Top kariera na dzisiaj – AKTYWISTA!

 

     Gówniarz wreszcie zdobył tę maturę. Jakoś, sam nie wiem jak, przecisnął się przez te egzaminy. Mój synalek to cwaniak najwyższej kategorii i leń patentowy. Wiem, że najchętniej zostałby u mamusi, nic nie robił, udając, że robi biznesy. Oczywiście siedząc godzinami z kolesiami, jarając szlugi, albo coś mocniejszego, jak się trafi. Ale ja już mam go dosyć, a wyrzucić go tak po prostu do jakieś roboty nie mogę, bo stara chyba by mnie zamordowała. A na jakieś uniwersytety, czy nawet te prywatne szkoły wyższe ( parodie a nie szkoły – politologia, stosunki międzynarodowe i te biznes) to nie dla niego i nie dla mnie. On będzie się bujał co najmniej 10 lat, a ja za nieroba będę płacił.

Trzeba cholera coś wymyślić...

No jasne! Gienek! Muszę z nim pogadać. To dopiero spryciula. Swojego brzdąca to już od przedszkola trenował na polityka. I k***, już jest kimś na średnim szczeblu, a gówniarz nawet 25 lat nie ma. Też głupi, tylko ojca słucha. Bo się go boi. Tak wytresowany.

    - Czołem panie prezesie! Jak się Geniu trzymasz? Nowa bryka... Lubisz takie wielkie? A! To twojej Tosi. Jasne, jasne – to dla ciebie za mały prestiż. Wiadomo. Co tam u tej twojej dumy, Sławka? Szykuje się już na prezydenta, ha, ha? Miasta naszego dojnego i ukochanego na początek.
    - Ejżesz ty! Gdzieżeś ty bywał? Wakacje na Madagaskarze pewnie? Szanownego doktora to widziałem ostatnio już dawno na tym ochlaju u pułkownika. Gdyby nie ty, to pewnie paru z nas po tym zeszłoby z tego świata. No to powiedz – cóż ciebie rzuciło w moje progi? Coś pilnego, czy pogaduchy? Czego się napijesz?
    - Ta twoja kawa ze skaczem ostatnio była świetna. Tyle wystarczy. Wpadniecie do nas, to sobie swobodnie, w starym stylu damy pod ogórka i słoninę, ha, ha. Więc do rzeczy: moja nieszczęsna latorośl i moje przekleństwo, mamusi Gucio kochany, jest właśnie po maturze i nie wiem co dalej. Ty, jako ojciec o strategicznym umyśle, może byś mi coś doradził. Nie będę go utrzymywał do końca życia. Jego, albo mojego. Moja szanowna małżonka widzi w nim nieodkrytego geniusza i nie pozwoli mu zostać lumpem. Oczko w głowie mamy musi zrobić taką karierę, by wszystkie jej psipsiółki pozieleniały z zazdrości. Studia kategorycznie odpadają, bo on mnie zrujnuje, a wiem dobrze, że nie ma on na nie najmniejszej ochoty. Strata czasu i pieniędzy. W tej biznesowej gangsterce też go nie widzę. Niby cwany, ale stanowczo za głupi i za miękki. Ty zawsze miałeś dobre pomysły i ocenę sytuacji. Wymyśl coś dla mnie. Co zrobić z tą fujarą?
    - Ależ ty jesteś oderwany od świata tyrając w tej swojej klinice. Chłopie, są tysiące możliwości. Do wyboru i koloru. I po to są rodzice, by młodego ustawić tak, by starym pomógł na emeryturze, a sam, w zależności od własnych ambicji, życie spędził miło i bez zbędnego wysiłku. Twój Gustaw to fajny chłopak. Laski chyba mu nie odmawiają, co? Choć nie... miałby lepiej i łatwiej gdyby był homosiem. To jest hit tych lat. To otwiera każde ważne drzwi. Jak to mówią prezesi: - każdy rower musi mieć pedały. Inaczej się nie pojedzie. Ale on zdaje się woli cipencje?
    - Nie, no oczywiście. Chyba już piątą panienkę obrabia, a skurczybyk ma dopiero 19 lat. Ja w jego wieku byłem praworęczną dziewicą ciągle. To raczej nie jego klimaty. To niemalże kibol, a u nich raczej mięczaków nie tolerują. On też lubi akcję jak i różne rozróby. Byś zobaczył jego laptopa – to same wojny i strzelaniny. Gdyby mógł i miał dobrego ojca, to pewnie by sobie czołg kupił. Lecz też rączek za bardzo brudzić nie lubi i kocha mieć wypchany portfel. Prochy w normie, jak wszyscy oni. Czyli co – idzie coś zrobić? Gdzie powinien uderzyć? Gdzie byś go widział?
    - Ty się nie rozglądasz dookoła, a jako ojciec powinieneś. Powiedz, gdzie dzisiaj można najłatwiej i bez wysiłku zrobić szybką karierę?
    - W polityce?
    - No coś ty! Twój Gustaw aż taką świnią nie jest. A ty nawet w ORMO nie byłeś, nie mówiąc o żadnych służbach. A poza tym forsa tam nie za wysoka. Chyba, ze jest drugim Tuskiem, co to w reichu ma dobrą ciocię, co mu dobrą emeryturkę zapewnia. Więc o tym zapomnij. Poza tym, jak widzisz po mnie, w tej karierze, jak w tenisie, czy szachach, trzeba zacząć trening, jak nasza przyszłość ma już 4 lata.
    - No tak... Więc co dzisiaj jest na topie w dziedzinie – jak łatwo i przyjemnie wieść życie nie podpinając się pod rodziców?
    - Powiem ci tak – jesteśmy już po pięćdziesiątce, więc co nieco z PRLu pamiętamy, prawda? Wtedy było proste: - karierę szybką i dochodową robiło się stając się działaczem. Rozumiesz te pojęcie? Działałeś już we wczesnych latach, a potem nawet do czterdziestki, w tych wszystkich młodzieżowych przybudówkach partyjnych. Czy to PZPRu, ZSLu, a w najgorszym wypadku SD. Harcerstwo też było niezłe. No i popatrz, dzisiaj połowa tych deweloperów w naszym nieskromnym miasteczku, to sami działacze młodzieżowi byłej komuny. A, że ciągną miesięcznie ponad 100 tysięcy na rękę, to przecież zawsze pomogą staruszkom – mamusi i tatusiowi, a nawet siostrze ladacznicy i nawet ubytku w finansach nie zauważą. A taki Czarzasty w kolorowych sweterkach, to jak myślisz, skąd jest? Oczywiście były działacz młodzieżowy. Nawet wyżej można mierzyć; taki ex-prezydent Kwaśniewski to nawet nie ma pewności, czy zrobił maturę. Czy jakoś tak. Ale był działaczem młodzieżowym i kogo wtedy to obchodzi, że był leniem, albo durniem. Czaisz to?
    - Jasne. Szczera prawda. Taki system działał. Jak i to, gdy rodzice byli w służbach specjalnych, to gdy miałeś szczyptę talentu, to za tani grosz zostawałeś bankierem, albo przemysłowcem, czy prezesem od handlu zagranicznego. A jak mamusia była sędzią, albo tata adwokatem, to jak w banku zarabiałeś grubo, jak to się mówi – procesowo. To, była i chyba nadal jest, jak to się dzisiaj mówi – zamknięta kasta. Tylko dla swoich. To były czasy.
    - To sobie kolego wyobraź, choć przecież raczej musisz to dobrze wiedzieć, bo w tej twojej medycynie nie ma inaczej, jest jeszcze gorzej. Nieco tylko pozmieniano nazwy, dopracowano metody działania, no i kasa jest znacznie większa. A poza tym, wszystko po staremu. A ówczesny działacz na progu ścieżki kariery, dzisiaj nazywa się aktywista. Tu kariera nie ma ograniczeń, szybka i bezbolesna, jeżeli tylko młody jest dosyć bezczelny, przebojowy i łże jak pies. To znaczy jest w tym dobry.
    - Zapewniam, że w tym Gustaw jest doskonały.
    - Tak więc, jak stajesz się aktywistą, to nikt ciebie o wykształecenie nie pyta, a także poglądy nie mają znaczenia. A ponieważ gruba forsa płynie grubym strumieniem, teraz z zachodniego kierunku, to musisz być do dyspozycji w przeróżnych sytuacjach.
    - No fajnie. Ale jak tam Gucia ulokować?
    - Może sam znajdziesz dojście, a jak nie to postaram się pomóc przez mojego młodego. Obecnie jest od cholery przeróżnych fundacji, akcji, ugrupowań i czego tylko chcesz, które dysponują dużą gotówką, czy to od tego powalonego starca Sorosa, fanatyków z Brukseli, czy innych szkopskich fundacji, jak ta Adenauera. Oni potrzebują chętnych do roboty, którzy nie zadają głupich pytań, a szybko zarobić lubią. Na przyłkad przykujesz się łańcuchem do drzewa na noc za 100 euro; zaprzyjaźnieni propagandziści ciebie obfotografują i już masz łatwą kasę. Albo trochę pohajlujesz w lesie w dzień urodzin Hitlera. Lecz to tylko tani aktywizm do wynajęcia i praktycznie jesteś tylko statystą. Prawdziwa forsa zaczyna się, gdy sam wykażesz się inwencją i – uwaga – dasz nazwisko, byś był rozpoznawalny. Jak ten gostek, co jeździł po Polsce i pod tablicą z nazwą miasta, przytwierdzał swoją fałszywkę – "Strefa wolna od LGBT". I co? W Polsce go tak nie znają, jak w Brukseli, Paryżu, czy Berlinie. Rozumiesz?
    - O tak. I pasuje, bo Gucio zawsze był spryciulą ze skłonnością do praktycznych kawałów. Nawet go w liceum zawiesili, jak wywołał ewakuację całej ulicy po lipnym zamachu bombowym w jego szkole.
    - No widzisz. Jest więc nadzieja, że chłopak się załapie na obiecującego aktywistę. To fajna kariera, szczególnie jak się gdzieś pod jakimś pozorem zbiera forsę od naiwniaków. Tak zwane strzyżenie owiec. Te większe, międzynarodowe, jak Greenpeace, czy Amnesty International strzygą na wyższym poziomie firmy, korporacje a nawet państwa, na które jest właśnie zlecenie. Ale i ci na niższym poziomie też mają dobre życie. Popatrz, taki pokręcony okularnik, na dodatek jąkała, ten cały Owsiak, nawet jest celebrytą, choć skacze jak małpa po stołach. A wiesz ile ma kasiory? Nawet nie chcę wiedzieć, bo to podobno może być niebezpieczne. Albo ta nieszczęsna kobieta, która od dziesięcioleci, co za wielkie serce, pracuje w sektorze różnych uchodźców, gdzie się da. Teraz jej się ucięło bo biznes uchodźców przejęli prawdziwi mafiozi. Więc ją, czekaj, czekaj... to niejaka Ochojska, zrobili w Brukseli eurodeputowaną. Już bidula będzie miała europejską emeryturkę. Ha, ha, dla niej to pewnie na waciki. Widzisz więc drogi przyjacielu, że dziś, gdy nie chcesz być chirurgiem plastycznym, sędzią w wieku 28 lat, informatykiem – mistrzem tworzenia tych komputerowych nawalanek, albo po prostu zwykła sprzedajną świnią, czy innym gangsterem, a nie chcesz bidować i grać hippisa, to robisz z siebie aktywistę. I fajni ludzie tam są. I zajarają. A dziewczyny cały czas podjarane. A gdy już twoja twarz będzie rozpoznawalną, to wspinasz się jak to kiedyś nasi ulubieńcy śpiewali – drabiną do nieba.
    - Nawet nie muszę się zastanawiać. A nie widzę tego co ty. Faktycznie tak jest i niech moje cudowne ręce stracą czucie, jeżeli to nie jest właśnie kariera dla Gustawa. Tosia będzie wniebowzięta, jak go zobaczy w telewizorze i jaki on dzielny walcząc z systemem. Możesz mi podrzucić jakiś kontakt, by go wprowadzić w to towarzystwo?
    - Prosta sprawa. Tu masz numer do osobistego telefonu mojego geniusza. Uprzedzę go, że Gucio będzie dzwonił i że ma się nim zaopiekować. I dalej się nie martw. Oni już mają stajnię takich, co to lubią różne hece i rozróby. A jak się będzie sprawdzał, to może jakiś nowy Biedroń, czy Trzaskowski wyrośnie. Albo go wezmą do Londynu, czy Berlina. Opcji jest dużo – zieloni, Antifa, Krytyka polityczna, KOD, fundacje. I tak dalej. Płacą przyzwoicie i zgodnie z oceną można dojść do grubej kasy. Wiesz ile dostał ten łamaga, co biegał z siatką na granicy? Nie uwierzyłbyś.
    - Nalej cholera teraz bez kawy i wody tak na dwa palce. Jestem teraz twoim dłużnikiem.
    - Co się martwisz. Musimy się trzymać razem wśród tych prostaczków biednych.
.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

04-06-2022 [11:07] - u2 | Link:

skurczybyk ma dopiero 19 lat.

Wczoraj widziałem mnóstwo umundurowanych w moro młodych na ul. Wojska Polskiego w Suwałkach wracajacych najwyraźniej z ćwiczeń wojskowych, bo szli od jednostki w stronę ul. Kościuszki.

Obrazek użytkownika jazgdyni

05-06-2022 [02:19] - jazgdyni | Link:

@u2

I to jest pozytywna obserwacja.

Mam swój własny projekt, co nie znaczy, że inni też mogą cos podobnego mieć, na uzbrajanie całego społeczeństwa.

Broń powinna być dostępna dla każdego obywatela. Tylko nie trzymana u siebie w domu, lecz dostępna w każdej gminie, w każdej dzielnicy miasta, czy nawet w każdej parafii ze zbrojowni, które muszą być stworzone. I to szybko. Oczywiście razem ze strzelnicami. Każdy obywatel ma do tego swobodny dostęp, a także - co bardzo ważne - profesjonalną opiekę instruktora wojskowego, który cała tę bronią ma zarządzać. Powinien to być najlepiej, emerytowany i przeszkolony oficer WP.
Tak ma być w czasie pokoju. W sytuacji zagrożenia broń jest rozdawana wszystkim mieszkaniom, którzy pozytywnie przeszli szkolenia.

Jeszcze jeden ważny temat jest całkowicie pomijany, choć to, jak widzimy w Ukrainie, coś bardzo ważnego. Jak tylko skończyła się komuna, to kompletnie przestano budować schrony dla ludności cywilnej. Jak jeszcze mieszkałem w Orłowie, gdzie tata był ważną postacią, to wiedziałem o wszystkich pobliskich schronach i o planach dyslokacji ludności. I co więcej - to były schrony przeciw atomowe, jak ten jeden, który poznałem, w podziemiach szkoły podstawowej przy ul. Wrocławskiej.
A co mamy dzisiaj w tym temacie - kompletne zero. Dobrze tylko, że komunistyczne syreny ostrzegawcze nadal funkcjonują.

Obrazek użytkownika u2

05-06-2022 [12:35] - u2 | Link:

Oczywiście razem ze strzelnicami. Każdy obywatel ma do tego swobodny dostęp

W mojej okolicy słyszałem wiele razy wystrzały z broni palnej. Minęło wiele miesięcy zanim wyczaiłem, że to z pobliskiej, nowo otwartej strzelnicy na wolnym powietrzu, a nie porachunki gangusów :-)

Obrazek użytkownika jazgdyni

05-06-2022 [13:34] - jazgdyni | Link:

@u2

Ja jednak myślę o strzelnicy nieco profesjonalnej pod dachem, dla broni krótkiej. Od tego należy zaczynać i ja też na takiej się uczyłem. A te otwarte dla karabinów i pistoletów maszynowych, powiedzmy 50 metrowe na początek, to zdaje się mają sporo przepisów bezpieczeństwa. Nie znam i nie wiem, choć w Kamiennym Potoku (to już Sopot) sporo strzelaliśmy z czerwonymi flagami dookoła.

Obrazek użytkownika u2

05-06-2022 [19:02] - u2 | Link:

strzelnicy nieco profesjonalnej pod dachem, dla broni krótkiej

Ja zaczynałem od szkolnego Przysposobienia Obronnego, gdzie nauczyciel zwany przez młodzież szczotą, bo miał na głowie jeża, urządzał dla nas strzelania na strzelnicach pod otwartym niebem z KBKS-ów. Ponoć już nie ma PO, czyli przysposobienia obronnego, ale jest za to "partia miłości" czyli PełO.

Obrazek użytkownika JanAndJan

04-06-2022 [23:46] - JanAndJan | Link:

100/100
A, nie mówiłem, Panie Szefie? Się czyta...z zapartym tchem, tzw. 
Ukłony i wielki, wielki szacunek.
Ps. fotka - obżydliwa. Rozumiem. Taka, miała być.

Obrazek użytkownika jazgdyni

05-06-2022 [02:01] - jazgdyni | Link:

@all

Spróbowałem trochę urozmaicić zwyczajowe publikacje o nieco literackie podejście do naszych codziennych spraw. I jak to jest w moim charakterze - humorystycznie. No i zawiodłem się - ludziska już w tym całym covidowo - wojennym stresie, nie mają ochoty, albo nawet czasu, na czytanie czegoś, co nie jest prostym przekazem. 

Rozumiem. Ma być krótko i jasno. Nie ma czasu na myślenie.

Serdeczności i spokoju dla wszystkich napiętych jak struna.

Obrazek użytkownika Ijontichy

05-06-2022 [08:20] - Ijontichy | Link:

Zamiast komentarza...link. Warto przeczytać...jak ludzie zaczna myśleć,to SP wygra wybory w 2023.https://www.salon24.pl/newsroom/1231400,dlaczego-polska-nie-dostala-pieniedzy-z-kpo-jaki-wymienia-prawdziwe-kamienie-milowe

Obrazek użytkownika jazgdyni

05-06-2022 [12:20] - jazgdyni | Link:

Nie rozumiem, po co mi podrzucać linki z s24, lajtowej wersji onet.pl, a ta niby blogernia wkleja tekst Polsatu. Jak stwierdziłem, że gostek, nowy redaktor - kulturysta, Sławcio Jastrzębowski odkupił od Jankich portal wyłącznie do robienia kasy, to splunąłem, odszedłem i nie zaglądam. Bo tam piorą mózgi równie dobrze jak w TVNie, onecie, czy nawet Soku z Buraka. Fuj!

Ps. Jak ty, człowiek inteligentny i wykształcony erudyta, możesz być tak zakręcony? Zmieniasz nicki, latasz po portalach i co? Nic z tego nie wychodzi. Trochę żółci wyplujesz, woreczek opróżnisz, a kamienie za jakiś czas i tak będziesz miał.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

05-06-2022 [13:32] - Imć Waszeć | Link:

Jakby małpiatki były płcią, to to coś znalazłoby się w sądzie za rasizm. A tymczasem normalni ludzie jeszcze żyją i realizują swoje marzenia:
"Bez zawijania do portu, samotnie, w wieku... 83 lat. Japoński żeglarz przepłynął Pacyfik": https://niezalezna.pl/445296-b...
Deep house też ma się dobrze. I tyle w temacie ;)

Robin Schulz - "Sugar": https://www.youtube.com/watch?...
Alle Farben & ILIRA - "Fading": https://www.youtube.com/watch?...
Daya - "Insomnia": https://www.youtube.com/watch?...
https://www.youtube.com/watch?...
Robin Schulz: https://www.youtube.com/watch?...

Obrazek użytkownika jazgdyni

05-06-2022 [18:07] - jazgdyni | Link:

@Imć Waszeć

Cześć.
Widzę pewien muzyczny regres, pewnie powrót do lat młodości. Brzmi popowo,/

A może to?
https://youtu.be/Eco4z98nIQY

Taka świeżynka:
https://youtu.be/aXjyug1QiY0

I coś mechanicznego
https://youtu.be/IvUU8joBb1Q

 

Obrazek użytkownika jazgdyni

05-06-2022 [18:52] - jazgdyni | Link:

No to jeszcze coś z naszego podwórka żyznego"
Stare i u Owsiaka, ale nieźli":
https://youtu.be/xPXosYGaS1E
I oczywiście Wojtek. Najlepszy bas na świecie. Bilety w Londynie 200 GBP.
Tu kręcił Maciek, który obecnie mnie maltretuje.
https://youtu.be/Symn-Ge8CyA

 

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

05-06-2022 [20:21] - Imć Waszeć | Link:

Cóż mogę na to.... Może jak Japończycy dają czadu ;)
1) Ningen Isu "Namahage" (人間椅子/なまはげ): https://www.youtube.com/watch?...
Zwłaszcza od 4:20.
2) Ningen Isu "The Colour out of Space" (人間椅子 / 宇宙からの色): https://www.youtube.com/watch?...
Na drugie coś bardzo współczesnego i politycznego:
3) Nuclear Power Trio "Grab 'Em by the Pyongyang": https://www.youtube.com/watch?...
4) Nuclear Power Trio "A Clear and Present Rager": https://www.youtube.com/watch?...
Rewelacja ta gitarka, co? ;)

A na odtrutkę proponuję to: https://www.youtube.com/watch?...

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

05-06-2022 [19:42] - Imć Waszeć | Link:

Pierwsze i trzecie znam. Co do środkowego, to rewelacja. Parov Stelar trafił idealnie w zapotrzebowanie z tym elektroswingiem. Widać, że to się dalej rozwija. Moje trzy odpowiedzi są następujące (najlepiej dopasowane):
1. Ponieważ niedawno odszedł Vangelis, to ja przypomnę tę właśnie ścieżkę rozumowania, ale trochę inaczej. Kebu - "Perplexagon": https://www.youtube.com/watch?...
Chyba bardziej jak Jarre, ale niektóre przejścia są wręcz niesamowite. Przypomnę jeszcze dla porównania kiedyś linkowanego tu w związku z tematem syntezatorów modularnych State Azure: https://www.youtube.com/watch?...
2. Trampsta - "Work": https://www.youtube.com/watch?...
Kiedyś rozmawiałem w Necie z brytyjskim twórcą EDM, nawiasem mówiąc chyba ciągle był zaćpany, który w tamtym czasie dopiero przedstawiał założenia połączenia rapu z techno i d'n'basem. Teraz na bazie minimalu i dark techno jest tego sporo. Zauważyłem, że miksuje się dziś wszystko ze wszystkim, a to oznacza gorączkowe poszukanie nowego paradygmatu w muzyce elektronicznej. Niestety, niektóre kombinacje są zbyt kancerogenne dla postronnych słuchaczy ;). Przykład czegoś lżejszego ale opartego na techno (ciekawsze zaczyna się po połowie):
2a. Makebo - "Matangi": https://www.youtube.com/watch?...
Sama noga chodzi :))
3. Do jakich pomysłów mogą dojść co niektórzy ludzie, kiedy się bawią, to temat rzeka. Zalinkuję dziś tylko jeden znaleziony w mrokach Internetu smaczek: https://www.youtube.com/watch?...
Utwór to "Chill Zone" by Nowo.
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

05-06-2022 [19:49] - Imć Waszeć | Link:

A na drugą nóżkę coś wyjątkowego na letni wieczór. Niestety tylko w języku angielskim, ale i tak warto obejrzeć:
1) cz.1: https://www.youtube.com/watch?...
2) cz.2: https://www.youtube.com/watch?...

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-06-2022 [03:15] - jazgdyni | Link:

@IW

Jezu! A to mnie ucieszyło, Terry Pratchetta odkryłem w 90-tych, kiedy jeszcze nikt u nas o nim nie słyszał. Zbierałem jego wszystko o świecie dysku i wolałem angielskie oryginały, bo tłumaczenie takiego humoru na polski wymaga tłumacza najwyższej kategorii. Pewnie Jęczmyk by sobie dobrze poradził, ale on już ma 87 lat. A dał sobie spokojnie radę z Philipem Dickiem i Kurtem Vonnegutem, co było nie lada wyczynem. Nie mniej, nasze przetłumaczone już tomy, nie są takie złe. Choć przy tym o piłce nożnej nieco się nudziłem.

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-06-2022 [05:19] - jazgdyni | Link:

@IW

Też widzę okres poszukiwań na przeróżnych obszarach od techno, rapu, nujazzu, aż do folku i tribal. Ciekawe jaki w końcu główny nurt powstanie. A powrót do swingu strasznie mnie cieszy. Faktycznie - Parov wstrzelił się w dziesiątkę. To świeży powiew po tych latach latino i italo tandety. Nie widzę, żeby w Stanach jakieś nowe wulkany wybuchały. Natomiast dużo dobrego jest w soundtrackach nowych seriali, szczególnie sci-fi, a konkretnie tych kosmicznych. Tworzą dla nich także Muse, czy Chemikalsi. Jest w czym wybierać.
Dużo ciekawego dzieje się też w Australii. Warto tam zerkać.
Z seriali to w The 100 jest ciekawie.
https://youtu.be/JQNtCeg19SE
Albo Altered Carbon
https://youtu.be/mWmvHkVqqIQ

Skandynawowie szukają w obszarach etnicznych
https://youtu.be/QRg_8NNPTD8

Tak, że faktycznie jest dużo pomysłów. I fajnie. Dzieje się.

Na razie tyle.