Suwerenny pieniądz
- Pojutrze będzie trzeci dzień jak nie piję. Pińcset + pójdzie do banku i zacznie pracować i się rozmnażać jak nie przymierzając ….jak... - zawahał się w poszukiwaniu porównania widać
- Jak nie przymierzając króliczki Lejzorka Rojsztwańca albo... prezesa Glapińskiego – dokończyłem zgryźliwie
- Bo ja wiem...niech będą i koszerne króliczki – zgodził się bez przekonania.
- Widziałeś kiedyś stówkę, która kopie rowy i się poci ?- spytałem
- No co ty – obruszył się . Już dawno stówki na oczy nie widziałem...stara chomikuje..pod pierzyną...
-A mówisz, że do banku pójdą pracować i się rozmnażać – powiedziałem zgryźliwie. Pod pierzyną ze starą nie chcą się rozmnażać ? - spytałem.
-
- A wolne miasto Gdańsk , co to tam wieszcza i herosa …..? - zmienił nagle temat
- Cholernie wolne – cała Grunwaldzka stoi w korku.
Pieniądz nie pracuje.
Pieniądz się nie rozmnaża.
Bogactwo powstaje tylko i wyłącznie z pracy ludzkich rąk.
Za każdym odsetkiem dopisanym do depozytu w banku stoi ludzka praca.
I najważniejsze –i bank centralny i rząd i tym bardziej „ suweren” już dawno stracili kontrolę nad swoim pieniądzem.
Obecnie pieniądz jest kreowany przez banki komercyjne ( średnio 90 % ilości pieniądza ) na rynku.
I to one (w Polsce ca 80 % sektora bankowego w obcych rękach ) poprzez udzielany kredyt ( pieniądz dłużny ) kreują go i decydują gdzie te pieniądze są inwestowane.
I to prywatne banki są beneficjentami ( odsetki i inne koszty kredytu ) tej kreacji pieniądza z niczego.
Obecny Bank Centralny prezesa Glapińskiego i jego króliczków drogocennych ma tyle do gadania ( wbrew prawu i mniemaniu ) o ilości pieniądza i jego alokacji na rynku co ja..... na temat zwyczajów godowych Czukczów.
28 ludzi tego świata ma tyle samo bogactwa co połowa ludzkości
W Niemczech 50 ludzi ma tyle samo co cała reszta czyli 40 milionów Niemców.
W Polsce nie jest inaczej.
A jak jest – każdy, który ma oczy to widzi.
Jeszcze nigdy w historii świat nie był tak bogaty jak jest teraz.
Jeszcze nigdy w historii nie było tylu biedaków co jest teraz.
Jeszcze nigdy w historii nie było takiego rozwarstwienia społecznego jakie jest teraz.
Największym i najbardziej szatańskim wynalazkiem były i są odsetki od odsetek.
Przy 5% w banku - 100 zł „ rozmnoży „ się do 200 zł nie po 20 latach ale po 14.
Za tym " rozmnożeniem " stoi czyjaś praca.
Problem rozwarstwienia się powiększa i jego główną przyczyną jest właśnie wadliwy system finansowy.
Nie chcę się wdawać w teoretyczne szczegóły ale rozwiązaniem problemu może być tylko system finansowy oparty o pieniądz suwerenny czyli pieniądz, który w 100 % kreowany jest przez narodowy bank centralny.
Taki system miała Japonia po przegranej z kretesem II wojnie światowej w czasie tzw - gospodarki wojennej. Ten system doprowadził Japonię do niebywałego rozkwitu gospodarczego i spowodował, że Japończycy w latach siedemdziesiątych mieli najwyższy na swiecie PKB na japoński łeb.
Dobrze żarło i zdechło. Ten system japoński ( normalny ) stał kością w gardle Apaczom.
Teraz Japonia ma taki system finansowy jak wszyscy i jak trzeba i....ma .kryzys od lat i recesję i zadłużenie po japońskie uszy i wszystko ...
To bank centralny powinien odpowiadać za kreację suwerennego pieniądza i dostarczać go systemowi bankowemu zgodnie z potrzebami realnej gospodarki i jej suwerennych uczestników.
Znika problem zadłużenia zewnętrznego.
Znika problem nieuprawnionego przechwytywania benefitów z kreacji pustego pieniądza i ich transferu do różnych rajów podatkowych czyli zawłaszczania nieuprawnionego pracy ludzkiej.
Centralny niezależny bank kreuje suwerenny pieniądz i wtedy ile króliczki prezesa zarabiają za solidne wykonywanie obowiązków przestaje być interesujące.
I tak się człowiek rozmarzył.
- A to co tak dumasz ... do roboty byś się wziął...
Punkt 1. Jabe jest totalnym ekonomicznym głąbem.
Punkt 2. Jeżeli jednak Jabe nie jest totalnym ekonomicznym głąbem, patrz punkt 1.
Teraz uzasadnienie. Napisałeś zgodnie z prawdą: „Na całym świecie rządy kupują teraźniejszość kosztem przyszłości, zaciągając długi” i zadałeś pytanie: „Teraz zainteresowana dobrem społecznym klasa polityczna mogłaby sobie po prostu ten pieniądz drukować. O to chodzi?”
Nie, nie o to chodzi. Chodzi o to, że zarówno o teraźniejszości jak i o przyszłości nie ma decydować jakaś klasa polityczna, jakiś urzędnik, jakiś producent, ale tylko i wyłącznie KONSUMENT!!! Takie rozwiązanie proponował największy liberał wśród ekonomistów, niejaki Milton Friedman. Dowiedz się więc co proponował Uncle Miltie, gdzie wprowadzono to w praktyce i z jakim skutkiem? Jak się naumiesz, daj znać, podyskutujemy. Do tego czasu musisz się zadowolić moim dwupunktowym podsumowaniem Twojej wiedzy ekonomicznej.
Ten Milton Friedman to tez " Apacz "
nie znam sie na tym ale moze sa dobrzy " Apacze " i zli " Apacze " ?
Pierwszy wyłom można zrobić łatwo: zaatakować Ichni wynalazek - podatek dochodowy (który jest obrazą Boga). Zdjąć go ustawowo. I lawina ruszy. Gospodarka ma z poszczególnych sektorów zarobić na państwo. Tak było przez wieki, od zarania dziejów. A Żydki do podatku od pracy rąk mężczyzn dodali drugą połowę - płeć piękną. I durny glob dalej się z tym antyhumanistycznym diabelstwem kręci, popadając w coraz większą, kosmiczną otchłań. W USA już paru odważnych ludzi wygrało w sądzie sprawy o to, że podatek dochodowy jest bezprawny. Tak zresztą jak na całym świecie. Należy opodatkować każdego, co zarabia na czyim i kimś. A nie samego siebie, brać haracz od pracy rąk na rzecz podmiotu zewnętrznego, któremu pomnażamy dobra i zyski; godzić się na taką złodziejską procedurę, tym samym robiąc z siebie autodestrukcyjnego niewolnika. [Opodatkowanie emerytur to już jest diabelstwo do kwadratu, wołające o pomstę do Niebios!!!] Podatek dochodowy jest wbrew naturze i rozumowi.
Ten Polska mogłaby zrobić łatwo. Byłby wstrząs, wielkie aj-waj - zacisnęlibyśmy zęby, pasy i kabzy - ale zobaczyłby Pan, jak świat zacząłby się zmieniać, gdyby domino państw-naśladowców zaczęło przyrastać.... Chyba że wywołalibyśmy wojnę. Nie wiem... Przywództwo NWO nie jest chyba jeszcze do tego zdolne...
Jaka władza jest każdy widzi. Za dużo władzy we władzy. Pzdr
Niechże Pan pod każdy osąd podłoży sobie znak przeciwny, to się Pan przekona, dlaczego nic z tego nie rozumiem. "Sprzedaję kolorowy puch. - Ale pierze jest białe. - A są ptaki czerwone?" Itd.
PS. Jabego proszę nie pytać, nie ma o tym bladego pojęcia a nawet sobie tego nie wyobraża o czym sam wszystkich poinformował pod tym wpisem.