Wspomnienia ze wsi umarłej-działania operacyjno-rozpoznawcze

koordynowane przez GW.

- Już patrzeć nie mogę na to wszystko barachło  co się wokoło dzieje ?

- A kto ci każe się patrzeć na barachło ? Zamknij oczy i weź się do roboty i już..

- Weź się i rób !...  Co robić ? Szto diełat ?-  jak wokoło same afery, komisje i co wychodzi … ?

- No co sąsiedzie wychodzi ? -  zainteresowałem się.

- No.... o to chodzi, że nic nie wychodzi, pogadają, zakąszą i wypiją i jedno wielkie gówno...wychodzi z tego. Rozpalą się ludziska, że zaraz zaczną złodziei sadzać i co ?

- A co ty taki wsadzający ? Wcale nie chodzi o to żeby kogoś wsadzić. Chodzi o to , żeby gonić króliczka...

- Jak gonić i nie złapać ? - zdziwił się.  Nie mogą wsadzić takich jakichś nie swoich to wsadzają  swoich.

- A jak już wszystkich swoich powsadzają to wezmą się za wsadzanie nie swoich jakichś – powiedziałem złośliwie.

- Oby im swoich nie zabrakło – mruknął.

- Jak zabraknie swoich to dobiorą z nie swoich

Tu trzeba pracy u podstaw, pracy organicznej jak pod koniec zaborów.

Nie czas jeszcze na strzelanie.

Nie czas na struganie rewolwerów.

Polska to puste pole z  rzeczką  do przeskoczenia w środku- wystarczy spojrzeć na mapę.
Nie jest twierdzą otoczoną zewsząd trudnymi do zdobycia górami.
Nie leży gdzieś zapomniana na uboczu historii.
Leży w samym centrum świata ( do Waszyngtonu i Pekinu ta sama odległość )- na skrzyżowaniu dróg handlowych :  wschód- zachód i północ – południe.

I kto z tego korzysta ?

Każdy kto zechce.

Obecna Polska to taki koszmarek z  patiomkinowskich  płyt  paździerzowych, z falistej tektury i sklejki pośledniej jakości sklecony byle jak - jak nie przymierzając  hollywoodzkie westernowe miasteczko.
Z przodu ściany jeszcze jako tako pomalowane. Z tyłu podparte drągami.
Tylko saloon działa sprawnie  jako miejsce do napicia się i zakąszenia.
Otwarte to miasteczko westernowe  jest na przestrzał i  każdy bandyta może wpaść i robić bezkarnie to co mu się żywnie podoba.
Może sobie bezkarnie rabować banki i mieszkańców z biżuterii rodowej i nic.
Każdy tu może sobie zrobić posiedzenie sanhedrynu, szczytować  klimatycznie, konferować jak w Monachium czy Jałcie  o losach innych miasteczek ...bez udziału zainteresowanych i nic.
Władze miasta są mocno  przestraszone i po prostu  głupie to to, sprzedajne to to i pijane ( jak kto woli ).
I im dalej w las tym więcej taśm.

Pozostaje zająć się swoimi sprawami.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika angela

31-01-2019 [20:12] - angela | Link:

Wyglada na to ze, Rolnik z mazur dopiero teraz wytrzezwial. trzy lata wstecz, tych hulajacych po Polsce mafii vatowskich, nie widział,  nic a nic,  a  Warszawka plewila lokatorów, z kamienic, z Mazur za daleko.
Rolniku, , pozbądź się sąsiada z flaszka pod pachą, a zobaczysz,  ze od trzech lat niemal codziennie zamykają zlodziei.  
$Polska, to  koszmarek$....... , świat otwarty rolniku, można jechać gdzie się chce, 'hulac' na wszystkie strony świata,  

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

01-02-2019 [06:49] - rolnik z mazur | Link:

@ Angela

Jest super Angela.   Polska to wspaniale zorganizowny kraj, wspaniałych i uczciwych i prawych  ludzi, mamy wspaniałych i mądrych dowódców.... tylko po jaka cholere już od lat  wszyscy młodzi ( których znam ) z tego raju już wyp.... albo pakuja plecaki. Ty zapewne jako szczesliwa  rencistka i tak nie masz innej opcji. Poza tym wystarczy pisac dobrze i zadekretować i problem z głowy. Pzdr