Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Cudze chwalicie, swego nie znacie.....

Izabela Brodacka Falzmann, 21.11.2021

W listopadzie przypada 99  rocznica otwarcia grobu faraona Tutenchamona. Jego bogato  wyposażony grobowiec w Dolinie Królów odkrył Howard Carter. Mumię faraona wielokrotnie przebadano dostępnymi w tamtych czasach metodami. Dziś uznalibyśmy je za niedopuszczalne i profanujące zwłoki. Badający zwłoki faraona dr Douglas Derry stwierdził, że Tutenchamon w chwili śmierci miał około 19 lat co raczej wykluczało śmierć z przyczyn naturalnych. Badanie rentgenowskie przeprowadzone dopiero w 1968 roku przez doktora Harrisona z Liverpoolu potwierdziło podejrzenia odkrywców mumii. U podstawy czaszki młodego faraona znaleziono ślad po rozległym krwiaku. Najprawdopodobniej faraon został zamordowany przez konkurentów do władzy w Egipcie.
Po otwarciu grobowca  nastąpiła seria niewyjaśnionych zgonów, które uznano za klątwę faraona. Pierwszy zmarł lord Carnavron , który finansował poszukiwania. Kolejni zmarli to Douglas Reid, który prześwietlał mumię, egiptolog Arthur Weigall, lord Westbury i jego syn. W sumie zmarło  z niewyjaśnionych przyczyn około 20 osób. i tu dochodzimy do sedna sprawy. Z podobną serią niewyjaśnionych zgonów mieli  do czynienia badacze po otwarciu grobów królewskich na Wawelu . Szczegółowo opisał historię tych badań i związane z nią odkrycia polski pisarz Zbigniew Święch. Co ciekawe Zbigniew Święch pierwszy zwrócił uwagę  na to, że zgony mogły być spowodowane obecnością w grobowcach grzyba, kropidlaka złocistego ( Aspergirllus .flavus).  Historię odkryć w grobach królewskich na Wawelu szczegółowo opisał w trylogii „ Klątwy, mikroby i uczeni”, która uzyskała entuzjastyczne recenzje  wielu znawców przedmiotu, a przede wszystkim historyka Aleksandra  Gieysztora. Zaczęło się to właściwie przypadkiem. Otóż Zbigniew Święch realizujący wraz z Adamem Bujakiem cykl filmowy na temat obrzędów religijnych różnych kultów na terenie Polski dowiedział się, że w katedrze wawelskiej odbędzie się powtórny pogrzeb pary królewskiej Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki. Uroczystość celebrowana przez prymasa polski kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz metropolitę krakowskiego kardynała Karola Wojtyłę odbyła się 18 października 1973 roku. Pierwsze rozdziały trylogii Zbigniewa Święcha do której zbierał materiały przez wiele lat ukazały się w piśmie „Literatura” w 1983 roku. Natychmiast, bo 2 lipca tego samego roku napisał o tym brytyjski „The Times” a za nim cała światowa prasa. Pisano o „Klątwie Jagiellończyka” w Niemczech, we Włoszech, we Francji, w ZSRR a nawet w Bułgarii. W następnym roku wytwórnia „Lotos- Film” we współpracy z UNESCO nakręciła film dokumentalny pod tytułem „ Klątwa Faraona”. Jedną trzecią tego dokumentu poświęcono wątkowi wawelskiemu eksponując postacie Zbigniewa Święcha i  mikrobiologa profesora Bolesława Smyka zasłużonych w wyjaśnieniu tajemnicy Tutenchamona. Film ten był emitowany w wielu krajach w tym trzykrotnie w Polsce. W uznaniu zasług Zbigniew Święch jako jeden z nielicznych Polaków  został członkiem elitarnego „The Explores Club”
W listopadzie przyszłego roku przypada okrągła setna  rocznica odkrycia w Dolinie Królów. Nie tylko o „Klątwie Faraona” lecz również  o „ Klątwie Jagiellończyka” nie zapomniano na świecie. W Krakowie pojawili się  przedstawiciele wytwórni „BlinkFilms”,  którzy we współpracy z  „National Geographic” nakręcili film dokumentalny poświęcony wydarzeniom sprzed 50 lat. Przeprowadzili również wywiad rzekę ze Zbigniewem Święchem. Rozmowy i nagrania trwały dwa pełne dni.
To bardzo dziwne, że polscy dziennikarze nie zainteresowali się tak nośnym tematem jak powiązanie tajemniczych zgonów po odkryciach w Dolinie Królów z serią równie tajemniczych zgonów po otwarciu krypty na Wawelu. Ludzie lubią takie sensacje. Przy okazji przekazano by  przecież szerokim masom wiele informacji na temat historii i kultury starożytnego Egiptu, na temat pracy archeologów, a nawet  na temat mikrobiologii i  zagrożeń ze strony niektórych gatunków grzybów obecnych w starych grobowcach. Jeszcze dziwniejsze jest, że polscy dziennikarze i politycy nie chcą wykorzystać tak sensacyjnego tematu do propagowania na świecie osiągnięć polskiej kultury. Film dokumentalny, który właśnie nakręcili zachodni dziennikarze będzie zapewne pokazywany w Polsce jeżeli któryś z telewizyjnych notabli zdecyduje się go kupić.  Czy nie można było nakręcić takiego filmu w kraju? Szczególnie, że mówi o naszej historii, o Wawelu , o skarbach światowej kultury i o wybitnych polskich naukowcach. Ciekawa jestem czy minister kultury pan Piotr Gliński zna trylogię Zbigniewa Święcha? Wydaje mi się, że zamiast futrować stypendiami i grantami różne gwiazdy i gwiazdeczki zajmujące się publicznym pluciem na nasz kraj warto byłoby zainteresować się wybitnymi osiągnięciami Polaków znanymi wszędzie na świecie tylko nie u nas. Warto byłoby również zając się propagowaniem tych osiągnięć.
Znane przysłowie mówi, że nikt nie jest prorokiem w swoim kraju. To przysłowie ma szczególne zastosowanie w Polsce.  Nie umiemy i nie lubimy chwalić się swoimi osiągnięciami i swoimi wybitnymi ludźmi. Najlepszym tego przykładem jest historia Jana Czochralskiego – genialnego inżyniera, wynalazcy metody otrzymywania monokryształów, która  jest podstawą rozwoju naukowego i technologicznego elektroniki półprzewodników. Czochralski był poza tym autorem wielu wynalazków o światowym znaczeniu z dziedziny metalurgii. Jest najczęściej cytowanym uczonym polskim. W czasach stalinowskich stał się ofiarą zazdrosnych o jego sukcesy kolegów „uczonych” z PW przy czynnym udziale UB. Czasy się jednak zmieniły. Niezrozumiale jest dlaczego obecnie dziennikarze nie zajmują się tą wybitną postacią i  jej osiągnieciami zamiast wałkowania w nieskończoność wulgarnych popisów różnych niedorozwiniętych aktywistek i artystek.
Władysław Bartoszewski powiedział kiedyś, że „Polska to brzydka panna bez posagu, która nie powinna być zbytnio wybredna”.
Bardzo się pomylił . Polska to piękny kraj, a jej posagiem są wybitni Polacy.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 9480
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

21.11.2021 22:52

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Pani Autorko......Czy nie

To bardzo  dobry i ważny pomysł.Za komuny był wydany "Poczet królów polskich"i widziałam to w wielu domach w tym na wsiach i w małych miasteczkach. Musiałby to jednak napisać historyk z dobrym warsztatem. Nie można sobie pozwolić na nawet przypadkowe nieścisłości i mimowolne przekłamania. Faktem jest, że wynikiem działania naszych pseudo-elit jet utrwalanie stereotypu Polaka barbarzyńcy nie przystającego do nowoczesnej Europy.
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

23.11.2021 17:48

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Pani Autorko......Czy nie

prof. Czochralski juz zaczyna funkcjonowac w panteonie wybitnych Polakow naukowcow, wynalazcow, wybitnych inzynierow, ale koniecznie trzeba do niego wprowadzic setki zapomnianych poki jeszcze edukacja historyczna nie zostala kompletnie wyrugowana albo przekrecona przez agentow wplywu na obca narracje. podaje kandydatów: Jan Szczepanik (1872-1926) "polski Edison", Adam Ostaszewski (1860-1934 ) "Leonardo ze Wzdowa", Witold Zglenicki (1850-1904) "polski Nobel".
Zbyszek_S

Zbyszek

21.11.2021 21:06

"Znane przysłowie mówi, że nikt nie jest prorokiem w swoim kraju."
To mówił już Pan Jezus i jest to zapisane w Ewangelii. Tak, że to jest dość powszechna cecha ludzi.
To działa także i w mniejszych społecznościach. U siebie we własnym otoczeniu, trudno o docenę. Bo... mniejsza o przyczyny.
Pozostaje jednak zwracać uwagę na rzeczy dobre, jak np. na dobre teksty, jak ten, bo bez naszej doceny i zwrócenia uwagi, królować będzie naprawdę chłam.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

21.11.2021 22:56

Dodane przez Zbyszek_S w odpowiedzi na "Znane przysłowie mówi, że

Sam fakt, że możemy dyskutować na tym forum ma swoje znaczenie.Osobiście wiele się dowiedziałam od komentatorów. Często przypominali mi o różnych faktach albo wskazywali źródła. Trzeba doceniać również tę możliwość.
Czesław2

Czesław2

22.11.2021 07:55

Pani autorko, to niestety historia. Aktualnie nie mamy kształcenia, tylko produkcję magistrów, bo takie są potrzeby prawne. Natomiast tu coś ciekawego, w jaki sposób skanalizuje się młodzież. Przy czym kluczowym pytaniem jest to, KTO to organizuje, bo przecież Zukierek to tylko frontman. https://filarybiznesu.pl…
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

22.11.2021 10:34

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Pani autorko, to niestety

Tak to bardzo ciekawe szczególnie że przygotowania do realizacji tego projektu  ( подготовка)  rejestrujemy od wielu  lat .Moi uczniowie cieszą się, że tak wiele rzeczy mogą załatwić czy osiągnąć nie wychodząc z domu. . Dla starych taka perspektywa jest upiorna. Załatwi to biologia.
Czesław2

Czesław2

22.11.2021 11:29

Dodane przez izabela w odpowiedzi na Tak to bardzo ciekawe

Tak, tylko co innego jest zdalne załatwienie spraw, a co innego bycie w równoległym świecie.
Czesław2

Czesław2

22.11.2021 09:37

Polski rząd próbuje zrzucić odpowiedzialność za totalne podwyżki cen energii na krasnoludki. https://wysokienapiecie… Sam aktywnie uczestniczy w planach Timmermansa.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

22.11.2021 10:36

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Polski rząd próbuje zrzucić

Dziękuję to też bardzo ciekawe. Brniemy w utopię a realizacja każdej utopii źle się kończy.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,668,084
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności