Gospodarka łapie wiatr w żagle

Jak lapidarnie poinformował dziś GUS w III kwartale br. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) wzrósł realnie o 2,1% w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 5,3%.
Z jednej strony, w porównaniu z II tegorocznym kwartałem wzrost PKB o ponad 5% nie jest zbyt wysoki, bowiem wówczas wyniósł aż 10,9%. Jednak nie zapominajmy o tym, że w tym przypadku porównywany był kwiecień, maj i czerwiec bieżącego do analogicznych miesięcy ubiegłego roku, kiedy przeżywaliśmy wybuch pandemii COVID-19, z wielomiesięcznymi, niezwykle bolesnymi lockdownami w gospodarce, zwłaszcza w takich branżach, jak gastronomia, turystyka, hotelarstwo, fitness, targi i wystawy czy handel wielopowierzchniowy.
Przypomnijmy tylko, że II kwartał ub. roku po wielu kolejnych kwartałach wzrostów odnotował - w porównaniu z II kwartałem 2019 r. - spadek o 7,8%. Zresztą także w kolejnych kwartałach nasza gospodarka nie była w stanie stanąć na nogi: III kw. w ub. roku to 1,9% mniejszy PKB niż rok wcześniej, ostatni ubiegłoroczny - także mniejszy - o 2,5%, a I kwartał br. - wciąż mniejszy - o 1,1%.
Wobec tego 5,3% wzrostu PKB w III kwartale br. w porównaniu z III kwartałem ub.r. to na prawdę dobry wynik. Pamiętajmy przy tym, że (całoroczny) PKB w ub. roku osiągnął wartość ponad 2,3 bln zł, wobec tego ponad 5% więcej (jeśli nawet dotyczy jednego kwartału) to kilkadziesiąt miliardów zł więcej osiągniętych przez naszą gospodarkę w ciągu trzech miesięcy, mimo wciąż przecież nie zakończonej pandemii i związanej z tym, wciąż obowiązującej niemałej liczby rozmaitych obostrzeń, choćby w handlu międzynarodowym.
Analitycy i eksperci rozbierający na czynniki pierwsze główne czynniki wzrostu PKB oraz ścieżkę jego rozwoju w kolejnych kwartałach, zwracają uwagę m.in. na poziom inwestycji i konsumpcji. Eksperci z PKO Banku Polskiego napisali m.in., że „podobnie jak w II kwartale 2021 r., my nadal uważamy, że ożywienie inwestycji było w III kwartale co najwyżej umiarkowane i takim pozostanie przynajmniej do końca 2021”.
Ponadto „szacunki konsumpcji (i całego PKB) były tym razem obarczone bardzo dużą niepewnością związaną z faktem, że głównym motorem wzrostu w III kw. br. były prawdopodobnie sekcje usługowe (...)a więc ta część gospodarki, której wyników nie podaje się na bieżąco w standardowych miesięcznych danych”.
Tymczasem „kluczowym pytaniem na IV kwartał br. - I kw. 2022 r. jest to, jaki będzie wpływ na gospodarkę przybierającej na sile czwartej fali pandemii. Dotychczasowe doświadczenia sugerują, że wpływ kolejnych fal na wzrost PKB jest coraz mniejszy. Stąd też nadal zakładamy, że czwarta fala nie powinna mieć istotnego wpływu na wzrost PKB w IV kw. br., który szacujemy na 5,9% r/r. Biorąc pod uwagę wynik z III kw. br., doprecyzowujemy nasz szacunek wzrostu PKB w 2021 r. (5,3% wobec 5,4% szacowane poprzednio)”.
Z kolei eksperci ING Banku stwierdzają na Twitterze m.in., że na wzrost PKB „pracują dwa silniki wzrostu - przemysł i usługi. Wzrost w całym 2021 r. ponad 5,0% r/r niezagrożony”. Zaś wg BOŚ „w III kw. spadek dynamiki PKB do 5,1% r/r [jest] efektem wzrostu bazy odniesienia”.
Według analityków mBanku ponad 5% wzrost PKB w III kwartale wskazuje na szybkie wyjście polskiej gospodarki z pandemicznego, recesyjnego dołka, a w całym br. PKB powinien urosnąć o 5,2%. Nieco mniejszy wzrost PKB w 2021 r. prognozuje Komisja Europejska - ma jej zdaniem wynieść 4,9%.
Wspomniani eksperci BOŚ Banku uważają, że „o ile w kolejnych tygodniach - zgodnie z naszym bazowym scenariuszem - nie będą wdrażane restrykcje epidemiczne, dynamika PKB w ujęciu zmian rocznych w IV kw. 2021 r. przyspieszy bliżej 6,0% r/r, z uwagi na ponowny spadek bazy odniesienia, związany z ponownym nakładaniem restrykcji na handel oraz część usług w IV kw. 2020 r.”. Zaś „w całym 2021 r. oczekujemy wzrostu PKB o nieco ponad 5,0% r/r.”.
W tym miejscu powracamy do problemu pandemii COVID-19. Podobnie, jak eksperci BOŚ, zakładamy, że mimo wzmagania się liczby zachorowań w kolejnych dniach, do kolejnych lockdownów, przynajmniej w skali, którą dobrze pamiętamy z ubiegłego roku, nie dojdzie. Obecnie poziom wyszczepień, choć wciąż daleki od zakładanych 70-80% (20,1 mln spośród 38 mln obywateli naszego kraju), skłania władze do powstrzymywania się od zamykania branż gospodarki.
Czy jednak będzie tak dalej, skoro miliony niewyszczepionych Polaków nie chcą się szczepić, a z drugiej strony 2/3 łóżek COVID-owych jest już zapełnionych, przy czym dzienna liczba zachorowań już za chwilę przekroczy poziom 20 tysięcy?
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

12-11-2021 [21:33] - u2 | Link:

wzrósł realnie o 2,1% w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 5,3%.

Nie wiem jak innym na NB, ale mi się obecnie żyje świetnie. W sumie nigdy nie narzekałem na życie, nawet w czasach PRL. Życie to mnie rajcuje, nawet gdybym musiał umierać. Oddać życie za Ojczyznę to brzmi dumnie :-)

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

13-11-2021 [14:54] - Kazimierz Kozio... | Link:

dobrze niech pan probuje razem z GUSem przekuc rzeczywistosc na propagande sukcesu. do wyborow weryfikacyjnych jeszcze co nieco czasu zostalo