W Sądzie Najwyższym zapadły arcyważne uchwały ustrojowe. Swierdzono, że Polska nie przekazała organom UE (ani żadnej innej międzynarodowej instytucji) kompetencji do regulacji organizacji i funkcjonowania krajowego wymiaru sprawiedliwości. To interpretacja podważająca zakres stosowania prawa UE w sprawach krajowego sądownictwa.
Sąd Najwyższy jasno: Nikt nie może uważać orzeczeń za niebyłe. Prawo unijne nie ma tu nic do rzeczy
"Żaden sąd lub inny organ władzy publicznej nie jest uprawniony do uznania orzeczenia Sądu Najwyższego za niebyłe i pominięcia jego skutków" - stwierdziły w podjętej uchwale połączone Izby Sądu Najwyższego. Podkreślono, że do uznania orzeczenia za niebyłe i pominięcia skutków nie może dojść nawet, jeśli ktoś odwołuje się do prawa unijnego. W drugim punkcie uchwały Sąd Najwyższy przypomniał, że Polska nie przekazała Unii Europejskiej, ani żadnej innej organizacji, prawa do stanowienia norm regulujących działalność polskiego sądownictwa.
Rzeczpospolita Polska nie przekazała organom Unii Europejskiej ani jakiejkolwiek innej organizacji międzynarodowej kompetencji do stanowienia norm regulujących organizację i funkcjonowanie krajowego wymiaru sprawiedliwości, ani do określenia zakresu, w których mogą być one stosowane. Kompetencje te przysługują wyłącznie konstytucyjnym organom RP i nie podlegają przekazaniu na podstawie Art. 90, ust. 1 Konstytucji
Dlaczego to jest takie ważne?
Uchwała podważa wcześniejszą — z 24 września 2025 — zasadę prawną SN, która deklarowała, że orzeczenia wydane przez IKNiSP z udziałem tzw „neosędziów” można uznać za niebyłe i nieistniejące, co było pokłosiem orzeczenia TSUE z 2024 r
Mówiąc krótko. Stało się to czego od dawna oczekiwano: orzeczenia TSUE kolidujące z polskim prawem nie będą przez Polskę - podmiot prawa międzynarodowego - honorowane.
I nie ma odwołania!!! Cieszy się pan panie Tusk z pomagierkiemi ?
Bo my bardzo.
A Żulik - tfu Żurek na to: "niemożliwe", nie uznajemy wyroku Trybunału Konstytucyjnego, możecie nas w du.ę pocałować i co nam zrobicie?
Prezydent Nawrocki powinien publicznie oświadczyć, że wszelkie działania obecnego nie-rządu, będące niezgodne z polskim prawem, Konstytucją, nie będą uznane w skali kraju, ale także w zakresie międzynarodowym.