Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
GŁOSOWAŁEŚ NA PO?
Wysłane przez Paweł Chojecki w 11-11-2011 [00:51]
Jeśli twierdząco odpowiesz na tytułowe pytanie, to nie będę ci współczuł, gdy państwo zniszczy twoją rodzinę. Co człowiek sieje, to i żąć będzie – poucza Księga. Prawdziwy problem polega na tym, że przez twoją głupotę, sprowadziłeś zagrożenie na nas wszystkich. Uderzyłeś w sam fundament naszej cywilizacji, w autonomię rodziny i jej mandat do wychowywania dzieci. Nasza przyszłość stoi przez Ciebie pod poważnym znakiem zapytania.
„Przed sądem stanie matka, która w jednej z zielonogórskich galerii handlowych skarciła swego trzyletniego synka klapsem. Ojciec groził dziecku pobiciem. Doniesienie w tej sprawie złożyła jedna z klientek, która widziała jak rodzice obchodzili się z chłopczykiem.
Skutkiem tego zgłoszenia jest akt oskarżenia przeciwko małżeństwu, który niedawno trafi do sądu – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Grzegorz Szklarz.
Prokurator rejonowy w Zielonej Górze oskarżył 32-letniego mężczyznę o grożenie synowi pobiciem, a matce zarzucił naruszenie nietykalności cielesnej chłopca poprzez uderzanie go w pośladki. Ojcu grozi do dwóch lat więzienia, a matce do roku pozbawienia wolności.
Szklarz dodał, że po raz pierwszy w swojej 20-letniej karierze zawodowej spotkał się aktem oskarżenia obejmującym takie zachowanie rodziców.
Podstawą oskarżenia była Ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie i kodeks rodzinny i opiekuńczy. Zgodnie z nowelizacją tych aktów prawnych, która miała miejsce 10 czerwca 2010 r., ustawodawca zakazał osobom wykonującym władzę rodzicielską oraz sprawującym opiekę lub pieczę nad małoletnim stosowania jakichkolwiek kar cielesnych.
Jak poinformowała zielonogórska prokuratura, jeszcze w 2008 r. Rada Legislacyjna przy premierze rządu polskiego stała na stanowisku, że karcenie, nawet fizyczne, nie oznacza bicia dziecka, a bez stosowania elementów przymusu i przemocy nie sposób zapewnić nawet elementarnego bezpieczeństwa małemu dziecku.
Coraz częściej jednak opinia publiczna była bulwersowana informacjami o drastycznych czy wręcz bestialskich przypadkach traktowania małych dzieci przez rodziców i opiekunów. Wówczas nastąpiły zmiany w prawie zakazujące bicia dzieci.” Dali dziecku klapsa, teraz grozi im więzienie, PAP
Kiedy kilka lat temu udzielałem wywiadu na temat karcenia fizycznego dzieci, przewidziałem, do czego doprowadzi subtelnie i stopniowo sączona nam ideologia postępactwa:
„Co sądzi pan o ustawowym zakazie bicia dzieci?
Władza państwowa sprzysięga się w ten sposób z buntem dzieci przeciw rodzicom. Jeśli uniemożliwia rodzicom egzekwowanie władzy rodzicielskiej i podburza dzieci przeciwko rodzicom, to jest to zagłada cywilizacji, uderzenie w sam jej rdzeń, w wartości, na których jest zbudowana. Zbliżamy się do okresu buntu i chaosu, który będzie się coraz bardziej uwidaczniał w kolejnych pokoleniach. Nawet rzecznik praw dziecka Ewa Sowińska stwierdziła niedawno, że klaps jest przemocą fizyczną, która powinna być karana. Oprócz nagonki medialnej pojawił się więc projekt zmian w prawie karnym. Za kilka lat to, co mówię, będzie w Polsce nawoływaniem do przestępstwa.” LANIE TO NIE BICIE, idź POD PRĄD, kwiecień 2008
Komentarze
11-11-2011 [01:04] - anders (niezweryfikowany) | Link: sorry
Przepraszam Panie Pawle ale po co ten tekst do jełopów i tak nie dotrze, mało tego `bedziesz Pan wrogiem nr 1 bo obrazasz Pan zasciankowość . Daj Pan sobie z tym spokój.
11-11-2011 [01:18] - Paweł Chojecki | Link: @Anders
Nawet na poziomie zwykłej pragmatyki nie mogę się z Panem zgodzić. Wyborca PO głosował z nadzieją, że w ten sposób będzie miał "święty spokój", że nikt nie będzie się mu wtrącał w prywatne życie (media straszyły PiS "zaglądającym pod kołdrę". Problem poruszany w teksie burzy ten spokój. Trzeba o tym "trąbić". Z czystego egoizmu może się opamiętają.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
11-11-2011 [10:00] - Niemiec (niezweryfikowany) | Link: Szanowny Panie Pawle
No to jestesmy w Europie.U nas jedna z matek karcac klapsem histeryzujacego bachora,ktory rzucil sie jej na srodek ulicy (przypadkiem jezdzily po niej samochody)i przywracajac w ten sposob rownowage w przyrodzie zostala skazana na 8 miesiecy w zawiasach.Miala kobitka pecha bo na swiatlach stala jedna z pracownik oslawionego Jugendamtu.Wyrok wywolal szok i protesty tutejszego spoleczenstwa.I nie ma czemu dziwic bo urzedy zamiast zajac sie powaznymi przypadkami (tak jak u nas w miescie,gdzie jego zaniechania doprowadzily do smierci dwojki dzieci,choc urzednicy wiedzieli od dawna,informowani przez rodzina i sasiadow,ze dzieje sie cos niedobrego)wprowadzaja w zycie zasady panstwa totalitarnego,w ktorym (byc moze lub co nie daj Boze jeszcze dozyjemy) za opowiedzenie nieprawomyslnego kawalu mozna bedzie trafic na zsylke.
A co do wyborcow PO to mozna by powiedziec,ze maja to co chcieli lub co im sie wydawalo,ze beda mieli,ten ich "swiety spokoj".tylko zdeje sie,ze totalitarna wladza,na ktora glosowali rozumie to inaczej jak wiekszosc z nich.Czy sie opamietaja!? Mam watpliwosci,ale tak jak Pan pisze trzeba o tym mowic glosno.Moze jednak uda sie co poniektorych wyrwac z tego zaczadzenia.
11-11-2011 [14:55] - Paweł Chojecki | Link: @Niemiec
Terror opieki społecznej absolutnie nie ma na celu ratowanie dzieci z patologicznych rodzin czy ogólnie w niebezpieczeństwie. On ma zniszczyć klasyczną moralność i więzi społeczne. On jest skierowany przeciwko normalnym...
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
11-11-2011 [17:06] - Niemiec (niezweryfikowany) | Link: Jest....
Jest dokladnie tak jak Pan pisze!
11-11-2011 [22:29] - katamaraz (niezweryfikowany) | Link: Pastorze! Pozdrawiam!
Mam pytanie: czy naga prawda musi być taka straszna? Dotychczas w tym względzie miałem inne zdanie. To był żart z cyklu-prowokacyjny. Ale się robi na tym świecie!!! Unowocześniony komunizm!
12-11-2011 [01:02] - Paweł Chojecki | Link: @Katamaraz
Niestety komuniści uczą się na swoich błędach ...
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
11-11-2011 [01:20] - pestka (niezweryfikowany) | Link: a JA UWAŹAM, źe niezaleźnie od tego,
kto czyta, takie teksty powinny sie ukazywac.
Kropla drąźy skalę i głosząc prawdę jest szansa, źe nawet "jełopy" to przeczytają.
Trzeba mieć nadzieję, źe coś w nich zakiełkuje.
11-11-2011 [15:03] - Paweł Chojecki | Link: @Pestka
Szczególnie, że te krople Pa będzie im "przywalała" z różnych stron - np. benzyna po 6 zł...
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
11-11-2011 [15:04] - Paweł Chojecki | Link: @CD
Zamiast Pa ma być PO
11-11-2011 [01:24] - zdzichu z Polski (niezweryfikowany) | Link: Czy przed napisaniem tego tekstu
zasięgnął Pan jakiś informacji od naocznych świadków, może jest Pan w posiadaniu sporządzonych protokółów? No bo jeśli tatuś autentycznie w stosunku do trzylatka zastosował groźbę pobicia to faceta nie na parę ale na paręnaście lat powinno się wsadzić do pierdla. Wie Pan jak wyglądał ten klaps mamusi?
11-11-2011 [01:41] - pestka (niezweryfikowany) | Link: aź mnie poniosło
jak przeczytalem to co napisałeś to w Twoim takście zobaczyłem kij "bejsbolowy" zamiast pacnięcia.
Weź się i nie troluj./ Jestem dziś dla takich pomysłow wyjątkowo wyrozumiały/.
No, chyba, źe jesteś niestandardowo..............delikatny.
11-11-2011 [02:53] - zdzichu z Polski (niezweryfikowany) | Link: Kij bejsbolowy zobaczyłeś?
Głodnemu chleb na myśli?
Zdaje się, że ani Ty, ani ja, ani Pan Chojnacki nie wie jaki przebieg miało zajście. Natomiast słowa o grożeniu pobiciem powtarzają się w wielu mediach. Nie oznacza to że słowa takie padły. Natomiast jeśli faktycznie tatuś dziecka słów takich użył to kwalifikuje się to jako groźba skierowana do osoby, która nie jest wstanie się obronić ..... podobnie jak dziecko nienarodzone. Wydźwięk tekstu Pana Chojnackiego jest odgłosem miedzi brzęczącej. Tekst jest po prostu ........ zerowy. Pustka.
11-11-2011 [03:51] - pestka (niezweryfikowany) | Link: rozumiem, źe to TY
serwując wyroki do ... lat byłeś swiadkim tego wydarzenia widziałeś ten kij-conajmniej?.
Reszte swojego wpisu podtrzymuję.
11-11-2011 [09:33] - pedagog (niezweryfikowany) | Link: @zdzichu z POlski
Co to za belkot? Grosba karalna w stsunku do dziecka nienarodzonego? Do trzylatka? zeby grosba karalná byla, musi wzbudzic co najmniej strach u podmiotu do jakiego jest skierowana. "zdzichu.." jest przeciwny Pastorowi, a nie sytuacji, ktorej nie rozumie ani tezom artykulu, ktorego kompletnie nie zrozumial.
11-11-2011 [15:02] - Paweł Chojecki | Link: @Pedagog
Ale przynajmniej ma satysfakcję, że napisał. Popatrzmy na to z przymrużeniem oka. Niech się chłop cieszy...
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
11-11-2011 [13:42] - Andrzej_były_Gość (niezweryfikowany) | Link: Ciekawe, czy tak samo byś "śpiewał"???
..gdyby ten trzylatek powiedział publicznie (bo taki już swobodnie mówi), np: "Plecz z PO i Tuskiem, bo to zdlajcy". Chyba byś miał zupełnie przeciwne zdanie...
11-11-2011 [08:13] - Elly (niezweryfikowany) | Link: Tylko, że klaps, to nie
Tylko, że klaps, to nie bicie. Zdarzyło mi się skarcić moją Córę, kiedy była młodsza i nieznośna klapsem /jednym/ i zaręczam, że nie ma ona syndromu dziecka maltretowanego, a jej rozwój psychologiczny i więź z nami psycholog uznał za"bardzo silną, ale prawidłową". Jak rozumiem, cudem uniknęłam sądu i odebrania mi dziecka. Mój Mąż także 'groził dziecku pobiciem' - 'zrobisz to i to, albo pasek ci pomoże'. Nieważne, że ten pasek nigdy, podkreślam: nigdy nie był w użyciu. Groźba była, ojciec tyran jak na dłoni.
I co teraz? Lepiej dziecku będzie w pogotowiu opiekuńczym, kiedy rodzicom ograniczą prawa rodzicielskie?
11-11-2011 [15:00] - Paweł Chojecki | Link: @Elly
"klaps, to nie bicie" - to staram się tez podkreślić w wywiadzie, który linkuję na końcu tekstu. Oni celowo tresują społeczeństwo tym fałszywym pojęciem, by rodzić negatywne skojarzenia. Wszystkich też nas nie zamkną, ale punktowymi uderzeniami wywołają strach całej społeczności. To wzór z inkwizycji.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
11-11-2011 [22:17] - katamaraz (niezweryfikowany) | Link: Elly! Pozdrawiam!
Zdarzyło mi się wymierzyć klapsa moim dzieciom. Pewnie bolało, ale mnie też i nie wiem-nie pamiętam, czy nie mocniej, albo dłużej. Raz gdy tego nie zrobiłem, tylko tłumaczyłem, skończyło się na szyciu głowy dziecka cokolwiek już wyrośniętego. Mam "trochę" lat i pamiętam też swoje dzieciństwo i z tych różnych obserwacji mi wychodzi, że najbardziej rodzice dbają o dzieci bezpieczeństwo.
11-11-2011 [22:24] - Paweł Chojecki | Link: @Katamaraz
Dziękuję za ten pouczający przykład!
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
12-11-2011 [11:11] - cogito (niezweryfikowany) | Link: Dzieci nasz, wasze, ich.
"Lepiej dziecku będzie w pogotowiu opiekuńczym, kiedy rodzicom ograniczą prawa rodzicielskie?"
To zalezy z której strony patrzeć. Ustawodawcy- oczywiscie. Będzie go mogła jedynie słuszna władza wychować na janczara. No umówmy się, w całej tej hucpie nie chodzi w najmniejszym stopniu o dobro dziecka.
12-11-2011 [16:46] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Zakaz bicia dzieci
Tak naprawdę sprowadza się do tego, że przeciętny rodzic, który da klapsa dziecku jest sprowadzany do poziomu pijackich lumpów ,często znanym lokalnym Ośrodkom Pomocy Społecznej, którzy pod wpływem alkoholu katują swoje dzieci i znęcają się na nimi i oczywiście w przypadku takiej patologii jak najbardziej trzeba reagować i nawet zabierać dzieci bo ich życie jest zagrożone. Ale za klapsa do kicia w przypadku normalnych rodziców to jest już chore.....Jestem pracownikiem socjalnym i ta sprawa to jest po prostu patologia tworzonego prawa,ale czego wymagać od państwa, w którym dwóch profesorów pisało obowiązujący kodeks karny w czasie podróży pociągami.... Ponadto, tak ogólnie:
"Nie szczędź dzieciom karcenia; jeżeli je uderzysz rózgą, nie umrą. Ty je uderzysz rózgą, a uratujesz je od śmierci.
Przypowieści Salomona 23:13,14"
lub
"W sercu chłopięcym głupota się mieści,rózga karności wypędzi ją stamtąd.
Przypowieści Salomona 22:15"
Ustawodawca czyli zupełnie nierozsądni ludzie założyli sobie utopijną idę nie karcenia fizycznego dzieci, w tym zakazali min. tego przysłowiowego klapsa co narazi wiele normalnie funkcjonujących rodzin na represje ze strony państwa a to może naprawdę spowodować wiele tragedii np.więzienie, rozwody, nie możność potem podjęcia pracy w określonym obszarze bo ktoś był skazany ( za klapsa !), cierpienie dziecka gdy się go umieści w rodzinie zastępczej bo matka lub ojciec dali klapsa itp. Co ciekawe wielu chrześcijan z różnych zborów, którzy tak ochoczo wsparli PO, dzisiaj może gorzko zapłacić za swoją naiwność właśnie dlatego, że starają wychowywać dzieci w duchu biblii i nie wykluczają tego już słynnego klapsa a za co mogą pójść do kicia lub będzie ich nachodzić taki jak ja czyli pracownik socjalny pomocy społecznej...