Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Ekonomiści wszystkich krajów – włączcie się!
Wysłane przez mjk1 w 08-06-2022 [20:09]
Z dość ciekawą i godną uwagi propozycją wyszła ostatnio Pani Marianna Schreiber. Na Twitterze zaproponowała wprowadzenie w Polsce Euro, ale pod warunkiem wymiany w stosunku 1:1. Argumentowała to bardzo prosto. Skoro mamy najwyższy wzrost gospodarczy w Europie, to powinniśmy być częścią Europy nie tylko w teorii, ale także w praktyce. Wyliczyła przy tym, że minimalna pensja wynosiłaby wtedy 3 010 Euro, minimalna emerytura – 1 330 Euro a świadczenie na każde dziecko - 500 Euro. Zdecydowana większość internautów skrytykowała pomysł Pani Schreiber. Nie ma to jednak nic wspólnego z „syndromem zadowolonego niewolnika” o którym pisałem kilka tygodni temu. Okazuje się, że do bycia Europejczykami Polakom w zupełności wystarczy poklepywanie po plecach, zapewnienia o dobrobycie w „Dzienniku Telewizyjnym” a praca „za miskę ryżu” jest szczytem ich marzeń.
Mnie jednak ciekawi co o tym sądzi mąż Pani Marianny, Pan Łukasz Schreiber, który jest szefem Komitetu Stałego Rady Ministrów?
Jeszcze bardziej jestem ciekaw opinii na ten temat Pana Premiera Mateusza Morawieckiego, który jest przełożonym Pana Łukasza?
Zanim jednak poznam (lub nie) opinie zarówno zwolenników jak i przeciwników zjednoczonej prawicy, napiszę co sam sadzę o tym pomyśle. Pani Marianna zaproponowała tak naprawdę nic innego, tylko zwiększenie siły nabywczej Polaków czterokrotnie. W związku z tym mam pytanie, czy kiedykolwiek i gdziekolwiek w Europie zwiększono kilkakrotnie siłę nabywczą ludności z pozytywnym skutkiem?
Najbardziej usatysfakcjonowany byłbym jednak odpowiedzią na pytanie, czy w naszym kraju, co najmniej dwa razy zwiększono z pozytywnym skutkiem siłę nabywczą społeczeństwa?
Komentarze
08-06-2022 [20:31] - u2 | Link: Argumentowała to bardzo
Argumentowała to bardzo prosto. Skoro mamy najwyższy wzrost gospodarczy w Europie, to powinniśmy być częścią Europy nie tylko w teorii, ale także w praktyce.
Było już takie dictum w czasach słusznie minionych. 1 markę zachodnioniemiecką wymieniano na 1 markę wschodnioniemiecką. DDR upadło, RFN zostało opanowane przez agenciaków Moskwy. Do niczego dobrego to nie doprowadziło, co widzimy współcześnie.
10-06-2022 [13:01] - mjk1 | Link: Problem w tym, że było
Problem w tym, że było dokładnie odwrotnie Uboot. Najpierw upadło NRD a upadek muru Niemcy wschodni czcili radzieckim szampanem, bo na ten kapitalistyczny, nawet najgorszy sikacz, po prostu nie było ich stać. Podobnie jak na wszystkie zachodnie towary. Po Berlinie zachodnim w owym czasie jeździło więcej Trabantów niż Mercedesów. NRD-owcy mieli jednak ciut lepsze elity niż my, ze szczególnym naciskiem na ciut. Te elity właśnie wywalczyły im wymianę marki wschodniej na zachodnią w stosunku 1:1 przy czarnorynkowym kursie, uwaga: 20:1! Jak otrzymali nagle 20 razy więcej pieniędzy, to powyp...li te wszystkie Trabanty i kupili Ople o co „Wesi” mają pretensje do dzisiejszego dnia. Pretensje zarówno do „Osi” jak i do władz.
W związku z powyższym wytłumacz nam Uboot, dlaczego po wprowadzeniu na rynek 20 razy więcej pieniędzy zamiast inflacji marka niemiecka jeszcze wtedy się umocniła?
09-06-2022 [08:31] - rolnik z mazur | Link: @ mjk1
@ mjk1
Pierwszy raz to reforma pieniężna Grabskiego z 1924 r. 1 zloty=1frank szwajcarski.
Generalnie od mieszania herbata nie będzie slodsza.Pieniadz jest tylko miernikiem wartości i powinien odpowiadać ilości towarów i uslug. Jesli go będzie za dużo to mamy inflację tak jak teraz.pzdr
10-06-2022 [13:02] - mjk1 | Link: Z całym szacunkiem Mazurze,
Z całym szacunkiem Mazurze, ale reforma Grabskiego akurat zmniejszyła siłę nabywczą społeczeństwa, przez co to sanacyjne dziadostwo tak fantastycznie się rozwijało, że do końca swoich tragicznych dni nie osiągnęło poziomu rozwoju z okresu zaborów. W żadnym z zaborów. Mnie chodziło o powojenne dwukrotne zwiększenie i to znaczące, siły nabywczej społeczeństwa.
Oczywiście, że pieniądz jest tylko miernikiem wartości i powinien odpowiadać ilości towarów i usług, dlatego zupełnie poważnie pytałem, co się stanie po wymianie złotego na Euro w stosunku 1:1?Chętnych do dyskusji jednak brak.
09-06-2022 [08:58] - sake3 | Link: Dziwię się,że bajanie
Dziwię się,że bajanie celebrytki znudzonej zyciem rodzinnym i niepohamowaną chęcia zaistnienia warte jest aż wpisów na blogach
09-06-2022 [09:33] - rolnik z mazur | Link: Sake 3
Sake 3
Wbrew pozorom to istotne pytanie po jakim kursie wydymaja nas rządzący
Poza tym ta Schreiber jest wymyslem pisowskich socjotechnikow za pełną zgodą nadprezesa. Pzdr
09-06-2022 [09:38] - sake3 | Link: @Rolnik z mazur......Nas
@Rolnik z mazur......Nas zawsze i wszyscy dymają więc był czas się przyzwyczaić,przyjąć ze zrozumieniem i stoickim spokojem oraz nie kwękać.
10-06-2022 [13:03] - mjk1 | Link: Czasami nawet bajanie
Czasami nawet bajanie znudzonej celebrytki jest godnie uwagi Droga Sake. Niezależnie od tego jakie są jej, czy też jej mocodawców intencje o czym wspomniał Mazur.
Skoro nas wszyscy dymają, to wydaje mi się, że zamiast się przyzwyczaić i nie kwękać, lepiej wydymać tych dymających a przynajmniej pojąć dyskusję, co takiego się stanie, po wymianie złotówki na euro w stosunku 1:1?