
Czy Warszawa to już terytorium Federacji Rosyjskiej?
...Jutro defilada zwycięstwa na Placu Czerwonym w Moskwie, a kacapy z Ambasady Putina w Warszawie postanowiły urządzić sobie w stolicy Polski „defiladę” pod pomnikiem mauzoleum żołnierzy radzieckich przy Al. Żwirki i Wigury. I z pewnością ten shit się odbędzie choć prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wyraził swe święte oburzenie: „Stanowczo się temu sprzeciwiam. Żadna polska instytucja publiczna nie powinna do tej inicjatywy przyłożyć ręki. Więcej – powinno się jej zakazać. Nie ma mojej zgody na święto agresora w Warszawie” – napisał prezydent Warszawy do szefa MSZ Zbigniewa Raua.
Jednocześnie Trzaskowski nie kiwa palcem, rżnie głupa i prymitywnie udaje Greka demonstrując swe IQ pantofelka, chytrze i bezczelnie w stylu Donalda Tuska cedując odpowiedzialność na MSZ RP jeśli ta rosyjska prowokacja się uda choć bardzo dobrze wie, że w tym przypadku jest jedyną osobą, posiadającą prawo i kompetencje zakazania tej grandy!
https://www.tvp.info/600…;
https://wpolityce.pl/pol…
//I z pewnością ten shit się odbędzie//
Złożenie wieńca pod pomnikiem na cmentarzu nazywasz "szitem" i "defiladą"?
//Już słychać o marszu ,o inscenizacji,na pewno w przemowach zamiast zapewnienia o pamięci będzie prowokacja ,groźby nienawiść. //
Gdzie słychać? U was w maglu?
"prowokacja ,groźby nienawiść" to im groziłyby ze strony miłośników Ukrainy. Czyli np. ciebie.
Jest mi po prostu wstyd za Polaków.
//Ja za ciebie też się wstydzę,że nie zauważyłeś jak dotąd obrazów tej wojny,bestialstwa tak podziwianych przez ciebie żołnierzy//
Ależ zauważyłem! Przetrzymywanie cywilów w lochach Azovstalu, ostrzelanie z moździerzy teatru i szpitala w Mariupolu, zbombardowanie dworca w Kramatorsku, morderstwa w Buczy. Te zbrodnie są dobrze udokumentowane i znajdą finał w sądzie. I tych żołnierzy nie podziwiam.
//życie,które wg ciebie nie przedstawia żadnej wartości,albo mniejszą niż pierwszego lepszego pijanego rosyjskiego sołdata.//
Dla mnie każde życie ludzkie ma najwyższą wartość. Do dziś nie mogę się pogodzić z 15 000 zabitych cywilów, w tym przede wszystkim kobiet i dzieci w Donbasie od 2014 roku. "Wolny świat" udawał, że nie widzi tych zbrodni. Pijany rosyjski sołdat niczym się nie różni od naćpanego ukraińskiego sołdata.
//Czytając twoje całkiem niezłe artykuły które mi polecałeś myślałam że jesteś Polakiem.//
Bo jestem miła sake, od niezliczonych pokoleń. Jak moi przodkowie walczyli o Polskę to możesz sprawdzić w Sieci, ja się nie wstydzę swojej tożsamości jak wielu tutaj cepeliowskich "patriotów", którzy opowiadają bajki o "wyklętych" przodkach. Dobrze chociaż, że nie chwalą się prapradziadkiem spod Grunwaldu.
Uczciwy Polak nie wstydzi się swojego nazwiska no chyba, że ma coś do ukrycia.