Czerwone maki na Monte Cassino

"ALFRED SCHÜTZ. ROCZNICA URODZIN  Kompozytor, pianista, żołnierz Armii Andersa, autor muzyki do ,,Czerwone maki pod Monte Cassino" do słów Feliksa Konarskiego. ,,Generał Anders jeszcze w Kairze prosił mnie o pieśń dla polskiego wojska  Odpowiedziałem, że taka pieśń powstanie, ale potrzebna jest ku temu atmosfera" wspominał Alfred Schütz.
.

Alfred Schütz urodził się 2 lipca 1910 w Tarnopolu, Austro-Węgry. Syn Zofii i Ottona Schützów, rodziny żydowskiej. 

Ojciec był bankowcem, dyr. Towarzystwa Asekuracyjnego Feniks-Varsovia, później dyrektorem administracyjnym Kuriera Lwowskiego i prokurentem Banku Hipotecznego we Lwowie. Matka była pianistką, siostra matki była ciotką poety Józefa Wittlina.

W czasie I wojny światowej rodzina przebywała w Wiedniu i Pradze, potem powróciła do Lwowa. Tu Alfred ukończył szkołę powszechną, a następnie II Gimnazjum Państwowe. Uczył się też we Lwowskim Konserwatorium Muzycznym, w klasie koncertowej Heleny Ottawowej, wybitnej pianistki i pedagoga.

Pod wpływem ojca rozpoczął studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza, odbył też 14-miesięczną praktykę we lwowskiej filii warszawskiego banku dyskontowego. 

W czasie studiów tworzył muzykę dla teatrzyków akademickich. Po powstaniu rozgłośni lwowskiej Polskiego Radia akompaniował na jego antenie Władzie Majewskiej, z Emanuelem Szlechterem, później tekściarzem i autorem przebojów, Alfred Schütz założył w 1930 r. teatrzyk akademicki ,,Złoty Pieprzyk".

Na 5 roku porzucił studia prawnicze dla muzyki, Wiktor Budzyński zaprosił go do współpracy z programem literacko-muzycznym Polskiego Radia Lwów ,,Wesoła Lwowska Fala". Był z nią związany w latach 1932–1936 jako jej kierownik muzyczny.

W 1936 otrzymał propozycję pracy kapelmistrza w nowo powstałej operetce na ulicy Śniadeckich w Warszawie, gdzie pracował przez rok, po czym odbył podróż do Włoch, zaś po powrocie został dyrektorem warszawskiego Teatru Buffo. 

Był pianistą, komponował piosenki śpiewane przez Ordonkę, Wierę Gran, Eugeniusza Bodo, Mieczysława Fogga. W latach 1937–1938 współpracował jako kompozytor i kierownik muzyczny z Teatrem Narodowym, Teatrem Letnim, Teatrem Nowym, Cyrulikiem Warszawskim, Wielką Rewią i Ali Babą. Wydano kilkadziesiąt płyt gramofonowych z jego utworami.

Tuż przed wybuchem wojny przedostał się do Lwowa. Miasto zostało anektowane przez ZSRR, a Schütz wraz z innymi aktorami stworzył trupę teatralną, z którą wyruszył w głąb Związku Sowieckiego w trasę. W trakcie swojej podróży nieomal został... autorem melodii hymnu Kirgistanu.

Część artystów ,,Lwowskiej Fali" po 17 września 1939 uciekła do Rumunii. Od listopada 1939 r do lutego 1940 r odbyło się tam 56 występów lwowskich artystów. Grali dla cywilów i internowanych żołnierzy. 

Później wielu z nich dołączyło do Pierwszej Dywizji Pancernej dowodzonej przez generała Stanisława Maczka. Według wyliczeń, od 1942 do 1946 r ,,Wesoła Lwowska Fala" dała ponad 800 koncertów.

.

II WOJNA ŚWIATOWA 

Po agresji III Rzeszy na Polskę i rozkazie ewakuacji 7 września 1939 wyjechał z Warszawy ostatnim pociągiem ewakuacyjnym, bombardowanym przez lotnictwo niemieckie. Udało się mu dotrzeć w okolice Otwocka, skąd przedostał się do Równego i nst dotarł do Lwowa, który wkrótce został anektowany przez ZSRR. 

We Lwowie skontaktował się z właścicielami kina „Marysieńka” i założył z ekipą nowo przyjezdnych artystów Lwowski Teatr Miniatur, którego dyrektorem został Konrad Tom. 

Po 3 tygodniach teatr upaństwowiono, artystom dano pensje, zaś Schütz otrzymał etat akompaniatora. Teatr wysłano w objazd po ZSRR – do Leningradu, Taszkentu, Samarkandy. We Frunze zachorował na tyfus plamisty. Po wyjściu ze szpitala skomponował melodię do nowego hymnu Kirgiskiej SRR. 

Wybuch wojny niemiecko-radzieckiej w 1941 r zastał Alfreda Schütza w Kujbyszewie. Stamtąd pojechał do Frunze (dzisiejszy Biszkek), gdzie zachorował na tyfus. Otarł się o śmierć. Warunki sanitarne w szpitalu były tragiczne, brakowało lekarstw i żywności. 

Jeszcze w trakcie pobytu w szpitalu otrzymał telegramem rozkaz od generała Leopolda Okulickiego wyjazdu do Buzułuku, gdzie generał Władysław Anders tworzył Polskie Siły Zbrojne. Na miejscu dostał przydział do Wydziału Propagandy Sztabowej.

W grudniu 1941 r akompaniował Zofii Terne podczas suto zakrapianej kolacji z udziałem gen. Żukowa, krewnego przyszłego marszałka Gieorgija Żukowa. 

Utwór ,,Serce" z filmu ,,Świat się śmieje" w aranżacji Terne i Schütza tak rozczulił pijanego już dowódcę Armii Czerwonej, że ten zaczął płakać. Wtedy do negocjacji z Rosjaninem przystąpił Władysław Anders. Jak się później okazało, dzięki muzyce udało się uratować z piekła łagrów wielu Polaków.

I tak dołączył do oddziałów Armii Andersa, które organizowały się w Buzułuku. Otrzymał przydział do wydziału propagandy przy sztabie armii generała Andersa. Z Henrykiem Warsem kierował 40-osobową orkiestrą towarzyszącą polskiej armii na szlaku bojowym od Teheranu do Monte Cassino.

Z Armią Polską na Wschodzie przeszedł cały szlak bojowy jako kierownik orkiestry wojskowej. 

Pieśń ,,Czerwone maki" na Monte Cassino powstała w nocy z 17 na 18 maja 1944, na kilka godzin przed zdobyciem klasztoru. 

W Campobasso, gdzie artyści występowali dla 23 Kompanii Transportowej, zainspirowany prowadzonymi w pobliżu walkami Feliks Konarski ,,Ref-Re" napisał tekst i obudził Schütza.

Kompozytor natychmiast skomponował do niego melodię. ,,Nie napisałem żadnej nuty, ja to wszystko z głowy zaśpiewałem. Nie wyobrażałem sobie, że tu może powstać inna melodia".

Gdy 18 maja żołnierze II Korpusu zdobyli klasztor, w kwaterze generała Andersa w Campobasso, podczas akademii dla uczczenia zwycięstwa, 40 osobowa orkiestra Alfreda Schütza wykonała po raz pierwszy Czerwone maki na Monte Cassino. Pierwszym wykonawcą był inny żołnierz armii Andersa, muzyk, piosenkarz, aktor Gwidon Borucki.

********

Po koncercie Anders podziękował muzykom za wykonanie ,,ślicznej piosenki", podkreślając, że ta muzyka jest chyba za trudna i raczej nie przyjmie się wśród żołnierzy. 

Schütz i jego towarzysze broni nie mogli w żaden sposób zareagować, żołnierska dyscyplina musiała przezwyciężyć zranioną duszę artystów, kompozytor wspomina, że było im nieswojo.

Doszło do nich, że rzeczywiście jest to jeszcze tylko ,,piosenka". Już niedługo miała stać się pieśnią śpiewaną na kilku kontynentach, nazywaną niekiedy drugim hymnem Polski. 

Po wojnie wyjechał do Brazylii, gdzie pracował w rewiach São Paulo i Rio de Janeiro i komponował. Ożenił się z Węgierką pochodzenia żydowskiego. W 1961 osiadł w Monachium, współpracował z Rozgłośnią Polską Radia Wolna Europa przez następne 25 lat. 

Komponował piosenki dla alternatywnej wersji „Podwieczorka przy mikrofonie” nadawanej w tej stacji. Śpiewali je m.in. Renata Bogdańska, Jadwiga Czerwińska, Wacław Krajewski, Stanisław Ruszała, Wojciech Wojtecki.

Tworzył muzykę do słuchowiska Cisi i gęgacze Janusza Szpotańskiego, audycji o śmierci generała Sikorskiego, koncertu robotniczych pieśni z Grudnia 1970, grał melodie przedwojennych rewii i kolędy wojenne.

Zmarł w Monachium, pochowany tam na Cmentarzu Wschodnim, przy ulicy St. Martin w kwaterze 166."

.https://www.facebook.com/share...

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

03-07-2024 [07:57] - u2 | Link:

Dzięki Tezeusz za przypomnienie tej arcyciekawej historii!

Obrazek użytkownika r102

04-07-2024 [15:45] - r102 | Link:

I znowu czuć tą samą rękę...
"nst" straszy :-)

Obrazek użytkownika Tezeusz

04-07-2024 [15:59] - Tezeusz | Link:

@r102 rus..
I czuć smród komuszego łajna..od ciebie..

Obrazek użytkownika r102

04-07-2024 [21:11] - r102 | Link:

Zieeeew...
Tezeusz nudzi jak zwykle

Obrazek użytkownika Tezeusz

04-07-2024 [22:33] - Tezeusz | Link:

@r102 rus..
Idź do kibla bo glupiejesz na starość UBcką i  twoje uszy sowieckie śmierdzą debilem..jak ty cały..i zapal swoją Chanukę..@Rus.. gówno