Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Zwykła zbrodnia i ludobójstwo

Izabela Brodacka Falzmann, 17.04.2020

Jak się dowiedziałam hiszpańskie organizacje lekarzy ratowników przy współudziale psychologów i etyków opracowały procedury decydowania o selekcji zarażonych koronawirusem, czyli o ich dostępie  do zabiegów ratujących życie. Podobne procedury przygotowuje szwedzka służba zdrowia. To znak czasów (signum temporis). Zdejmuje się z ludzi osobistą odpowiedzialność za ich czyny narzucając im drobiazgowe procedury oraz stanowiąc odpowiednie prawo. Lekarz dokonujący selekcji czuje się w tej sytuacji bardziej komfortowo czuje się zwolniony i faktycznie jest zwolniony od odpowiedzialności prawnej za skazanie kogoś w dosłownym sensie na śmierć.
Sytuacja wyboru może się zdarzyć każdemu z nas. Wyobraźmy sobie, że toną przy nas dwie osoby  a  możemy uratować tylko jedną. Na przykład ratujemy dziecko, a tonie matka nie tylko jego lecz kilkorga innych dzieci. Na własną odpowiedzialność dokonaliśmy selekcji i  będą nas być może do końca życia dręczyć wyrzuty sumienia, będziemy się zastanawiać czy mogliśmy postąpić inaczej. Lekarze wezwani do zbiorowego wypadku drogowego, na przykład do karambolu na autostradzie też zmuszeni są dokonywać selekcji. Decydują kogo odsyłać helikopterem do szpitala a kogo zostawić własnemu losowi. Konsekwencje moralne a nawet prawne takich decyzji, mogą być bardzo poważne i  w tym właśnie rzecz. Tak realizuje się ludzka wolna wola. Podejmujemy decyzje i za nie odpowiadamy. Wobec  tej czy innej instancji.
Procedury uwalniające od odpowiedzialności moralnej i prawnej za czyjąś śmierć to pierwszy  krok do ustanowienia zbrodniczego prawa. „Zbrodnicze prawo” - brzmi to niemal jak oksymoron. Historia nauczyła nas jednak, że prawo może być nie tylko ułomne czy kryminogenne lecz może być również zbrodnicze. Powiem mocniej –ludzkości zawsze towarzyszyły zbrodnie i przestępstwa popełniane przez jednostkę. Były różnie karane i różnie oceniane. Niektóre czyny kwalifikowane kiedyś jako przestępstwo tę kwalifikację straciły, jak na przykład homoseksualizm. Inne kiedyś neutralne, jak potępianie homoseksualizmu, zostają obecnie traktowane jako przestępstwo. Jeżeli  jednak stanowione prawo pozwala zabijać niewinnych ludzi nie mamy do czynienia z przestępstwem lecz z ludobójstwem. Ludobójstwo to właśnie zabójstwo w majestacie prawa. Dlatego ludobójstwem jest aborcja niezależnie od tego co obecnie mówi o tym prawo. Ludobójstwem jest odmawianie choremu człowiekowi prawa do życia na podstawie arbitralnie ustalanych prawnych procedur. Bo każda taka procedura ma w swoim założeniu selekcję, dzielenie ludzi na mniej i bardziej wartościowych, na posiadających prawo do życia i tego prawa pozbawionych. Dokładnie taką selekcję robili Niemcy  (Niemcy a nie jacyś faszyści z kosmosu) skazując na śmierć za samą przynależność do rasy ich zdaniem bezwartościowej czy szkodliwej.
Alain Besançon francuski politolog, historyk socjologii i filozofii, tak zdefiniował  pojęcie ludobójstwa: „ludobójstwo w sensie właściwym, w odróżnieniu od zwykłej rzezi, żąda następującego kryterium: jest to rzeź zamierzona w ramach ideologii, stawiającej sobie za cel unicestwienie części ludzkości dla wprowadzenia własnej koncepcji dobra. Plan zniszczenia ma obejmować całość określonej grupy, nawet jeśli nie zostaje doprowadzony do końca w rezultacie niemożliwości materialnej czy zwrotu politycznego”.
To bardzo ładna i pojemna definicja ale nie ujmuje moim zdaniem istoty rzeczy. Powtarzam raz jeszcze-ludobójstwo to przede wszystkim zbrodnia sankcjonowana przez stanowione prawo, zbrodnia w majestacie prawa. Zarówno Hitler jak  i Stalin tworzyli przepisy sankcjonujące ich zbrodnie, a legaliści czuli się zobowiązani do przestrzegania obowiązującego wówczas prawa. Trochę się przeliczyli-osądziła ich nie tylko historia lecz Trybunał Norymberski. Niektórzy zbyt gorliwi legaliści skończyli na szubienicy.
Każdy kto zasłania się prawem w sytuacji moralnego wyboru powinien o tym pamiętać. Dlaczego osoba u której stwierdzono śmierć mózgową może być rozebrana (żywcem) na części zamienne i traci prawo do  życia chociaż lekarze doskonale wiedzą, że istnieje możliwość wybudzenia ze śpiączki osób w stanie rzekomo wegetatywnym i że z powodzeniem funkcjonuje klinika Budzik założona przez aktorkę  której dziecko dotknęło to nieszczęście? Może być bezkarnie i przy akceptacji społecznej  pokrojona tylko dlatego, że pozwala na to prawo. W tle jest oczywiście przemysł transplantologiczny i jego gigantyczne zyski. Bardziej wrażliwi lekarze transplantolodzy każą  do pobrania narządów delikwenta znieczulać. Podczas konferencji na tematy transplantologiczne urządzonej przez Izbę Lekarską zadałam retoryczne pytanie: „ Jeżeli definicja śmierci mózgowej jest prawidłowa to po co  znieczula się zwłoki przy pobieraniu narządów?”. Silne lobby transplantologiczne obecne na sali rzuciło się na mnie, w ich oczach profana, który nie ma prawa głosu. „Zwłok się wcale nie znieczula”.-krzyczał jeden z profesorów.  „Nie kłam, znieczula się, żeby ci nie fikały w czasie pobierania”-powiedział inny, bardziej cyniczny. Jeszcze jeden tłumaczył mi jak niedorozwiniętemu dziecku, że owo „fikanie” to odruch czysto fizjologiczny. Odnóża żaby pozbawionej głowy i wypatroszonej, czyli bez szans na przeżycie pobudzone prądem jak wiadomo poruszają się na stole sekcyjnym. Pod wpływem bodźca elektrycznego poruszają się nawet same żabie udka co  potwierdza przypadkowe odkrycie dokonane  w 1786 roku przez doktora Luigi Galvaniego, kiedy  gotował kolację dla żony. Sprzeczne z tymi teoriami są świadectwa osób wybudzonych ze śpiączki. Pewien Amerykanin napisał, że słyszał jak lekarze  omawiają szczegóły operacji pobrania jego narządów ale nie mógł odezwać się, żeby dać znać, że żyje i czuje ból.
Wszelkie prawne regulacje selekcjonujące ludzi, dzielące ich na mniej wartościowych i bardziej wartościowych, na godnych otrzymania pomocy medycznej i tych którym tej pomocy można odmówić są bardzo niebezpieczne.
Tak właśnie, przez uprawomocnienie selekcji ludzi, rodził się faszyzm.
Tekst drukowany w Warszawskiej Gazecie
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 11786
paparazzi

paparazzi

18.04.2020 16:35

Czytając wielkiego myśliciela Tomasza z Akwinu można wiele się nauczyć. Tomistyczne pojecie prawa natury ma swoje źródło w arystotelizmie i chrześcijaństwie. Pojmuje to prawo jako niezmienna normę o charakterze moralnym. Przykladem tego jest to co pani pisze powyżej. Dziękuję.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

17.04.2020 15:49

Piękno matematyki polega na tym, że nie ma takich dylematów:
Specjalnie dla Pani wieczorny numerek MZ - 8338
Dla porównania diagnozy (statystycznej na szczęście)
http://www.fizykwyjasnia.pl/na-biezaco/prognozy-rozwoju-epidemii-koronawirusa/
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.04.2020 11:46

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Piękno matematyki polega na

Dziękuję. Przeczytałam bardzo uważnie.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

19.04.2020 12:32

Dodane przez izabela w odpowiedzi na Dziękuję. Przeczytałam bardzo

Liczby na Niedzielę ;-)
Henry - 9250
Fizycy z UW - 8901, 9810, 10681
Fraszka gratis:
Bo maseczki są od tego
Aby nie pluć na bliźniego ;-)
Marek1taki

Anonymous

19.04.2020 13:41

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Liczby na Niedzielę ;-)

@NASZ_HENRY Fraszka w kontekście koronawirusa jest półprawdą i dezinformuje. Maski działają w obie strony. W obecnej sytuacji nie ma uzasadnienia dla obowiązku noszenia maski w pracy i wszystkich miejscach publicznych przez 38mln Polaków z powodu 9tys. zakażonych potwierdzonych i prawdopodobnie 40tys. niepotwierdzonych. Nie przy tym wirusie. Jest zasadność dobrowolnego noszenia ich dla ochrony własnej, aby zmniejszyć ryzyko zarażenia, w tym zarażenia dużą ilością wirusa. Jest też uzasadnione używanie by nie zarażać bliźnich w tłumie, tylko gdzie te tłumy? Jest uzasadniona dobrowolna izolacja osób z grupy ryzyka.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

19.04.2020 20:11

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Liczby na Niedzielę ;-)

Nieoficjalnie: 9287
bo
ministerstwo media informuje a swojej strony internetowej nie odświeża. Znaczy o propagandę dba o informacje niekoniecznie ☺
Komentarze mile widziane ☺
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

18.04.2020 11:54

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Piękno matematyki polega na

Porozmawiajmy o konkretach ;-)
Naukowa konkurencja obstawiła numerek 8143 - błąd 233
Błąd blogera - 41
Dzisiaj prognozuję - 8686
Wszystkim emeryt(k)om życzę 100 lat  ;-)
Domyślny avatar

megalampus

18.04.2020 17:25

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Porozmawiajmy o konkretach ;-

phi..co to w dzisiejszych czasach 100 lat ? 120 tego nalezy zyczyc..
Pani Anna

Pani Anna

17.04.2020 16:03

Tutaj też za chwile rzucą się na Panią wszelkiej maści trolle, zdzichuwielkopolski czuwa.
Przypomniał mi się film, tytuł bodajże "Czas próby", oparty na faktach. 18 lutego 1952 r. we wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych uderza potężny sztorm, który rujnuje nadmorskie miasteczka i niszczy statki. Jest wśród nich zmierzający do Bostonu tankowiec Pendleton. Sztorm dosłownie rozrywa jednostkę na pół. Ponad 30-osobowa załoga zostaje uwięziona w rufowej części statku, która szybko zaczęła tonąc. Drugi mechanik Ray Sybert, jedyny starszy oficer na pokładzie, szybko orientuje się, że to właśnie on musi przejąć dowodzenie nad przerażonymi marynarzami i zmotywować ich do porzucenia wzajemnych urazów, aby mogli wspólnie stawić czoła jednej z najstraszliwszych burz w historii tej części świata. W tym czasie informacja o katastrofie dociera do bazy Straży Przybrzeżnej USA, skąd wyrusza misja ratunkowa. Mimo że szanse powodzenia są znikome, czterech ludzi pod dowództwem kapitana Bernie Webbera płynie w drewnianej łodzi ratunkowej, wyposażonej w wadliwy silnik i szczątkowy sprzęt nawigacyjny, by zmierzyć się z żywiołem. Udaje im się odnaleźć tankowiec dosłownie w odstatniej chwili, na pokładzie jest 30 członków załogi, łódź może zabrać na pokład najwyżej 12 osób. Kapitan Webber nie dokonuje żadnej "selekcji", po krótkim wahaniu podejmuje decyzję, że albo wszyscy, albo nikt. Zabrał na pokład całą ocalałą złogę i wbrew wszystkiemu, w warunkach straszliwego sztormu udaje mu się dopłynąć do brzegu. Cała akcja graniczy z absolutnym cudem. Tak jak nie lubię filmów, tak ten wyjątkowo wrył mi się w pamieć.
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

17.04.2020 22:09

Dodane przez Pani Anna w odpowiedzi na Tutaj też za chwile rzucą się

re: Pani Anna - "Czas proby" to scenariusz holywoodzki dosc luzno oparty na faktach ( "stawić czoła jednej z najstraszliwszych burz w historii tej części świata"...) 
warto przy tej okazji przypomniec kpt. Ernesta Shackletona ktory samodzielnie uratowal cala swoja zaloge uwieziona w lodach Antarktyki w desperackiej akcji ratunkowej trwajacej 10 miesiecy w 1915/16 w czasach gdy nie mozna bylo liczyc na zadna pomoc zewnetrzna bo i nie bylo jak wyslac w eter wolania o pomoc.
Pani Anna

Pani Anna

18.04.2020 13:05

Dodane przez Kazimierz Kozi… w odpowiedzi na re: Pani Anna - "Czas proby"

@kazimierz Kozio
ja znam historie kpt. Shackeltona, jest wiele takich historii, prawdziwych, które można przytoczyć, ale w chwili czytania felietonu miałam skojarzenie właśnie z tym filmem.
Chodziło mi o to, że w chwili ratowania rozbitków nie było mowy o żadnej selekcji typu :"ty jestes już stary, to ciebie nie ratujemy, albo ty jesteś kawaler, to ratujemy tych, co maja rodziny i dzieci". Nie było o tym mowy, również postawa ratowanych jest godna przypomnienia, nie było mowy o żadnym przepychaniu się na zasadzie kto pierwszy, ten lepszy i spychaniu do wody pozostałych - a łódź była trzykrotnie bardziej obciążona niż przewidywały normy i to w warunkach sztormu. To jest po prostu przykład człowieczeństwa. Natomiast przygotowywanie lekarzy do segregacji pacjentów w warunkach rzekomej pandemii, którą 80% przechodzi bezobjawowo, a śmiertelność liczona Bóg wie jak wynosi jakiś promil jest czymś niesłychanym.
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

17.04.2020 23:19

Dodane przez Pani Anna w odpowiedzi na Tutaj też za chwile rzucą się

@ Pani Anno
Tak jak nie lubię filmów, tak ten wyjątkowo wrył mi się w pamieć.
-  gdyż  na ladzie czekała na niego  ukochana kobieta. Tez ogladałem ten film. Pzdr. .
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.04.2020 11:51

Dodane przez Pani Anna w odpowiedzi na Tutaj też za chwile rzucą się

Ja też lubię takie filmy w których zwycięża dobro i indywidualizm. Szczególnie gdy są oparte na faktach. Na przykład film Sully o lądowaniu samolotu na zatoce Hudson.Pozdrawiam serdecznie.
Marek1taki

Anonymous

17.04.2020 17:19

"procedury decydowania o selekcji"
Postawa Piłata jest obecnie elementem kształcenia lekarzy.
Naukowym uzasadnieniem jest herezja zwana Evidence Based Medicine. To wierzenie w dane jak te o kronawirusie głoszone przez WHO.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.04.2020 11:59

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na "procedury decydowania o

Podobno uczy się studentów politechnik jak zaprojektować urządzenia żeby psuły się po określonym czasie.Faktem jest, że czas życia urządzeń zdecydowanie zmalał. Tak czy owak projektowanie urządzeń aby się psuły jest absurdalne i sprzeczne z ideą kształcenia technicznego. Podobnie sprzeczne z etosem lekarza ( z przysięgą Hipokratesa) jest uczenie go jak zabijać pacjenta choć może być przydatne w praktyce.
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

17.04.2020 17:37

Adolf Hitler
(22.08.39r, narada wyższych dowódców wojskowych):
„...Bez litości zabijać wszystkich mężczyzn, kobiety i dzieci polskiego pochodzenia i polskiej mowy... Tylko w ten sposób zdobędziemy przestrzeń życiową, której potrzebujemy. Polskę wyludni się i osiedli Niemcami...”
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.04.2020 12:03

Dodane przez Lech Makowiecki w odpowiedzi na Adolf Hitler

Na szczęście są dokumenty które potwierdzają plany Hitlera a z nim Niemców którzy oddali mu władzę i byli wierni swemu Führerowi. Byli to Niemcy a nie Naziści. Taka narodowość nie istnieje.
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

18.04.2020 14:54

Dodane przez izabela w odpowiedzi na Na szczęście są dokumenty

Pani Izabelo! W Auschwitz nawet owczarki były niemieckie (a nie nazistowskie) ... :))) Pozdrawiam serdecznie!
Jabe

Jabe

17.04.2020 17:54

Nie rozumiem, czemu moralniej jest, gdy to lekarz decyduje, komu dać szansę na przeżycie. Problem polega na tym, że państwo obiecuje opiekę, choć z góry wiadomo, że nie będzie potrafiło się z tej obietnicy wywiązać. Procedury są konsekwencją istnienia służby zdrowa – państwowej. Jednak, jak to zwykle bywa, nie nawołuje się do leczenia przyczyn, lecz psioczy na objawy.
Marek1taki

Anonymous

17.04.2020 18:51

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Nie rozumiem, czemu moralniej

Dobrze postawione pytanie i celna odpowiedź.
nurt

nurt

19.04.2020 19:34

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Nie rozumiem, czemu moralniej

Potwierdzam  / przypominam :

Procedury są konsekwencją istnienia służby zdrowa – państwowej.

Zachodzi  po raz 1001  dramatyczne mylenie SKUTKÓW Z PRZYCZYNAMI.

Imć Waszeć

Dark Regis

19.04.2020 21:27

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Nie rozumiem, czemu moralniej

A wystarczyłoby zaprzestać pobierania podatków od nieruchomości i gruntowego o0d szpitali pozostających na garnuszku państwa. Jest to typowe przekładanie forsy z lewej państwowej kieszeni do prawej lub odwrotnie, z poczuciem wielkiej misji, tudzież robienia super "biznesu". Aktualnie stawka jest zdaje się zmniejszona, ale i tak w gabarytach szpitali swoje zrobi. Za to moźna wyposarzyć masę łóżek, zamiast futrować rodzinki z peezelu. Że niby koszty prowadzenia? Jakie ku... koszty debile ekonomiczne (-> urzędasy w ministerstwie i w szejmie) ;)) Chyba tylko koszty poboru "podatku" i księgowości kreatywnej państwa. https://podatki.gazetapr…
Domyślny avatar

megalampus

17.04.2020 18:47

Z innej "beczki"Józef Iwulski - 30 sierpnia 2016 r. prezydent Andrzej Duda powołał go na stanowisko prezesa Sądu najwyższego kierującego pracą Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
tricolour

tricolour

17.04.2020 20:20

Zamiast wszczynać licealną dyskusję a'la "Medaliony" może lepiej wziąć przykład z tego starego Włocha, który odstąpił swój respirator młodszemu. Młody żyje, stary nie i porządek rzeczy został zachowany bez uciekania się do cudzych dylematów i załamywania rąk.
Czy Szanownej Pani przeszkadza napis "Dźwig osobowy, nośność 10 osób"?
Imć Waszeć

Dark Regis

17.04.2020 23:06

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na Zamiast wszczynać licealną

@tricolour Przecież tu wcale nie chodzi o dyskusję, kto komu odstąpi respirator, albo w innym przykładzie kogo pierwszego wyrzucimy z sań wilkom, tudzież kogo pierwszego z tratwy zepchniemy rekinom, kogo z przeciążonego kajaka na Amazonce poświęcimy piraniom itp. "Piły". Chodzi o rzecz prostą jak piłowanie. Chodzi o to, że różne cywilizowane kraje okazały się niewydolne w sumie w drobnej sytuacji kryzysowej do tego stopnia, że zaczynają uprawiać w panice mengelizm i polpotyzm. Obecnie każdy kraj o niecnych zamiarach już wie, że wystarczy głupi zarazek z głupia frant, żeby nie tylko państwo na przekąskę, ale nawet cały kontynent wprowadzić w stan permanentnego chaosu. Powiedzmy ruscy mogą psiknąć czym w Kostaryce, poczekać aż rozejdzie się toto po Stanach, obserwować zdurniałe tłumy szturmujące hurtownie papieru toaletowego i giełdy, aż przemysł zbrojeniowy przestawi sporą część produkcji na srajtaśmy i maseczki, a potem spokojnie wjechać czołgami do Europy. Kto im coś zrobi? Niewydolność organizacyjna to jedno, a okazany brak rezerw sprzętowych i materiałowych to osobna sprawa. Zachodzę w głowę, jak to nasze nieszczęśliwe państwo miało kiedykolwiek odwagę pomyśleć o postawieniu się ruskiej agresji, skoro nawet nie ma zaopatrzenia i odwodów na tydzień ciężkich walk, a obronę cywilną stanowią strażnicy miejscy, "dyskotekowcy" ze straży pożarnej i siostry zakonne. Wspomagani przez OT jeszcze coś tam znaczą, ale bez wojskowej flanki nawet paru ton sprzętu nie potrafią przerzucić na zagrożony odcinek. Kiedyś śmieszyły mnie te bobry ryjące dziury w wałach przeciwpowodziowych, ale widać są one mniej groźne niż politycy po okrągłym stole. Bobry przynajmniej nie mają pustogłowia, potrafią współdziałać i mają jakiś pragmatyczny cel do osiągnięcia.

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,668,072
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności