Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Na przykład Bauman
Wysłane przez izabela w 17-04-2021 [17:44]
Kilka lat temu w dyskusji na temat tak zwanej ponowoczesności (postmodernizmu) z autorką licznych prac naukowych, osobą reprezentującą klasyczną warszawkę, nazwałam Baumana byłym partyjnym aparatczykiem. Było to określenie łagodne, brałam poprawkę na preferencje środowiska w którym odbywała się dyskusja ale okazało się to niewystarczające. Moja oponentka zarzuciła mi wszystkie grzechy zapisane we współczesnym lewackim katechizmie, przede wszystkim nietolerancję i antysemityzm. Brak akceptacji dla drogi życiowej Baumana ( na przykład Baumana, bo mogłabym opisać wielu jemu podobnych ) nazywa się we frazeologii tego środowiska nietolerancją, a sam fakt żydowskiego pochodzenia Baumana (bynajmniej przeze mnie nie eksponowany) ma czynić go nietykalnym i nie podlegającym jakiejkolwiek krytyce. Ale czy naprawdę mam obowiązek bezkrytycznie akceptować wybory Baumana?
Jak wynika z ustaleń Piotra Gontarczyka z IPN Zygmunt Bauman podpisał w 1944 roku zobowiązanie do współpracy z Informacją Wojskową jako agent o pseudonimie Semjon . Wprawdzie na temat przydatności donosów Baumana zdania jego przełożonych były podzielone, jednak na ogół oceniano go jako przenikliwego analityka.
W czerwcu 1945 wraz z całą 4 Dywizją Piechoty Bauman został wcielony do Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (KBW). Pełnił funkcję zastępcy oraz starszego instruktora do spraw polityczno-wychowawczych Wydziału Bezpieczeństwa Wewnętrznego (WBW) w Bydgoszczy. W 1946 roku wstąpił do PZPR i objął funkcję starszego wykładowcy do spraw polityczno-wychowawczych w Samodzielnym Pułku Szkolnym KBW w Warszawie, a następnie starszego instruktora wyszkolenia polityczno-wychowawczego w Wydziale Wyszkolenia Politycznego Zarządu Polityczno-Wychowawczego KBW. W 1948 został szefem tego wydziału. W 1949 został mianowany szefem Oddziału Propagandy i Agitacji w Zarządzie Politycznym KBW..
Z opublikowanego przez IPN w 2006 wniosku awansowego z 1950 wynika że Bauman biorąc udział w tłumieniu podziemia niepodległościowego: „przez 20 dni dowodził grupą, która wyróżniła się schwytaniem wielkiej ilości bandytów”. Nazwanie go aparatczykiem było zatem całkowicie uzasadnione. Pani naukowiec trzęsąc się z oburzenia zarzuciła mi jednak, że chciałabym trzymać Baumana w ustawionej na Placu Zamkowym klatce.
Faktycznie jeden z największych poetów XX wieku Ezra Pound oskarżony o kolaborację z faszyzmem spędził 25 dni w otwartej klatce w obozie jenieckim w Pizie. W tym czasie pracował nad swym opus magnum "The Pisan Cantos", które jego zdaniem miało być kontynuacją czy raczej współczesnym odpowiednikiem „Boskiej komedii” Dantego. Ofiarom nazizmu nie dało to nic było jednak symbolicznym wyrazem zdecydowanego potępienia faszystowskiej ideologii i praktyki. Było to w 1945 roku czyli zaraz po zakończeniu II Wojny Światowej i świat musiał uporać się ze spadkiem po hitlerowskim totalitaryzmie. Ze spadkiem po drugim, równie zbrodniczym totalitaryzmie XX wieku jakim był komunizm nie uporaliśmy się do dzisiaj. Nie chodzi tu wyłącznie o groźną mutację marksizmu jaką jest obecnie marksizm kulturowy lecz przede wszystkim o trudności z rzetelnym opisem historii tego stulecia. Nie jestem tak naiwna, żeby wierzyć w możliwość powstania synkretycznej wersji historii, w której uda się uwzględnić wszelkie sprzeczne stanowiska i poglądy. Dla jednych żołnierze wykleci będą bohaterami a dla innych, jak dla Baumana bandytami, których czynnie zwalczał.
Choć komunizm przegrał, a jego ideologia i praktyka została powszechnie potępiona jego instalatorzy nie ponieśli żadnej odpowiedzialności prawnej i moralnej za swoje czyny. Większość z nich przedstawia swój romans z komunizmem jako rodzaj młodzieńczej fascynacji uwiedzenia, oszukania.
Gazeta Wyborcza dała tytuł „ Dałem się uwieść” wywiadowi z Baumanem wydrukowanemu w 2013 roku. Bauman podobno powiedział: „ Nie ulega kwestii, że dałem się uwieść. Że byłem naiwny. Że wielu rzeczy nie rozumiałem. To prawda”. Natomiast żona Baumana w rozmowie jaką stoczyła z Arturem Domaradzkim w domu Baumana w Leeds w 2016roku stanowczo temu zaprzeczyła. Według Aleksandry Bauman jej mąż powiedział:„ Ja nie dałem się uwieść! To była moja świadoma decyzja, mój wybór”. Artur Domaradzki ( autor kontrowersyjnej książki „ Kapuściński non- fiction”) relacjonuje te rozmowy w „ Rzeczpospolitej” z 28 lutego 2021 roku. Podobno Bauman twierdził, że uważał akces do komunizmu za najlepszy wybór dla kraju w danych okolicznościach.
Jestem zupełnie przeciwnego zdania. Ten wybór dla kraju na pewno nie był korzystny , natomiast dla Baumana prywatnie na pewno tak. Jeżeli ktoś wywodził się z nizin społecznych i w dodatku był żydowskiego pochodzenia, przedwojenna Polska nie dawała mu wielkich szans. Do komunizmu pchało ludzi pokroju Baumana bynajmniej nie zafascynowanie komunistyczną ideologią i praktyką, nie wallenrodyzm, lecz najzwyklejszy w świecie oportunizm.
Wysługiwanie się partii pozwalało otrzymać w zrujnowanej Warszawie ogromne mieszkanie albo willę zrabowaną prawowitym właścicielom, a literatom zapewniało wysokie nakłady książek i nagrody państwowe. Prawdziwej odwagi wymagało natomiast nie tylko czynne przeciwstawianie się komunizmowi lecz również bierne. Pogodzenie się z pauperyzacją, marginalizacją, często odebraniem prawa do ukończenia studiów. Gdyby jednak nie setki zwykłych ludzi, którzy nie zapisywali się do partii, nie wysługiwali komunistom i nie korzystali z partyjnych przywilejów dawno bylibyśmy kolejną sowiecką republiką.
Baumanowi komunizm podobał się nieustannie pomimo wszelkich doświadczeń jego pokolenia. Jak twierdził komunizm czy socjalizm kojarzył mu się z wolnością, równością i braterstwem. To banalne skojarzenia, godne kiepskiego licealisty. Komunizm nie kojarzył mu się niestety z milionami ofiar, z procesami kiblowymi, ze strzelaniem w tył czaszki w mokotowskich kazamatach, z Katyniem, Syberią i głodem na Ukrainie. Obecnie mamy do czynienia z konsekwentnym łagodzeniem wizerunku instalatorów komunizmu.
Na przykład Baumana.
Komentarze
17-04-2021 [17:12] - J z L | Link: W KBW – odpowiedniku
W KBW – odpowiedniku sowieckiej NKWD – służył w latach 1945–1953, czyli nie trzy – jak twierdzi – ale osiem lat. Należał do specjalnego oddziału polującego na polskich żołnierzy – członków niepodległościowego podziemia. Tymczasem w rozmowie sprzed kilku lat dla brytyjskiego „Guardiana” Bauman nazwał KBW jednostką analogiczną do dzisiejszych służb prowadzących wojnę z terroryzmem (!), czyli np. francuskiej policji, która ściga zamachowców – morderców dziennikarzy magazynu „Charlie Hebdo”. A ową walkę z terroryzmem, czyli naszymi Żołnierzami Niezłomnymi, Bauman prowadził jeszcze jako agent innej zbrodniczej stalinowskiej formacji: Informacji Wojskowej (IW), pod pseudonimem „Semjon”. „Każdy dobry obywatel powinien współpracować z kontrwywiadem” – tłumaczył Bauman. Na pytanie, czy komuś zaszkodził, stwierdził, że nie będzie mówił o czymś, co jest bez znaczenia. Dwie opinie Dlaczego zbrodniarze komunistyczni są nietykalni, tłumaczą dwie opinie o Baumanie. Pierwsza, jego bezpośredniego przełożonego z KBW płk. Zdzisława Bibrowskiego z 1950 r.: „Jako Szef Wydziału Pol-Wych operacji bierze udział w walce z bandami. Przez 20 dni dowodził grupą, która wyróżniła się schwytaniem wielkiej ilości bandytów. Odznaczony Krzyżem Walecznych”. Płk Bibrowski zmarł w 2000 r. i został pochowany na Powązkach Wojskowych w Warszawie, nieopodal Łączki, na której w dołach śmierci do dziś leżą ofiary komuny.
https://gpcodziennie.pl/37077-mediapublicznerobiazbaumanabohatera.html
18-04-2021 [11:55] - izabela | Link: Pewien wykładowca uczelni
Pewien wykładowca uczelni niemieckiej mówił mi, że gdy omawia ze studentami zjawisko postmodernizmu poleca im prace Baumana, bo mało jest innych tej samej rangi. Nie wątpię,że był to zdolny człowiek. Zdolny do wszystkiego.
17-04-2021 [17:13] - u2 | Link: „przez 20 dni dowodził grupą,
„przez 20 dni dowodził grupą, która wyróżniła się schwytaniem wielkiej ilości bandytów”
Aparatczyk raczej funkcjonuje w aparacie partyjnym jako urzędnik, a nie jako bojec, który walczy z żołnierzami "wyklętymi". A że pochodzenia żydowskiego ? Popularne było w PRL-u powiedzenie mieć tyle powiedzenia w temacie co żyd za okupacji. Żydzi mogli być wściekli za lata okupacji i to co było wcześniej.
Wszelkie konflikty w Polsce w XX wieku brały się z gościnności Polski przedwojennej, a wręcz przedrozbiorowej. To co teraz uważamy za przykład tolerancji i otwartości starożytnych Polan, inni uważają to za słabość.
Niewątpliwie Bauman zasłynął jako socjolog, twórca post-modernizmu. Jego wrogowie zginęli zabici przez jego oddziały, którymi kierował. Niewiele wiadomo oprócz tego, że zabił wielu "bandytów". Zapewne Polaków, którzy nie pogodzili się z radziecką okupacją.
17-04-2021 [17:14] - J z L | Link: Jerzy Bukowski, rzecznik
Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych z Krakowa, celnie zapytał, „czy państwowa rozgłośnia mająca obowiązek realizować misję publiczną nie powinna przypomnieć słuchaczom, że kreowany przez nią na autorytet, światowej sławy uczony, przed 1944 r. służył we wchodzącej w skład NKWD moskiewskiej milicji, w latach 1945–1953 był oficerem KBW (wykonującego w Polsce takie same zadania jak wojska wewnętrzne NKWD), a od 1947 do 1950 r. był tajnym współpracownikiem na wskroś sowieckiej IW, tropiącej i ścigającej żołnierzy podziemia niepodległościowego. Nie zajmował się – jak obecnie twierdzi – wyłącznie pracą propagandową przy biurku, ale z bronią w ręku walczył także z polskimi patriotami. „Pewność” komunizmu Na tym nie koniec. Gorsza od „publicznego” radia nie mogła być „publiczna” telewizja. Na „wyjątkową” rozmowę z Baumanem zapraszał – w cyklu „Rozmowy poSzczególne” – nie kto inny jak wspomniany Jacek Żakowski. Czyli rozmowa „autorytetów” – nie wiadomo, który większy. Chyba jednak Bauman, bo… mówił więcej, a najwyraźniej onieśmielony Żakowski ledwo wydobywał z siebie zdawkowe pytania. O czym w programie – wedle zapowiedzi – miał mówić były major KBW? „O komunizmie, faszyzmie, własnych losach oraz dniu dzisiejszym i przyszłości świata”. O czym mówił? O obu zbrodniczych ideologiach było w zasadzie tylko tyle, że mogą się one odrodzić we współczesnych – jak to nazywa Bauman – „ponowoczesnych” czasach (zapachniało straszeniem PiS em).
https://gpcodziennie.pl/37077-mediapublicznerobiazbaumanabohatera.html
17-04-2021 [17:50] - NASZ_HENRY | Link: Choć komunizm przegrał ??
Choć komunizm przegrał ???
Jeszcze nie, jeszcze nie ☺☻
17-04-2021 [19:05] - RinoCeronte | Link: Wygrywa silniejszy, a Chiny
Wygrywa silniejszy, a Chiny są mocne jak nigdy dotąd...
17-04-2021 [20:17] - u2 | Link: Gruba siła zawsze jest zwykle
Gruba siła zawsze jest zwykle dużo słabsza przed sprytem. A chińscy pingpongiści przeszli na europejskie trzymanie paletki. Okazuje się, że wygrywali tylko siłą woli. Europejskie trzymanie paletki jest dużo lepsze.
18-04-2021 [17:29] - Tomaszek | Link: Ja to bym określił jako jeden
Ja to bym określił jako jeden eksperyment ...ydów a teraz mamy kolejny . Komunizm czy jakiś inny izm to tylko etykietka kolejnego ich produktu . A ich produkt licencyjny w postaci chińskiego komunizmu obróci się jeszcze przeciw nim . Jak Hitler własną piersią wykarmiony .
18-04-2021 [18:29] - izabela | Link: Oj tak, oj tak ma Pan rację.
Oj tak, oj tak- ma Pan rację.
19-04-2021 [11:00] - Tomaszek | Link: Jeżeli o mnie chodzi to słaba
Jeżeli o mnie chodzi to słaba satysfakcja z tej racji , taka satysfakcja skopanej rzyci . Pani wie kto ją kopał ?
17-04-2021 [18:27] - Marek1taki | Link: Np. Baumana ale mamy i
Np. Baumana ale mamy i pomniejsze Baumany. Pan Prezydent Duda raczy oddawać wiele przysług kultowi antyprawdy. M.in. zapominając o 17 IX 1939r. podczas okrągłej, obchodzonej w międzynarodowym składzie, rocznicy września. Tak samo zresztą jak w 39tym zapomniano ogłosić, że mamy wojnę z czerwoną Rosją.
To zrodziło kaskadę zdarzeń międzynarodowych wówczas i teraz. Teraz z zacieśnieniem sojuszu Putin-Netanjahu w grudniu 2019r. Nie należy zapomnieć Czarzastego w roli przedskoczka: wyzwoliła nas wg niego 17 IX Armia Czerwona.
Już w styczniu Pan Prezydent lansował pomniejszego Baumana w rocznicę, a jakże, "wyzwolenia Oświęcimia", czyli zmiany warty i wymiany więźniów w tym obozie. Tym lansowanym okazał się Marian Turski. Bożek od XI przykazania: "Nie bądź obojętny". Rzeczywiście: "Marian Turski nie był obojętny na instalację systemu komunistycznego i sam instalację tego zbrodniczego systemu wspierał ! Był jednocześnie obojętny na los współwięźnia KL Auschwitz rtm. Witolda Pileckiego."
Można śmiało powiedzieć "Auschwitz nie spadł nam z nieba, komunizm też !"
https://www.ekspedyt.org/2020/...
https://www.ekspedyt.org/2021/...
18-04-2021 [18:36] - izabela | Link: To cała sztafeta autorytetów,
To cała sztafeta autorytetów, sztafeta pomazańców Stalina. . Kiedy Kreml zalały podczas mroźnej zimy fekalia patriarcha Moskwy podobno powiedział:"Jaki święty takie i pomazanie".:Pewnie to dowcip,ale opowiadał go Bukowski.
18-04-2021 [08:04] - Jan1797 | Link: Gdyby jednak nie setki
Gdyby jednak nie setki zwykłych ludzi, którzy nie zapisywali się do partii, nie wysługiwali
komunistom i nie korzystali z partyjnych przywilejów, dawno bylibyśmy kolejną sowiecką
republiką.
Potrafi Pani zaskoczyć bogactwem poglądów, wśród nich dzisiejsza perełka.
Zaplanowanie baumanowską przemianą, „wolnością i dobrozgrzytem”, wybrnęli z PRL-u.
Małomiasteczkowe i wiejskie zaplecze Wolnej Polski miało zapłacić wysoką cenę
kolejny raz; Warunki życia ludności w 2000 r.; Rocznik Statystyczny, GUS 2001.
Jak kto głosował po 89', tak mu zapłacono; Grzegorz Baczewski „Pauperyzacja
społeczeństwa polskiego w okresie przemian społeczno-ekonomicznych”
- Rozwody i choroby również nie mogą być zawsze uznane za niezależne od woli
człowieka, ponieważ często wynikają z nieracjonalnych zachowań, niewłaściwego
stylu życia czy uzależnień.
W innym miejscu ten sam autor już po ludzku; Od początku okresu transformacji
ustrojowej obserwowany był proces ubożenia coraz szerszych kręgów społecznych
który na masową skalę powoduje wśród osób dotkniętych biedą piętrzenie się krytycznych
sytuacji życiowych; https://bazhum.muzhp.pl/media/...
Marsie baumanizm na swym blogu ujął tak; No wiesz, ja robotę straciłem, żona choruje
córka robi u Murzyna w Londynie, syn u bauera w Monachium, a do tego widzieć nas nie chcą,
ale jest bardzo dobrze – PiS nie wygrał!
18-04-2021 [12:52] - Tomaszek | Link: To ostatnie zdanie widziałem
To ostatnie zdanie widziałem tu gdzie mieszkam . Teraz jest córka u Overseas Enterpreur i Niemieckiego Agroprzedsiębiorcy ., tulko że ten je...ny Pis wygrał . Nawet jeżeli da na dzieci i dziadków w Polsce , to się należało , a niechby ch...je nie dali .
18-04-2021 [19:25] - Jan1797 | Link: Tak, jest bardziej aktualne i
Tak, jest bardziej aktualne i nadal mnie smuci.
18-04-2021 [09:18] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: Co Panią podkusiło,aby w św.
Co Panią podkusiło,aby w św. niedzielę wyciągnąć to ście***o z niebytu?
18-04-2021 [11:32] - izabela | Link: Podkusiło mnie żeby zrozumieć
Podkusiło mnie żeby zrozumieć i opisać przyczyny obecnego stanu świadomości młodych ludzi. Oni nie pamiętają partyjnych aparatczyków nie wiedzą jak wyglądała zgrzebna rzeczywistość PRL. Nie przychodzi im do głowy, że znany profesor mógł zwalczać akowskie podziemie.
18-04-2021 [12:46] - Tomaszek | Link: Niech mi Pani wierzy , że
Niech mi Pani wierzy , że powinno przyjść . Takie czasy . Już i za AK się biorą "...nasi ojcowie " to przyczółek . Proste skojarzenie faszystów z AK i antyfaszysty Baumana i jeszcze jakichś Kołakowskich i kanon wiedzy historycznej gotowy . Jestem pewny że już nad tym pracują i kanony mają . Historię trzeba trzepać jak dywany na wiosnę . I nie ma ze jeden z drugim są już na tamtym świecie . W przeciwnym razie Stalin z Hitlerem za parę lat będą świętej pamięci , jak wielu szubrawców już .
18-04-2021 [16:32] - Imć Waszeć | Link: Oczywiście, że tak. Nie ma
Oczywiście, że tak. Nie ma świętej pamięci dla gnojów tej klasy. Tak samo nie ma drugiego policzka, bo skończy się szybko drugim pół..pkiem. Nie można losów kraju powierzać takim, którzy nie widzą w tym różnicy.
18-04-2021 [21:59] - Tomaszek | Link: Już kombinują ze świętą
Już kombinują ze świętą pamięcią dla Bratkowskiego . Pewnie im coś wyjdzie . Dudek to mu pewnie jakiś order da .
18-04-2021 [14:19] - Jan1797 | Link: Gdyby jednak nie setki
Gdyby jednak nie setki zwykłych ludzi, którzy nie dali sie zwieść baumanizmom, cudownym
przeistoczeniom stronili od zauroczenia, nie byłoby 2015 roku i dzisiaj powtórka z historii.
To reszta do 100 ;https://www.come-on.de/kreis-m... a tu resztki godności Europy;
https://pbs.twimg.com/media/Ez...
https://niezalezna.pl/390960-s...
Decyzją Salviniego włoskie porty były zamknięte dla statków przewożących migrantów.
Bongiorno argumentowała, że załodze Open Arms proponowano zawinięcie do portu na
Malcie i w Hiszpanii, ta wzięła kurs na Lampedusę. Posiedzenie odbyło się w sądowym
bunkrze więzienia Ucciardone.W Tunezji i Maroko nie było wtedy wojny.
Dlaczego wczoraj? Czymże jak nie baumanizmem jest pomijanie rzeczywistości.
18-04-2021 [16:25] - Imć Waszeć | Link: Baumanizmów nie można
Baumanizmów nie można rozpatrywać w oderwaniu od Baumanów, gdyż bałmanizmy służą tylko Baumanom, a inni nie mają prawa ani odpowiednich umiejętności się nimi posługiwać. Na baumanizmy jest licencja pilota i to tylko dla wybranych. Dlatego porównywanie baumanizmów z rzeczywistością nie ma większego sensu, tak samo jak doszukiwanie się logiki i sensu w propagandzie, której celem jest ogłupianie ofiar. Przecież to takie przewidywalne jak rabin w getcie ;)
18-04-2021 [17:56] - Jan1797 | Link: Rozumiem doskonale, przy
Rozumiem doskonale, przy naszej pamięci „nie można rozpatrywać w oderwaniu” jeżeli o pilota
chodzi, zdecydowanie Waszeci wybieram ;) Zaczęło się od ewolucji Stalina w kierunku liberalizmu;
https://naszeblogi.pl/comment/... Wówczas szarpnęło resztkami sumień rozwinęła się dyskusja
z dzisiejszą szansą od właścicielki bloga, kontynuacji tematu. Jeżeli nas nie wyrzuci ;)
18-04-2021 [18:30] - Marek1taki | Link: Dyskutować można ale najpierw
Dyskutować można ale najpierw trzeba mówić tym samym językiem. Jak się daje zmanipulować marksistowskiej propagandzie przyjmując jej nazwy na pseudoliberalizm, pseudoekologię, pseudoprawdę, pseudonormalność itd. to porozumienie nie jest możliwe. Można strzępić język.
19-04-2021 [19:03] - Jan1797 | Link: Jako człowiek spokojny,
Jako człowiek spokojny, jedynie zapytam; dlaczego ile razy sprawdzę korelacje nosiciela
pyskówek, krytykanta wszystkiego, co z rządem aktualnym związane, zawsze językiem
NIE pisane? Dla kamuflażu wspólnoty?
19-04-2021 [22:18] - Marek1taki | Link: A jak się krytykuje rząd?
A jak się krytykuje rząd? Przytakując dla "kamuflażu wspólnoty"?
18-04-2021 [12:01] - izabela | Link: Ktoś zwrócił mi uwagę, że w
Ktoś zwrócił mi uwagę, że w 1946 roku Bauman wstąpił do PPR a nie do PZPR bo ta powstała dopiero po kongresie zjednoczeniowym w 1948 roku. Racja. Przepraszam
18-04-2021 [12:58] - Tomaszek | Link: Czyli najpierw złapał dżumę a
Czyli najpierw złapał dżumę a potem przeszedł na tyfus . "Ktoś"to rzeczywiście merytoryczny dyskutant . Przepraszanie takić ktosiów prowadzi do niebezpiecznych precedensów .
18-04-2021 [18:43] - izabela | Link: Najłatwiej wykazać komuś błąd
Najłatwiej wykazać komuś błąd w nazwisku,literówkę, źle podaną datę.Ale co fakt to fakt. Bauman od dawna chory na dżumę zdecydował się zgłosić tyfus.
18-04-2021 [21:10] - Tomaszek | Link: Nie wiem jaką literówkę , ale
Nie wiem jaką literówkę , ale np Bałwan to by si e obraził gdyby go Baumanem nazwali.
18-04-2021 [17:42] - sake3 | Link: Skąd więc moda na baumanizm
Skąd więc moda na baumanizm?Na razie to tylko forpoczta do wysunięcia na pierwszy plan innych postaci już nie tylko w wymiarze polskim.W Madrycie odbyła się demonstracja na której niesiono portrety Stalina,Marks,Lenina.Kiedy u nas?
18-04-2021 [18:55] - izabela | Link: Za czasów PRL były już takie
Za czasów PRL były już takie mody. Na przykład Che Guevara był idolem antyglobalistów. A idolem francuskiej młodzieży z dzielnicy Saint-Germain-des-Prés bywał nawet Mao . Łatwo jest wielbić Mao przy kawiarnianym stoliku. Mała stabilizacja w naszym kraju sprzyja amnezji historycznej.
18-04-2021 [19:04] - Marek1taki | Link: Wtrącę się, bo przypomniał mi
Wtrącę się, bo przypomniał mi się przedruk wspomnień francuskiego maoisty z PRLowskiej prasy (Agora?). Nie wystarczyły mu kawiarniane dyskusje, spełnił marzenia i przeprowadził się do Chin. Niestety trafił do obozu pracy na wiele lat - nie uwierzono w spontaniczność. Udało się go w końcu wyciągnąć i okazało się, że zmienił poglądy na system w Chinach, ale na kogo później głosował już się nie dowiedziałem. Myślę, że wybrał jakąś odmianę z ludzką twarzą.