Czy Rosja próbuje seksem osłabiać zachód?

Dziś chciałbym poruszyć bardzo ciekawy temat, który niektórym może wydać się kontrowersyjny. Dla jednych gołe kobiety w internecie to "zbyt wiele". Inni będą pukali się w czoło nie widząc w oglądaniu kobiecego działa nic złego. Wszyscy jednak powinni poświęcić chwilę czasu aby się czegoś dowiedzieć.

Otóż całkiem przypadkowo odkryłem istnienie sporej  "sieci" kont na Twitterze, które zajmują się rozprowadzaniem zdjęć gołych kobiet Jest ich min 15.  Zaczęło się niewinnie - całkiem przypadkowo postanowiłem śledzić jeden z profili gdzie pokazywano modelki. Zupełnie "grzeczne" zdjęcia bez pornografii. Szybko jednak zauważyłem, że profile te mają w zwyczaju "podawać dalej" zdjęcia gołych kobiet z innych profili.  W ten sposób "rozprowadzane" są te treści oraz promowane są pozostałe konta z sieci. Niektóre są delikatne i niewinne, ale niektóre to już zwyczajne porno. Cała gama - "dla każdego coś dobrego."

Konta zadaniowane - wykonują zadania

Co w tym nadzwyczajnego? Zacznijmy od tego, że konta te nie zajmują się niczym innym jak wrzucaniem zdjęć gołych kobiet. Dziennie umieszczają 10-20 zdjęć. Nie ma na tych kontach żadnej interakcji z innymi użytkownikami(co samo w sobie jest już ważnym sygnałem-konta "zadaniowane" nie wchodzą w interakcje tylko rozprowadzają określone treści). Nie chcę być źle zrozumiany - osobiście nie przeszkadza mi, jeśli ktoś ogląda takie zdjęcia. Zastanówmy się jednak KTO i PO CO miałby wykonywać tak systematyczną pracę i umieszczać je? Komu chciałoby się to robić? Tam nie ma linków ani reklam - więc nie jest to działalność zarobkowa. Ktoś powie że "może to zwykli erotomani". Ale Ci wchodziliby w jakieś interakcje z innymi użytkownikami sieci - tak mi się wydaje.

Mam swoje podejrzenia co do tego, kto może za tą siecią stać. Pytanie - jakie ma cele? Można sobie wyobrazić, iż bardzo ogólnym, nadrzędnym celem jest dezorganizacja życia społecznego przeciwnika, Niewinne oglądanie niewinnych zdjęć może(nie twierdzę że zawsze tak się dzieje) prowadzić do:

- odciągania uwagi mężczyzn od innych spraw
- ogłupiania(utrata koncentracji)
- marnowania czasu
- potencjalnie, do rozbijania związków

Przede wszystkim jednak prowadzi do zamykania się mężczyzn w ramach egzystencjonalnych które definiuje tak zwany "reptalian brain" - czyli nasz mózg zwierzęcy. Mowa o tych strukturach mózgu które zbliżają nas do świata zwierząt i które odpowiadają za najbardziej podstawowe potrzeby człowieka. Łatwo można sobie wyobrazić, że skoro człowiek zajęty jest sprawami "reprodukcyjnymi" jego umysł nie może funkcjonować w innych stanach i korzystać choćby z inteligencji(w danym czasie).



Jeżeli wydaje się komuś, że taka teoria jest zbyt spiskowa i "służby tak nie robią" to jest w głębokim błędzie, wynikającym z niewiedzy. Już podczas drugiej wojny światowej Niemcy na okupowanych terenach Polski wydawali pisma erotyczne - po polsku! Jednym z nich była słynna "Fala". Celem tych pism było ogłupianie czytelnika - właśnie podczas odciągania go od tego co ważne i kierowania jego uwagi na bezproduktywne tory. Jest to więc sprawdzona strategia - działająca skutecznie od wieków. Popęd seksualny ma ogromną moc. Nie bez przyczyny w świecie szpiegów i agentów to właśnie seks jest wykorzystywany najczęściej, czy to do zwabienia człowieka na którym służbom zależy czy na jego kompromitacji zdjęciami.

Kto?

Zatem kto stoi za tą siecią? Ktoś kto ma odpowiednie zasoby. Ktoś kto znany jest z tego, że wykorzystuje służby i manipulację na ogromną skalę. Wreszcie - kogo te strony atakują? Ich celem jest angielskojęzyczna widownia....zatem celem jest szeroko rozumiany zachód. Kto walczy z zachodem? W czyjej narracji zachód jest "zgniły i zdegenerowany"? Nie mogłem dać innego tytułu dla tego artykułu.
.
Ksawery Meta-Kowalski

PS. Z oczywistych względów nie podaję nazw tych kont ani nie wrzucam "screenów"