Stan Kalifornia przyjął niedawno ustawę umożliwiającą odbieranie dzieci rodzicom, którzy nie zgadzają się na poddanie dzieci procedurze zmiany płci. Procedura zmiany płci to nie tylko zmuszanie rodziców i nauczycieli żeby Jasia nazywali Małgosią, bo taką fantazję ma w danej chwili przekorny bachor. Procedura zmiany płci, która może odbywać się bez wiedzy i zgody rodziców, niejako za ich plecami, to podawanie dziecku ogromnych dawek hormonów rujnujących jego rozwijający się organizm, a następnie amputowanie właściwych jego płci genitaliów i z resztek tych genitaliów odtwarzanie namiastki narządów płci przeciwnej, rzekomo pożądanej.
To zabiegi czy operacje nieodwracalne, głęboko okaleczające poddaną im osobę. Pół biedy jeżeli poddaje się im kierowana modą czy faktycznym pragnieniem zmiany płci osoba dorosła. Sama ponosi konsekwencje własnej głupoty albo cieszy się uzyskanym efektem operacji. Do dorosłych stosuje się -choć nie zawsze- starożytna zasada volenti non fit iniuria czyli chcącemu nie dzieje się krzywda. Nie zawsze- bo jeżeli dorosły zechce na przykład spalić swój dom świadkowie nie tylko nie muszą mu w tym pomagać lecz wręcz przeciwnie, powinni mu przeszkodzić w realizacji tego pragnienia.
Zasady volenti non fit iniuria w żadnym przypadku nie wolno jednak stosować do dzieci. Dziecko może zapragnąć na przykład wypić płyn borygo, albo wyskoczyć z dziesiątego piętra, albo zrezygnować z nauki w szkole i nikt nie ma chyba wątpliwości, że dorośli powinni realizacji tych marzeń przeciwdziałać. Brak właściwej identyfikacji płciowej to zaburzenie czy dolegliwość psychiczna, która dotyczy nie tylko dorosłych lecz faktycznie zdarza się również w wieku dziecięcym. Skutecznie leczył to zaburzenie Andrzej Samson choć jego metody nie wszystkim przypadłyby do gustu. Andrzej Samson oskarżony o pedofilię podobno popełnił samobójstwo. Nie doczekał legalizacji pedofilii która -obawiam się -jest już bliska.
Pracują nad tym liczni „ profesorowie”. Słowo „profesorowie” piszę w cudzysłowie bo za dawnych dobrych czasów takiego profesora, za przykładem Kmicica, pognano by batem po śniegu aż za ruską granicę.
Naiwnością byłoby sądzić, że to problemy amerykańskie i nas nie dotyczą. Kiedy wiele lat temu przetłumaczyłam książkę „Kinsey – seks i oszustwo” autorstwa Edwarda W. Eichel oraz Judith Reisman ( tak naprawdę miała to być tylko adiustacja lecz ze względu na błędy tłumaczki przerodziła się w tłumaczenie) znajomi nie chcieli czytać otrzymanych w prezencie moich autorskich egzemplarzy. „To nas nie dotyczy”- mówili. Mieli na myśli opisywane w książce lekcje seksu w szkołach oraz odbieranie dzieci rodzicom, którzy nie chcieli się na to zgodzić. Również opisywane przez autorów zajęcia integracyjne na wakacyjnych obozach, podczas których chłopcy mieli za zadanie badać sobie wzajemnie prostatę per rectum. Gdy świadomi zagrożeń dziennikarze opisywali praktyki niemieckiego urzędu do spraw młodzieży ( Jugendamt) odbierającego dzieci rodzicom nie zgadzającym się na lekcje masturbacji w przedszkolu naiwni twierdzili, że to nieprawda albo że do nas to nie dotrze. Pomylili się.
Wprawdzie -mam przynajmniej taką nadzieję - w polskich przedszkolach nie odbywają się lekcje masturbacji, dłubania w nosie, puszczania bąków i innych fizjologicznych, niepożądanych w cywilizowanym świecie czynności lecz po przedszkolach chodzą różne drag queen i czytają dzieciom bajeczki. Zainicjował ten proceder w Wielkiej Brytanii niejaki Colin Jones występujący pod pseudonimem Donna La Mode. Poza czytaniem bajeczek podczas podobnych zajęć uczy się dzieci piosenek trans. Bajeczki też są specjalnie dobrane- jedna z nich opowiada o misiu który uświadamia sobie, że jest dziewczynką a nie chłopcem. To obliczona na lata strategia przyzwyczajania ludzi od dzieciństwa, że pewne zachowania są powszechne, a więc normalne, w nadziei, że w przyszłości faktycznie staną się normą. Nie wystarczy więc nie zgadzać się na przeprowadzanie u naszego dziecka zmiany płci. Może się okazać, że za kilka lat nasze dziecko, poddawane przez całe lata praniu mózgu, samo zgłosi się do jakiegoś życzliwego, który pomoże mu okaleczyć się na całe życie. Podpowie, że zgodnie z polskim prawem trzeba podać do sądu własnych rodziców, zgłosić się do wskazanego seksuologa, czy psychiatry, który stwierdzi transseksualność i poddać się terapii hormonalnej a następnie chirurgicznej korekcie płci, która jest przecież zwykłym nieodwracalnym okaleczeniem człowieka. Jeżeli nie podejrzewamy naszego dziecka o podobną głupotę zastanówmy się czy czasem nie nosi ono modnej obecnie wśród młodzieży tęczowej torby, czy nie oburza się gdy powiemy coś krytycznego na temat małżeństw homoseksualnych lub adopcji dzieci przez pary jednopłciowe.
Pełną parą trwa indoktrynacja , czyli produkcja naiwnych Julek popierających wszelkie rozmiękczające ich mózg ruchy- obronę planety przed człowiekiem, obronę dzieci przed rodzicami, obronę kobiet przed mężczyznami. Groźna mutacja marksizmu czyli marksizm kulturowy postawił wszystkie karty na deprawację nieletnich a w drugiej dopiero kolejności na podbój instytucji kulturalnych, uniwersytetów, kin, teatrów czyli ten wielokrotnie opisywany „długi marsz przez instytucje”. Często nie doceniamy stopnia zindoktrynowania naszych dzieci, bo zgodnie ze strategią lewactwa jest to indoktrynacja miękka, w wersji soft.
Penalizując tak zwaną mowę nienawiści odebrano nam wolność słowa i przekonań. Narzucono nam autocenzurę. Nie cenzuruje nas obecnie urząd z ulicy Mysiej ale dla świętego spokoju, dla uniknięcia kłopotów w pracy sami cenzurujemy nasze wypowiedzi. Wystrzegamy się nie tylko mocnych słów lecz nawet jednoznacznych opinii. Nasza mowa stała się mdła, pokrętna, niejednoznaczna. A przecież jak mówi Pismo Święte: „Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi (Mt 5,1-7,29)”. Nikt nie powinien mieć wątpliwości, że okaleczanie dzieci pochodzi od Złego nawet jeżeli potraktować jego imię tylko jako figurę retoryczną.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 9502
Podstawowym fundamentalnym kłamstwem było wmawianie że są partią prawicową. Bajek o własnej niezależności.
To dłuższa historia, myślę że spróbuję ją przybliżyć. Więc teraz nie będę się rozpisywać. W skrócie więc PiS był wstępem do rewolucji, którą przerobiono w Kalifornii. Najbogatszy, najważniejszy stan w USA.
Zaczyna się niewinnie: socjal. Tak Demokraci kupili sobie wyborców. Socjal, dla wszystkich, w szczególności jednak dla Czarnych czy nielegalnych imigrantów. Słowem tych tzw. wykluczonych. To wielka grupa ludzi, którzy dostawszy łatwo kasę widzą już tylko jedno. Jedną zbawienną opcję. Potem jest z górki. Przecież Czarni byli pokrzywdzeni. Tak samo jak geje itp.
W międzyczasie sprowadza się obcych. Imigrantów. Ci też widzą dobro w tej samej stronie politycznej. Rzeczy same zaczynają się nakręcać.
PiS jest nieco bardziej skomplikowanym wypadkiem gdyż bardzo istotnym czynnikiem miała stać się wojna. Która wiele rzeczy poprzestawiała. Ale tak czy owak mamy lewacki socjal w stylu 800+, dzięki któremu ludzie szybciutko zapomnieli co to znaczy niezależność, życie z własnej pracy. Lewacki owoc został skonsumowany i zasmakowany.
W międzyczasie PiS wprowadza ogrom biurokracji i systemu kontroli nad obywatelem. Spokojnie wprowadza się aplikacje typu mobywatel, które z czasem mają stać się chińskim odpowiednikiem elektronicznego kredytu społecznego.
Drobne firmy, które są świadectwem oddolnej inwencji, niezalezności obywatelskiej są niszczone lub dołowane.
Czarnek wziął się za szkołę, ostatecznie niszcząc autorytet nauczyciela. W efekcie w szkołach będą uczyć tłuki wychowujące tłuków. Pozbawionych wielu zasad, hamulców. Idea jest prosta: dziecko jest nietykalne, nie wolno nań naciskać. Przeciwnie. Jeśli mu coś odbije podejdźmy ze zrozumieniem - niech sobie zmieni płeć przykładowo.
Po prostu za PiSem stoi wielki przemyślany plan. Wdrażany w Kalifornii, w wielu miejscach Europy. Ludzie wszędzie się nabierają. W Polsce wystarczyło (trzeba było) dodać jeden element: Nazwać się prawicową partią a o lewactwo oskarżać wszystkich dookoła.
Wyborcy nie są zbyt mądrzy. Przykładowo zły Niemiec przysłania wszystko. W szczególności rządowe gówno.
Podrzucono trochę fałszywych etykietek.
Z kłamstw zaczęto budować Polskę neokomuchów i lewaków. I kto wie, może by się udało tylko za dużo i za szybko chciano wepchnąć to Polakom w gardła. Stare pryki emeryckie uwierzyły. PRL, tkwi w nich głeboko.
Ale nie zwykli normalni, ludzie pragnący po prostu żyć zamiast uznać się za głupków, wobec ogromu kłamstw władzy udających świętoszków.
PiSowski fałsz wzbudził dogłębne obrzydzenie.
(jakby co u2, to nie było do ciebie, zapytałeś, wykorzystałem okazję...)
Jaki fałsz ?
wmawianie że są partią prawicową
Kto wmawia ? Wiesz co to jest prawica ?
https://pl.wikipedia.org…
Prawica zapewnia ludziom najlepszy socjal. To wiadomo od czasów Rewolucji Francuskiej kiedy wy rewolucjoniści zapewniliście ludziom śmierć i nędzę.
Ot przykładowo
Oskarżają innych że chcą doprowadzić do żarcia robaków.
Sami głosują za rezolucją przybliżającą nas do tego.
PiS jest w jakiś sposób niesamowity w tym swoim fałszu. Tej radosnej bezczelności kiedy zawsze okazuje się że robią dokładnie to przed czym ostrzegają czy zarzucają innym.
Partia absurdu i żenady.
Przecież to trzeba geniuszu, aby ludzie popierali kogoś za robienie czegoś, gdy ów ktoś, robi coś przeciwnego. Czyli obraz w świadomości ludzi jest odwrotny, do realności, zatem rzeczywistość równoległa, została w części ludzi stworzona zupełnie skutecznie.
Jakim fałszu ?
Oskarżają innych że chcą doprowadzić do żarcia robaków.
Kogo oskarżają ?
Partia absurdu i żenady.
Baju, baju. Jakiego absurdu ?
Dokładnie 307 europosłów głosowało ZA. Patryk Jaki mówi, że się pomylił i że zmieni głosowanie. PiS ponoć głosował ZA. Nie wiadomo jak głosowali europosłowie PO, Lewicy i PSL. Artykuł interii mało rzetelny, typowy antypisowski atak. Z tekstu interii zalinkowanego przez szmacia :
Za rezolucją PE zagłosowali ważni politycy Zjednoczonej Prawicy, m.in. Beata Kempa, Patryk Jaki, Joachim Brudziński, Tomasz Poręba, Andżelika Możdżanowska, Beata Szydło, Anna Zalewska, Ryszard Czarnecki czy Kosma Złotowski.
Dziś pytamy, dlaczego byli za, skoro kilka miesięcy wcześniej ostrzegali przed takim scenariuszem.
- Przede wszystkim chodzi o żywienie tym białkiem zwierząt. Miała to być domieszka do pasz, a nie do surówek, które ludzie zjadają. Chodziło głównie o to, dlatego głosowaliśmy za - tłumaczy nam europoseł PiS Kosma Złotowski.
- Prawdopodobnie jednak zmienimy nasze głosowania, póki jeszcze możemy. Mamy na to kilka dni - zapowiada. - Jeżeli zmienimy, to z powodu tej kontrowersji. Koniec końców to jest pomyłka, bo chodzi o zastosowanie mączek z owadów do pasz, którymi żywi się zwierzęta. To bardzo długi paragraf i chodzi w nim głównie o to. Każdy zdecyduje indywidualnie, ale jeżeli padnie taka propozycja dla wszystkich, to też każdy indywidualnie podejmie decyzję o zmianie głosowania - dodaje Złotowski.
[...]
Zdania nie zamierza zmieniać Andżelika Możdżanowska, która deklaruje, że gdyby miała zagłosować jeszcze raz, postąpiłaby dokładnie tak samo. Dlaczego?
- Nie pomyliłam się, to była jasna strategia w obronie polskiego rolnika. Mieliśmy bowiem do czynienia nie tylko z robakami, czyli strategią białkową, ale też kilkoma innymi obszarami: to budowa bezpieczeństwa żywnościowego w UE, wzmacnianie niezależności od importu białka w celu zwiększenia dochodu m.in. naszych rolników, wspierania produkcji białka, jasna informacja dla konsumentów dotycząca pochodzenia produktu, ale też kwestia biogazowni. Gdybyśmy głosowali przeciwko, byłoby to wbrew polskiemu rolnikowi - przekonuje Możdżanowska.
Prawica według ciebie ma być antyspołeczna, czyli antysocjalistyczna ?
"spokojnie, to jakiś wariat" - ten @smieciu, Goebbels to pewnie jakiś jego powinowaty.
Nie rozumiesz podstawowej rzeczy. Mi nie chodziło ani nie chodzi o to kto wygra. Ale o prawdę. Ta wciąż nie dociera. PiS jest tylko jednym z jej elementów. Lokalną realizacją globalnej gry.
Tylko czemu niemiecka dziennikarzyna Bachmann dowściaga się użycia sił policyjnych i całego aparatu państwowego do całkowitej likwidacji PiS
Przestań żuć tego pudelka. Nie dociera do ciebie że tumaniono cię tym głupim narkotykiem? Będziesz tak przytaczać za swoim pudelkiem zdanie każdego anonima, który zaistniał bo pojawił się na niezależna.pl czy coś w tym stylu? Dajesz się manipulować w najbardziej prymitywny sposób dzięki idiotycznym drugorzędnym wrzutkom o ludziach, którzy nie mają nic do powiedzenia.
Zgaduję że według ciebie w polskie spawy ingeruje tylko taki Weber, który otwarcie wypowiada swoje poglądy. Natomiast inni są święci i nie ingerują? Morawiecki i spóła sami z siebie podejmują decyzje? W sprawie Ukrainy czy Zielonego Ładu?
Jarasz, czy wciągasz nosem ? A może szprycujesz w żyłę ?
Starych drzew się nie przesadza, a Pan chce reformować babcię sake3. Tyle jej radości, że podzieli się tym, co "przeczyta na portalach", psychiatryk 24 na przykład.
Комсомольская правда prawdę mu mówi co dnia 😉
Ale bolą te "wyszczepionki" co? I mają boleć.