Pogardzamy słabością

Rocky Balboa leży na deskach ringu. Zebrał serię ciosów od ruskiego, aroganckiego giganta, który go masakruje już kolejną rundę. Zagryzamy palce i w myślach wołamy: - Podnieś się! No dawaj!
Sylvester Stallone o zamglonych ciosami oczach i jego codziennym grymasie grubych warg, opiera się łokciami o ring i ... wstaje. Kamień z serca. Już wiemy, że zwyciężyła wola walki, zbierze całą swą siłę i wygra. Zetrze z tej ruskiej gęby pogardliwy uśmieszek.
Chcemy tego?! Taaaaak! Niech mu dokopie!
 
Pokaz siły, który prowadzi do zwycięstwa i wróg na deskach, zawsze nas podnieca i pozytywnie nastraja. Jesteśmy tym zbudowani.
 
 
Post polityka i lewackie, oparte na hippisowskich długowłosych mięczakach na trawce, odwróciło tą naturalną potrzebę zwycięstwa w walce. Więcej – starało się zabić w nas zdolność do walki. Nawet w obronie najważniejszych w życiu spraw. Make peace not war.
John Lennon napisał -
Theres nothing that you can make that cant be made
No one you can save that can' be saved
Nothing you can do, but you can learn how to be you in time
It's easy
All you need is love
All you need is love
All you need is love, love is all you need

 
Tak rosły kolejne pokolenia niewolników, podbudowanych chrześcijańską zasadą nadstawiania drugiego policzka. Pokolenia mięczaków, którzy nawet zaczęli depilować pachy, nogi, piersi i krocze.
 
Lecz gdy sięgnąć naprawdę głębiej, to w każdym pozostaje potrzeba przeżywania walki, pokazu siły i radości zwycięstwa.
Nawet jeśli jest to wolna amerykanka – walka "na niby".
 
Żadna władza nie zdobędzie pełnego poparcia i prawdziwej wspólnoty ducha, jeżeli będzie okazywać słabość. Nawet się do tego otwarcie nie przyznając, wprost żądamy silnej władzy. Takiej której łatwo przychodzi powiedzieć przeciwnikom NIE. Takiej, która walczy o to z całą siłą, co uważa za słuszne i dobre.
 
Post polityka i lewackie teorie zalecają w podręcznikach prowadzenia polityki, by przede wszystkim rozmawiać. Gadać, gadać i gadać. I trzymać się koniecznie wszystkich kodeksów, ustaw, paragrafów, ustępów i punktów.
I w żadnym wypadku, nie daj Boże, nawet o tym nie pomyśleć, by pokazać swą siłę, która jak najbardziej istnieje, tylko nie ma woli walki i nawet w krańcowo koniecznych sytuacjach nie zdecydowanie się na to, by tę siłę okazać.
Jakie to głupie i nie biorące pod uwagę naturalnej potrzeby walki i zwycięstwa.
Nawet w sportach, które są substytutami walki i woli zwycięstwa, zaczęto nas uczyć – Polacy – nic się nie stało...
 
 
Chcemy mieć władzę, która jest silna. I jak trzeba, nie waha się tej siły zademonstrować. Władzy, która nie jest skażona politpoprawnością, w której zamiast walczyć i twardo się bronić, knuje się, kombinuje, oszukuje i łamie. To ulubione metody tchórzy.
Zazdrościmy Viktorowi Orbanowi jego twardości. Chociaż Węgry posiadają tylko ułamek siły, którą ma Polska.
A po cichu, bo to nie wypada, podziwiamy Recepa Erdogana, który potrzebował dwóch tygodni by rozprawić się z wrogą i spiskującą opozycją.
 
Wszyscy czekamy na adekwatnie twarde reakcje obecnej władzy. Nie tylko na gadanie. Chcemy widzieć, że w tym politycznym układzie Polska jest silna i silni są również ci, co nią kierują.
Ileż można dawać się upokarzać, być traktowanym z pogardą i kpiną. Byle głupek wyje do nas wszystkich. Ostentacyjnie przed kamerą spala naszą flagę. Kreatura w białych okularach jakby wyjęty z gangsterskich komedii Machulskiego, kandyduje na prezydenta i przed niemalże całym narodem pluje w twarz prezydentowi, premierowi i każdemu co przyjdzie do durnego łba.
Bądźmy poważni. Sami siebie nie będziemy szanować, to nikt nas również nie uszanuje. I cóż, nie tylko w naturze tak jest, największy szacunek wzbudza siła.
To siła i mądrość daje nam poczucie bezpieczeństwa.
 
Parafrazując Rotę:
 
Nie będzie nikt tu pluł nam w twarz,
I dzieci nam łachmanił.
Orężny wstanie hufiec nasz,
Duch będzie nam hetmanił.
......
Polski my naród, polski lud,
Królewski szczep piastowy,
Nie damy, by nas zniszczył wróg…
— Tak nam dopomóż Bóg!
 
...........

Czuję nieodpartą potrzebę dopisania paru strof naszego internetowego przyjaciela, wielkiego patrioty, Lecha Makowieckiego.

... Więc bawcie się lalkami, chłopcy zniewieściali,
Pokój nie będzie wieczny... Gdy hordy ze stali
Zabiorą wam, co macie najdroższego w świecie,
Gdy na szali postawią życie waszych dzieci,
Nie skamlajcie o litość – wasz świat już przeminął.
Do gardła trzeba skoczyć! Wygrać – albo zginąć..

.....

(...) Niegdyś każdy z Polaków (ze szlachty czy z gminu)
Do szabli, pistoletu przysposabiał synów
By mogli – z bronią w ręku – gdy przyjdzie czas próby
Walczyć o swe przetrwanie! A nie – czekać zguby.
.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

10-05-2020 [08:08] - Marek1taki | Link:

W kontekście cech Orbana o Erdogana nie wspomniał Pan o Łukaszence. Dlaczego? Wykazał się hartem i nie uległ polit-poprawności. Okazał się mistrzem uniku w walce z koronawirusem.
Zastanawia postawa Polaków w czasie pandemii. Kiedyś zrywy przeciw władzy teraz, gdy burzą się Niemcy i Amerykanie, my pokornie przyjmujemy restrykcje. Wygląda to na stoicyzm jednych i lemingozę u innych.
Lemingoza - kiedyś termin na stałe obecny w sieci obecnie wyszedł z użycia. A zjawisko? Czyżby odporność stadna?
 

Obrazek użytkownika jazgdyni

10-05-2020 [14:02] - jazgdyni | Link:

Panie Doktorze

Nie przywołałem Łukaszenki, bo uważam go, za postać nieco teatralną, aczkolwiek wyjątkowo sprawną. Podziwia go Pan, ale czy również darzy szacunkiem? Jeżeli ma Pan nadal krewnych na Białorusi to pewnie szacunek jest. Bo wbrew puszczanej opinii większość Białorusinów go lubi.

O tym zamarciu ludności naszej, zwłaszcza tej po prawej stronie w stanie spoczywania na laurach już rozmyślałem i nawet pisałem i wyrażałem zdziwienie. Pytałem się, gdzie są ludzie Solidarności, gdzie są "kibole", gdy hucpiarze w damskich ciuszkach z obrzydliwymi hasłami dokazywali na ulicach. Czyżbyśmy już osiągnęli stan starego psa stróżującego, który jak zauważy złodzieja przełażącego przez płot, szczeknie trzy razy i wróci do budy.
Natomiast jak Kasia Kowalska smętnie produkuje się na estradzie, to wszyscy kręcą pupami i machają rączkami. Coś przedobrzono z poczuciem bezpieczeństwa, zanikiem czujności i ogólnie - fajnie jest.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Marek1taki

10-05-2020 [16:24] - Marek1taki | Link:

Panie Kapitanie

Szanuję tradycję Rusi Kijowskiej, Wielkiego Księstwa Litewskiego i Rzeczpospolitej Obojga Narodów, której spadkobierczynią jest również Białoruś. Docenić należy rolę Łukaszenki, że trwa mimo nacisków wciąż sowieckiej i nieustannie imperialnej Rosji z jednej strony i z drugiej marksistowskiego Zachodu. Można zarzucić, że Białoruś spełnia wiele standardów, do których prowadzi nas Bruksela. Na Białorusi widać porządek i gospodarską rękę, a ludzie chwalą sobie socjal. Jak i w Polsce.
W propagandę koronawirusa Łukaszenka nie dał się uwikłać. Uratuje być może wiszącą na włosku suwerenność gospodarczą. My naszą trwonimy. Uważam, że zupełnie bez uzasadnienia. Nie doczekaliśmy się uzasadnień epidemiologicznych a sprzeczności nie są już usprawiedliwionym chaosem, akceptowalnym w marcu. Pandemia dwójmyślenia ogłupia, paraliżuje, tresuje, zniechęca do buntu. Przykręcanie śruby.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Czesław2

10-05-2020 [08:12] - Czesław2 | Link:

Witam, zauważył Pan, że Polska jest jedynym krajem w Europie, w którym są problemy ze zorganizowaniem wyborów?

Obrazek użytkownika jazgdyni

10-05-2020 [14:08] - jazgdyni | Link:

Tylko tak to potrafię wytłumaczyć, że za opozycję mamy bandziorów, gdzie nawet ostrzega się czynnych polityków przed ciemnym zaułkiem, a ten, kto to wypowiedział reprezentuje azjatycką, kacapską dzicz, po cichu zainstalowaną i rozmnożoną na terytorium Rzeczypospolitej.
W takiej Hiszpanii nawet Baskowie rzucający bomby, nie podważają normalnych procesów demokratycznych. Tak jak w Belgii od wieków skłóceni Walonowie i Flamandowie, takich granic, jak u nas, nie przekraczają.

Cóż, poziom kultury i odpowiedzialności jest nadal u nas tragiczny.

Obrazek użytkownika Czesław2

10-05-2020 [15:07] - Czesław2 | Link:

@jazgdyni z14:08 Chyba tak. 75 lat negatywnej selekcji plus jawnie działająca agentura. Na każdym, nawet najmniejszym portaliku wrzask dziczy. Oczywiście powtarzający kłamstwa nawet proste do weryfikacji. Na jednym z portalików w Małopolsce nawet odsłonili się, cytując Hartmana. Sądzę, że tabuny "studentów" są w to zaangażowane, przynajmniej w Polsce.Gowin się kłania.

Obrazek użytkownika EsaurGappa

10-05-2020 [08:20] - EsaurGappa | Link:

Dokładnie te same odczucia mam tego cudownego niedzielnego ranka.Żałość mnie ogarnia gdy patrzę na prezydenta i premiera.Jednak mam odczucia że to stracone pokolenie,że mimo szczerych chęci ludzie ci są naznaczeni brakiem odpowiedniej siły woli by przeciwstawić się siłą zła.

Obrazek użytkownika sake3

10-05-2020 [10:54] - sake3 | Link:

Oprócz siły woli istnieje jeszcze coś takiego jak kultura,która kierunkuje i określa granice naszych zachowań.Starcie kultury z chamstwem zawsze niestety kończy się przegraną tej pierwszej.Trzeba zwrócić uwagę,że na taką ilość inwektyw jaką znoszą Kaczyński,prezydent Duda nie odpowiadają tym samym.Czy ktokolwiek usłyszał ze strony obecnego prezydenta choć jedno złe,nieprzyjazne słowo pod adresem swoich przeciwników w wyborach czy względem opozycji?Wystarczy spojrzeć na Kidawe,Kamysza,Biedronia czy Czarzastego i ich komitety wyborcze którzy zamiast pokazać jakiś program wyżywaja się w ordynarnych wypowiedziach ,grafikach i happeningach.Przykład-Kamysz finansuje i patronuje portalowi Wieści24 produkującymi takie grafiki jak -glowa prezydenta Dudy owinieta papierem toaletowym i spieta gumką recepturką.Śmieszne?No chyba tylko na miarę takiego Kamysza przyklejonego od najmłodszych lat do partyjnego stołka.Tylko że ten wygladający na oskubanego indyka chłoptaś jest kandydatem na prezydenta.

Obrazek użytkownika EsaurGappa

10-05-2020 [12:12] - EsaurGappa | Link:

Kultura kulturą,ale rzeczy trzeba nazywać po imieniu...pamiętne słowa jarosława Kaczyńskiego po wygranych wyborach w 2015 "leżącego się nie kopie" to był szczyt kultury bardzo mi tym zaimponował,ale jeszcze bardziej gdy wypowiadał się z poselskiej mównicy o "..zdradzieckich mordach..." Prezydent Francji F.Hollande swego czasu wypowiedział do premier B.Szydło "..wy macie zasady,my mamy fundusze.." za takie perfidnie diabelskie słowa w kierunku do chrześcijanki,matki,kobiety powinien być zmieszany z błotem.Mówienie prawdy usprawiedliwia używanie skrajnych przymiotników.Tak więc pogan nie nazywajmy ateistami,zdrajców światowcami a sługi Szatana zagubionymi owieczkami.

Obrazek użytkownika Czesław2

10-05-2020 [15:40] - Czesław2 | Link:

@ sake3 Często popełniam błąd i próbuję polemizować z kimś, kto ewidentnie kłamie. Na początku mojej przygody z komentarzami ( na artykuły za cienki jestem ) stary bloger uczulił m nie, aby nie polemizować z draństwem bez skrupułów, bo zawsze polegnę w bagnie. Próbowałem też Autora na to uczulić, jednak czasem próbuje. No i często musi niestety zniżyć się do dosadnych stwierdzeń.

Obrazek użytkownika jazgdyni

10-05-2020 [14:12] - jazgdyni | Link:

Tak się zastanawiam, co u nich, tzn. prezydenta, premiera, prezesa z poczuciem godności. I z powiązanym z tym nieodłącznie szacunkiem do samego siebie.

Czyżby u nas nagle ukazali się następcy, albo zwolennicy metod uprawiania polityki w stylu Mahatmy Gandhiego?

Obrazek użytkownika Lech Makowiecki

10-05-2020 [08:30] - Lech Makowiecki | Link:

Sporo pisałem o upadku waleczności Polaków. Poniżej - jeden ze starych wierszy (przed powstaniem WOT) z tomiku "Pro publico bono" (2012r:):

       MIAŁEM  SEN...

Kiedy przyjdą podpalić dom,
Ten sam, w którym mieszkasz wciąż – Polskę,
Nikt nie odpowie na ich grom
Nie stanie cywil, ani wojsko...

Nie załomocą kolby w drzwi,
Bo wrota dawno wykradzione.
Bagnet na broń! –  nie krzykną ci,
Co białą flagę dzierżą w dłoni...

Tęczowi tchórze pójdą w tan,
Spiker w Ti-Vi hołdy odczyta,
Dyżurny zdrajca wraży tank
Macą i solą znów powita...

Wnet powyłażą z nor i chat
Te same wredne kreatury.
Wprowadzą nowy, lepszy ład
Rządem starego politbiura...

Jeszcze wyłapią – według list
Ostatnich polskich patriotów,
By nie zawadzał władzy nikt,
By trwale trwał światowy pokój...

Kto przeciw –  ten faszysta, wróg!
Jednostka nic tu nie odmieni!
I nie przebije Złoty Róg
Ryku lemingów i jeleni...

Lecz nim zaleje potop nas
Od dachu aż po mrok piwnicy –
Przejrzyj się w lustrze jeszcze raz;
Tak wyglądają niewolnicy...

I jeszcze puenta wiersza DZIECIŃSTWO:

(...) Niegdyś każdy z Polaków (ze szlachty czy z gminu)
Do szabli, pistoletu przysposabiał synów
By mogli – z bronią w ręku – gdy przyjdzie czas próby
Walczyć o swe przetrwanie! A nie – czekać zguby...

 

Obrazek użytkownika Lech Makowiecki

10-05-2020 [08:29] - Lech Makowiecki | Link:

I kolejny wierszyk z tomiku "Pro publico bono" (2012r):

                  PRAWO DO OBRONY

Od zawsze żył w narodzie (dziś trudno uwierzyć)
Szacunek dla munduru polskiego żołnierza.
W starych filmach, i książkach, i ustnych przekazach,
W pieśniach, na fotografiach, na słynnych obrazach –
Wszędzie głoszono chwałę polskiego oręża
Cześć oddając żołnierzom –  najdzielniejszym z mężczyzn...

Na ich widok uśmiechał się każdy radośnie,
Czując dumę, od której serce w piersi rośnie.
Nie skąpiły całusów i kwiatów dziewczyny
Tym, co Polski szli bronić. Gotowym, by zginąć!
(Bo nie masz na tym świecie oddania większego
Niż krew przelać w obronie kraju ojczystego...)

Temu też – w chwilach próby, nie mówiąc nikomu
Młodzi chłopcy cichaczem uciekali z domu
Do wojska się zaciągnąć...  Przed komisja stając,
Jak struny się prężyli  (dorosłych udając),
By móc walczyć i polec –  jeśli będzie trzeba,
Lub z medalami wrócić, gdy tak zechcą nieba...

Dziś nie ceni się przysłów związanych z mundurem:
„Cóż to za chłop bez wojska?” „Za czym panny sznurem?”
Armii dziś wyznaczono inne priorytety;
Dla pieniędzy się idzie do wojska (niestety).
Koszar strzeże ochroniarz (serio) – to są szczyty!
Żołnierz jeździ  na misje, by ... spłacać kredyty...

Ponoć nic nam nie grozi! Wokół przyjaciele,
Więc dwie matki pokornie ssie bezmyślne cielę
Wierząc: jakoś to będzie. Wojny skasowano.
Zawsze można się poddać, gdy u progu staną...  

Łatwo zniszczyć legendę, trudniej odbudować;
Słucham mowy pokrętnej – słowa, słowa, słowa...
One sączą truciznę, rozmywają sprawy,
Pozbawiają nasz naród do obrony prawa!

Nie masz ducha w narodzie, nie masz w nim i siły;
Rozum śpi, choć demony na nowo ożyły...
 
... Więc bawcie się lalkami, chłopcy zniewieściali,
Pokój nie będzie wieczny... Gdy hordy ze stali
Zabiorą wam, co macie najdroższego w świecie,
Gdy na szali postawią życie waszych dzieci,
Nie skamlajcie o litość – wasz świat już przeminął.
Do gardła trzeba skoczyć! Wygrać – albo zginąć...

 

Obrazek użytkownika jazgdyni

10-05-2020 [08:41] - jazgdyni | Link:

Witaj Lechu

Mistrzostwo Twoje zawsze mnie podnosi na duchu.
Pozwalam sobie do mego tekstu dołączyć końcówki obu wierszy.

Serdecznie pozdrawiam

Obrazek użytkownika Lech Makowiecki

11-05-2020 [16:20] - Lech Makowiecki | Link:

Janusz! Ależ proszę bardzo! Pozdrawiam!

Obrazek użytkownika AŁTORYDET

10-05-2020 [08:40] - AŁTORYDET | Link:

Ma Pan 300%, a nie 100% racji. Jest czas dyskusji, decyzji i działania. W końcu niech przemówią armaty! (uwaga dla kretynów - to metafora!). Trzeba zacząć się bić, bo hołota rozwali wszystkie instytucje państwa demokratycznego. Z parlamentu udało się zrobić chlew, z sądów gnój, trzyma się rząd i prezydent. Ale jak długo, przy tym kunktatorstwie? Wyobrażam sobie, jakie wiązanki słałby śp. Marszałek, pod adresem niektórych. Więcej wiary we własne siły, no bo kto ma w nie uwierzyć? Moch czy szwab?

Obrazek użytkownika jazgdyni

10-05-2020 [14:15] - jazgdyni | Link:

Nikt chyba nie ma wątpliwości, że po przejęciu władzy tu były wyłacznie stajnie Augiasza. Wszędzie. W każdej dziedzinie.

Lecz zgadzam się - działania w oczyszczaniu chlewu są ciągle słabiutkie.

Obrazek użytkownika Trotelreiner

10-05-2020 [08:54] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link:

Buongirno Giovani :L-))
Stąd moje pierwsze post scriptum: https://naszeblogi.pl/56005-robert-schuman-juz-zupelny-odlotschizofrenia
Co do Lennona...to był lewak,zakochany w CHE i dostał od KGB agentkę jako kochankę...i później żonę...Yoko.
To ona go namawiała do kretynizmów...np.cały dzień w łózku nago w miejscu publicznym...i nie tylko...media mialy szlaban na info.

Opozycja się prosiła,aby ich rozp....ć,stan wyjątkowy i hulaj dusza....tylko te eunuchy w PiS bały się UE ? Sparafrazuję Frasyniuka: "J...ć unie!" Polska jest najważniejsza.
Mają prezydenta,marszałka sejmu,ministrów siłówki...I CO?! Ano...g...

Knebel na media,knebel na internet,zawieszenie tych niby partyjek,granice i tak zamknięte...tarcza i pała...dobrze,że nie napisałem "tarcza i miecz"...TFU!!

Ci "obywatele" ,którzy niby ULICA...TO NA STRZAŁ Z KORKOWCA BĘDĄ SPIEPRZAĆ DO DOMU...tu juz nie ma stoczniowców,górników,hutników...jest bezwolny tłum szczurów!!
Dla nich powstał TVN 24,POLSAT,RMF,TOK-FM,INTERIA,ONET...i nawet NB...co widac po różnych agentach od Merkel.

Dobra! Idę na proces...u mnie robienie KAWY,to proces...nauczony od zaprzyjaźnionego Marokańczyka...od kupna KAWY,...do wypicia...

Ciao---P
 

Obrazek użytkownika jazgdyni

10-05-2020 [14:26] - jazgdyni | Link:

Cześć Trotel

Masz rację.Kogoś bojowego zabrakło, by w atmosferze zagrożenia epidemią, przetrzepać skóry najgorszym szkodnikom. Ponieważ tam większość to tchórze, to by się w swych jamach, jak to określiła mądra pani MKB, pochowali, podkulili ogony i lizali, to co zawsze pies liże.

Lecz widzisz, nawet na takich prawicowych portalach jak NB lemingowa tandeta i ruska agentura bezczelnie się rozpycha.

Ciao!

Ps. Czyli domyślam się, że warzysz kawę w sposób nazywany u nas "po turecku". W tygielku. A Włochy, to ja myślę o Jurze, maszynie, której cena u nas zaczyna się od 10 tyś zł w górę ( ponad 2000 Euro).
 

Obrazek użytkownika sake3

10-05-2020 [10:16] - sake3 | Link:

Bywa i to często,że ludzie obdarzeni siłą woli by zmienić coś na lepsze przegrywają.Rząd i PiS mają na tyle siły by zmieniać Polskę,troszczyć się o obywateli i ich bezpieczeństwo,realizowac inwestycje a przegrywa z byle chamem.Niestety walkę o godność PiS przegrał już na początku zezwalając chamowi Niesiołowskiemu czy pokracznemu Giertychowi bluzgać na siebie.Chrześcijańska pokora i kultura ustąpiła przed nadmiarem prostactwa i teraz są tego efekty.Przypuszczam,że teraz od werbalnych ataków opozycyjne chamy przejdą do rękoczynów.Dlaczego pomija Pan rolę pseudoposłów a właściwie pospolitych warchołów Brauna i Korwina-Mikke w tym zgromadzeniu u boku takiego przyjaciela jak Szczurek z KOD? Przecież ten Braun namawiał do powieszenia na latarni ministra!Przypuszczam,że nawet tym padalcem nie zajmie się KOmisja Etyki Sejmu a GW i Budka już donoszą do niemieckich mediów na straszne przeżycia uczestników protestu,może nawet i Diduszko tam efektownie ,,umierał''?.Gdzie tam byli jacyś nawet biznesmeni? Ten kretyn w białych okularkach mocny w gębie na proteście po zatrzymaniu przez policję smarkał jak małe dziecko ,bo .....było mu zimno i godzina późna to biznesmen.?

Obrazek użytkownika jazgdyni

10-05-2020 [14:33] - jazgdyni | Link:

Siła woli to za mało, jeżeli nie ma się w sobie nieco drapieżności i takiego poziomu godności, co jeszcze w II RP nazywano honorem, by obelg i ataków na siebie nie puszczać płazem.
Nie da się mieć powszechnego szacunku, gdy nie jest się człowiekiem dumny,

Pomijam róznych Braunów, Korwinów, Jachiry itp. bo uważam to za specyficzny folklor. I zaznaczę - jednak jacyś Polacy ich wybrali. Wiedząc z czym mamy do czynienia.
Wiec może, to co dla nas jest nie do przyjęcia i wywołuje obrzydzenie, niektórym rodakom odpowiada.

Obrazek użytkownika tricolour

10-05-2020 [10:47] - tricolour | Link:

Nocny rozmówca z Leśnym Ruchadlem to ma być ta siła, którą mamy szanować?

Dlugopis czekający o trzeciej rano na natychmiastowy podpis bez cienia zastanowienia?

Obce panstwo robi sobie u nas swoje konferencje, bez naszej wiedzy, to też podnosi prestiż?
 

Obrazek użytkownika sake3

10-05-2020 [12:59] - sake3 | Link:

To są te argumenty,te cięzkie działa majace nas namówić do braku szacunku do prezydenta??Niechże Pan chociaż nie rozsmiesza?Usmarkany po pachy Hołownia to pewno ten właściwy wg Pana i wymarzony kandydat ?Albo obskubany indyk Kamysz tak przyklejony dupskiem do partyjnego fotela (naturalnie obrotowego) od najmłodszych lat udający tygrysa?Nawet to mu nie wychodzi sądząc po piskliwym glosiku.A pewnie najlepszą kandydatką jest Kidawa-włascicielka genów oczywiście dobrych.Tyle,że na genach jakoś się u niej kończy,ale czy to gwarantuje szacunek?Skoro jednak tego szacunku tak szukamy to może go Pan znajdzie w stosunku do Biedronia?Wymarzony kandydat twardy jak stal nawet własnej matce potrafi szczekę złamać,policjanta skopać i zbluzgać.Nawet brac pieniadze za nic w Słupsku gdzie był wielkim nieobecnym.Jak tu nie szanowac takiego.

.

Obrazek użytkownika tricolour

10-05-2020 [13:48] - tricolour | Link:

@Sake

Nie mówię o kandydatach tylko urzędującym, do którego Autor domaga sie szacunku. Proszę nie odwracać kota ogonem bo o pedałach i płaczkach mowy nie ma.

Ustawa frankowa jest? Wrak wrócił? Reforma sądów jest?

Obrazek użytkownika sake3

10-05-2020 [16:44] - sake3 | Link:

W życiu nie wszystko sie udaje i nie wszystko da się załatwić i zrealizować obietnice nawet prezydentom.Nie czyni to ich niegodnymi szacunku raczej wskazuje na trudności które nie zawsze da się przeskoczyć .Czy Panu/i wszystkie plany się realizują,marzenia spełniają i wszystko idzie jak z płatka?Jeśli tak to szczęśliwiec z Pana/i.Myślę,że obiecane przez prezydenta Dudę przedsięwzięcia z góry nie miały szans na powodzenie,niemniej nie powinny być powodem obrzucania prezydenta blotem i wyzwiskami czy atakowaniem rodziny.Mozna jedynie porównać to co zrobił a czego nie z poprzednikami.Tu chyba prezydent Duda wypada o niebo lepiej niż prezydenci Wałęsa,Kwaśniewski czy Komorowski.

Obrazek użytkownika tricolour

10-05-2020 [20:12] - tricolour | Link:

@Sake

Owszem, plany czasem padają, czasem trzeba zmieniać. Tylko pytanie, jaki jest wektor takich zmian? Jeśli kandydat mówi, że jeśli nie przeforsuje ustawy frankowej (przykładowo, mnie to ani grzeje, ani ziębi) to się poda do dymisji, a potem buzia w ciup, to co on dalej może jeszcze obiecać, co będzie miało choć cień prawdopodobieństwa? Przecież po tym zastrzeżeniu o dymisji już nigdy nikt mu nie uwierzy... bo na jakiej podstawie.

Szacunek się bardzo łatwo traci. Wystarczy jedna poważna wtopa i już na zawsze zostają wątpliwości. Nie jest to oczywiście powód do obrzucania błotem i wyzwiskami, ale proszę zauważyć, że za to nikt nikogo nie ściga. Ani jedna strona, ani druga. No to mamy, co mamy... i nie można się dziwić.

Autor tego wątku, na tych blogach wielokrotnie wyzywał użytkowników, szydził z kobiet, a nawet jednej sugerował używanie kobiecości do niegodziwych celów - i co? Czy choć jedno słowo padło, że przesadza, że powinien przeprosić? Nie, nigdy tego nie widziałem... to na jakiej podstawie oczekuje on, że ktokolwiek będzie kogokolwiek szanował skoro on sam tego nie zamierza nawet na własnym podwórku, a tak traktuje swoje wątki.

Proszę powiedzieć: na jakiej podstawie ktoś, kto nie szanuje swoich czytelników, oczekuje, że inni będą szanowali? 

Obrazek użytkownika sake3

11-05-2020 [07:06] - sake3 | Link:

@Tricolour ,,,A Pan/i szanuje?Mam co do tego wątpliwości choćby po moim przykładzie.Wypominanie ,,miałkości'' intelektualnej i braku wykształcenia to przeciez stały Pana/i repertuar.

Obrazek użytkownika tricolour

11-05-2020 [09:27] - tricolour | Link:

@Sake

A jesli rzeczywiście nie szanuję, to produkuję sążniste epistoły na temat cudzych zachowań i pouczam jednocześnie wyzywając w tych pouczeniach? Nie.

A Pani życzę większej dbałości o język ojczysty i nie będę miał czego się czepić i to wszystko. Przecież nie piszę, że Pani to ćwok czy dureń, jak to mnie - ku mojej uciesze, że gość już nie wyrabia - nasz kolega nazywa. 

Znajmy miarę.

Obrazek użytkownika sake3

11-05-2020 [12:51] - sake3 | Link:

@Tricolour....Jeśli tak dbamy o język ojczysty to nie mówimy czepić tylko czepiać się czegoś ewentualnie uczepić się czegoś.Niemniej dziękuję za poradę językową,nauki nigdy za wiele.

Obrazek użytkownika jazgdyni

11-05-2020 [03:35] - jazgdyni | Link:

@sake3

Durnia nigdy nie zadowolisz. Są jak dzieci. Obiecałeś, a nie dotrzymałeś to masz piekło. Co z tego, że jak jechałeś do kina to rozbiłeś samochód. Miało być kino i nie ma zmiłuj się. Płaskie czoło tego nie ogarnie, że PIS przez 4 lata został zmuszony do nieustannej walki na granicy puczu, lub unijnych sankcji. Ile to czasu i pracy pochłaniało,który można by przeznaczyć na realizację m.in. obietnic.
A le ciołowi tego nie wytłumaczysz, bo jak bachor, jest głupi i złośliwy.

Obrazek użytkownika tricolour

11-05-2020 [00:21] - tricolour | Link:

No i dlatego tak zwana pinda z kolejki dla ułomnych zachowała się adekwatnie wobec swego prześladowcy. I dlatego cztery lata trwa nieustanna walka na granicy puczu.

I dlatego walka ta będzie przegrana...

Obrazek użytkownika Pani Anna

11-05-2020 [13:21] - Pani Anna | Link:

@Tricolour
Niestety, ale jeżeli ktoś potyka się o własne sznurówki, to prawda jest taka, że byle jaka ciamajda sobie z nim poradzi. W zasadzie to wystarczy po prostu nie przeszkadzać...
Musze też przyznać, że z pewną fascyncją przeczytałam tu wątek podjety przez dwóch dżentelmenów o wychowaniu męskiej młodzieży "na twardzieli". Jeden z dżentelmenów chwali się jak to pomagał w wychowaniu syna swojej koleżanki udzielając dobrych rad, a drugi dżentelmen marynarz jak rozumiem bywający w domu od wielkiego święta odwiózł syna na obóz karate... Co tu rzec. W obydwu przypadkach jak rozumiem praktycznie cały ciężar wychowania spoczywał na kobietach, w przypadku pierwszym o tatusiu nie było wzmianki, więc rozumiem, że "się był zniknął", a w drugim twardziel marynarz... Żaden z panów nie był nigdy samotną matką, czyli tą rzeczoną "pindą z kolejki", więc cóż oni mogą wiedzieć o wychowaniu? Taka kobieta musi sama, w pojedynkę, dodatkowo pracując zawodowo być dla dziecka matką i zastąpić dzieciom również nieobecnych ojców, ktorzy jedyne co potrafią, to wytknąć im, że wychowują chłopców na "niuniusiów". Cóż, dobrze, że w ogóle wychowują, w przeciwieństwie do nieobecnych "tatusiów".

Obrazek użytkownika tricolour

11-05-2020 [16:11] - tricolour | Link:

@Anna

A mój dziewięciolatek pięć razy dziennie przychodzi do mnie i pocierając nosem o mój brzuch chce, by go przytulić. I tak sobie myślę, że on do prawidłowego rozwoju tego bardzo potrzebuje - by jego ojciec był i TRWAŁ przy nim, przy radościach i smutkach, budowach, strzelaniach, rowerach, robotach, hulajnogach, wrotkach i klockach, a nie wsadzał sukinsyna do lodowatego jeziora, na odczepnego. Twardzielem się jest nie wtedy gdy się bzyknie i spyla na długie miesiące tylko gdy się dwa tygodnie, co noc, nosi chorego malca całymi godzinami, a potem idzie do pracy, a po niej wraca do domu na kolejną nocną szychtę - z uśmiechem i miłością. I tak przez całe dzieciństwo, nie z doskoku...

... ale co ja tam wiem, prawda?

Obrazek użytkownika Pani Anna

11-05-2020 [17:17] - Pani Anna | Link:

@Tricolour
jak to czytam, to jakbym swojego widziała... Ja już to mam za soba, dlatego radzę Panu - proszę się z tego cieszyć i korzystać póki się da, bo pewnego dnia, całkiem niespodziewanie zamiast słodkiego 9latka zobaczy Pan w domu wielkiego faceta z brodą, który właśnie komunikuje Panu, że jutro się wyprowadza...

Obrazek użytkownika jazgdyni

11-05-2020 [16:36] - jazgdyni | Link:

Dziwi mnie to nieco, że pani tak silnie utożsamia się z tą wspomnianą "pindą". Ani pani nie znam, ani nigdy nie widziałem więc nie mam punktu odniesienia. Czy ma pani napompowane policzki, usta w kaczy dziób, żuje nieustanie i ostentacyjnie gumę, z pogardą spoglądając na motłoch wzrokiem księżniczki? W paru komentarzach sporo u pani złości i złośliwości plus klasyczny beserwisizim.
Nie byłem proszę pani klasycznym marynarzem, co to z portu do portu; skończyłem z tym w połowie 80-tych. Pracowałem na morzu w taki sposób, że w ciagu roku w sumie byłem 6 miesięcy w pracy i tyleż samo w domu. To mi bardzo pomagało współdziałać w wychowaniu dzieci. A przypomnę, że czasy były takie, że prałem te tetrowe pieluchy, dawałem koperkowe herbatki i nosiłem na ramieniu by się w końcu odbiło. I tak to było, aż dzieciaki pokończyły studia. Żona nigdy nie narzekała, gdy najdłużej po dwóch miesiącach miała męża u boku.
Wbrew legendarnym stereotypom o marynarskiej niewierności, tu rodziny są bardzo trwałe, kochające i solidarne. Może to również efekt rozstań, tęsknoty i fantastycznych powrotów. Już niedługo sam będę obchodził 50 rocznicę ślubu. Co ciekawe, bardzo słabo jest z małżeństwami w służbie zdrowia. Tu skala rozpadu związku jest bardzo duża.

I nie usiłuję zdeprecjonować roli kobiety w chowaniu i wychowaniu dzieci. Ich rola jest nie do zlekceważenia

Obrazek użytkownika Pani Anna

11-05-2020 [17:10] - Pani Anna | Link:

@jazgydni
Niech się pan dalej tłumaczy... 6 miesięcy w domu, no, no... 
Ja sie z nikim nie utożsamiam, dziwi mnie tylko, że 'dżentelmen" i "inteligent" co to wszystkich naokoło poucza jest w stanie tak publicznie nazwać JAKĄKOLWIEK kobietę. Ponadto ja pańskiego wyglądu nie oceniam...

Obrazek użytkownika jazgdyni

11-05-2020 [18:17] - jazgdyni | Link:

Jako, że zaledwie w cudzysłowie, to mogę mówić w pani "stylu". Nie pojmuję co ma oznaczać kwantyfikacja JAKAKOLWIEK kobieta. Współczesne panie wiele sobie nagrabiły by w "dżentelmenie" uśpiła się rycerskość. Chciały kobiety równouprawnienia, więc dlaczego się właśnie pani dziwi, że straciły automatyczny i bezwarunkowy powód do niekwestionowanego szacunku i demonstrowanej rycerskości. Teraz już jest po równo - i facet i kobieta MUSI SOBIE NA SZACUNEK ZASŁUŻYĆ. Nie ma za darmo więcej Droga Pani.
Ja coś o pani wyglądzie? Znowu pani nie rozumie...

Obrazek użytkownika Pani Anna

11-05-2020 [18:46] - Pani Anna | Link:

@jazgdyni
Myli Pan szacunek z kulturą szanowny panie. Panu się zreszta wiele rzeczy myli. Prosze sobie nie dorabiac filozofii do tego, że użył Pan na forum NB chamskiego określenia "młoda pinda" w stosunku do obcej kobiety, ktora się Panu naraziła. Pan sobie da lepiej spokój z zakupami, skoro sa dla Pana tak traumatycznym przeżyciem, że aż tutaj musi się Pan wszystkim wyżalić, tylko tyle moge poradzić. Dobrze, że nie ma Pan za zadanie przynieść do chałupy upolowanego mamuta.

Obrazek użytkownika kaliszanin

11-05-2020 [20:05] - kaliszanin | Link:

@Pani Anna, 

nie zrozumiała Pani, on był w tym sklepie właśnie zapolować na mamuta a został przywołany do pionu przez jakąś młodą pindę. 

Obrazek użytkownika jazgdyni

11-05-2020 [20:27] - jazgdyni | Link:

To przykre, lecz niestety ani pani ton, ani pogardliwa argumentacja nie zachęca do wymiany zdań. Nie mam ochoty na swary z osobą która nie widzi powiązania szacunku z kulturą.
Pani odpowiedniki widzę akurat codziennie w wykonaniu komunistycznych posłanek, które uważają, że pyskowanie jest pożądanym atrybutem polityka. Nie jest. Ani polityka, ani internauty.
Mając nadzieję, jako osoba niekulturalna, że już na moim blogu więcej pani nie zobaczę.
Do widzenia.

Obrazek użytkownika Jabe

11-05-2020 [06:37] - Jabe | Link:

Pan Jazgdyni ma rozmówców za durniów, skoro wmawia im, że PiS nie potrafi zajmować się więcej niż jedną sprawą na raz. Ile czasu niby pochłaniało owemu jednozadaniowemu PiS-owi zwalczanie opozycji, a ile odpowiadanie na groźbę sankcji?

Próbuje ich tłumaczyć tym, że są niedojdami.

Obrazek użytkownika jazgdyni

11-05-2020 [14:03] - jazgdyni | Link:

Faktycznie zdarza się Dżebe. Bystry jesteś. Tak na oko to za durniów mam chyba z pięciu. Co wobec półtora tysiąca czytelników czyni około 0,3 promila. A to oznacza, że mimo wytężonej pracy manipulatorów mamy coraz mądrzejsze i sprawne społeczeństwo.

A ty Dżebe? Co z tobą? Zauważ, że akurat do ciebie mam sporo sympatii.
 

Obrazek użytkownika kaliszanin

11-05-2020 [14:31] - kaliszanin | Link:

@ałtor,

moim skromnym zdaniem żeby pomylić ilość wejść z ilością czytelników to trzeba mieć więcej niż 0,3 promila. a to oznacza, że żeby być trzeźwym w trakcie pisania wystarczy nie pić tak gdzieś od doby.

Obrazek użytkownika tricolour

11-05-2020 [14:46] - tricolour | Link:

Hahaha...

Statystyka u tzw inżyniera. Półtora tysiąca czytelników - no owszem, nawet sie zgadza.

Pewien samolot przeleciał setki tysięcy kilometrów lub wiecej, a do lotniska zabrakło mu jednego odczytu wysokościomierza. I cała wytężona praca w brzozę.

Obrazek użytkownika kaliszanin

11-05-2020 [17:23] - kaliszanin | Link:

@Tricolour, 

tylko chciałem zauważyć, że nie za każdą odsłoną /wejściem kryje się nowy czytelnik. 

Obrazek użytkownika tricolour

11-05-2020 [18:09] - tricolour | Link:

@Kaliszanin

Ale może on nazbierał przez dziesięć lat 1500 osób, które kiedyś coś tam liznęły - nie wiadomo. Wiadomo za to, że stałych tu bywalców jest może dwudziestu, nie więcej. I tak oto z promili we krwi robi się 25% - ale żeby zauważyć jedną czwartą krytykantów, to trzeba mieć odwagę w sobie, nie promile.

Obrazek użytkownika tricolour

10-05-2020 [13:27] - tricolour | Link:

Skoro powołujesz się na Orbana i Erdogana, to napisz też, kim są oni w swoich krajach. Czy stają na czele rządów, czy chowają się po kątach wypychając na pierwsze miejsca zdalnie sterowane, starannie dobrane w swym posłuszeństwie, tureckie pacynki?

Na statku kapitan stoi na mostku, czy schyla się pod pokładem nie widząc nawet światła słonecznego?

Obrazek użytkownika paparazzi

10-05-2020 [16:24] - paparazzi | Link:

Nie wiem czy to fake news tzw żółte dziennikarstwo ale ze tak można bezkarnie nawoływać publicznie. Juź nie wspomnę o kulturze.
https://www.dorzeczy.pl/koment...

Obrazek użytkownika sake3

10-05-2020 [17:30] - sake3 | Link:

@paparazzi....To nie fake news ale dzisiejszy dzisiejszy dzień przynosi kolejne wieści.Były szef Nowoczesnej Kamil Kurosz sztabowiec Kidawy i człowiek Budki oferuje się poświęcić by zabić osobiście członków rządu.Usługi zgłasza na Twitterze oczywiście w jak najbardziej ordynarnej formie,kwota zapewne do ustalenia.Apel podjął też niejaki Kuczyński -stary dziad z nosem siegajacym do brzucha i poseł Braun.Ten zapewne będzie wieszał razem ze swoim przyjacielem z KOD=u dobrze na znanym Szczurku.Na pierwszy ogień ma iść Morawawiecki z rodziną i Sasin,ale sądząc ze stopnia determinacji nie spoczną tylko na tym.

Obrazek użytkownika jazgdyni

10-05-2020 [18:08] - jazgdyni | Link:

Byłbym ostrożny z wyciąganiem wniosków. Często narkotyki dodają im fałszywej odwagi i brutalności.
A potem jak trzeźwieje, to zupełnie kapcanieje.

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

10-05-2020 [16:44] - Ryszard Surmacz | Link:

Tak. Był moment, że pomyślałem sobie, że możemy mieć do czynienia z ustawka dwóch Jarosławów. I to był ten moment!!
Ale chciałem o czymś innym, piszesz o mięczakach. Ta historia w Polsce zaczęła się już w PRL. Pamiętam, miałem koleżankę, piękną i bardzo postępową. Swoim synom zaczęła dawać laleczko do zabawy, bo przecież w przyszłości będą ojcami i muszą... Ostrzegałem, puść syna na podwórze, niech dostanie w łeb, niech oberwie od kolegów, nauczy się bronić - siebie i przyszłej rodziny. Oburzała się.
Pech chciał, że spotkałem ją po latach idącą ulicą z dorosłym synem. Był to flej i rodzaj nijaki. Ile takich mamusiek jeszcze chodzi ze swoimi niuniusiami, a ile jest następnych, które takich samych hodują. A potem dziwimy się, ze mają mało plemników, że spada dzietność. Ale w Azji nic nie spada. Przyjeżdżają tu i krzyczą: baby!!
Pozdrawiam       

Obrazek użytkownika jazgdyni

10-05-2020 [18:06] - jazgdyni | Link:

Chyba intuicyjnie przewidywałem taką przyszłość. Już jako 10 latka dałem go na kurs karate. Serce mi się krajało, jak pojechałem do niego na obóz do Żarnowca, a twardy trener ćwiczył ich stojących w wodzie jeziora. Czy się zahartowali? Całkiem niedawno pokonałem go, choć jest wyższy ode mnie. A ile młodszy...
Jak dochodzi do incydentu z kimś, kto autentycznie chce się bić, to albo gangster, albo pętak na amfetaminie. A my w młodości nie biliśmy się. My toczyliśmy pojedynki. Staraliśmy sie być prawi i honorowi.
Teraz dzieciaki się hoduje. A najgorsze, że się niczego nie wymaga i nie uczy odpowiedzialności.
Myślę sobie, że dobrze iż powstał ten WOT. Ile tam się zgłosiło ludzi z wyższym wykształceniem. To może oznaczać koniec tego owsiakowego trendu.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz

10-05-2020 [22:36] - Ryszard Surmacz | Link:

@ jazgdyni
Tu nie trzeba było intuicji, taka była tradycja. Młody chłopak musiał ćwiczyć się w opanowaniu strachu, musiał wiedzieć, że przed nim życie, a nie czekolada, bamboszki itd. Gdy byłem chłopcem (10-12 lat), chodziłem pod wieczór za miasto po mleko. Droga przez cmentarz była krótsza. Pewnego razu, w ramach ćwiczeń, postanowiłem, a był już jesienny wieczór i było ciemno, pójść krótszą drogą. Na cmentarzu nie było nikogo. Szedłem z duszą na ramieniu, ale twardo. I w pewnym momencie zauważyłem jakieś światło i liczne cienie, które wyskakiwały z grobu. Stanąłem przestraszony, ale uciekać zacząłem dopiero, gdy posłyszałem jakiś ludzkie: huu. Postawiłem bańkę i zacząłem tak wiać, że około dwumetrowy mur przesadziłem, jak płotek na bieżni. Potem zdałem ojcu sprawę i poszedł odzyskać bańkę z mlekiem. I co się okazało? Grabarz postawił lampę i kopal grób, a cienie, które widziałem, to była wyrzucana ziemia. Efekt końcowy był taki, że nie było już ani grabarza, ani bańki z mlekiem. Grabarz musiał ją podp... Ale potem uzbrojony w wiedzę chodziłem już wielokrotnie.
 
Gdy w tamtym czasie biliśmy się, nikomu nie przyszło do głowy kopać drugiego, a tym bardziej leżącego. A teraz kujawiaczek zaczyna się dopiero, gdy facet zaliczy glebę. Tamta tradycja była jeszcze powojenna i polska, obecna pochodzi ze wschodu i z flejostwa. Taka była m.in różnica między II RP a PRL-em.

Tak, dziś dzieciaki się hoduje i jeszcze każe się im pokazywać paluszek. Nie wiem, czy możliwe było zachowanie poboru do wojska (chyba nie), ale przynajmniej właśnie tam młodzian miał okazję przejść pierwszy chrzest życiowy - jeżeli nie przeszedł go wcześniej. Też jestem miłośnikiem WOT-u. Znakomicie sprawdził się w dotychczasowym okresie epidemii koronawirusa i innych klęskach żywiołowych. I myślę, że gdy nam się polepszy, każdy młodzian, chyba że jest chory, powinien przejść szkolenie WOT, na podobnej zasadzie, jak Szwajcarzy przechodzą swoje szkolenia wojskowe. I powinien czuć obowiązek to zrobić.

A koniec owsiakowego trendu, myślę że nastąpi dopiero wówczas, gdy trend ten przegra w wyborach parlamentarnych. Jak na razie mamy pierwszy krok - skończyły się parady równości. 
Pozdrawiam
 

Obrazek użytkownika jazgdyni

11-05-2020 [16:49] - jazgdyni | Link:

Dzieci... Czego my dla nich nie chcemy? Sporo samodyscypliny to wymaga, by nie rozpuścić latorośli. Ja sobie wtedy przypominam, że jeszcze wiek temu w Anglii w kopalniach zatrudniano 5 - latki. A teraz typowy włoski bobas żyje u mamy do 40-stki. Dla mnie to degeneracja pokoleniowa.
W Norwegii też wszystkie chłopy mają wojskowe przeszkolenie. Widziałem ile to im daje.
Cmentarze zawsze były podniecające i niepokojące. Pamiętajmy, że jeszcze wtedy w obiegu publicznym nie istniały horrory. A i tak sobie mroczne historie wymyślaliśmy.
Było dużo ciężej. Lecz było wspaniale.
A gdy jak dzisiaj padał deszcz, to bydowaliśmy na strugach kanały, tamy i puszczaliśmy papierowe stateczki. Mokre plecy nie przeszkadzały.
To nieco przywraca klimat:
https://youtu.be/qyoFl1ux2z8

.

Obrazek użytkownika Trotelreiner

10-05-2020 [20:09] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link:

 O kawie to ja mogę dużo,długo i z zapałem...może kiedys stworzę notke?
Kawa po turecku...kiedyś pod Hisarlikiem [Troja] mieliśmy obóz naukowy,namioty,ognisko...full wypas.
Na ognisku gotuje sie bańka z wodą...do metalowych kubków sypiemy kawę zmieloną w Austrii...Turcy się patrzą...coraz bardziej otwierają oczy...
Zalewamy ten proszek wrzątkiem...mój kolega Ślązak mowi : TO JEST U NAS KAWA PO TURECKU...
Ledwo Turkom odebraliśmy noże! Jeden miał nawet stary pistolet...jakoś sie uspokoili...
Szef tego obozu...Turek z Ankary zagail: OD BITWY POD WIEDNIEM...TO DRUGA OBRAZA TURCJI....PRZEZ POLAKÓW!

Tej nocy spaliśmy na zmianę...warta przed namiotami...ale mieliśmy żubrówkę...to rano Turków bolała głowa...a my przeżyliśmy :-)))

Obrazek użytkownika jazgdyni

10-05-2020 [22:35] - jazgdyni | Link:

Ejże, coś ci pod tą Troją wydziwiali. Pewnie już się przyzwyczaili do Światowej Nescafe. Bo kawa po turecku, lub gdzieniegdzie, kawa po ottomańsku istnieje i jest nawet na liście dziedzictwa narodowego UNESCO, Wiesz o czym mowa, więc opisywać nie będę. Warunek tylko jeden - trzeba tylko mieć te zmieloną na pył jak mąka kawę. Gotowałem jak trzeba, ale nie jestem zwolennikiem gorzkich płynów. Aha, jeszcze jedno - trzeba kawę po turecku odróżnić od kawy po arabsku (quahwa). A propos, to co do picia robią świetnie Arabowie, to fenomenalna herbata miętowa.
Włoskie typowe picie kawy też mi specjalnie nie odpowiada, bo picie kawy naparstkami, to nie moja broszka. Moje kubki zazwyczaj mają ponad 0,6 litra. I piję tego dużo, a jest to coś bliskiego do waszego latte. Słodkie i śmietanka (w żadnym wypadku mleko).
A w Turcji, Syrii i Libanie to ja się trułem ichnią anyżową trucizną - arakiem. Po żubrówce nigdy tak głowa nie boli.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

11-05-2020 [09:23] - wielkopolskizdzichu | Link:

Pan Marynarz zakochany w silnych mężczyznach, jak Nina Kunicka w Dyźmie. 

Obrazek użytkownika jazgdyni

11-05-2020 [12:55] - jazgdyni | Link:

Oczywiście.

Ciamajdom wychodzą tylko ciamajdany.

Obrazek użytkownika tricolour

11-05-2020 [13:06] - tricolour | Link:

A wielcy od pięciu lat nie mogą dać rady ciamajdom.

Polecam myślenie.

Obrazek użytkownika sake3

11-05-2020 [18:52] - sake3 | Link:

Zaczyna być familiarnie na NB .Miłe wspominki odnośnie naszych milusińskich.Może niedługo nawet się polubimy?