WIGILIA 2013

XXXXXXXXXXX

Przez 40 lat tułania się po morzach w stalowej puszce święta Bożego Narodzenia spędziłem w domu może 10, może 15 razy. Nie więcej.
Sam sobie wybrałem takie życie i muszę z tym żyć. Lecz to boli.

Wigilia 2013. Gdzieś na Morzu Północnym.

Dzień jak co dzień...

Statki typu offshore, czy to badawcze, lub do podwodnych prac, z robotami ROV opuszczanymi za burtę, albo sejsmiczne, czy wiertnicze, są tak drogie, konstrukcyjnie i w eksploatacji, że praca na nich wrze – 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu. Podpisując kontrakt na nie, zgadzasz się na 12 godzinny dzień pracy. A nierzadko jest to nawet 14 godzin, a czasami 17.
Praca jest tak intensywna i wyczerpująca, że pracujący Norwegowie mają zagwarantowane w swoich kontraktach dwa tygodnie pracy, a potem cztery tygodnie płatnego wypoczynku. Albo miesiąc pracy i dwa miesiące wypoczynku.
My Polacy nie mamy jeszcze tak dobrze i pracujemy miesiąc i miesiąc odpoczywamy.

I oto Wigilia. Wstaję jak zwykle o piątej, by się umyć i zjeść śniadanie. Pracę rozpoczynam o szóstej i będę pracował do osiemnastej.
Trzeba przejrzeć stan urządzeń, usunąć drobne awarie, wykonać planowane roboty... Gdy coś nie działa jestem natychmiast informowany. Nie rozstaję się z telefonem bezprzewodowym i na dodatek, mała przenośną UKF-ką. U siebie w kabinie też mam terminal komputerowy i mogę obserwować status statku i jego urządzeń. Mam też klucz, który otwiera wszystkie drzwi i kłódki (master – key), bo muszę mieć dostęp do wszystkich pomieszczeń.
O dniu dzisiejszym przypomina mi podły humor i dekoracje mesy i pokoju wypoczynkowego, ustrojone wczoraj przez filipińskich marynarzy i stewardów, tak, jak my, żarliwych katolików.
Kapitan, oficerowie pokładowi, to Skandynawowie, zazwyczaj protestanci, a większość naukowców i pracowników projektu badawczego to także Anglosasi, w tym Amerykanie, również rzadko katolicy. Zazwyczaj pochodzą oni z krajów, gdzie nie świętuje się naszej tradycyjnej Wigilii.
Jednakże, jeżeli kapitan jest dobrym człowiekiem (a nie zawsze jest) to ze względu na Filipińczyków przychyla się do naszej katolickiej tradycji i wieczorem, około szóstej organizuje uroczystą kolację.
Pracuję więc normalnie cały dzień, a zły nastrój tylko się pogłębia, nie jestem jak zazwyczaj skoncentrowany, bo myśli cały czas uciekają do domu...
Dla Polaka na morzu jest to najczarniejszy dzień w roku. A na dodatek, wszyscy marynarze są sentymentalni, choćby nie wiem jak przykrywali to maską twardego człowieka.
Więc świąteczna dekoracja na statku raczej wkurza. Ta plastikowa choinka z mrugającymi światełkami, które sam pomagałem instalować, te rozwieszone aniołki i porozstawiane norweskie trolle.
Wreszcie wieczór... Wykąpany, zakładam coś poważniejszego niż zwyczajową T-shirtkę i spodnie dresowe. Mesa pełna filipińsko – norweskich smakołyków. Oczywiście króluje pieczone prosię, za którym ja nie przepadam, bo jest dosyć mdłe i bez wyrazu. Są też czerwone homary, taka dłubanina wymagająca specjalnych narzędzi. No i klasyczne norweskie danie, dla nas praktycznie niezjadliwe – lutefisk.
To wymoczony w ługu sodowym suszony dorsz (sztokfisz), po ugotowaniu 0 konsystencji zwłok topielca, galaretowaty i potwornie cuchnący w trakcie przygotowania. Ugotowany na parze i podawany z drobno posiekanym smażonym boczkiem.
Nie trzeba dodawać, że współczesna flota jest wolna od alkoholu, więc robaka zalać nie można.
Bogu dzięki i technice, są obecnie telefony satelitarne i praktycznie dzwoni się w prywatności swojej kabiny. Ta rozmowa z rodziną, to zwieńczenie Wigilii. Składamy sobie wszyscy życzenia zdrewniałym głosem i pocieszamy się, że wkrótce się zobaczymy.
Lecz to kolejne Święta poza domem...
Jeszcze tylko kilka wpisów w internecie, kolejne życzenia mailem i szybko do koi, by ten dzień się wreszcie skończył.
W tym roku jestem z rodziną w domu. Nie wiecie, co to dla marynarza znaczy.
Życzenia Świąteczne dla Wszystkich.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

24-12-2021 [10:54] - u2 | Link:

Życzenia Świąteczne dla Wszystkich.

Nawzajem, a zwłaszcza tym na morzach i oceanach :-)

Obrazek użytkownika jazgdyni

24-12-2021 [11:20] - jazgdyni | Link:

@u2

Też wszystkim najlepszego życzę. Nawet hejterom i trollom.

A ci, co na morzu? Wiosłują zawzięcie do brzegu.

Serdeczności

Obrazek użytkownika JanAndJan

24-12-2021 [11:17] - JanAndJan | Link:

@jazgdyni
Zapachy, smaki, dźwięki - wszystko mi mówi... Na morzu..? Nie wiem.  Czuję, że x 1000.
I, jeszcze to... więcej rozdarcia i piach pod powiekami..
https://www.tekstowo.pl
Andrzej Rosiewicz - Pytasz Mnie
Rodzina, Bliscy, Przyjaciele - tęsknią, myślą, dobrze Życzą, łzę uronią, śmiechem wesprą..
Ja - czekam na Pańskie Felietony
Dziękuję
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika jazgdyni

24-12-2021 [12:40] - jazgdyni | Link:

@JanAndJan

Cześć

Dłuższy pobyt na morzu odrealnia wszystko. Po 6 miesiącach obecność w wyizolowanej grupie i zamknięciu powoduje stępienie i zachwianie emocji. Niektórzy na prawdę wariują.
Potem, po powrocie traci się miesiąc na adaptację. U wielu PTSD gotowe.

Serdeczności i najlepszego

Obrazek użytkownika JanAndJan

24-12-2021 [13:51] - JanAndJan | Link:

@jazgdyni
Jako góral niskopienny, mam wyidealizowany obraz Morza, Ludzi morza, pracy na statkach...i takie tam, Znaczy kapitan..
PTSD, to duży kaliber. Chyba bym nie chciał posmakować tych... klaustrofobicznych (?) realiów... Za słabym. Tym większy Szacunek dla Pana.
PZDR

Obrazek użytkownika admin

24-12-2021 [14:06] - admin | Link:

Tym co na morzu, tym co bronią granicy jak najszybciej ciepłych chwil z rodziną i Bożego błogosławieństwa w dniu Narodzenia Pańskiego.

Obrazek użytkownika jazgdyni

24-12-2021 [14:54] - jazgdyni | Link:

@admin
A tym co przy konsolecie, lub choćby klawiaturze życzę w ten Boży, radosny dzień, spokojnej wachty. To od was zależy, co w samotności bezmiaru wody czytamy.
Dbajcie o nas.

Serdeczności pełne spokoju i radości

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

24-12-2021 [18:57] - Ula Ujejska | Link:

Janusz
Zdrowych i wesołych Świąt!

Obrazek użytkownika jazgdyni

25-12-2021 [09:33] - jazgdyni | Link:

Droga Ulu

Co byśmy tu bez Ciebie robili?

Życzę szczęścia i spokoju w ten piękny (u nas słoneczny i śliczny) Bożonarodzeniowy poranek

.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

26-12-2021 [18:30] - Imć Waszeć | Link:

Wesołych Świąt.