Uchwała w sprawie wygaszenia pożaru

Grudzień był wyjątkowo ciepły, więc na osiedlu Hiobowskich doszło do tylko jednego mrożącego krew w żyłach wydarzenia, a był nim pożar. Na szczęście nie pożar mieszkania, nie pożar samochodu, a pożar śmietnika.
Zapadł już zmrok. Koło płonącej świątyni ekologów zgromadziło się sporo mieszkańców, w tym Łukaszek i jego dwaj koledzy: Gruby Maciek i okularnik z trzeciej ławki.
- Może ktoś zadzwoni po strażaków - poprosiła zrozpaczona dozorczyni. pani Sitko.
- Już dzwoniliśmy - odezwał się ktoś. - Jadą.
- Dlaczego to tak długo trwa? Przecież remiza jest na sąsiednim osiedlu.
- To już nie jest remiza - wyjaśnił Łukaszek. - Teraz tam jest stowarzyszenie LGBT "Woda jest sucha".
Pani Sitko załamała ręce, ale na krótko, bo na końcu osiedlowej uliczki pojawiły się niebieskie błyski. Co ciekawe - nie było nic słychać. Ani syreny, ani nawet silnika. Zagadka wkrótce się wyjaśniła. Pod płonący śmietnik podjechało malutkie, elektryczne autko, w kolorze czerwonym. z napisem "Strax pożarnx" i zaparkowało obok śmietnika.
Wszystkich zamurowało.
Z auta z trudem wygrzebała się osoba o figurze amfory, z wielkimi okularami, kolczykami w różnych miejscach i niebieską grzywką, ubrana w niekształtny czarny strój. Zdjęła z dachu głośnik bluetooth, który emitował dźwięk i światło i go wyłączyła.
- O Jezu - powiedział ktoś.
- Proszę nie sakralizować przestrzeni publicznej! - zgromiła osoba strażacka i stanęła jakby na coś czekając.
- No? Gasi pani czy nie? - zadudnił Gruby Maciek.
- Acha! Już zaczynamy od seksualizowania! - zakrzyknęła osoba strażacka.
- Myślałem, że do pożaru przyjeżdża więcej strażaków - rzekł rozczarowany okularnik.
- Jestem osobą niebinarną - wyjaśniła osoba strażacka.
- Gdzie ma pani węża? - spytał niefortunnie Gruby Maciek i osoba strażacka się obraziła.
- Koledze chodziło o sprzęt do gaszenia - wyjaśnił szybko okularnik.
- Nie gasimy już. Piana jest nieekologiczna, wodą też nie, bo na świecie jest jej deficyt, a gaszenie za pomocą CO2 wytwarza zbyt duży ślad węglowy.
- To w jaki sposób strażaszcze chce to gasić? - spytał Łukaszek.
- Strażaszcza - poprawiła osoba strażacka. - Jesteśmy niebinarne.
- Pali się - przypomniała zrozpaczona pani Sitko.
- Przecież i tak nie gaszą - rozłożył ręce Gruby Maciek.
- Robimy to inaczej - oświadczyła uśmiechnięta osoba strażacka. Wyjęła z auta teczkę i położyła na dachu, odpięła ją i wyjęła z środka papier i długopis. - Spiszemy uchwałe delegalizującą ten pożar. To położy kres jego działalności.
- To działa? - pani Sitko była nieufna.
- W instytucjach państwowych działa - osoba strażacka ruszyła zakolczykowanym nosem. - Co tu tak śmierdzi?
- Auto się pali - zachichotał okularnik.
- Nie mówi: się pali, tylko: się świeci - pouczyło strażaszcza. - A co konkretnie? Reflektory?
- Opona - sprecyzował Łukaszek.
Ogień przerzucił się na tylne koło samochodu i konsumował jedną po drugiej część pojazdu. Ludzie w panice zaczęli się odsuwać i krzyczeć, żeby przyjechała straż pożarna.
- Po co? - spytała spokojnie osoba strażacka. - I tak nie gasimy, a poza tym auta elektrycznego nie można ugasić.
- To co można zrobić? - chciała wiedzieć pani Sitko.
- Bardzo dużo. Możemy na przykład uśmiechać się do siebie.
- Za Karosława-Jaczyńskiego gasili pożary...
- Możliwe. Ale oni łamali Konstytucję!



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Chatar Leon

19-12-2023 [22:24] - Chatar Leon | Link:

Piękne.
Jak zwykle.
Szacuneczek dla autora

Obrazek użytkownika Siberian Husky Dog

19-12-2023 [23:09] - Siberian Husky Dog | Link:

Dlaczego nie ma Uchwały w sprawie tramwaju na Jagodno?

Obrazek użytkownika Siberian Husky Dog

20-12-2023 [07:34] - Siberian Husky Dog | Link:

Obrazek użytkownika sake3

20-12-2023 [10:47] - sake3 | Link:

Cóż za miły byłby widok gdyby gasnica wisząca za nimi zadziałała? Samoistnie albo jakąś tajemniczą ręką sprawiedliwości? Łysy czerep w proszku,proszek wokół spowijający ich jak auerola i biegnący z ław poselskich koalicyjne durnie by bronić swego guru.Boski widok byłby.

Obrazek użytkownika admin

20-12-2023 [07:35] - admin | Link:

Genialne (:

Obrazek użytkownika sake3

20-12-2023 [09:27] - sake3 | Link:

To kto w końcu zgasił ten pożar? To przecież wskazanie tej osoby powinno być główną atrakcją podobnie jak w Sejmie.Autor skazuje nas na domysły i refleksje?

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

20-12-2023 [11:32] - Ula Ujejska | Link:

Sake3
Nic nie będzie gaszone, będzie tylko podpalane, no chyba że ...  "Brzegorz Graun" dostanie inne polecenie.

Obrazek użytkownika sake3

20-12-2023 [11:49] - sake3 | Link:

@Ula Ujejska........Odzew już jest ze strony niemieckiej oskarżającej nas o ,,zwierzęcy'' antysemityzm .Najśmieszniejsze,że obecnie w Niemczech panuje olbrzymia fala antysemityzmu,a policja musi chronić Żydów.To się nazywa majstersztyk.Upokarza się Polskę jednocześnie przytaczając straszne,, prześladowania' Żydów przez Polaków. w czasie wojny.Gołąbki pokoju triumfują. 

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

20-12-2023 [12:02] - Ula Ujejska | Link:

Sake3
Ten  polski "corpus delicti"  trafi do muzeum, a w historii Polski zapisze się jako synonim politycznego idioty oraz  .... lepiej na tym poprzestanę. Nie chcę denerwować Admina.