Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Praworządność po niemiecku
Wysłane przez rolnik z mazur w 17-03-2018 [19:18]
Czyli- Polak zatrzymany, obfotografowany, wsadzony do mamra i osądzony publicznie.
Młody 36- letni Polak Grzegorz Wolsztajn został oskarżony ( 12.02.2018 r) o to, że zamordował powierzonego mu pod opiekę 87-letniego Niemca z Ottobrunn.
Niemiecka policja i za nią media podają beż żenady jego dane osobowe, zdjęcie ( ogólnie dostępne w internecie ) pomimo tego, że nie został skazany prawomocnie przez sąd ani też nie udowodniono mu ponad wszelką wątpliwość, że czynu tego dokonał.
Żadnej informacji na ten temat nie znalazłem.
Grzegorz Wolsztajn, który od kilku lat pracował w Niemczech jako tak zwany opiekun ludzi starych podobno wstrzyknął podopiecznemu śmiertelną dawkę insuliny.
Znaleziono przy nim dwie karty bankowe EC z danymi pin i 1210 Euro w gotówce - mające zapewne sugerować niski, materialny powód czynu
I to są całe dowody ?
Skąd ta insulina ?
Ponadto prowadzący śledztwo zarzucają mu, że spowodował śmierć u pięciu innych starszych ludzi, którymi się wcześniej opiekował.
Grzegorz Wolsztajn milczy.
Ciekawe, czy rozumie co od niego chcą ?
Wszystko to jest dziwne.
Zastanawiam się czy jest to prawnie dozwolone, by przed prawomocnym osądzeniem nazywać podejrzanego z nazwiska, pokazywać jego zdjęcie i tym skazywać na „ śmierć publiczną „. zanim na temat winy wypowiedział się sąd.
Czy można tak postępować tylko z Polakami ?
Bo jeśli można tak postąpić z p. Grzegorzem Wolsztajenem to można postąpić z każdym, kto uda się w tej czy innej sprawie do naszych zachodnich sąsiadów i zostanie publicznie skazany ( zanim osądzi to sąd ) o jakiekolwiek wykroczenie czy przestępstwo.
Czy to są daleko posunięte wnioski ?
Co robią polskie służby dyplomatyczne w tej sprawie ?
Może pan G. Wolsztajn jest zbyt małym żuczkiem, by fatygować zapracowanych dyplomatów ?
Czy G. Wolsztajn ma wogóle jakąś pomoc prawną ?
Na zdjęciach wygląda na mocno przestraszonego.
W Niemczech pracuje ca 200 000 ( oficjalne dane ) opiekunek i opiekunów z Polski ludzi starszych.
Zwykle są to osoby powyżej 50 - siątki, które na polskim rynku pracy mają nikłe ( żadne ) szanse znaleźć przyzwoicie płatną pracę.
Komentarze
17-03-2018 [20:15] - mjk1 | Link: „Zastanawiam się czy jest to
„Zastanawiam się czy jest to prawnie dozwolone, by przed prawomocnym osądzeniem nazywać podejrzanego z nazwiska, pokazywać jego zdjęcie i tym skazywać na „ śmierć publiczną „. zanim na temat winy wypowiedział się sąd”.
Proszę się nie zastanawiać tylko sprawdzić. Po sprawdzeniu interweniować lub nie, a nie d…ć f...y na blogu.
17-03-2018 [20:37] - rolnik z mazur | Link: Kto jak kto ale mjk1 powinien
Kto jak kto ale mjk1 powinien znać odpowiedzi na wszystkie pytania. Pozdrawiam ro z m.
17-03-2018 [20:33] - anakonda | Link: Witam Rolnika z Mazur.
Witam Rolnika z Mazur.
Odrazu uprzedzam, osobiscie mam niemieckiej policji i justicji sporo do zarzucenia, takze to, ze nie sa bezstronni i popelniaja wiele merytorycznych bledow.
Wracajac do opisanej przez Pana sprawy, wymieniony przez Pana Grzegorz Wolsztajn przyznal sie do wstrzykniecia insuliny wojemu podopiecznemu.
" Am Morgen des 12. Februar wählte der mutmaßliche Todespfleger Grzegorz Wolsztajn noch selbst den Notruf. Er habe den 87-Jährigen aus Ottobrunn leblos im Bett gefunden, berichtete er. Die Ärzte konnten dem Rentner nicht mehr helfen. Ein natürlicher Tod? Der Leichenbeschauer war skeptisch, die Mordkommission nahm die Ermittlungen auf. Noch am selben Tag untersuchten Rechtsmediziner den Toten. Ergebnis: Der Blutzuckerspiegel war extrem niedrig. Außerdem fanden sich auf dem Leichnam Einstichstellen, wie sie etwa Spritzen hinterlassen."
" Zunächst stritt er alles ab. Bei der nächsten Vernehmung, nur einen Tag später, gab er zu, dem Senior Insulin gespritzt zu haben. Für den Polen kam erschwerend hinzu: Bei seiner Durchsuchung fanden Polizisten zwei EC-Karten des Rentners und 1210 Euro Bargeld. Außerdem eine Spritze und mehrere Ampullen mit Insulin. Haftbefehl wegen Mordes und Raubes mit Todesfolge! Wolsztajn sitzt seitdem in Stadelheim. Zu dem weiteren Tatgeschehen schweigt er. "
https://www.tz.de/muenchen/sta...
Poniewaz w/w pielegniaz byl zatrudniany na terenie calych Niemiec policja i prokuratura podejrzewa iz moglo dojsc do dalszych morderstw
dokonanych przez niego i dlatego publikujac jego zdjecie i dane osobowe liczy na zgloszenie sie, w charakterze swiadkow, osob ktore mialy
w przeszlosci kontakt z nim.
" Die Ermittler fanden heraus, dass der Pole, der über Agenturen als Haushaltshilfe an Pflegebedürftige vermittelt wurde, in ganz Deutschland aktiv war. Nachweislich hat er mindestens 20 weitere Patienten betreut (siehe Karte). Bei vier ähnlichen Fällen geht die Kripo von Mordversuchen aus. In Schleswig-Holstein könnte ihm ein weiterer vollendeter Mord nachgewiesen werden (siehe Chronologie). Die Staatsanwaltschaft will herausfinden, wo Wolsztajn noch gearbeitet hat. Weitere Opfer? Nicht ausgeschlossen! "
Podobne praktyki nie sa obce takze polskim organom sledczym.
17-03-2018 [21:42] - rolnik z mazur | Link: Witam anakonda,
Witam anakonda,
To wszystko byc może. Jednak dopóki sąd go nie skaze prawomocnym wyrokiem to powinien być Grzegorz W. Pozdrawiam ro z m.
17-03-2018 [20:59] - Imć Waszeć | Link: Z takim nazwiskiem to on
Z takim nazwiskiem to on powinien się zwrócić do rabina Chabad Lubawicz i natychmiast niemieckie kundle podwiną ogony ;)