
...Dziś umiłowany lider Platformy O., były pudel&chipendil Tante Makreli osiąga wiek emerytalny. I otrzymuje prawo do wypasionej emerytury! "Od przyszłego tygodnia na konto byłego premiera RP ma wpływać z tego tytułu 30 tysięcy złotych miesięcznie"... Polacy nie liczą mu pieniędzy zarobionych w Warszawie i w Brukseli bo jest gorzej - przeliczają mu je na latka w pudle za niespełnione obiecanki Zielonej Wyspy, za ponad 2 mln emigrantów za chlebem podczas rządów PO&PSL spółki. Za Smoleńsk, "umowę gazową" i wszystkie łajdactwa Donalda od "polskość to nienormalność" (1987) przez "Panowie policzmy głosy" po "pieprzyć polskie stocznie" itd. do hołdu, złożonego po niemiecku Berlinowi w październiku 2021 r. na tle zabytkowego gdańskiego żurawia nad Motławą i spichlerzy.
To 34 lata kłamstw malarza kominów, ćpuna i wazeliniarza D.Tuska, które wywiodły go na fotel premiera RP prawie dwóch kadencji i na brukselskie parkiety"króla Europy"...
Taki zarzut od pisiora cuchnie głęboką hipokryzją.
Zapomniał pisior, że paru staruchów z PiS niejednego młodolata uczyło warzyć kompot.
Źyczę ci niemiecki jełopie PIS-iej emerytury i spokoju na kolejne lata, ale już poza życiem politycznym i publicznym, aby wyroki TS i kary więzienia były da ciebie wysokie, grzywny najwyższe z możliwych, bo tobie, tak jak ośmiorniczki, kubańskie cygara i koniaki należy się wszystko z najwyższej półki !