Rozumiem potrzebę powyborczych rozliczeń i przegrupowania szeregów po porażce, ale nie rozumiem milczenia jedynej partii opozycyjnej w najważniejszej kwestii. Psim obowiązkiem opozycji jest ujadanie i ostrzeganie społeczeństwa, gdy partia rządząca źle rządzi. Mnie nie obchodzi, że funkcjonariusze rządowych gadzinówek mają gotową dla PiS-u narrację biegania za P…em i dzielenia na frakcje. Dostaliście nasze głosy, to przynajmniej róbcie swoje!
Na „medialnej ulicy” dosłownie leżą niezagospodarowane tematy. Każdy z nich warty jest konferencji prasowej partii opozycyjnej, która powinna bić na alarm i pokazywać, jak Polacy zostali w tych wyborach oszukani. Nawet przy jawnie wrogiej postawie mediów, przynajmniej część tych ostrzeżeń docierałaby do społeczeństwa.
PiS to w końcu duża partia i mogłaby wydzielić kilka osób do sił „szybkiego reagowania” na informacje o błędach rządu. Codzienne, tematyczne konferencje prasowe powinny być chlebem powszednim takiego zespołu. W ten sposób PiS wyzwoliłoby się od narzuconej mu narracji speców od dezinformacji i budowałoby własny przekaz oraz grono zwolenników.
Oto kilka bezpańskich tematów z ostatniej chwili:
- woda pięć razy droższa
- ZUS tonie
- Litwa: koniec ostatniego polskiego dziennika
- przedwyborcze manipulacje ceną paliw
- do szpitala za 7 lat!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 10073
tego bym oczekiwał
Musimy domagać się od PiS realizowania swoich obowiązków. Teraz skończył się przedwyborczy "okres ochronny" i posłowie opozycji powinni ciągle czuć nasz oddech na swoich plecach. Inaczej większość z nich pogrąży się znowu w marazmie.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
Zastanawiam się dlaczego nie ma na niezalezna.pl jeszcze licznika do "otwarcia stadionu narodowego" 30.11.2011 g.24.oo. i drugiego licznika minusowego z czerwca, kiedy ten stadion miał być otwarty.
Jeśli nie potrafimy przekonać społeczeństwa do wielkich afer PO, to trzeba próbować właśnie takimi małymi. To reguła społeczna, że łatwiej ukryć wielkie kłamstwo niż małe.
Pozdrawiam serdecznie
Paweł Chojecki
Słusznie!!! Nareszcie rozsądny głos wśród powodzi powyborczych analiz. One są konieczne, by wyciągać wnioski na przyszłość, ale chyba już wystarczy. Dość też roztrząsania podrzucanych tematów dyżurnych. Potrzeba konkretów i pracy.
O tym pisał wielokrotnie A. Ścios - nasi prawicowi blogerzy, publicyści i politycy zbyt łatwo podążają za narracją suflowaną przez gadzinówki czyli przez BTW. W ten sposób robią za pudła rezonansowe pomagające zagłuszać ważne sprawy.
pozdrawiam
Paweł Chojecki
Pewnie już niedługo zaczną się zajmować tymi sprawami ale najpierw tak jak we wszystkich partiach, muszą rozdzielić dostęp do koryta. Niestety nawet w bardzo dobrej partii walczącej o Państwo jest kilka , kilkanaście osób, które działają tylko i wyłącznie dla swojego dobra, które to nie powiem.
Ale już chyba funkcje są rozdzielone to może rusza do roboty, przynajmniej mam taką nadzieję
Na takie postępowanie mogłaby sobie pozwolić partia nowicjuszy sejmowych. Jeśli tak postępuje PiS, to poważny błąd przyczyniający się do demoralizacji swego zaplecza społecznego.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
Tak "niedawno" napisał o tym Jan Kochanowski siedząc pod lipą i niedługo potem Polska okazała się być Lipą. Czy ludzie, którzy tyle doświadczyli ze strony mediów nie umieją wyciągnąć konstruktywnych wniosków, tylko w dalszym ciągu prą na szkło jak ćmy do świecy. Ja nie zmienię zdania i nie będę popierał ...(prawda jest grozna). Tylko ile osób takie zachowanie zniechęci Tego nie wiedzą nawet najstarsi górale. Pozdrawiam Pastorze!!!
Dziękuję za pozdrowienia! Ostatni postulowałem powstanie szerokiego prawicowego think tanku, którego zadaniem byłoby dostosowywaniem przekazu do zmieniającego się społeczeństwa. Niestety, choć grono słuchaczy było znamienite, nikt nie podchwycił tematu. napisze o tym więcej niebawem.
pozdrawiam
Paweł Chojecki
wrzeszczę na puszczy:
WŁASNA PRASAAAAAAAAAAAAAA!!!
gdzie jest wasza prasa?
gdzie jest wasza gazeta?
gdzie są wasze media?
głusi jesteście?
To już marzenie; ja domagam się przynajmniej minimum opozycyjności.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
Tematów jest aż zatrzęsienie (choćby łamanie konstytucji w kontekście wygaszaniu mandatów posłom-prokuratorom,kolejne zwalnianie z pracy dziennikarzy-np. Piotr Legutko) tyle tylko, że -jak widać-PIS jest ułomną opozycją, co było widać podczas poprzedniej kadencji parlamentarnej. Mandaty zostały przydzielone,stołki zaczynają się grzać, a najważniejsze zadanie to zduszenie w zarodku jakichkolwiek słów krytyki.Jacy członkowie, taka opozycja...Chyba rację mają ci,którzy uważają , że wielu członkom PIS nie zależy na przejęciu władzy, ale na trwaniu w opozycji.Ile razy to już zostało powiedzianie...
Dlaczego jednak te głosy nie docierają pod właściwy adres lub dlaczego nie ma nie prawie żadnej reakcji?
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
i to nie w 1 temacie to sie rozmydla.np.- dzis znowu nius - POdatek od sprzedazy domu,gruntow to ci gniot ale co tam "zaczaceni"lykna bez protestow bo w biegu sluchaja jednej slusznej TV i widza usmiechnietych
"targowiczan"sami stajac sie kabotynami,
czesto w myslach porownuje Polakow do Zydow ktorych Niemiec wpychal do wagonow mowic ,ze jada na wczasy, wierzyli- czy to stadium umyslu przed
kataklizmem. DZis Izrael trzesie swiatem a my czekamy na cyklon.
Boli mnie gdy mlodzi pisza uciekam z "tego kraju" donki- bronki zacieraja rece na takie dyktum ale co i kim tu bedziesz?
Pozdrawiam serdecznie Pastorze i czekam na slowa pokrzepienia.
Porównanie do Żydów zastanawiające. Może dopiero taka tragedia wstrząśnie narodem i się odrodzi? Jak na razie nie widać, by nasi rodacy czytali ze zrozumieniem znaki.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
A pierwszym tematem powinny być manipulacje przedwyborcze cenami benzyny. To nadaje sie na sejmową komisje śledczą.
Najwyraźniej wszyscy w PiS tak zaaferowani są rozgrywkami wewnętrznymi, że nikomu nie w głowie zajmowanie się naszymi sprawami...
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
W chwili obecnej nie widzę alternatywy dla PIS-u, co nie znaczy, że jest to partia której kierownictwo chce cokolwiek zrobić. Przyspawali się, skubańcy, do stołków i z człowiekiem "z ulicy" nie pogadają bo to poniżej ich godności. To była dygresja.
To co Szanowny Pan pisze jest w 100% słuszne i jako takie zostanie zignorowane, bo i po kiego się wychylać? Jeszcze by się okazało że do rozmów z dziennikarzami trzeba się przygotować, a to już nadmierny wysiłek dla "kiepsko wynagradzanego" posła.
Zamiast punktować PO w istotnych kwestiach, lada dzień zacznie się pyskówka o lekcje religii i inne tematy podrzucone przez Ruszającego się Palikota. O gospodarce, długu publicznym, gazie łupkowym itp. sprawach nikt nie będzie rozmawiał bo to się opiera o konkrety a nawet można używać liczb a humanistom nie wypada o tym mówić.
Piszę bez ładu i składu bo jestem rozżalony. Wierchuszka terenowa PIS-u wyraźnie zbagatelizowała wybory. Oprócz plakatów, kompletnie nic nie chcieli zrobić.
Suworow powiedział niedawno w Lublinie, że każdy naród ma taki rząd, na jaki sobie zasłużył http://podprad.org/archi…. Ja rozciągnę to także na opozycję...
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
Pocieszyć to Pan potrafi... A jak to motywuje :). Najgorsze, że znów ma Pan rację. Ciekawe czy dałoby się to wyleczyć (manie-racj)?
dobrej nocy
udał się chytry plan ekipy rzadzącej i mediów wpuszczenia opozycji w wewnętrzne personalne spory.Teraz będziemy kibicować kto kogo wygryzie w PiS -ie i kiedy.Intryga PO właśnie zbiera owoce,nikogo nie obchodzi dlaczego nie ma nowego rządu i dlaczego obecny rząd nic nadal nie robi.Mamy całą bogatą ofertę rozrywkową począwszy od tańców z gwiazdami,skończywszy na unicestwianiu opozycji,która tak bardzo chciała byc nadal opozycją.Marzenie sie spełniło-opozycja jest ,ale dlaczego i ona nic nie robi,naśladuje rząd ?
Są trzy wyjścia - mamy głupią opozycję lub kontrolowaną opozycję albo "dwa w jednym".
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
tutaj mnie Pan zaskoczył, na czym to kontrolowanie ma polegać. Czy macki FSB sięgają też PIS-u? Czy też jest jakaś zmowa na górze pozwalająca kontrolować ludzi i nimi manipulować?
A zajmuje sie dywagacjami co autor chcial przez to powiedziec!W tym przypadku "autorem" jest pan Ziobro.Czytalem i sluchalem co i jak powiedzial i nie znajduje w tym nic co kwalifikowaloby sie by sprawa zajal sie rzecznik dyscyplinarny PiS-u!Takie decyzje sa nierozsadne i nie przystoja partii demokratycznej.Cos podobnego na Zachodzie nie jest mozliwe bo w ten sposob partie narazilyby sie na zarzut lamania dobrych obyczajow i proby uciszania wewnatrzpartyjnej demokrycji.Pan Ziobro powiedzial to co powiedzial,zastrzegajac jednoczesnie,ze trzeba o tych sprawach rozmawiac w gremiach kierowniczych.Tylko,ze jest jedno "Ale"!Te gremia zdaja sie najwyrazniej nie miec ochoty na taka dyskusje,na powazna rozmowa o postulatach zglaszanych od lat,jak chociazby sprawe procedor przyjmowania do PiS-u!Pan Kaczynski namawia do wysylania takich zgloszen bezposrednio do centrali motywujac to wlasnie ta swego rodzaju patologia,co samo w sobie jest juz kuriozalne! Z kazda najmniejsza sprawa mamy biegac do prezesa!?A po wyborach atakuje sie ludzi(posrednio i pania Czerwinska szefowa Warszawskiego Klubu GP),ktorzy zaczynaja o tym glosno mowic!A juz wywiad pana Blaszczaka dla Niezeleznatv uwazam za skandaliczny! Jak mozna bedac powaznym politykiem zwalac wine za przegrane wybory na GPC!?Pani hajke przytomnie zworocila mu uwage,ze chyba wlasciwsze byly podziekowania dla tych wszystkich,ktorzy im pomogli,bo wydaja mi sie ze gdyby nie to calkowicie dobrowolne zaangazowanie tylu dobrych polakow to wynik PiS-u nie bylby nawet w okolicach 29%!I te wypowiedzi pana Kaminskiego (nie Mariusza) w stylu "Ziobro przegiol"!Slownictwo niedopuszczalne,przynajmniej wsrod szanujacych siebie i swoich wyborcow politykow.A co do samych szkod przedwyborczych to na jednym przykladzie (ale tego typu sygnalow mialem o wiele wiecej) niektorzy panowie powinni sobie uzmyslowic jakich szkod moga narobic przez nierozwazne decyzje.W Niemczech jest okolo 1 mln Polakow lub ludzi zwiazanych z Polska.Ale te 1 mln ludzi ma w Polsce co najmniej taka sama liczba potencjalnych wyborcow:mam,ojcow,wojkow i.t.p.Po tym numerze z Merkel (ksiazka pana Kaczynskiego) wielu naszych znajomych mialo telefony od swoich rodzin,ktore pytaly jak maja glosowac na PiS skoro atakuje on (zupelnie niepotrzebnie i niezrozumiale bo wybory dotyczyly spraw polskich) przywodce panstwa,ktore jest miejscem pobytu ich najblizszych,ktore daje im mozliwosc godnego zycia?! W najlepszym przypadku nie poszli na wybory!Ile glosow stracilismy?!A przeciez w 2005 PiS wygral wybory prawie w calej Europie!Niech Pan jeszcze doliczy te tysiace polakow pracujacych czasowo na Zachodzie,ich rodziny ktore sa uzaleznione od pieniedzy przez nich przesylanych i zbierze sie tego sporo glosow.Tak wiec PiS nie jest znowu tam gdzie byc powinien i to naszym najwiekszym zmartwieniem!Pozdrawiam Pana i prosze jakos wplynac na nasze strone (moze ma Pan wieksze mozliwosci),zeby w koncu zaczeli sluchac co ludzie im zyczliwi podpowiedaja!Przynajmniej niech ich wysluchaja,a co z tym zrobia i jakie tego beda konsekwencje to juz inna historia.Byle tylko nie okazalo sie ,ze 30 % to wszystko na co ich stac!Pozdrawiam Pana