Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Niewłaściwe zachowanie ministra
Wysłane przez Ryszard Surmacz w 22-07-2019 [13:42]
W południowym wydaniu „Wiadomości” w Radio 24 usłyszeliśmy komentarz przedstawiciela polskiego rządu odnoszący się do wydarzeń w Białymstoku związanych z „marszem wolności”. Tu nie ma kogo bronić, ale co do zasady – określenie „zwyrodnialcy”, które dwukrotnie użył minister, jest dla przeciętnego obywatela i wyborcy kompletnie niezrozumiałe, z kilku powodów:
- terminów na niewłaściwe zachowanie, o mniejszym lub większym natężeniu, jest wiele. Wybranie skrajnego określenia „zwyrodnialcy” nie sugeruje równości obywatelskiej, lecz jednostronne wywyższenie uczestników „marszu wolności”, co jest niezrozumiałe, bo ten fakt nie pokrywa się z odczuciami społecznymi,
- określenie „zwyrodnialcy” sugeruje, że jest ono adresowane nie do Suwerena, lecz jakiejś nieznanej nam wyższej instancji, która monitoruje polska scenę polityczną,
- termin „zwyrodnialcy”, w użytym kontekście, jest przesadny i odwraca dotychczasowe standardy fleksyjne i polityczne w stronę, którą nie życzy sobie społeczeństwo,
- wysyła informację w świat, która potwierdza czarny i niesprawiedliwy stereotyp Polaka i Polski.
Tak więc użycie terminu „zwyrodnialcy” jest przesadne i nie adekwatne do zaistniałego zdarzenia; a także rozbijające polską prawicową scenę polityczną. W całej Europie toczy się wewnętrzna walka dwóch cywilizacji. Pierwszą Jan Paweł II określił, jako cywilizację śmierci. Druga broni swoich podstawowych kanonów, praw i tradycji. W sposób drastyczny widać ją w Grecji, Włoszech, a szczególnie we Francji, a w mniej spektakularny – w Niemczech. W Polsce problem ten ma zupełnie inny wymiar i używanie nieadekwatnej terminologii nie służy utrzymaniu porządku, bo podsyca nadzieje tym grupom, które nie posiadają akceptacji społecznej. Władza, które nas reprezentuje, musi posługiwać się terminologią wyważoną.
Podkreślam raz jeszcze, zachowanie grup narodowców było niewłaściwe, ale niewłaściwe było też użycie pojęcia „zwyrodnialcy”. Obie rzeczy nie powinny się powtórzyć.
Komentarze
22-07-2019 [16:26] - xena2012 | Link: Użyto słowa zwyrodnialec a
Użyto słowa zwyrodnialec a właściwie nadużyto w ocenie zajść w Białymstoku.A dlaczego minister tak nie określił człowieka który nożem zabił nieznanego sobie czlowieka uczestniczacego w miesięcznicy smoleńskiej? Jego wina jest mniejsza ,a może tu słowo zwyrodnialec jakoś nie pasuje?
23-07-2019 [10:51] - Ryszard Surmacz | Link: Właśnie, dobre pytanie. Nie
Właśnie, dobre pytanie. Nie byłem w Białymstoku podczas zajść, ale po opublikowaniu tego wpisu, okazało się, że tych "zwyrodnialców" było niewielu. Ogólnie to jednak źle świadczy o naszej całej klasie politycznej.
22-07-2019 [17:31] - mmisiek | Link: I jak tu nie mieć wątpliwości
I jak tu nie mieć wątpliwości po której właściwie stronie w tej walce jest PiS tak naprawdę...
Ja mam ich niestety coraz więcej.
Jeśli ktoś potrafi wymienić co konkretnego zostało zrobione w ostatnich kilku latach aby przeciwstawić się skrajnie lewackim środowiskom bądź jakoś realnie je osłabić to bardzo chętnie bym się tego dowiedział.
23-07-2019 [11:00] - Ryszard Surmacz | Link: Podzielam Pański pogląd. Nie
Podzielam Pański pogląd. Nie mniej jednak samo nagłośnienie, choć ono nie wynika z chęci walki z LGBT lecz z polowania na sensację, można uznać za taki wystarczający dowód. To niestety pokazuje stan naszego państwa: nie rząd jest na pierwszej linii obrony, lecz, jak zawsze, jest nim społeczeństwo, czyli - naród. Najgorsze jest jednak to, że społeczeństwo nie zna pola walki, nie jego zasad, a podejrzewam, że większa część z nas, nawet nie zdaję sobie sprawy, że jakaś walka się toczy.
23-07-2019 [14:58] - mmisiek | Link: Jak dotąd jakoś tam udawały
Jak dotąd jakoś tam udawały się tylko inicjatywy oddolne i to chyba jedyna obecnie metoda bo widać, że na więcej liczyć nie możemy.
Natomiast co do społeczeństwa, to jego część wydaje się sprawnie uśpiona, już choćby z powodu złudnego przekonania, że skoro rządzą "nasi" to sytuacja jest pod kontrolą i nic złego stać się nie może. I tak to idzie.
23-07-2019 [18:03] - Ryszard Surmacz | Link: Stara zasada "ufaj, ale
Stara zasada "ufaj, ale sprawdzaj" zdaje egzamin w każdym przypadku. Tak, jak dom buduje się od fundamentów, tak też taka będzie pozostała część gmachu jakie będą fundamenty. Wychodzi na to, że to, co jest na dole - jest dla nas a to, co na górze najczęściej nie. Socjal bez zobowiązań usypia.