Donald nie podskakuj - rzekł kanclerz, bo wyciągniemy kwity na ciebie, ty wiesz które... . Jawohl lieber Herr Bundeskanzler - pokornie odpowiedział Donald.
Przeprosił wiec Scholtza za zamieszanie i uniżenie poprosił o dyskretne podwożenie lekarzy. Bo lalkarzy nam brakuje..Tylko uprzejmie proszę podrzucajcie nieoznakowanymi pojazdami.
Donald w ramach wściekłości obieca zbudować przystanek dla migrantów po polskiej stronie, żeby niemiecka policja miała ograniczone możliwości losowego podrzucania migrantów.
Tak ich załatwi cwaniak.
Tu nie ma żadnych żartów! Za zdradę stanu w czasie wojny zdrajca dostaje CZAPĘ! I nie ważne, czy jest premierem, czy wicepremierem i ministrem obrony jednocześnie ...
Sytuacja polityczna jest podobna do tej z sierpnia 1939. Tylko wówczas ministrem obrony chyba nie był ruski agent?
https://youtu.be/sZE7KIwEcdA
To jest jakaś wojna?
U ciebie w kiblu to na pewno ?
Z ostatniej chwili
Niemiecki rząd poinformował, że Donald Tusk nie rozmawiał z Olafem Scholzem na temat przepychanych z Niemiec do Polski migrantów.
Przykra sprawa
Kozak w necie, pi.da w świecie
Ja mnie leczy to określenie "Donald się wściekł" używane nagminnie przez Prawaków.
Jaki to ma cel? To takie rozmywanie problemu. To nie powinno w ogóle wybrzmiewać w przestrzeni medialnej. Kogo obchodzi czy on się wściekł, czy tak naprawdę po raz kolejny obsrał zbroje.
To zwykły przestępca działający na szkodę państwa polskiego to zwykły kolaborant i mówmy o tym głośno. Destabilizuje i niszczy Polskę, notorycznie, świadomie. Nie zapomnijmy o kosiniaku i hołowni, bo oni są współodpowiedzialni. W Polsce obecnie rządzi zorganizowana grupa przestępcza i o tym powinniśmy pijać !!
Nazywanie musi być emocjonalne, poniżające, dosadne i odstręczające bez świadomości, że to nic nie znaczy. No chyba, że trzeba coś uzyskać wtedy role się odwracają...
my wiemy co potrafisz, pokaż jak zwyzywać mamy "miszczu" !
😛😛😛
https://pbs.twimg.com/media/GQXQ43XXoAA8u-J?format=jpg&name=medium
Kanclerz Scholz nie rozmawiał z Tuskiem, gdyż obawiał się, że zostanie ograny.