Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Bohaterowie Rzeczypospolitej. Hetman Stefan Żółkiewski
Wysłane przez Tezeusz w 04-07-2024 [21:30]
BITWA POD KŁUSZYNEM 4 LIPCA 1610 r. Odniesione tam zwycięstwo należy do największych w dziejach polskiego oręża.To triumf który otworzył Polakom drogę do Moskwy. Bohaterem i zwycięzcą tej bitwy był hetman Stanisław Żółkiewski.
Bitwa pod Kłuszynem miała miejsce w czasie wojny polsko-rosyjskiej 1609–1618. Została stoczona między wojskami polskimi hetmana polnego, koronnego Stanisława Żółkiewskiego, a armią moskiewską pod dowództwem kniazia Dymitra Szujskiego oraz szwedzkimi posiłkami dowodzonymi przez Jakuba Pontussona De la Gardie.
Atak wojsk Żółkiewskiego rozbił wojska moskiewskie, a następnie skłonił do zaprzestania walki cudzoziemców posiłkujących Szujskiego.
Bitwa zakończyła się paniczną ucieczką Szujskiego i ocalałych Rosjan. Pociągnęło to za sobą kapitulację zablokowanej armii Grzegorza Wałujewa w Carowym Zamieściu ok. 8 tys. ludzi.
W słynnej bitwie pod Kłuszynem, hetman Żółkiewski odniósł swoje największe zwycięstwo, pokonując tylko 7-tysięcznym oddziałem armię rosyjską, liczącą 30 000 żołnierzy, wspieraną przez korpus szwedzki liczący 5 000 wojska.
Na dwa lata zajął Moskwę i wziął do niewoli Wasyla Szujskiego i jego dwóch braci, przyprowadził ich na Sejm 1611 r. i zmusił do złożenia hołdu królowi. Był zwolennikiem osadzenia na tronie moskiewskim syna króla Zygmunta III Wazy, oraz unii między Polską a Moskwą.
28 sierpnia 1610 r. podpisał w Moskwie z bojarami rosyjskimi układ, mocą którego królewicz Władysław został ogłoszony carem Rosji.
Sukces w starciu pod Kłuszynem mówił o sile polskiego wojska, zwłaszcza jazdy, ale i o zdolnościach wodza. Droga do Moskwy była wolna, a czas intronizacji Władysława zbliżał się wielkimi krokami.
I rzeczywiście, gdy Żółkiewski podchodził do rosyjskiej stolicy, carski tron był pusty i czekał na królewicza Władysława. Do największych czynów Żółkiewskiego, bez wątpienia, zaliczyć należy zdobycie Moskwy. Był JEDYNYM POLAKIEM , który okupował stolicę Rosji.
Zygmunt III zgotował Żółkiewskiemu po zakończeniu kampanii w Rosji wspaniałe przyjęcie. Nie mógł nie uważać Żółkiewskiego za zdolnego, wiernego współpracownika, jednak nie mógł mu też zapomnieć tego, że hetman miał swoje zdanie. Zarówno podczas rokoszu, jak i wojny z Moskwą.
Dlatego też buławę wielką koronną dostał Żółkiewski dopiero w 1618 r. Jednak wtedy rozwiała się już sława zwycięzcy spod Kłuszyna. Żółkiewski był krytykowany, a mianowanie go hetmanem wielkim wielu przyjęło z oburzeniem.
Po kampanii moskiewskiej pozostawił po sobie dzieło pt. „Początek i progres wojny moskiewskiej”, która stała się podręcznikiem taktyki i strategii wojennej. Na tych wspomnieniach zdobywał teoretyczne doświadczenia Jan Sobieski, przebywający w dzieciństwie na zamku w Żółkwi.
Jak głosi legenda, kiedy małego Sobieskiego położono na kamiennej trumnie Żółkiewskiego, trumna pękła i sam hetman Żółkiewski miał powiedzieć: „Z naszych kości powstał mściciel”