Powstanie styczniowe w Kazachstanie i ruskie siły"pokojowe" z odsieczą dla Tokajewa, co jest powszechne znanym faktem. Pierwsze ale było z Turcji, gdy Erdogan dzwonił, ale ten się nie postawi ruskim . Zdziwienie, gdy zadzwonił minister spraw zagranicznych Chin do Tokajewa. Następnie informacja, że Ruscy i ich kamaryła wycofają się, skąd przybyli, w ciągu najbliższych dni. Nie zadbano nawet o pozory, aby Putin wyszedł z twarzą i to on, żeby ogłosił, wyjście. Pasza Mercedes mógł jedynie ogłosić następnego dnia natychmiastowy zakaz importu żywności z Kazachstanu, w tym mięsa i mleka.
Dlaczego tak się stało? Chiny zainwestowały u swego północnego sąsiada gigantyczne pieniądze. Z tego powodu ogłosiły Kazachstan strategicznym partnerem. W takiej sytuacji jest jasne, że nie pozwolą Putinowi ograbić Kazachstanu z chińskich aktywów. Powiedzieli Putinowi, jak kundlowi, "do budy".
Co na to dyplomacja UE? Jaka dyplomacja? A USA za Bidena? Czy ten pan stałe pamięta, że jest prezydentem, czy tylko czasami. Gdyby tak było, te wciry dla Ruskich od Chińczyków byłyby wyciągane przed podjęciem jakiejkolwiek rozmowy i przypominano by ruskim, aby nie patrzyli na zachód i południe od swych granic, skoro z tyłu robi się im żółto. Putin jest bardzo słabym prezydentem i nie trzeba wiele w negocjacjach z nim.
Ruscy chcą stref wpływów, a tymczasem sami stają się strefą wpływów.
Krok 1. Chiny opanowują gospodarczo i społecznie Syberię;
Krok 2. Chiny przejmuja ważne przyczółki w republikach post sowieckich;
Krok 3. Eliminacja Putina i zajęcie Syberii.
Eliminacja Putina, no. samolot zaczepiający pancerną brzozę, zatrucie grzybami z dużą zawartością ołowiu, czy manewr Maduro, który otrzymał w prezencie gacie z zarodnikami raka i tysiące innych metod. Czyli można by rzecz, Baćka, wybieraj.
Piotr Solis
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5138
przykre
a on taki ładny,taki amerykanskyy był
Ano, Chiny okrążają Rosję :-)
Wcale się nie dziwię, że pan prezydent Chin Xi się wkurzył. Bandyta pan prezydent Putin zmobilizował w pół godziny potężne siły (ok 2000 chłopa) i dokonał zdradzieckiej inwazji na Kazachstan, gdzie pokojowe demonstracje starały się pozbyć prorosyjskiego reżimu. Ogromnej pomocy udzieliły amerykańskie i brytyjskie organizacje pozarządowe.
//Eliminacja Putina i zajęcie Syberii.//
Pan prezydent Putin zostanie prawdopodobnie usunięty (za jego nieudolność w rozwiązaniu problemu Donbasu) a jego miejsce zajmie znany mąż stanu i gołąbek pokoju gen.Andriej Sierdiukow
W każdym razie wygląda na to, że będziemy graniczyć na Bugu z Chinami.
Świetna analiza, szacun!
- Do tej pory wszystkie te stwierdzenia były gołosłowne i nie zostały w żaden sposób potwierdzone - powiedział w piątek agencji TASS rzecznik prezydenta Władimira Putina .
Tymczasem przedstawiciel administracji prezydenta USA Joe Bidena w rozmowie z PAP stwierdził, że r osyjskie wojska planują prowokację z użyciem rozlokowanych wcześniej w Donbasie dywersantów i że do operacji może dojść w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Rosja szykuje się do ataku na Ukrainę?
//Jestem ciekaw jak się zemści,//
Nie zemści się. Teraz pewnie siedzi w kącie i bezsilnie gryzie paluchy.
"Władze Chin poparły rosyjską narrację na temat protestów w Kazachstanie i jednocześnie dały Moskwie wolną rękę w stabilizowaniu reżimu. Potwierdza to, że nieformalny sojusz łączący Rosję i Chiny jest już dojrzały, a Pekin nie będzie działał w żadnym aspekcie przeciwko Moskwie – ocenił ekspert OSW dr Michał Bogusz.
Jego zdaniem działania obu krajów „pokazały mniejszym graczom w regionie, że ich nadzieje na rozgrywanie Pekinu przeciwko Moskwie i vice versa są bezpodstawne”. Są również „lekcją dla Zachodu, że jest to dojrzały sojusz, który ma już wypracowane mechanizmy konsultacji i procedury działania” – uważa Bogusz.
"Trzeba traktować Rosję i ChRL jak bliskich sojuszników, którzy wypracowują wspólną agendę w regionie i Pekin nigdy nie zrobi nic przeciwko rosyjskim interesom” – podkreśla ekspert.
Po wybuchu masowych antyrządowych protestów w Kazachstanie prezydent tego kraju Kasym-Żomart Tokajew dał swoim żołnierzom rozkaz strzelać do „terrorystów” bez ostrzeżenia i wezwał na pomoc „siły pokojowe” kierowanej przez Rosję Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ros. ODKB).
Władze Rosji i Chin zgodnie poparły stanowcze działania Tokajewa oraz decyzję o wysłaniu do Kazachstanu wojsk ODKB. Oskarżyły przy tym zachodnie „zewnętrzne siły” o „ingerencje” i próby wywołania w tym kraju „kolorowej rewolucji”.
"W całej sprawie obydwie strony (Chiny i Rosja - redakcja) zadziałały na autopilocie. Rosjanie szybko wsparli Tokajewa i ustabilizowali reżim. Pekin dał im wolną rękę, bo to rosyjska strefa odpowiedzialności, i szybko poparł rosyjską narrację”
– podsumowuje Bogusz.
Podział pracy między sojusznikami
Analityk z Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW) ocenia, że Pekin i Moskwa stworzyły w Azji Centralnej „swoiste kondominium” z „wyraźnym podziałem pracy”.
"Rosjanie odpowiadają za kwestie siłowe i utrzymanie republik środkowoazjatyckich w sferze wpływów obydwu mocarstw. Chińczycy zajmują się kwestiami gospodarczymi i rozwojowymi”– podkreśla.
Relacje między Pekinem a Moskwą są obecnie bliższe niż kiedykolwiek wcześniej, a obie te stolice łączy nieformalny sojusz oparty na przekonaniu o zbieżności strategicznych interesów – ocenili eksperci OSW w raporcie pt. „Oś Pekin-Moskwa” autorstwa Bogusza oraz Jakuba Jakóbowskiego i Witolda Rodkiewicza.
Xi ocenił również że ChRL i FR powinny odgrywać ważną rolę w budowie „nowego rodzaju relacji międzynarodowych” i „wspólnej przyszłości rodzaju ludzkiego”.
Kryzys w Kazachstanie jest „jednym z najjaskrawszych przykładów tego, jak skuteczna i trwała jest oś Pekin-Moskwa”, która jest „de facto sojuszem” – skomentował na Twitterze Jakóbowski, jeden z autorów raportu OSW."
//Pamiętaj baranie,każdy sobie rzepkę skrobie.
Wiem nie masz nic do stracenia,ale można inaczej tylko uwierz że jesteś w błędzie.Tak więc odwagi zobacz Rosję jako ofiarę swej potęgi i pychy.//
Nie wiem dlaczego do mnie pyszczysz?
Mój komentarz to cytat z niezalezna.pl Nie wiem dlaczego nie wszedł link... https://niezalezna.pl/42…
Więc z obelgami nie do mnie Gapusiu :))
Pycha i duma Rosjan, wynikające z utrwalonych kompleksów. Kompleksy Chin, głęboko ukorzenione w utrwalonej i upokorzonej, pysze oraz dumie. Tak najkrócej mógłbym opisać Rosję i Chiny, jako Narody i Państwa. W tej kolejności - Naród, Państwo - z perspektywy Rosji. Odwrotnie natomiast - w optyce Chin. Piszecie PP o współpracy, a nawet krypto-sojuszu Federacji Rosyjskiej i ChRLD. Nie zgadzam się z takim wnioskiem. W mojej ocenie Rosja dla Chin jest prymitywnym, śmierdzącym, zapijaczonym i uzbrojonym kundlem. Bardziej elegancko - junior partnerem. Z dostępem do surowców naturalnych - niezbędnych Chinom do odtwarzania ich potęgi. Tak jak sznurek, kupowany od kapitalistów przez Lenina. Przy czym wieszanie na tymże, przysłowiomym sznurze, będzie aktem litości wobec pokonanych/podbitych "Rosjan". Dla większości - albo b. szybka eksterminacja, albo "wymyślna" i bolesna. Bez litości czy t.p. Po wtóre zaś, zawarta w tytule radość ze spostponowania P. Putina, jest...hmmm.. "niepolityczna" (Sienkiewiczowsko). Urażony satrapa odwinie się słabszemu. Tylko patrzeć gdzie i komu. Kraje nadbałryckie, Polska.. Ukraina, to przystawka w tym zestawie. Klamrując tematy - "kwestia" ew. podpalenia świata, w razie zagrożenia (obiektywizm oceny, nie ma znaczenia) nie stanowi problemu dla skundlonej osobowości wierchuszki 300 letniego molocha (geograficznie). Inaczej z Chinami, kulturze, cywilizacji o 5000 letniej Historii.. Przynajmniej na razie, będą brane pod uwagę tradycja, kultura, Historia. Ten kraj rośnie w siłę. Również mentalnie (bardziej - odrasta). Z czasem jednak (i to nie długim czasem, bo - demografia chociażby) proporcje się zmienią i powróci brutalna, okrutna, bezwzględna dla obcych - SIŁA.
Pozdrawiam
https://tgmresearch.pl/wojna-na-ukrainie-2022.html
Sporo ciekawych wniosków i obserwacji.