Tusk w piątek spotkał się z "politykami", którzy mają wejść w skład jego rządu. Po roboczym spotkaniu kandydat koalicji na premiera wziął udział w briefingu prasowym.
– To spotkanie było dla mnie ważne, ponieważ wiele decyzji trzeba będzie podjąć dosłownie godzinę po powołaniu. My każdego dnia, i mówię o tym czasie po wyborach – mówił Tusk. Jak opisuje na swojej stronie szczujnia TVN24, "wtedy schylił się, i podniósł z podłogi mikroport, który wypadł dziennikarce 'Gazety Wyborczej' Justynie Dobrosz-Oracz".
– To jest kapitalna ilustracja tego, że czekają nas rzeczy nieprzewidywalne. Rząd i premier będą musieli być elastyczni, pochylać się nad każdym problemem. Także dziękuję za tę demonstrację, pani redaktor – zwrócił się szef PO do dziennikarki.
Pamiętacie jak PAD kiedyś złapał upadającą hostię ile było drwin ze strony neomarksistów. Choć to naprawdę była wyjątkowa sytuacja. cały tydzień drwiono i szydzono z Prezydenta Dudy, nie znalazł się nikt z celebrytów, któryby zaprotestować i to właśnie jest ta dysproporcja
Tymczasem Tusk podniósł mikroport marabuta z Gazety Wyborczej i został okrzyknięty rycerzem z plakatu
Witamy w III RP.
Tutaj mamy wydarzenie mistyczne, na granicy światów.Dodatkowo przy tej okazji cuda zadziały się w TenKraju - ktoś odzyskał wzrok, komuś innemu się krowa ocieliła.
Bo to jest sekta. Oni mają zaczadzone umysły. Każdy gest Tuska odbierany jest na pograniczu boskości, mistycyzmu i cudu. Nie ważne co zrobi. Kłaniają mu się w pas.Elity PO potrzebują rycerzy, podobnie jak komuniści brali najgorsze szumowiny i stawali ich na piedestał bo potrzebowali tego.Te tuskoidy mają tak nasrane w głowach,że gdyby rudy publicznie puścił bąka to by się zachwycali brzmieniem i aromatem
Ale rudy Donek ma jednak wzięcie. Kasia Kolenda Zaleska, Justyś Dobrosz Oracz, Aga Burzyńska, Beatka Tadla, Dominisia Długosz. I wydawałoby się - Casanova, gdyby nie to, że własna żona go w rogi jebnęła.To że mu rogi przyprawiła to jedno…ale ona o tym poinformowała cały świat w książce, robiąc z Donaldinio totalną męską pizdę
Gdyby jednak ten mikroport wystrzelił z kierunku,w którym stał,np. red.Kłeczek,miałby POstawiony zarzut organizacji zamachu.
Dziennikarz TVP;
- Donald, żebyś się nie zesrał z tymi groźbami...
ps.
Oba te gesty mają tę samą wymowę symboliczną: i PAD, i Tusk ratują coś przed upadkiem: PAD - chrześcijaństwo, a Tusk - Gazetę Wyborczą.
PS. Nie pomoże puder, róż, kiedy Tu-sku stary już.
https://pbs.twimg.com/media/GA2HaFfW0AE3lTa?format=jpg&name=large
Czego ta Multipla nie zrobi dla atencji
Mnie się kojarzy z Muminkami. Szczególnie z małą Mi. Długi nos i ciągle zła mina.
Ona to Nimfa bagienna
Jprd... Kiedy wreszcie kończy się Halloween?
to byla prostacka ustawka
prostacka jak ich autorzy
To tak ze szczęścia więc wstydu nie ma.
Wielkie chwile dziennikarstwa.