Pamiętam...godzina 23 z minutami,do kawiarni "Noworol" w Sukiennicach ...wchodzi...olbrzymi bukiet czerwonych róż,a za różami ONA!
Mikrego wzrostu,delikatny uśmiech na ustach...i wszyscy mężczyźni w kawiarni wstają i składają JEJ głęboki ukłon.
Tylko w Krakowie takie coś było możliwe...
R.I.P.
Stara miłość nie rdzewieje.
Ja tam skromnie, dla twojej Muzy, jeden kwiatek 🌼
@terenia
Z całej tej trójki...jedynie uważam,że Grechuta był ARTYSTĄ....wielkim,ale niezrozumiany przez publikę.Hop szklankę piwa...publika nawet nie wiedziała z czego to jest.
Marek bywał w Piwnicy...rozmawiał z muzykami...ale i to mu nie szło...psychika. Niemen...to pupil komuchów,Załucha...to inny gatunek. Ale dziękuję za "wypominki" :-))
Mikrego wzrostu,delikatny uśmiech na ustach...i wszyscy mężczyźni w kawiarni wstają i składają JEJ głęboki ukłon.
Tylko w Krakowie takie coś było możliwe...
R.I.P.
Ja tam skromnie, dla twojej Muzy, jeden kwiatek 🌼
https://zapodaj.net/plik…
Żyją w naszej pamięci i sercach .
Do powyższej czwórki cudownych Artystów dołączam...
https://www.youtube.com/…
https://www.youtube.com/…;
https://www.youtube.com/…
Z całej tej trójki...jedynie uważam,że Grechuta był ARTYSTĄ....wielkim,ale niezrozumiany przez publikę.Hop szklankę piwa...publika nawet nie wiedziała z czego to jest.
Marek bywał w Piwnicy...rozmawiał z muzykami...ale i to mu nie szło...psychika.
Niemen...to pupil komuchów,Załucha...to inny gatunek.
Ale dziękuję za "wypominki" :-))