
Damian Soból zginął 1 kwietnia na terenie palestyńskiej Strefy Gazy. Polak zmarł w wyniku izraelskiego ostrzału konwoju humanitarnego organizacji World Central Kitchen (WCK).
Kondukt żałobny przeszedł ulicami miasta od ul. Salezjańskiej aż do cmentarza przy ul. Przemysława. Przemarsz był zabezpieczany przez funkcjonariuszy policji i straży miejskiej. Zmarłego żegnał tłum poruszonych wiernych.Podczas ostatniego pożegnania Damian Soból został odznaczony przez Prezydenta A.Dude Orderem Odrodzenia Polski. W uroczystości wzięli udział przedstawiciel Kancelarii Prezydenta RP oraz wojewoda podkarpacki.
W kościele św. Józefa pojawił się ambasador Palestyny Mahmoud Khalif oraz założyciel World Central Kitchen Jose Andreas.a także ambasador Turcji.Damian Soból i sześcioro innych wolontariuszy organizacji humanitarnej WCK stali się celem ataku izraelskiej armii. Wszyscy ponieśli śmierć
Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że siły izraelskie "nieumyślnie" zabiły pracowników World Central Kitchen
Czy był ambasador Izraela Yacov Livne był na pogrzebie?
Pewnie nie miał czasu, bo szukał antysemityzmu w Polsce.
Dobrze, że nie był na tyle bezczelny... Inna sprawa, że musiałby tam w obstawie Mosadu przybyć
To dobrze, że się wstydzisz za swojego ambasadora. Szacun.
i tak lepszy od tego sukinsyna z Kremla
Są wymierne efekty wizyty prezydenta Dudy w USA. Republikanie z partii Donalda Trumpa nagle zmienili zdanie i odblokowali wstrzymaną dotąd pomoc dla Ukrainy. Wyjcie zjebane ruskie wszarze i inne jebaćpisy.
Turyści, którzy w dobrej wierze chcieli jechać do Grobu Pańskiego i do Betlejem, powinni zrezygnować z podróży, pielgrzymki. Czy w ogóle, czy czasowo nie wiem, ale nie widzę żadnego powodu, aby Izrael czerpał jakiekolwiek zyski z kieszeni polskich obywateli, bo to znaczy po prostu dobrowolne płacenie zbrodniarzom.
Unieważniłabym wszystkie polskie paszporty i wizy, które mają obywatele Izraela. To jest najprostsze - wystarczy zmiana zapisu komputerowego.
Też jestem za tym. Tylko kto się odważy to zrobić??
"Świat więcej zawdzięcza Polsce, niż Polska światu",
Gdzie się nie pojedzie, tam są polskie ślady, jak nie walczyli o czyjąś wolność, to pomagali komuś unowocześniać i rozbudowywać inne kraje.
Kiedyś oglądałem jakiś reportaż o jakichś buszmenach, którzy twierdzą, że są Polakami, a wszyscy czarni.
Zaskoczenie i zdziwienie totalne, a tu z pomocą przychodzi historia i to dość odległa.
Okazuje się, że kiedyś byli skolonizowani przez Francuzów, aż się zbuntowali i podjęli walkę, cesarz Napoleon wysłał tam oddział Polaków, by stłumili bunt.
Ci przybyli, ale zorientowali się, że oni walczą o swoją wolność, więc tak jak oni, nie chcieli wykonać rozkazu, wrócić nie mogli, bo czekała ich gilotyna, więc dołączyli do powstańców.
Po wojnie zostali tam, założyli rodziny, spłodzili dzieci i tak powstała nowa gałąź Polaków o czarnej skórze.
Wielu miało jakieś drobne polskie pamiątki po przodkach, wielu by chciało odwiedzić kraj swojego polskiego przodka, co może się kiedyś spełni. :)
Jest też inna ciekawostka z czasów IIWŚ, gdy Japonia przystąpiła do Hitlera, Polska wypowiedziała Japonii wojnę, Japonia wypowiedzenia nie przyjęła.
Dla przypomnienia, nim Japonia przystąpiła do wojny, Polska współpracowała z Japonią, np. w ratowaniu żydów i nie tylko ich, byli w to b.zaangażowani.
W Japonii miał swoją delegację o.Kolbe, był znany i ceniony, wydawał też tam gazetkę "Rycerz Niepokalanej".
Okazuje się, że jest wydawany do dnia dzisiejszego, choć już w niewielkim nakładzie, drukuje go niewielka rodzinna drukarnia.
Oprócz cenzurowania moich komentarzy zablokowałeś mi także dostęp do mojego konta?
Chciałem skopiować moją starą notkę z NB i wyświetla mi się komunikat "odmowa dostępu".
Strefa "wolnego słowa"...
-"Niech wasza mowa będzie: Tak, Tak, Nie, Nie. A co od @pampersa jest, od Złego pochodzi."
Znamienne jest, że bluźniercy, kłamcy i szubrawcy, najgłośniej domagają się wolności słowa, miłosierdzia, przebaczenia, sami nie spełniając tego względem innych, tak zrodziło się lewactwo.
Stęskniłem się za tobą maglareczko :))
nie pan, pam@persa :))