Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

GEREMEK KONTRA JP2

Paweł Chojecki, 14.12.2011
Gdy w programie Janka Pospieszalskiego wyemitowano fragmenty filmu Grzegorza Brauna i Roberta Kaczmarka „Tow. Generał idzie na wojnę” dotyczące relacji Stasi o zachęcaniu komunistów przez Geremka do siłowej rozprawy z „Solidarnością”, zirytowany Andrzej Celiński zagroził powiedzeniem prawdy o stosunku JP2 do wojny Jaruzelskiego z narodem.

Przypomina to sytuację konfliktu Adama Michnika z Leszkiem Millerem potocznie zwanego „aferą Rywina”. Gdy giganci PRL-bis wzięli się za łby, naród miał krótką okazję zajrzeć „za kotarę” świata naszej polityki. Widok był porażający – z jednej strony Wielki Opozycjonista chlejący z Jerzym Urbanem, a z drugiej rząd, który pisze ustawy pod wskazany interes nowych kacyków. Uchylenie tylko rąbka prawdy spowodowało zmianę rządu (na tej fali do władzy doszedł PiS) i upadek autorytetu i znaczenia Czerskiej.

Program Pospieszalskiego, gdzie przy milionowej widowni zszargano świecką świętość najwyższego hierarchy „religii postępu”, nie mógł spowodować innej reakcji, niż symetryczne uderzenie w autorytet pozostałej części społeczeństwa.

Dziś za wcześnie jeszcze na ocenę trafności zarzutów wobec Geremka i Wojtyły. Mamy za mało danych. Ale wojna się rozpoczęła. Film o Geremku już jest w dystrybucji, a w Święta TVN24 wyemituje dwuczęściowy program Ewy Ewart "Michaił Gorbaczow – Człowiek, który zmienił świat", w którym padnie zdanie o poparciu stanu wojennego przez papieża. Jedno jest pewne, naród otrzyma potężną dawkę informacji, która ma zachwiać jego poglądami. Ta część, dla której Geremek pełni funkcje guru, może zobaczyć utworzenie „wolnej Polski” i wejście do UE jako jeden wielki szwindel z postkomunistami sprzedawany gawiedzi pod postacią „tryumfu wolności”. Z kolei Polska patriotyczna oniemieje z wrażenia, gdy spod splendoru błogosławionego zacznie wyzierać gra polityczna o nie do końca jasnym przesłaniu. Czy metoda wypierania ze świadomości pewnych faktów i zdarzeń wystarczy, by podtrzymać mit?

Jeszcze ważniejszym pytaniem jest: kto ma skorzystać na tej rozgrywce odzierania z majestatu naszych świętych – świeckiego i religijnego? Bo, że to brutalna gra o władzę, nie mam wątpliwości. Prawda jest tu tylko narzędziem (choć mądry będzie umiał z niej naczerpać podczas tej zawieruchy). Stawiam tezę, że na upadku tych dwu filarów mentalności naszego narodu ma zyskać Janusz P. i jego formacja. Z jednej strony odetnie się od UD-eckich „postsolidaruchów”, którzy zawiedli nadzieje Polaków na dostatni byt w wolnej Polsce, a z drugiej przejmie zdezorientowany i zgorszony elektorat letnio-katolicki, który mentalnie nie poradzi sobie z prawdą o politycznej grze JP2. Jak widać, idzie ciężka zima dla normalnych ludzi…

Paweł Chojecki
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 14331
Domyślny avatar

Stanisław

14.12.2011 22:08

Geremka i Wojtyły. Nie zgadzam się. Od dawna wiadomo, że Geremek współpracował z komuną i był zdrajcą, więc jakie można mieć co do niego wątpliwości. Co do Wojtyły to Gorbaczow łże jak pies, jak to ruski. Prawdy nie powie, bo jest chory jak nie skłamie. Wojtyła nigdy nie poparł stanu wojennego. Kto chce być oszukiwany ten uwierzy we wszystko.
Domyślny avatar

maciej13

14.12.2011 22:59

Dodane przez Stanisław w odpowiedzi na Dziś za wcześnie jeszcze na ocenę trafności zarzutow wobec

już nawet to jego postawienie się ponad lustracją, powinno było tym, którzy mieli jeszcze jakieś złudzenia co do naszej transformacji ustrojowej, dać do myslenia. A kiedy człowiek widzi to w najnowszym filmie G. Brauna, czarno na białym... Myslę jednak, że nie może Pan formułować twierdzenia: "Wojtyła nigdy nie poparł stanu wojennego" tylko dlatego, że Gorbaczow łże jak pies, jak to ruski (bardzo to prawdziwe...)albo np. nie mieści się to Panu w głowie. Są bowiem różne poszlaki, które pozwalają nam nie wykluczać tej tezy, np. zaproszenie Kwacha do papamobile czy przyjęcie na audiencję zbrodniarza nr 1 PRL ( i to nie raz... a więc nie przypadek.) "Kto chce być oszukiwany ten uwierzy we wszystko" - mogę odwrócić: kto za wszelką cenę trwa przy swoim przekonaniu, ma tendencję do ignorowania faktów... pozdrawiam!
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

14.12.2011 23:17

Dodane przez maciej13 w odpowiedzi na zgoda co do geremka, bo

Dziękuję za ten głos. Dodałbym jeszcze pytanie o przeciek o płk. Kuklińskim - skąd przyszedł? Oraz, dlaczego Solidarność nie dowiedziała się o rewelacjach bohaterskiego Pułkownika?
pozdrawiam
Paweł Chojecki
Domyślny avatar

maciej13

14.12.2011 23:24

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na @Maciej13

materiału już na kilka filmów dokumentalnych starczy po otworzeniu tego tematu. Oby tylko reżyserzy sie znaleźli.
Domyślny avatar

lubelak

15.12.2011 22:01

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na @Maciej13

Czy szanowny Pastor, uwiarygodniwszy sie dostatecznie(w swoim mniemianiu) w środowisku patriotycznym, przechodzi do wypełniania swoich prawdziwych zadań? Polak nigdy by w jednym wierdszu nie umieścił Geremka obok "Wojtyły", co zresztą jest typowym nazywaniem Papieża przez wiadome służby.
Domyślny avatar

Gość

15.12.2011 00:33

Dodane przez maciej13 w odpowiedzi na zgoda co do geremka, bo

zrobił to dziwisz i dostał "upomnienie" od JP2. /za abp. Mokrzycki/
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

15.12.2011 00:59

Dodane przez Gość w odpowiedzi na JP2 nie zaprosił AK do Papamobile

Stawia Pan tezę, że JP2 był marionetką w ręku Dziwisza???? Nie kupuję!
Paweł Chojecki
Domyślny avatar

zz

02.01.2012 19:11

Dodane przez maciej13 w odpowiedzi na zgoda co do geremka, bo

jesteś pastorem Chojeckim? Sam sobie napisałeś komentarz by potem sobie za niego podziękować. Publiczne stawianie kretyńskich tez na podstawie jak to nazywasz poszlak jest łajdactwem! Pan Jezus łamał się wielokrotnie chlebem z Judaszem i o czym to świadczyło? Może popierał zdradę i donosicielstwo? Zdrowi lekarza nie potrzebują. Nie można wykluczyć, że ten jak go nazywasz zbrodniarz - ocali swoje życie. Podobnie jak nie można wykluczyć, że i ty jeszcze kiedyś uklękniesz skruszony przed krzyżem, a może nawet gorzko zapłaczesz przed jasnogórskim wizerunkiem i zostaniesz wysłuchany. Nie znamy Bożych planów.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

14.12.2011 23:14

Dodane przez Stanisław w odpowiedzi na Dziś za wcześnie jeszcze na ocenę trafności zarzutow wobec

Za przeproszeniem, serwuje Pan papkę dla mas.
pozdrawiam
Paweł Chojecki
Domyślny avatar

zz

09.01.2012 14:59

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na @Stanisław

To pan serwuje trującą papkę. Stanisław ma rację. (Choć mógł napisać papież Jan Paweł II.)
Domyślny avatar

kris przybysz

14.12.2011 22:18

Jaki jest sens porównywania guru antypolskiej kloaki szechteropodobnych kłamców i faszystowskich gwizdków blunmsztajna z JP2.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

14.12.2011 23:13

Dodane przez kris przybysz w odpowiedzi na guru kloaki

To nie od nas zależy. Tak ta gra się potoczy. Jeśli Pan tego nie widzi, to cóż poradzę. Życzę ciekawych wrażeń w okresie świątecznym.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
Domyślny avatar

Gość

14.12.2011 22:58

Prawda jest taka , że od razu JP II napisał list do Jaruzelskiego ( czytany zresztą w którejś stacji radiowej kilka dni temu) ,regularnie wystawiał zapalona świecę w oknie na znak solidarności z tymi którzy to robili w Polsce.Są zdjęcia.Gdyby były jakiekolwiek podejrzenia co do dwulicowości JP II michnikoidalne media zaraz by to wykorzystały po 89 , a wcześniej niejaki Urban.Wiara , że tego nie zrobili z przyzwoitości jest skazana na porażkę...Proszę zwrócić uwagę , jak robili prowokacje z Ks Jerzym Popiełuszko... Tvny łżą jak psy , dr Goebels mógłby się od nich uczyć...To jest bagno . Hołota przy żłobie czuje pismo nosem...Dla nich to jest walka na śmierć i życie.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

14.12.2011 23:18

Dodane przez Gość w odpowiedzi na JPII

"Gdyby były jakiekolwiek podejrzenia co do dwulicowości JP II michnikoidalne media zaraz by to wykorzystały po 89".
Jeśli chce Pan poważnie rozmawiać o polityce, to proszę na wejściu porzucić stereotypy dla mas i nie wykluczać zawczasu ŻADNEJ możliwości. Proszę więc rozważyć parę możliwych  wariantów - wzajemny szach (my wiemy coś o was, a wy o nas - ujawnienie tego zaszkodzi wszystkim, lud się dowie, czego nie powinien); potrzeba autorytetu JP2 do kolejnej gry ( np. pamięta Pan hasło "Od UL do UE"?). Podkreślam,  że do tego potrzeba mieć głowę! W przeciwnym przypadku radzę omijać mój blog.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
Domyślny avatar

gorylisko

14.12.2011 23:34

j.w. Rozumiem, że pan anse do towarzysza g... ale zestawia go pan z JPII bazując na relacji michaiła g... zastanawia mnie co panu katolicyzm uczynił ? Żeby była jasność... JPII popełnił to co popełnił...ale nie przestał być wrogiem komunizmu...czego mało nie przypłacił życiem czy naprawdę musi pan zwalczać KK używając tak brudnych sztuczek ? Niech się pan zastanowi czy chodzi panu o prawdę czy o dokopanie KK poprzez deprecjonowanie postaci JPII bazując na wynurzeniach byłego kgbisty i aparatczyka zsrr...
Domyślny avatar

WJD

15.12.2011 01:05

Dodane przez gorylisko w odpowiedzi na panie Chojecki, znowu antykatolicyzm się panu na mózg rzucił ?

W przeciwieństwie do Szanownego Pana, nie zauważyłem byłem żadnej nieuprzejmości, śladu nienawiści do Kościoła a szczególnie do bliźnich w napisanych w artykule słowach Szanownego Pana Pawła Chojeckiego. Wręcz przeciwnie, mówi i pisze o nim z miłością i czułością. Ma Szanowny Pan jakieś atawizmy albo jakieś chyba niezdrowe domysły. Poznajmy jednak prawdę a prawda nas wyzwoli. Jan Paweł II, zatem imiennik Szanownego Pana Pawła, był kochanym człowiekiem i trudno go było nie szanować i nie kochać, zarażał nas wszystkich tą miłością, bo miłość umiejętnie wysyłana jest zaraźliwa, rozmnaża się potężnie i czyni ludzi szczęśliwymi oraz daje siłę ducha i zdrowie. Osobiście miałem z nim bardzo przelotny kontakt, niebywały kontakt nadający się do opisania w literaturze miał z nim mój teść, kontakt ten niezwykle silnie zaważył na naszej rodzinie, zaś moja żona, którą po latach prześladowań wypuścili wreszcie na pielgrzymkę do Włoch, do papieża, opowiedziała mi o tym niesłychanym głębokim człowieku, gigancie duchowym, od którego ta miłość biła człowieka jak obuch. To po prostu każdy czuł, kto go spotkał w taki sposób i kto chciał. to nie było złudzenie. O tym mówią i piszą nawet jego wrogowie i prześmiewcy. Dla nas znaczenie miał ten właśnie kontakt. A polityka, no to cóż, Z konieczności był to i polityk. A jaki polityk. A jakiś. Papież Polak przecież głupi nie był i doskonale wiedział, że Solidarność nie jest ruchem spontanicznym. Powinnością szanownego pana generała Jaruzelskiego było zrobić stan wojenny ale dla prawdziwych szkodników i wpakować do paki prawdziwych mącicieli w osobach tajniaków i agentów, tych co teraz rządzą spoza oficjalnych organów. Ten aktualny tajny kc pzpr który obecnie rządzi Polską - to należało zamknąć w więzieniu na wieki. Wielu partyjniaków poszło wprawdzie siedzieć, ale jak widać odrodzili się i potem "wydutkali" naród. Teraz naprawdę można poszperać, są materiały źródłowe, które wyraźnie pokazują, że Solidarność była od początku ruchem socjalistycznym czyli antynarodowym i była kierowana od początku przez tajne służby. Masowość polegała na masowym wstępowaniu naiwniaków Polaków, którzy nie mieli tam nic do gadania i posłużyli za mięso armatnie. Szary człowiek też nie wszystko rozumie. Czasem coś się dzieje nie po jego myśli i wydaje mu się, że coś jest źle. Ale po owocach ostatecznych poznajemy jak jest. Bóg posiada nieskończone zapasy dowcipu i umiejętność przekuwania trudnych sytuacji w wielkie wiktorie. No a oprócz tego Jan Paweł II był człowiekiem, i w zwykłych sprawach też człowiekiem omylnym, grzeszącym i zwyczajnym. Bałbym się jednak stawiać go pod pręgierzem, z powodu ewangelicznego "nie sądźcie abyście nie byli sądzeni!". Święty", to zgodnie z ewangelią ten, kto dostaje się do Nieba. Jeden z łotrów ukrzyżowanych razem z Jezusem wykazał w ostatnim momencie skruchę i żal za grzechy i uzyskał od Jezusa przepustkę do nieba, czyli został świętym "jeszcze dziś będziesz ze mną w raju".. Czy Szanowny Pan naprawdę uważa, że ONI mogą znaleźć coś, co wyrzuci Jana Pawła II z raju i uczyni go kolosalnie niższym od tego "dobrego łotra" ?? Jeśli to Szanownemu Panu na myśl przyszło, no to niechaj się Szanowny Pan jeszcze może nad tym więcej zastanowi... Żarty na bok Szanowny Panie. Święty Piotr się Go zaparł. Pozostali Apostołowie uciekli. Święty Paweł kamienował Go w osobie Świętego Szczepana. A tylko jedynie Judasz nie skorzystał z okazji do zbawienia i na koniec się był powiesił. To co na samym końcu jest, to decyduje. Choć szczęśliwszy bywa człowiek poukładany od początku, to jasne. Ale co robić, kiedy nawet sam Święty Franciszek zaczynał jako rozbójnik. Pozdrawiam serdecznie Ps. A cóż to znowu sobie Szanowny Pan za nazwę wybrał był ? Nie było to tam czegoś stosowniejszego, a?
Domyślny avatar

chicago

15.12.2011 04:32

Dodane przez gorylisko w odpowiedzi na panie Chojecki, znowu antykatolicyzm się panu na mózg rzucił ?

czytam uwaznie i mysle wszystkie blogi p.Chojeckiego / tu religia nie powinna miec znaczenie/ i nigdy nie czytalam i w tym art tez, slow krytykujacych blogoslawionego JP2 , wiary kosciola katolickiego podkreslam wiary kosciola nie przedstawicieli. Zaintrygowal mnie p.Chojecki wlasnie- tym , ze jest pastorem, obchodzi miesiecznice sp. L.Kaczynskiego , nie wiem czy odbywaja sie w kosciele jezeli tak to wlasnie jest wiara , bo mnie z kosciola protestanckiego tez nie wyganiaja. Widze krzyz i sie modle/ katolicki maialam daleko/rodzice , dziadkowie uczyli nas szacunku dla wiary i ludzi. jednoczmy sie nie opluwajmy- bo na to licza ci zCzerskiej.
Domyślny avatar

WJD

15.12.2011 00:16

Jasne, że chcą wygranej szanownego pana Janusza Palikota !! Ale szanowny pan Janusz Palikot, jak wielu szanownych jego poprzedników po tamtej stronie barykady, nie wygra tej batalii. Bo tę batalię ONI już dawno temu przegrali. My tu obserwujemy tylko takie filmy holograficzne z różnymi scenariuszami... Oni już przegrali te bitwę !! Jak kto jest ciekaw, to mogę to innym razem wyjaśnić dokładniej. Szanowny Panie Pawle, ale gdzie wiara w Jezusa, który powiedział: "Jam pokonał świat !" ? To jest ciągle od początku ten sam problem, problem tożsamości. Święty Paweł z Tarsu powiada o tych "ślepych", którzy "żyją podług ciała". Ciągle na świecie chodzi mnóstwo ludzi i bardzo wielu z nich słyszało te słowa powtarzane z uporem przez stulecia i mało kto rozumie w czym rzecz. Spotykam co i rusz najwyższych dostojników różnych religii i systemów wyznań - jak nie osobiście to poprzez przekazy medialne - i ze świecą szukać, kto prawidłowo wyjaśnił te słowa Św. Pawła z Tarsu. Prawie wszyscy powiadają: "no tak, czyli nie modli się, tylko dużo je pije i śpi. Za dużo ma" itp. A przecież Bóg nie żałuje człowiekowi jedzenia, picia i snu i posiadania, choćby i czasem się upił do stanu nieważkości. To zupełnie o co innego idzie, to idzie o tożsamość. Odpowiedź zasadniczą na pytanie: "kim jestem ?". Chodzi po prostu o zrozumienie tego, że człowiek nie jest ciałem !! CZŁOWIEK WCALE NIE JEST CIAŁEM !! Teraz są takie teorie, że zwierzęta są jak ludzie, no to skoro tak, to i ludzie są jak zwierzęta, każdy matematyk od razu wyciągnie tę tożsamość... Mój ulubiony mistrz / ulubiony to dotyczy poezji a w szachach mistrz/ Janusz Szpotański, napisał był to tak w "Towarzyszu Szmaciaku" : "To także mu utkwiło w głowie, że ludzkość również jest surowiec, więc trzeba doić, strzyc to bydło, a kiedy padnie, zrobić mydło." ONI, nasi wrogowie, chcą nas zaprogramować, że jesteśmy ciałami, że jesteśmy dla nich bydłem, stadem baranów do dojenia, strzyżenia i przerobu na mydło. Polecam utwory mistrza Janusza Szpotańskiego, o tu: http://literat.ug.edu.pl… Tymczasem każdy, kto się zastanowi, musi sam dojść do szokującego wniosku, że w tym "cielesnym" interesie coś tu nie gra... Przede wszystkim cały materialny świat jest ewidentnie złudzeniem, filmem i nie da się już tego dłużej ukryć. Możemy wziąć jakikolwiek "twardy przedmiot", czy jakąś istotę żywą i obserwować ją pod coraz większym powiększeniem i na końcu odkrywamy szokującą prawdę, że przez ten mikroskop na końcu nie widać już zupełnie nic. Nie ma żadnej twardej materii. Nie ma ciała, nicość. Do pewnego momentu jeszcze widzimy e=mc*c a za chwile i energia znika zupełnie. I naprawdę nie ma i można to potwierdzać doświadczalnie za każdym razem, zatem to nie są jakieś zmyślenia. Świat materialny jest złudzeniem, jest dekodowanym obrazem i to tak doskonale dekodowanym z pięcioma zmysłami, że zdaje się, jakby był prawdą. Ale coś zostaje. Jest to świadomość. I jeszcze jeden szokujący wniosek, że ta świadomość jest jednością, tylko jedna jest w ogóle. Jedna jedyna świadomość, która wszystko przenika. Dalsze wnioski są tylko coraz bardziej szokujące... Ale ONI - piewcy materializmu /wszelkiej maści marksiści/, którzy obecnie też już tę wiedzę posiadają, usiłują nam mimo wszystko z uporem maniaka programować umysły, np. za pomocą reżimowej "betoniarki" z codzienną dawką podprogowego programowania pospólstwa. Nawet oficjalnie nazywają to hipnotyzowanie programem. Proszę zobaczyć do gazet: "program TV". Program. Programowanie... Chodzi o uporczywe wtłaczanie fałszywej tożsamości z ciałem, ażeby ludziom się zdawało, że są ciałami. Pomocą w tym programowaniu jest wbudowywanie uzależnień wewnętrznych, bo jak się uda człowieka opętać od środka, to ta fałszywa tożsamość jest bardzo silną przesłoną dla świadomości. Wtedy mają i niewolnika "zewnętrznego", który nawet nie wie, że stracił wolność /choć jest nieszczęśliwy/ i chętnie wówczas daje się skubać na rzecz swoich panów i chętnie ich karmi. To jest to sedno walki. W takiej rzeczywistości ten, kto lepiej wtłacza ludziom tę fałszywą tożsamość, aby im się zdawało, iż są ciałem, ten oczywiście jest największym sojusznikiem naszych nieprzyjaciół i stanowi gigantycznie silną formację w tamtej armii. Takiego potężnego wroga nie pokona się byle czym!! Tu już potrzeba ogromnej dawki najsilniejszej istniejącej amunicji do walki ze złem. Tą amunicją jest miłość, jak przykazał Jezus: "miłujcie nieprzyjaciół waszych.". Jezus powiedział te słowa z jeszcze innego i jeszcze znacznie donioślejszego powodu, ale o tym mogę napisać przy okazji innym razem. No ale z kolei by zastosować taki oręż, to już trzeba być prawdziwym twardzielem !! Tu już świadomość musi panować na ciałem całkowicie, bo ONI będą zawsze niszczyli ciała tych, którzy stosują tę najpotężniejszą broń!! I przyjdzie oddać ciało by zwyciężyć, albo zachować ciało uchodząc prześladowcom spod topora z przyznaniem im racji... Jeśli jednak nawet zabiorą ciało, to świadomości nie zabiorą - jest wieczna i jedna jedyna. Serdecznie pozdrawiam Pana Szanowny Panie Pawle i wszystkich Szanownych Forumowiczów. A tu poniżej, coś ciekawego dla ludzi usiłujących zrozumieć rzeczywistość. Ten człowiek nie jest - delikatnie mówiąc - przesadnie religijny, ale ujmuje prawdę o świecie w sposób niezwykle konkretny i prosty. Nawet najbardziej dogmatyczny uparciuch bez wielkiego wysiłku zrozumie: http://www.youtube.com/w… Zachęcam do obejrzenia wszystkich pięciu części, wykład po angielsku a na dole ekranu jest wyraźne polskie tłumaczenie.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

15.12.2011 01:02

Dodane przez WJD w odpowiedzi na Nie bójcie się prawdy !! Poznajcie prawdę a ona was wyzwoli.

Pan: "Szanowny Panie Pawle, ale gdzie wiara w Jezusa, który powiedział: "Jam pokonał świat !" ?
ja: A jaki ma to związek z tematem artykułu?
pozdrawiam
Paweł Chojecki
Domyślny avatar

WJD

15.12.2011 01:59

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na @WJD

Ono zostało pokonane już bardzo dawno temu. Napisał był Szanowny Pan, cytuję: "Jedno jest pewne, naród otrzyma potężną dawkę informacji, która ma zachwiać jego poglądami. (...) Bo, że to brutalna gra o władzę, nie mam wątpliwości. Prawda jest tu tylko narzędziem (choć mądry będzie umiał z niej naczerpać podczas tej zawieruchy). Stawiam tezę, że na upadku tych dwu filarów mentalności naszego narodu ma zyskać Janusz P. i jego formacja." Wszystko to jest prawda, ale to jest doskonały film holograficzny z dostępnymi świadomości pięcioma zmysłami w którym jest kreowane zło, które to zło już zostało dawno temu pokonane. To po prostu realnie tak jest. Żyjemy w rzeczywistości "światów równoległych", przeszłość miesza się z przyszłością a obie z teraźniejszością: to z naukowego punktu widzenia pisząc prostymi słowy. Wszystko dzieje się jednocześnie. Ten film zawsze ma taki sam koniec, zło jest pokonane. My ten koniec znamy z Ewangelii. A teraz toczy się akcja poprzedzająca. No i każdy człowiek ma szansę opowiedzieć się po którejś stronie barykady. Zatem napisałem rzecz najistotniejszą. Zabrakło mi tego w Pańskim artykule, a jeszcze daleko nie wszyscy ludzie się o tym dowiedzieli. Pozdrawiam serdecznie. Ps. Nawiasem, ludzie czasem długo czegoś nie wiedzą. Wie Pan, idę ja kiedyś po Warszawie i słyszę raptem straszliwy klangor, wrzaski, jakieś takie odgłosy bardzo wojenne. Już kiedyś lata temu, na czacie na jednym forum o tym pisałem /na forum do gry w szachy i inne gry zwanym kurnik.pl/. Biegnę tam w pośpiechu, w końcu 100 kilo masy plus spore i twarde latami wytrenowane za młodu bicepsy, to też nie chwaląc się jest jakaś metoda na wspomożenie bliźnich w nagłej potrzebie, biegnę i co widzę: jakiś potężny osiłek okłada dwóch brodatych żydów w czarnych chałatach pięściami a ci wrzeszczą wniebogłosy. Jak mnie zobaczyli, przestał bić a oni zamilkli. Zapytałem, co tu się dzieje. A osiłek na to, że był właśnie w kościele i tam dowiedział się, że żydzi ukrzyżowali Jezusa. Wkurzył się i jak zobaczył takich na ulicy, no to tego... Wtedy ci dwaj żydzi w krzyk, że to przecież było już dwa tysiące lat temu! A osiłek na to, że może i tak było, ale że on się o tym dopiero dzisiaj dowiedział. Także takie sceny zdarzają się nadal od czasu do czasu i znaczy, że nie wszyscy ludzie bywają o wszystkim w porę poinformowani..
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

15.12.2011 10:55

Dodane przez WJD w odpowiedzi na Ma taki związek, że nie należy bać się zła.

A po czym Pan wnioskuje, że boję się zła?
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
Domyślny avatar

Syrena

15.12.2011 00:25

powiesci Dana Browna i to niestety marnego zreszta, co nie przystoi Panskiej inteligencji. Tak, JPII mial plan. Celem bylo ni mniej ni wiecej tylko obalenie komunizmu. Dla jednych byl to plan i gra stricte polityczna, dla innych i zapewne dla samego Papieza plan Bozy. Nie przepadam za Dziwiszem , ale pragne zacytowac za Rzepa: "W imię prawdy historycznej czuję się w obowiązku sprostować informacje podawane przez media, że były prezydent Michaił Gorbaczow usłyszał z ust Ojca Świętego Jana Pawła II, że wprowadzenie stanu wojennego było decyzją słuszną" - napisał wieloletni osobisty sekretarz papieża, metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. Zaznaczył, że po konsultacjach z osobami, które uczestniczyły w spotkaniach papieża z prezydentem Gorbaczowem, stanowczo stwierdza, że "Ojciec Święty nie rozmawiał o stanie wojennym z panem Gorbaczowem". "Papieska ocena stanu wojennego była zdecydowanie negatywna. W pamięci nosimy słowa Jana Pawła II: 'Coście zrobili z tym narodem. Nie zasługiwał na takie potraktowanie'" - przypomniał metropolita krakowski. Jak podał portal TVN24, Gorbaczow mówi w filmie, że zapytał papieża, co myśli o stanie wojennym. "Papież powiedział: 'to była słuszna decyzja'" - wspomina Gorbaczow. Tymczasem w publicznych wypowiedziach i pismach Jan Paweł II nigdy takich słów nie użył."" I jeszcze z innych zrodel: "Wprowadzenie stanu wojennego w Polsce było ogromnym wstrząsem dla Jana Pawła II, który w poczuciu całkowitej bezradności zastanawiał się nad podróżą do kraju, lecz natychmiast zrozumiał, że jest to niemożliwe - wspominali współpracownicy papieża." Przypomnijmy ze Papiez jeszcze nie wrocil calkiem do zdrowia- minelo dopiero 7 miesiecy od zamachu na jego zycie... A teraz abstrahujac od wielkiej historii i polityki, tak po ludzku, jak Pan to sobie wyobraza, ze ten Gorbaczow zapytal? "Szto wy, ekscelencja, dumajecie...?" Nawet byly gensek nie zdobylby sie na taka bezczelnosc. No, ale teraz trzeba sobie dorabiac na boku wywiadami wiec trzeba sie ciagle robic interesujacym. A Pan ma do wyboru uwiarygodnianie tej historii spod znaku "zapytalem papieza co mysli o..", reklame panci z TVNu i jej filmu albo wlaczenie myslenia i rozprawianie sie z katolicyzmem w bardziej inteligentny sposob. Pozdrawiam, bo zazwyczaj lubie Pana czytac.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

15.12.2011 01:09

Dodane przez Syrena w odpowiedzi na Panie Chojecki kreuje sie Pan na tropiciela spiskow rodem z

Dziękuję za miłe słowa, ale pozwolę sobie zauważyć, że nie zrozumiała Pani artykułu. Ja nie napisałem, że Gorbi mówi prawdę, ale że tak to zostanie przedstawione w TVN i tysiąc razy narodowi powtórzone!
Opisałem grę w obalanie autorytetów, jaka właśnie rozpoczęła się (dodam, że ten ruch przewidziałem zaraz po programie Pospieszalskiego - zapowiedział to Celiński wyraźnie). W wyniku tej gry możemy dowiedzieć się bardzo ciekawych rzeczy (przy okazji). I na pewno nie chodzi mi o jakieś dyrdymały Gorbiego...
Pani: "Tak, JPII mial plan. Celem bylo ni mniej ni wiecej tylko obalenie komunizmu."
Pozostaje mi wiec zapytać, czy w Ojczyźnie JP2 ten plan się powiódł?
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
Domyślny avatar

henryk

15.12.2011 11:08

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na @Syrena

Chyba wszyscy co te wypociny pańskie czytali to niekumaci tylko pan wsio rozumie.To dla pana Geremek to autorytet?Coś się stało z gł...wką.
Domyślny avatar

DODO

16.12.2011 11:56

Dodane przez henryk w odpowiedzi na Wymyślił

Czy naprawdę tak trudno zrozumieć zdanie: "Dziś za wcześnie jeszcze na ocenę trafności zarzutów wobec Geremka i Wojtyły."

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 603
Liczba wyświetleń: 2,918,496
Liczba komentarzy: 6,456

Ostatnie wpisy blogera

  • MARIAN KOWALSKI: Ukraina, Owsiak i CIA
  • ARCHITEKT, PATRIOTA, ANTYKOMUNISTA - IMRE MAKOVECZ
  • MARSZ ANTYKOMUNISTYCZNY Lublin 2013

Moje ostatnie komentarze

  • Mieli tego pełną świadomość np. budowniczowie gotyckich katedr, ale także twórcy "popularnego" na wschodzie stylu radzieckiego... Pozdrawiam, Paweł Chojecki
  • To tylko zdjęcia - wrażenie robi rzeczywistość! Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki
  • Kultura narodowa? "To straszne"... Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • BROŃ PALNA - JAK ZDOBYĆ POZWOLENIE? KROK PO KROKU!
  • KATOLICYZM KONTRA PROTESTANTYZM
  • ALEKSANDER ŚCIOS O NIEZALEŻNEJ.PL

Ostatnio komentowane

  • WitKacz, Gdybym wierzył w to, że ludzie są rozsądni i racjonalni - to jak najbardziej. Na szczęście nie wierzę.
  • , Ale panowie za to nie będą już mieli odtąd takich wspaniałych okazji do napominania błądzącego i zwiedzionego pastora. Komóż to teraz panowie będą mogli dawać przykład prawdziwej miłości…
  • , "niech tylko wybiorą rząd nie pilnujący interesów pasożytów". Skąd wziąć Ludzi do takiego rządu? Dyskutanci widzą tu duży problem.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności