Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Antynomie zdrowego rozsądku
Wysłane przez izabela w 26-09-2020 [11:59]
"To gorzej niż zbrodnia - to błąd" miał skomentować Charles Maurice de Talleyrand egzekucję Ludwika księcia Enghien. To samo mogę powiedzieć na temat przegłosowanej ostatnio w Sejmie ustawy o ochronie zwierząt, o tak zwanej: "piątce dla zwierząt".
W świecie rządzonym przez " łańcuch pokarmowy" wykluczanie zabijania jednych organizmów przez inne jest po prostu niemożliwe, jest utopią i to szkodliwą utopią. Miłośnicy psów karmią swoich ulubieńców mięsem, albo karmą sporządzoną z resztek ubojowych. Pies czy kot karmiony rzodkiewką i brukwią nie przeżyje. Miłośnicy węży karmią je żywymi myszami bo większość węży nie rusza padliny. Właściciele akwariów karmią drapieżne rybki rybkami mniejszymi, na przykład hodowanymi specjalnie w tym celu gupikami. Oczywiście rybki można karmić dafnią albo rurecznikiem ale to też organizmy żywe tyle, że niżej zorganizowane. To już czysta dyskryminacja, czy jesteśmy w stanie ustalić hierarchię istot żywych i oddzielić grubą kreską te niższe, które mogą być bezkarnie i bez wyrzutów sumienia zabijane i zjadane często żywcem? Czy wiemy co przeżywa myszka wpuszczona do klatki węża albo gupik wpuszczony do akwarium z natteterą czyli piranią czerwoną ? Rozwiązaniem byłoby zakazanie posiadania ryb drapieżnych i węży oraz psów i kotów i pozwolenie na hodowanie w celach rozrywkowych wyłącznie zwierząt roślinożernych. Dla obrońców zwierząt sam fakt czerpania przyjemności z kontaktu ze zwierzęciem wydaje się jednak moralnie podejrzany. Świadczy o tym propozycja zakazu udziału zwierząt w przedstawieniach cyrkowych z uzasadnieniem, że zmuszane są do czynności nie mających nic wspólnego z ich zachowaniem w środowisku naturalnym. Na przykład lwy zmuszane są do skakania przez obręcze, foki do gry w piłkę, a konie służą ludziom do woltyżerki i akrobacji. Nonsensowne jest jednak przekonanie, że zwierzęta w cyrku są okrutnie traktowane i żyją w złych warunkach. Zwierzęta cyrkowe są nieustannie prezentowane publiczności nie mogą być więc głodzone ani bite gdyż wychudzenie zwierzęcia i ślady pobicia byłyby natychmiast zauważone. Są tresowane przy użyciu nagród nie kar, poza tym nie ma najmniejszej możliwości zapewnienia im naturalnych warunków. Na przykład nie możemy zapewnić lwom satysfakcji z polowania i rozszarpywania żywcem gazeli. Powiem więcej – większość zwierząt cyrkowych lubi tresurę i z przyjemnością uczestniczy w treningach. Podobnie lubią pracę psy policyjne i myśliwskie, a konie sportowe i wyścigowe z niecierpliwością wyczekują przejażdżki. To ich jedyna rozrywka zastępująca trudy zdobywania pożywienia. Ideałem aktywistów ochrony zwierząt byłoby hodowanie koni w tabunie na ogromnym terenie gdzie mogły swobodnie rywalizować o pastwiska i o partnerów. O ile jednak możemy ( choć z trudem ) uwierzyć, że hucuł przetrwa zimę w terenie marznąc i żywiąc się wygrzebanymi spod śniegu korzonkami roślin, rasy wyhodowane przez człowieka wymagają ciepłej stajni i regularnego żywienia. Człowiek musiałby zatem służyć koniom bez żadnej korzyści dla siebie. Kogo możemy do tego zmusić? Zakaz wożenia turystów na trasie Włosienica Morskie Oko oznacza, że wszystkie utrzymywane przez górali w celach zarobkowych konie natychmiast wylądują w rzeźni.
Dotykamy tu istoty problemu. To komuniści uważali, że problem niesprawiedliwości społecznej można rozwiązać wymordowując arystokrację i burżuazję. Zlikwidowanie klas wyższych nie prowadzi do zrealizowania utopii równości gdyż człowiek jest istotą hierarchiczną. Zlikwidowanie łańcucha pokarmowego czyli odżywiania się jednych organizmów drugimi można byłoby zrealizować wyłącznie wyrzynając w pień wszystkie zwierzęta mięsożerne.
Istotne jest jednak co innego. Proponowane i przegłosowane w Sejmie ustawy są po prostu kryminogenne. Dopuszczenie aby aktywiści ochrony zwierząt mogli dla skontrolowania warunków w jakich zwierzęta przebywają swobodnie wchodzić do prywatnych mieszkań prowokuje wręcz do przestępstw. Poza tym ustawy te są wewnętrznie sprzeczne. Zakaz uboju rytualnego nie obejmuje uboju prowadzonego na rzecz związków wyznaniowych. To kolejna antynomia tym razem powszechnej tolerancji. Czy jeżeli założymy wspólnotę wyznawców azteckiego boga Tezcatlipoki będziemy mieli prawo składać ofiary z ludzi?
Zakaz trzymania psów na łańcuchu stwarza ciąg następnych problemów. Ludzie mieszkający na wsi, często na odludziu, trzymają złe psy, których zadaniem jest obrona gospodarstwa przed złodziejami, a właścicieli przed napadem. Naprawdę groźne psy muszą być trzymane na łańcuchu przesuwającym się ewentualnie po rozpiętym między domem i oborą drucie. Psy chronią w ten sposób obejście przed intruzami, a łańcuch chroni przechodniów a przede wszystkim dzieci przed agresją psa, który przypadkiem wydostanie się z posesji. Chroni również zwierzynę leśną przed zabiciem albo okaleczeniem przez psa polującego. Czy ustawodawca podejmuje odpowiedzialność za dzieci zabite lub okaleczone przez spuszczonego z łańcucha złego psa ? Czy następna ustawa zabroni w ogóle trzymania złych psów? Kto będzie oceniał łagodność psa czyli jego prawo do życia? Pies łagodny nie jest w wiejskim gospodarstwie potrzebny więc natychmiast zostanie zlikwidowany.
Najmniej wątpliwości budzi zakaz hodowli zwierząt futerkowych jeżeli używanie futer uznamy za zbędny luksus, za fanaberię. Dlaczego ten zakaz nie dotyczy jednak królików? Pewnie dlatego, że się je oprócz tego zjada. A co ze skórzanymi butami, paskami, uprzężami?
Gdyby wyłączyć człowieka z łańcucha pokarmowego tolerując ten łańcuch wyłącznie u zwierząt dzikich, gdyby całkowicie zakazać jedzenia mięsa i używania zwierzęcych skór oraz zakazać karmienia psów i kotów mięsem pozostaje problem zlikwidowania istniejących już hodowli bydła mięsnego. Kto opłacałby dożywocie dla krów, świń, kur, gęsi, indyczek i kaczek? A może należałoby je dla ich własnego dobra wymordować?
Rząd dobrej zmiany pokusił się o rozwiązanie problemu kwadratury koła, o usunięcie nieusuwalnych antynomii. Nie rokuje to powodzenia.
Komentarze
26-09-2020 [12:16] - Marek1taki | Link: PiS pokazał komu służy. W tym
PiS pokazał komu służy. W tym roku zamiast niezrealizowanej naprawy państwa mamy ofensywę przeciw Polsce. Zamykanie ludzi w domach i paraliż służby zdrowia. Zamykanie kopalń z odroczeniem wyroku. Durnota ustawy futerkowej nie jest więc przypadkowa. Chcą ludzi złamać i pokroić metodą salami: na buty ze skóry i mięso przyjdzie czas.
Powiedzmy sobie szczerze: Tusk nie wdrożyłby tak skutecznie idei rewolucji marksistowskiej jak Morawiecki.
26-09-2020 [13:21] - Jabe | Link: Gdyby za Donalda Tuska
Gdyby za Donalda Tuska forsowano by nowy porządek świata, byłyby głośne, i zapewne skuteczne, protesty. Gdy jednak robi to stronnictwo deklarujące prawicowość i utrzymujące propagandową iluzję bycia w kontrze, protestują co najwyżej „ruskie onuce”. Jednak ustawą futerkową Jarosław Kaczyński przeholował, czego dowodem jest ten wpis.
26-09-2020 [14:17] - Jan1797 | Link: Gdyby za Donalda Tuska
Gdyby za Donalda Tuska forsowano by nowy porządek świata, byłyby głośne, i zapewne skuteczne, protesty.
Poważnie, p2 na p3 :)))
https://www.youtube.com/watch?...
26-09-2020 [16:31] - izabela | Link: Ja też żałuję i to bardzo
Ja też żałuję i to bardzo zabijanych okrutnie futrzaków ale ustawy nie mogą być wewnętrznie sprzeczne i nie mogą szkodzić zamiast pomagać.Taki szkodliwy jest np. zakaz łańcucha. Również proponowany przez aktywistów zakaż używania koni do przewozu turystów. Dam inny przykład nie związany z rządami dobrej zmiany. UE propagowała przez dopłaty hodowlę konika polskiego. Po zdjęciu opłat do rzeźni trafiały ciężarne klacze i źrebaki gdyż konik polski jest mało użyteczny i był hodowany tylko dla dopłat. Popieranie ras rodzimych to tylko ideologia, a ideologie to pobożne życzenia którymi jest wybrukowane dno piekła.
26-09-2020 [17:36] - Marek1taki | Link: @Jabe Deklaracja Teresińska
@Jabe Deklaracja Teresińska 2009, konwencja Stambulska 2011. Za Tuska ale PiS nie odwołał.
Migracja nielegalna za Kopaczowej - PiS nic nie zrobił by egzekwować prawo unijne w interesie Europejczyków, wręcz przeciwnie prowadzi gierki w rodzaju "a my sprowadziliśmy sobie Ukraińców" co się przecież nie może liczyć skoro legalnie i w dodatku pracują;-)
Afera CO2 trwa ponad 220 lat ale POPiS nie neguje samej hucpy - konkurują jak kto wyprzedaje interesy Polski.
Afera pandemii - pełna współpraca.
Afera futerkowa ma 3 odnogi ale będą się teraz spierać nie co do zasady tylko o długość smyczy dla ratlerka i czy w obronie pcheł i myszy też można wtargnąć na posesję z ramienia zielonych.
Nie dziwi zaostrzenie kar za znęcanie się nad policjantami bo głupie prawa ośmiesza ich i konfliktują ze społeczeństwem.
26-09-2020 [18:47] - Jabe | Link: Są sprawy, w których jest
Są sprawy, w których jest konsensus ponad podziałami. Jednak i w tym wypadku PiS lepiej się sprawdza, bo lud śpi spokojnie, wierząc, że konserwatywny rząd powstrzymuje lewackie pomysły.
26-09-2020 [16:53] - izabela | Link: Tusk skutecznie natomiast
Tusk skutecznie natomiast sprzedałby lasy (jak Kasprowy) i wspierałby Nowaka i jemu podobnych.
26-09-2020 [17:17] - Marek1taki | Link: @ Izabela Tak. Tusk ma swoje
@ Izabela Tak. Tusk ma swoje niezbywalne organiczne zalety.
26-09-2020 [17:26] - Jabe | Link: Przecież Donald Tusk rządził.
Przecież Donald Tusk rządził. Sprzedał lasy? No a swoich Nowaków nie wspierał aż tak, żeby im immunitet gwarantować.
26-09-2020 [12:43] - tricolour | Link: @Izabela
@Izabela
Pani chyba nie zrozumiala istoty rzeczy.
Tu nie chodzi o to, czy ustawa ma sens i jest potrzebna. Chodzi o to tylko, że gość przy końcu życia, który niczego w nim nie osiagnął, pragnie zrobić w końcu - jego zdaniem - coś dobrego. Padło na jedyne, co ma i na czym może sie znać. Na zwierzaki, poza królikami.
26-09-2020 [16:20] - izabela | Link: Ale ja też chcę zrobić coś
Ale ja też chcę zrobić coś dobrego dla zwierząt. Mam jednak poczucie rzeczywistości. Jeżeli karmię psa ( kundel z adopcji) suchą karmą nie udaję.że nie wiem skąd ona się bierze. Nie karmię psa brukwią bo nie przeżyje. Zakaz używania koni do przewozu turystów oznacza dla nich rzeźnię. Zakaz trzymania psa na łańcuchu oznacza dla niego śmierć. Złego naprawdę psa nikt odpowiedzialny nie puści luzem natomiast pies trzymany w klatce nie broni podwórka. Kot pana prezesa też nie jada z pewnością rzodkiewki. Są sprawy na które nie mamy wpływu takie jak łańcuch pokarmowy. Rośliny ścinane też podobno cierpią a ich aura kurczy się na widok złego człowieka. ( To brednie albo nie brednie z internetu). Jedyne wyjście -nakazać człowiekowi asymilację po wszczepieniu mu ( oczywiście przymusowo) chlorofilu. Nie wiem czy Duda to podpisałby.
26-09-2020 [17:30] - tricolour | Link: @Izabela
@Izabela
To prawda, co Pani pisze, ale Pani ma rodzinę, dom, dzieci, pracowała Pani, jest matką, żoną więc ma Pani zwyczajne ludzkie doświadczenia.
Gdyby Pani nie umiala jeździc autem i nawet nie zdobyła stosownych uprawnień, nie miała własnego mieszkania nigdy, nie zrobiła sama zakupów, uciekała przed dentystą, słowem miała zerowe przystosowanie społeczne, to też przychodziły by do głowy pokrzywione pomysły.
29-09-2020 [17:00] - Jan1797 | Link: Szanowna Pani,
Szanowna Pani,
Norki i tucz przemysłowy mają tyle wspólnego z rolnictwem co Czajka z ekologią.
Dobrostan zwierząt hodowlanych w programie krowa i świnia plus zawiera normy
powierzchniowe chowu i tak; powinna wynosić w przypadku utrzymywanych grupowo
warchlaków i tuczników o masie ciała:
do 10 kg – co najmniej 0,15 m2,
10–20 kg – co najmniej 0,2 m2,
20–30 kg – co najmniej 0,3 m2,
30–50 kg – co najmniej 0,4 m2,
50–85 kg – co najmniej 0,55 m2,
85–110 kg – co najmniej 0,65 m2,
powyżej 110 kg – co najmniej 1 m2.
Rolnicy, którzy będą realizować jeden z dwóch bądź oba te warianty, mogą starać się jeszcze
o dodatkowe dotacje. W wariancie 1.3. „Dobrostan loch – dostęp do wybiegu” stawka dopłat
ma wynieść 612 zł do lochy rocznie. Z kolei w wariancie 1.4. „Dobrostan tuczników – dostęp
do wybiegu” dopłata wyniesie 33 zł/szt. rocznie. https://www.tygodnik-rolniczy....
Tak jest; od połowy marca zapisy a od połowy lipca wypłaty, łącznie około 50 milionów złotych.
Ludzie południa widza zanik (mimo wsparcia unijnego) chowu owiec, co ma znaczenie
wielowymiarowe; https://www.topagrar.pl/articl...
Osobiście trzymam kciuki za nowe zapisy plus.
Pozdrawiam
26-09-2020 [16:42] - izabela | Link: @ Jan 1797
@ Jan 1797
Tucz przemysłowy jest okropny i jestem zwolennikiem rolnictwa rodzinnego. Normy dotyczące dobrostanu zwierząt były zawsze stosowane w zootechnice. Nie zmieniają one faktu że zwierzęta idą na rzeź. Oczywiście należy poprawiać w miarę możliwości ich los.System dopłat ma dopomagać ludziom, którzy tracą finansowo hodując zwierzęta bardziej humanitarnie niż inni. Jestem za. Reszta to tylko ideologia i hipokryzja. Czy zakaże Pan skutecznie używania skórzanych toreb i pasków? Są sprawy na które nie mamy wpływu.
26-09-2020 [17:47] - Pani Anna | Link: Dokładnie tak jest.
Dokładnie tak jest. Wychowałam się na wsi, w gospodarstwie, gdzie zawsze był zły pies trzymany nałańcuchu, do którego nie bał się podejść tylko mój dziedek. Na noc był spuszczany z łańcucha. Nikt obcy nie ważył się wejść. Od lat mam jednak wrażenie, że niektórym się zdaje, że wieś to takie miejsce, gdzie w białym gieźle biega się boso po rosie, plecie wianki, albo leży na miedzy i podziwia obłoki. Chłopi są bardzo pragmatyczni, na wsi nie hodowało się niczego, co nie miało swojego przeznaczenia ( wyjątkiem był babciny ogródek z kwiatami). I choć co tydzień odbywała się egzekucja kury, to nie zmienia faktu, że wiodła ona sobie beztroski i szczęśliwy żywot dziobiąc po całych dniach i łażąć, gdzie jej się tylko podobało.
26-09-2020 [19:25] - Marek1taki | Link: @Anna Teraz - w nowej
@Anna Teraz - w nowej normalności - role kury i człowieka są zamienione. Możemy sobie chodzić i dziobać szczęśliwie ograniczeni jedynie aborcją, eutanazją i klatką w czasie kwarantanny.
27-09-2020 [19:20] - Jan1797 | Link: Dokładnie,
Dokładnie,
Zdecydowanie nie warto dla paska, mufki gdzieś tam produkowanych, zadowolenia
jednej lub drugiego tucz biznesmenów, czadzić się inwestycją w rzeźnie.
27-09-2020 [20:47] - Jabe | Link: Walka z burżujami zaostrza
Walka z burżujami zaostrza się.
26-09-2020 [14:19] - Sternik | Link: W pełni popieram stanowisko
W pełni popieram stanowisko autorki. Jest ono zbieżne z poglądem ministra Ardanowskiego a także ze stanowiskiem red. Lisickiego.
26-09-2020 [14:23] - NASZ_HENRY | Link: To Pani też jest przeciwko
To Pani też jest przeciwko Naczelnikowi????!!! ☺
26-09-2020 [16:51] - izabela | Link: Jestem za i doceniam ważne
Jestem za i doceniam ważne sprawy które zostały załatwione. Na przykład zakaz odbierania dzieci na podstawie złych warunków finansowych. Dzieci otrzymały wsparcie natomiast ukrócono kuratorów i opiekę społeczna która terroryzowała rodziców i zmuszała do podporządkowania ich idiotycznym standardom. ( w mieszkaniu nie może być ani jednej muszki owocówki). Ja też jak Prezes kocham kotki ale wiem co jedzą karmione przeze mnie kotki i nie udaję, że jest inaczej. Przyjaciele mają prawo wytknąć sobie błąd. Słowo "przyjaciele" użyłam oczywiście na wyrost. Ja jetem wierną zwolenniczką Prezesa a on nie wie nawet o moim istnieniu.
26-09-2020 [22:09] - Zygmunt Korus | Link: Do zwolenniczki Prezesa.
Do zwolenniczki Prezesa.
Kłaniam się!
Zasada jest taka - święta!: kto rządzi przez podział, ten jest wrogiem Polski i robi to "jurgieltniczo" (profity bywają różne). Dopóki Kaczyńskiego rozgrywano (dzieląc elektorat na zaciekłych jego wrogów i zaprzysiężonych zwolenników), było to antyBohaterowi na rękę, ale w końcu nadszedł czas, że to przestało działać i trzeba było "stawić się do raportu" (pokazać, skąd Mu nogi wyrastają...), więc metoda napuszczania ludzi na siebie musiała się w końcu w całej swej smucie i beznadziei objawić: franciszkański naród dostał do wyboru zakaz uboju rytualnego z karaniem za wiązanie psów oraz możliwością wdzierania się urzędników na posesje, itp, itd. Zresztą takich duchowych "rozdarć" Naczelnik już wcześniej nam sporo serwował [np. wołając na ukraińskim majdanie "Chwała bohaterom!" (czyli banderowcom), albo znienacka "powalając" Szydło czy Macierewicza], ale wszyscy żyliśmy projekcją naszych marzeń o Dobrej Zmianie, co to miałaby uzdrowić kraj.
Zauważcie, że stale wpływowe są szare eminencje PIS-u: Lipiński, Błaszczak. A atak na Ziobro poszedł o Konwencję Stambulską, która winna być jako pierwsza do łatwego pokonania na linii frontu walki z LGBT. A co z ustawą 447? Dziwna cisza... Mnóstwo mamy takich rowów wykopanych czy to za sprawą partii u władzy, czy też przez nią zaniechanych, nawet bez sięgnięcia po najzwyklejszą saperkę, by je zacząć realnie zasypywać. Trajlować można, ale zdaje się to już nie skutkuje. Gały spod bielma zaczynają dostrzegać! Coraz bardziej wyłazi, że Mistrz nie potyka się o własne sznurówki czy mankiety u nogawek albo, jak niektórzy sądzą, o ogon własnego kota, tylko "gra w jakiejś zagranicznej drużynie". Jakiej? Łatwo się domyślić, biorąc jego "filo" zacietrzewienie w stosunku do wyimaginowanego "nazi". Jak nie słyszę protestów aj-waj przeciwko zakazowi uboju rytualnego, to mam w uszach groźną ciszę...
Jakiś czas temu napisałem: Finita la commedia! z linkiem do pewnego tańca, który najlepiej oddaje jak się powinno traktować ten cały spektakl pod wodzą Maestro: https://naszeblogi.pl/52019-fi...
26-09-2020 [14:31] - Pani Anna | Link: Dobrze, że Pani to napisała,
Dobrze, że Pani to napisała, ale wątpię czy dotrze to do tzw. "miłośników zwierząt", jak również ślepych wyznawców PIS, dla których ten rząd, a zwłaszcza Prezes po prostu nie mogą się mylić, a kto twierdzi inaczej, jest albo idiotą, albo zdrajcą. Nie przeszkadza im również fakt, że człowkiek, który tak optował za tą ustawą, jako zadeklarowany miłośnik zwiarząt lubuje się również w rodeo... Chyba nie ma już dla nas nadziei, ludzie zdroworozsądkowi, a przede wszystkim logicznie myślący skazani sa na rządy albo idiotów, albo wręcz cynicznych zdrajców i koniunkturalistów, którzy nie maja najmniejszego zamiaru przeciwstawiać się NWO.
26-09-2020 [17:14] - izabela | Link: Nie zapomnę sceny na szosie
Nie zapomnę sceny na szosie do Morskiego Oka gdy koń zdychał na kolkę ( bynajmniej nie z przepracowania) a miłosierne paniusie nie pozwoliły go podnieść góralowi i podłożyły mu pod głowę torebkę. Zdychał w męczarniach z torebką pod głową. Znawcy koni wiedzą, że konia z kolką trzeba podnieść nawet bardzo brutalnie (na przykład kopiąc go w nos ) bo nie przeżyje. Czułostkowość zamiast rozumu cechuje ceprów w Tatrach ale nie może dotyczyć polityków.
26-09-2020 [18:26] - wielkopolskizdzichu | Link: Według Pani Izabeli wszystkie
Według Pani Izabeli wszystkie konie na drodze do Morskiego Oka, na kolkę odjeżdżają do krainy wiecznych pastwisk.
Lwy uwielbiają kucać na taboretach, słonie wstawać na tylnych łapach, a kunowate przebywać w zamkniętych klateczkach.
Czegóż to Pani Izabela nie wymyśli byleby chronić interesy kumpli Rydzyka.
26-09-2020 [14:35] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: Już Panią dopadło trzech
Już Panią dopadło trzech etatowych opluwaczy na etacie całodobowym w NB...
A'propos tresury zwierząt w cyrkach...w necie Pani znajdzie takie filmiki,że Pani nie wytrzyma oglądania,,,
Polecam filmik z rosyjskiego cyrku,tresowanie niedźwiedzi...chyba,że już go "zniknęli".
26-09-2020 [17:21] - izabela | Link: Kiedyś ruscy tresowali
Kiedyś ruscy tresowali niedźwiedzie na rozgrzanej blasze. Potem chodzili z takim tańczącym niedźwiedziem po wsiach i żebrali ( zarabiali ). W polskich cyrkach nikt nie dręczy zwierząt. Na przykład koni. Mają swoje godziny woltyżerki (ale to samo robią konie w tatersalach) a potem dostają jeść i mają ciepłe stajnie. Alternatywą jest tylko rzeźnia. Nikt nie zmusi ludzi do trzymania bezużytecznych zwierząt. Ja trzymam psa dla przyjemności ale po pierwsze sama za to płacę, a po drugie nie udaję ze on asymiluje.
26-09-2020 [15:23] - rolnik z mazur | Link: Tak pisane na kolanie i przez
Tak pisane na kolanie i przez ignorantów ustawy świadczą o jakości państwa rządzonego przez tzw Z.P. Ani to prawca ani zjednoczona - jeszcze nie takie kwiatki zobaczymy. Powoli strach się bać
Tekst jak zwykle pierwsza liga. Pzdr
26-09-2020 [17:23] - izabela | Link: Dobra wola nie tłumaczy
Dobra wola nie tłumaczy polityka. Dobrymi intencjami- jak mówią -wybrukowane jest dno piekła. Ja też pozdrawiam i dziękuję za wsparcie.
26-09-2020 [17:29] - paparazzi | Link: Czy szanowna pani widziała
Czy szanowna pani widziała jak tresuje się słonie? Czy pani wie ze słonie plączą z bólu?
26-09-2020 [18:16] - mmisiek | Link: "Dopuszczenie aby aktywiści
"Dopuszczenie aby aktywiści ochrony zwierząt mogli dla skontrolowania warunków w jakich zwierzęta przebywają swobodnie wchodzić do prywatnych mieszkań prowokuje wręcz do przestępstw."
Dopuszczenie młodocianych rewolucjonistów do terroryzowania reszty społeczeństwa to pomysł jakby żywcem wzięty z dorobku chińskiej rewolucji kulturalnej.
- - -
"Najmniej wątpliwości budzi zakaz hodowli zwierząt futerkowych jeżeli używanie futer uznamy za zbędny luksus, za fanaberię."
To tylko pozornie, bo od zakazu hodowli u nas popyt nijak nie zmaleje i futerkowce będą trzymane gdzie indziej, np. na znanej z humanitaryzmu Ukrainie. A przy okazji Polska i nasi miłośnicy futrzaków na warunki tej hodowli nie będą już mieli żadnego wpływu.
Albo takie oczywiste sprawy są rzeczywiście poza zasięgiem pojmowania naszych "geniuszy" albo mamy tu po prostu do czynienia z typowym maskowaniem złych intencji.
26-09-2020 [18:38] - izabela | Link: @mmisiek Zgadzam się. Przed
@mmisiek Zgadzam się. Przed euro na Ukrainie likwidowano bezdomne psy przez rzucanie je żywcem do specjalnych ruchomych krematoriów przeznaczonych teoretycznie do kremacji padłych czy uśpionych zwierząt.. Ale zastrzyk kosztuje. Nie mamy żadnego wpływu na to co będzie się działo ze zwierzętami u sąsiadów po wprowadzeniu u nas restrykcyjnych ustaw.
27-09-2020 [00:15] - wielkopolskizdzichu | Link: Proszę o wskazanie jakiegoś
Proszę o wskazanie jakiegoś przekazu logicznego. Ukraina - wyrżnięto z powodu rozgrywek piłkarskich ileś tysięcy psów, w Polsce z powodu ustawy o ochronie zwierząt hodowcy futerek wyrżną prawdopodobnie podobną ilość, być może większą, którą by i tak wyrżnęli.
Co ma wspólnego rzeź bezdomnych psów na Ukrainie, z zarabianiem na hodowli futerkowców w Polsce?
30-09-2020 [18:44] - nurt | Link: NIC ująć ....
NIC ująć ....
" Pani Anna | Link: Dokładnie tak jest.
nowy
Dokładnie tak jest. Wychowałam się na wsi, w gospodarstwie, gdzie zawsze był zły pies trzymany nałańcuchu, do którego nie bał się podejść tylko mój dziedek. Na noc był spuszczany z łańcucha. Nikt obcy nie ważył się wejść. Od lat mam jednak wrażenie, że niektórym się zdaje, że wieś to takie miejsce, gdzie w białym gieźle biega się boso po rosie, plecie wianki, albo leży na miedzy i podziwia obłoki. Chłopi są bardzo pragmatyczni, na wsi nie hodowało się niczego, co nie miało swojego przeznaczenia ( wyjątkiem był babciny ogródek z kwiatami). I choć co tydzień odbywała się egzekucja kury, to nie zmienia faktu, że wiodła ona sobie beztroski i szczęśliwy żywot dziobiąc po całych dniach i łażąć, gdzie jej się tylko podobało."