuska, czyli międzynarodowa pozycja i kontakty, to największe klamstwo PO. Bo prawda, którą należy przypomnieć jest taka, że Tusk jest NIKIM. Popychadłem, którego nikt nie szanuje, lokajem na posyłki, człowiekiem niezdolnym niczego osiągnąć. Zaś jego ekipa to banda durniów i niebezpiecznych amatorów. Tutaj można powtórzyć to, co już wielokrotnie pisałem. Polityka międzynarodowa jest przestrzenią walki o swoje interesy. Lokaj i popychadło nigdy nie będzie szanowany, traktowany poważnie, niezależnie ile dostanie medali i orderów, ile razy zostanie poklepany po plecach. Nadal będzie nikim, zaś jego kraj, właśnie z tego powodu, że ktoś taki nim rządzi, będzie postrzegany jako państwo trzeciej kategorii, do natychmiastowego sprzedania, jeśli tylko zaistnieją takie okoliczności. Dokonania Tuska a raczej ich kompletny brak, ten groteskowy ciąg porażek, dowodzi słuszności tej tezy.

Żeby nie było, Uśmiechnięta Polska nie tylko przegrywa, niszczy i zabiera. Daje też coś w zamian. Otóż mijający rok był wyjątkowy, jeśli chodzi o ilość hucp, hejtu, prowokacji, tandetnych teatrzyków dla pajaców i medialnych histerii, pełniących zasłonę dymną, ukrywającą realny stan państwa. Widzieliśmy to właściwie w każdej przestrzeni państwa i debaty publicznej. Wściekły car Putin, tfu, Tusk, rugający podczas powodzi swoich niemrawych bojarów. Wściekły i zatroskany car Tusk walczący z alkotubkami. Marszałek Sejmu pytający się dziennikarzy o to, ile oni wybudowali zbiorników retencyjnych. Cenzura na Konferencjach prasowych i wpuszczanie tylko mediów przychylnych władzy. Groźby wobec dziennikarzy, którzy ośmielili się zadać niewłaściwe pytanie Tuskowi i zapewnienia, że już „więcej pytań nie będą zadawać”. Prokurator publicznie grożąca dziennikarzowi, że czas, aby spakował walizkę do więzienia, bo ten zapytał nie o to, co trzeba. Doprowadzanie posłów opozycji silą do nielegalnych komisji (gdzie robili z ich członków idiotów, no ale nadal ile zabawy). No i oczywiście rok nieprzerwanego TWITTOWANIA naszego premiera. O czym? Oczywiście o PiSie. Tylko. Bo nie ma poważniejszych spraw. Po co? Żeby zrobić dobrze patologii od Giertycha, bandzie antysemitów, rasistów, zwykłych pojeb@w i tępych hejterów z SinychZrazem. Zauważmy, że za Uśmiechniętej Władzy ta patologia jest tak mocna, że publicznie tłumaczy się jej, w internecie, ze swoich działań Minister Sprawiedliwości Bodnar… nic tylko się uśmiechać, to był wspanialy rok dla wielbionych przez NeoTVP Babci Kasi i Szczurka!

Czas teraz na POZYTYWY. Tusk jednak wiele też osiągnął. Nikt tak jak on i jego ekipa, w ciągu zaledwie roku, nie połamał konstytucji i polskiego prawa tyle razy. Długo by wymieniać. Dlatego bardzo szybko, tylko kilka przykładów tej bandyterki. Bezprawne przejęcie TVP i prokuratury. Usunięcie Barskiego i powołanie Korneluka. Ściema o likwidacji TVP a jednocześnie dojenie swojej propagandowej tuby kwotą 1.5 miliarda. Rządzenie uchwałami. Putinada z TVNem obecna. Wzięcie pod but PKW i mimo niedopełnienie formalności, pozbawienie największej partii opozycyjnej funduszy. Niepublikowanie wyroków Trybunalu, nieuznawanie orzeczeń TK, SN i innych, konstytucyjnych organów państwa. Czysto stalinowskie brednie Bodnara o koniecznych samokrytykach sędziów i ich uznaniowy podział, negowany nawet przez instytucje UE, do których PO się odwołuje. Idą tak na rympał, że nawet ta „demokracja walcząca” okazała się przesadą dla Komisji Weneckiej, tfu, zdaniem klonów Sadurskiego, neoKomisji Weneckiej. No ale jaki jest w tym pozytyw? Ostatecznie można do kosza wyrzucić brednie, że chodziło o jakąkolwiek praworządność. O żadne standardy. Nigdy. Chodziło o zdobycie władzy. A Bruksela dołączyła do tej hucpy, bo też chciała w Polsce nowej władzy.Takiej, co przyklepie każdy pomysł Brukseli i Berlina. Nieważne jakimi metodami. Brukseli nie interesują środki a cel. Byle pozbawić Polskę mechanizmów stawiania się ważniejszym państwom UE. W skrócie- Polacy mają wrócić do zbierania szparagów a nie się awanturować. I od tego były brednie o praworządności. Jako puentę tego wątku dodam mój ulubiony, symboliczny moment, kiedy Rzecznik KE stwierdził, jeśli chodzi o Polskę, co następuje: nie komentujemy konkretnych wydarzeń w państwach unijnych.

To jednak nie koniec pozytywów. Bowiem za pozytyw należy uznać też to, w jaki sposób, przed społeczeństwem, odsłoniły się te pseudo wolne media, oraz, co równie istotne, ta banda celebrytów, ćwierć inteligentów, piosenkarzy, pisarzy, aktorów i innych "autorytetów", robiących dobrze obecnej władzy. Którzy jeszcze wczoraj codziennie wyli o ludobójstwie na granicy i niszczeniu demokracji, dziś zaś siedzą cicho i grzecznie wspierają bandę Tuska. Dziś widać, tak wyraźnie jak nigdy, jaka to banda koniunkturalnych, tchórzliwych miernot, których histerie moralne są na zawołanie, żeby podlizać się odpowiedniemu środowisku. Osobną kategorią są tu funkcjonariusze medialni PO, z Onetu, NeoTVP, GW, TVN i innych Newsweeków, OkoPress czy Polityk. Pokazali, że są pozbawionymi kręgosłupa i jakichkolwiek idei cynglami. Sami przyznali, że w sprawie granicy klamali, robiąc przy okazji dobrze Putinowi. Dziś niczym się nie różnią od Russia Today i innych jaczejek wschodnich despocji. Ten sam poziom cynizmu i gotowości na wszystko. Widać to w ich aktualnych atakach na Nawrockiego i ciągłych fejkach na jego temat, widać, gdy promują Szczurka i innych prowokatorów, widać w ich milczeniu, gdy premier w twittach groził dziennikarzom zadającym mu trudne pytania czy też nie wpuszczał ich na swoje konferencje. Ta ich ostateczna kompromitacja- to piękna sprawa! Nikt przy zdrowych zmysłach nie nazwie już tej bandy "wolnymi mediami" inaczej niz kpiąc.

Kolejnym POZYTYWEM rządów PO jest to, że „uśmiechnięta koalicja” pokazała, tak wyraźnie jak się da, iż w Polsce nie mamy do czynienia z „obywatelskimi”, „niezależnymi” i „pozapaństwowymi” organizacjami. Działania tych grup i ich hipokryzja pokazują jasno, że są one skrajnie upolitycznione. Stopień kompromitacji, jaki stał się udziałem tzw. „organizacji pozarządowych” (tych słynnych NGOsów), rozmaitych „oddolnych” ruchów społecznych czy „obywatelskich inicjatyw” jest powszechny i dotyczy właściwie każdej dziedziny życia publicznego, w której ich obecność jest widoczna. Mamy organizacje nadzorujące wolność mediów, nagle ślepe na to, co się dzieje. Podobnie te od prawa i swobód obywatelskich. Mamy ekologów, którzy nie zauważyli odstrzału dzików i wilków, nie mówiąc już o śniętych rybach w Odrze (a jak zauważyli, to niemrawo, oj niemrawo, porównajcie to z histerią, jaką odwalali za PiSu). Organizacje broniące praw człowieka nagle jakby mniej zainteresowane tym, co się dzieje na granicy czy w polskich aresztach... Najzabawniejsi są jednak ewidentnie ekolodzy. Widać ryba rybie nierówna, martwe ryby w Odrze (których wyłowiono setki ton!) nie były tak ważne, jak te za czasów Kaczyńskiego. Pozostaje tylko spekulacja, skąd ta różnica? Czy zdaniem Greenpeace umarły one uśmiechnięte, zadowolone z „praworządności”, więc nie ma co się o to awanturować?

Chociaż mnie osobiście najbardziej rozbawiła Fundacja Batorego- wiecie, ta przybudówka PO, nieudolnie udająca "obywatelską". Otóż opublikowała ona raport, z którego wynikało, uwaga, szok, PO rządziła dużo lepiej niż PiS. I wszystkie media PO dostały oczywiście orgazmu. Starczyło jednak doczytać, jak Fundacja dobrała kryteria i można było odkryć tam takie cudo: "Świadomie zrezygnowaliśmy z mierzenia efektywności, którą opisują raczej wskaźniki badające gospodarkę czy jakość usług publicznych". Czyli olali dwa najważniejsze właściwie obowiązki państwa wpływające na życie obywatela. Co wybrali zamiast tego? "Praworządność" i jej różne klonu tego typowy wieloznacznego bełkotu. Oczywiście definiowane w stylu GW. W ten sposób te intelektualne trutnie pośrednio przyznały, że wszystko, co realne, za PiS było lepsze niż za PO. Poza ich wymysłami i fantazmatami. Oto "elita obywatelska" PO.

Na koniec zostawiłem sobie jednak największy pozytyw tej władzy. Koniec Hołowni. Koniec bełkotu o alternatywie i trzeciej drodze, jaką miał on reprezentować. Hołownia udowodnił tylko jedno. Że jest klaunem. Podnóżkiem Tuska, niezdolnym się sprzeciwić, gotowym przyklepać każde świństwo. Więcej, typem, którym Tusk gardzi, pomiata, wyciera sobie podłogę- a on i tak, niczym grzeczny, kochający piesek, wróci się łasić. Hołownia pokazał, że jest tylko przystawką, pozbawionym charyzmy i właściwości potakiwaczem, który może mógł być kimś, ale wybrał wegetację przy upokarzającym go i wmanewrowującym w najgorsze przestępstwa Uśmiechniętym Premierze. I widać to po sondażach. Co jest jednak wielką zasługą Tuska.

             

I to już koniec tej długiej nitki, ale sami przyznajcie, mogłaby by być duuuużo dłuższa. Jedno jest pewne, nikt w dziejach Polski nie zdołał tyle zniszczyć w rok, co Tusk i PO wraz z "koalicjantami". Z silnego państwa zrobić dziwny, chwiejący się organizm, coraz bardziej przypominający bantustan… Ktoś odpowie- a to niby PiS rządził tak wspaniale? I dotyka tu sedna sprawy. Bo PiS wcale nie był „najlepszym” rządem, jaki mogła sobie wyobrazić Polska. Ale była jedna fundamentalna różnica między nim a Uśmiechniętą Władzą Tuska. Wiecie jaka? PiS… RZĄDZIŁ. Ci olali rządzenie. Zamiast tego zwijają państwo. Robią wszystko, by stało się słabe i mierne. Tylko taka i aż taka różnica.
Dziękuję za lekturę!

https://x.com/DawidWildstein/status/1867543600705187960
 



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

15-12-2024 [16:44] - u2 | Link:

"największa patologia tej władzy uwidacznia się w gospodarce, stanie państwa i inwestycjach"

W ciagu roku koalicja 13 grudnia narobiła więcej długów niż PIS w ciągu 8 lat. Szok i niedowierzanie :-) :-) :-)

Obrazek użytkownika Siberian Husky Dog

15-12-2024 [16:48] - Siberian Husky Dog | Link:

Pewien premier zbędny
obcym bardzo przychylny
działa jak hajduk błędny
i jak volkswagen mobilny

Obrazek użytkownika Kaper

15-12-2024 [17:10] - Kaper | Link:

Źle dzieje się we wszystkich krajach "liberalnej demokracji", nie tylko w Polsce. Nie rozumiem dlaczego Polska miałaby być wyjątkiem?
Zawsze jestem głęboko wzruszony jak swoje koszene łapki załamuje potomek tych, którzy wciągnęli Polskę w to bagno.
Może to jakiś znak nawrócenia?

Obrazek użytkownika Siberian Husky Dog

15-12-2024 [17:24] - Siberian Husky Dog | Link:

Obrazek użytkownika Siberian Husky Dog

15-12-2024 [17:45] - Siberian Husky Dog | Link:

Jak oceniasz ostatni rok rządu Tuska
sonda bez logowania
https://niepoprawni.pl/ankieta/husky/jak-oceniasz-ostatni-rok-rzadu-tuska

Obrazek użytkownika Marek Kudła

15-12-2024 [18:57] - Marek Kudła | Link:

Wy z koalicji 13 grudnia jesteście przekleństwem dla Polski . Bo cała Polska  widzi waszą walkę o zboczeńców elgiebete, aborcję na życzenie i eutanazję na żądanie.  Pokazaliście Polakom brak profesjonalizmu, brak kultury, brak wiedzy, arogancję, nienawiść i głupotę. Pokazaliście po prostu swoje prawdziwe oblicze poprzez kłamstwa, zemstę, złodziejstwo, korupcję i oszustwa !  Jesteście paskudnymi, lewackimi ludzmi, opętanymi nienawiścią do Polski i Polaków, zbydlęceni walką o koryto wszelkimi sposobami łącznie ze zdradą Państwa.  Źądamy,  aby wyroki więzienia były dla was wysokie, grzywny najwyższe z możliwych, bo wam jako „elycie” należy się wszystko z najwyższej półki ! I na koniec życzymy wam byście znaleźli się jak najszybciej poza życiem politycznym i publicznym, na śmietniku historii !!! 
 

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

16-12-2024 [22:35] - Alina@Warszawa | Link:

Nie wierzę, że ktoś mógł napisać taki tekst jak ten poniżej:
Ruch Tuska w sprawie TVN. Departament Stanu USA zabrał głos    

Obrazek użytkownika Siberian Husky Dog

17-12-2024 [15:36] - Siberian Husky Dog | Link:

Miarą kompletnej indolencji aktualnego rządu jest takze fakt, że przeczytali oni tekst Departamentu Stanu USA jeszcze BIDENOWSKIEj administracji USA ws. wpływu na zakup TVN i uznali, że Departament USA chwali działania Tuska, choc w rzeczywistości je dosadnie krytykuje.
Kyrie Elejson.