Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Donald Trump się myli!

Lech "Losek" Mucha, 15.07.2017
Minęło już wystarczająco dużo czasu od wizyty i słynnego przemówienia prezydenta USA pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego, żeby – po wysłuchaniu wszystkich peanów i hymnów pochwalnych na jego i naszą cześć - powiedzieć o tym, w czym Donald Trump się pomylił. Jednak o tym na końcu, zwłaszcza, że nie jest tego dużo. Nie mogę sobie jednak odmówić prawa do kilku słów komentarza do tego, co z Placu Krasińskich usłyszeliśmy. A nie mogę dlatego, że jako jeden z niewielu komentatorów życia politycznego, już przed wyborami pisałem, że z wygranej Trumpa może wyniknąć coś dobrego dla nas. W tekście Tryumf Trumpa, a sprawa Polska, który ukazał się w Warszawskiej Gazecie 15-go kwietnia 2016 roku napisałem m.in.:
 
Brutalna prawda jest taka, że żaden prezydent, ani król, ani cesarz, ani premier żadnego kraju nie zrobi nic dla nas, o ile nie będzie to leżało w jego własnym interesie. Dotyczy to wszystkich prezydentów, cesarzy, królów i premierów, w tym Orbana i Trumpa, ale także Hillary Clinton i nie bądźmy głupi myśląc,  że jest inaczej. 


Jest to kwestia tak oczywista, że nie wspominałbym o niej dziś, gdyby nie pewne zaskoczenie, polegające na tym, że w postępowaniu nowej administracji amerykańskiej widać wyraźnie coś w rodzaju dwóch poziomów tego „interesu”.
Pierwszy i najlepiej widoczny poziom tego interesu jest oczywisty. To sprzedaż broni i gazu łupkowego. W tej sprawie powiedziano już prawie wszystko, ale chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt. Ponieważ kontrakty na dostawy surowców bezpośrednio do Europy Środkowej są kijem w szprychy dla Rosji, Francji i Niemiec, nie ulega najmniejszej wątpliwości, że zrobią one dosłownie wszystko, żeby temu zapobiec! Między innymi, przy pierwszej nadarzającej się okazji, spróbują Jankesów przekupić. Ale tym razem nie będzie łatwo. Naszym atutem jest wielkość rynku zbytu. Wykpiwana wielokrotnie idea szerokiego porozumienia pomiędzy państwami leżącymi pomiędzy morzami: Bałtyckim, Czarnym i Adriatykiem, jest czymś, co uprawdopodabnia utrzymanie umów z USA. Rynek zbytu, a zatem i spodziewane zyski dla Amerykanów są takie, że potrzeba by jakiegoś niezwykle potężnego lewara, zastosowanego przez Angelę Merkel, czy Putina, żeby Amerykanie nas sprzedali.
Drugi poziom interesu jest chyba jeszcze ważniejszy. Donald Trump zdaje się rozumieć, że świat na którym dorobił się swego majątku i na którym ten majątek chce zostawić dzieciom, jest zagrożony. Rozumie też zapewne źródła tego zagrożenia i wie, że w obronie tego świata również potrzeba mu sojuszników. Z jego licznych wypowiedzi – przypomnijmy, człowieka kilkukrotnie żonatego, którego trudno posądzić o jakąś dewocję – wynika, że zdaje sobie doskonale sprawę, iż żadnej cywilizacji nie da się ani stworzyć, ani rozwinąć, ani też obronić bez Boga. Wszystkie cywilizacje w dziejach ludzkości miały jedną wspólną cechę – spójny system religijny! Stąd jego odwołania i pochwały w stosunku do katolików, stąd jego nawiązania do św. Jana Pawła II w przemówieniu z Warszawy i cytat z pieśni religijnej: ”My chcemy Boga”!  Podejrzewam, że Trump, który sam jest prezbiterianinem widzi, że cywilizacja zachodnia oparta była na katolicyzmie, a dobrobyt społeczeństw – coś co zaistniało po raz pierwszy w całej historii ludzkości – państwa zachodnie osiągnęły dzięki społecznej nauce kościoła katolickiego i wynikającemu z niej etosowi pracy. Myślę, że widzi niebezpieczeństwo, wręcz samobójcze, w relatywizowaniu prawd i norm i w zastępowaniu Boga zbrodniczymi ideami Oświecenia. Stąd jego działania skierowane na przykład przeciw ruchom aborcyjnym. Wydaje się, że jest człowiekiem patrzącym dalej, niż można się było spodziewać. I znów, jak w przypadku handlu bronią i gazem – te sto milionów ludzi żyjących między trzema morzami w centrum Europy, to sojusznicy zbyt cenni, by nie dotrzymać danego słowa i złamać obietnice z byle powodu!
Zatem widać wyraźnie jak niezwykle ważna jest inicjatywa Trójmorza, a przy tej okazji trzeba koniecznie wspomnieć panią prezydent Chorwacji Kolindę Grabar-Kitarović , której wielką zasługą jest namówienie liderów pozostałych państw tworzących tę inicjatywę do udziału w niej. Należy się jej za to nasza wdzięczność i uznanie. Wydaje się, że Opatrzność czuwająca nad światem i Polską sprawiła, że w mniej więcej jednym czasie w Polsce, w USA i w Chorwacji znaleźli się u władzy ludzie, którzy rozumieją współczesny świat na tle dobrze, by pociągnąć go w odpowiednią stronę.
Ponieważ zbliżam się do wyczerpania limitu znaków przydzielonych mi przez redakcję, wypada powiedzieć, gdzie Donald Trump się myli.
 
Nad tym kontynentem nie unosi się już widmo komunizmu – powiedział prezydent USA.
I tu się niestety mylił. Europa jest w szponach komunizmu! Komunizm, o czym już wielokrotnie pisałem, jest – jakkolwiek nieoficjalną – to jednak z całą pewnością naczelną doktryną przywódców Unii. Stary kontynent tkwi pod butem najgorszego z możliwych systemów opresji, który tylko sprytnie został upudrowany, by nie widać było jego prawdziwego szpetnego oblicza! I chyba jedyna nadzieja na ratunek tkwi w ludziach naszego rejonu Europy, w ludach, które ten komunizm poznały najdokładniej, czyli w nas Polakach, w Czechach, Słowakach, Węgrach, Bułgarach, Rumunach, Chorwatach…
Już na sam koniec nasunęła mi się pewna myśl. Dyskutujemy w Polsce o sensie takich heroicznych zrywów, jak Powstanie Warszawskie. Zdaniem niektórych było ono zupełnie niepotrzebne i nic nie dało. Na pewno krytycy Powstania mają swoje racje, ale 6-go lipca 2017 roku, miliard ludzi na całym globie usłyszało z ust najpotężniejszego człowieka świata historię o obronie wąskiego przejścia przez ulicę w centrum naszej stolicy:
 
Na nic zdadzą się największe gospodarki świata i broń największego rażenia, jeśli zabraknie silnej rodziny i solidnego systemu wartości. Tych, którzy zapomnieli o ich kluczowym znaczeniu zachęcam do odwiedzenia kraju, który nigdy tego nie zapomniał – niech przyjadą do Polski.
Niech przyjadą tu, do Warszawy i niech poznają historię Powstania Warszawskiego.  Niech poznają historię Alej Jerozolimskich…
 
Teraz zbieramy owoce męstwa Powstańców Warszawskich! Dlatego wypada mi na zakończenie powtórzyć to, co krzyczeli ludzie na spotkaniu z prezydentem USA, w reakcji na jego powitanie skierowane do weteranów Powstania:
Cześć i Chwała Bohaterom!
Cześć i Chwała Bohaterom!
Cześć i Chwała Bohaterom!...
 
Lech Mucha
 
Tekst ukazał się w tygodniku Polska Niepodległa (12.07.2017.)
 
P.S. Okazało się że Donald Trump potrafi być również uszczypliwy. Dokładnie w rocznicę Rewolucji Francuskiej, na francuskiej ziemi prezydent USA zwrócił się do Francuzów słowami: „Niech Bóg ma w opiece Francję”! Złośliwiec…
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 18358
Jabe

Jabe

15.07.2017 11:52

Cywilizacja europejska rzeczywiście wyrosła na fundamencie chrześcijańskim, z jego ideą indywidualnego zbawienia. W cywilizacji chrześcijańskiej ważna jest indywidualność – ona odwołuje się do człowieka. W takich Chinach – w końcu też wielkiej i starej cywilizacji – próżno szukać odniesienia do jednostki. Tam liczy się konformizm. Dlatego przywoływanie społecznej nauki kościoła jako siły sprawczej jest nie tylko rażącym anachronizmem, ale przypisaniem zasług czemuś przeciwnemu – nieeuropejskiemu i niechrześcijańskiemu – iście konfucjańskiej etyce biurokracji. Bo, w przeciwieństwie do chrześcijaństwa, nauka społeczna odwołuje się do rządów i do kolektywów, nie jednostek. Nic w tym dziwnego – w końcu wymyślono ją jako poświęconą wersję socjalizmu. Wkrótce po powstaniu nauki społecznej Europa spłynęła krwią dwa razy. Drugi raz – w starciu między dwoma totalitaryzmami wyrosłymi z idei, która jest esencją nauki społecznej – prymatu państwa nad osobą ludzką.
Jak widać, prezydent USA rzeczywiście myli się, i to bardziej, niż Pan myśli. Europa jest nasycana ideami lewicowymi od dawna i z wielu kierunków.
Losek

Lech "Losek" Mucha

15.07.2017 13:04

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Cywilizacja europejska

Nauka społeczna kościoła, sprawiła, że w Europie wybuchły dwie wojny???
Nauka społeczna kościoła jest poświęconą wersją socjalizmu???
Jabe

Jabe

15.07.2017 13:34

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Nauka społeczna kościoła,

Chronologicznie wygląda to tak, że najpierw cywilizacja europejska kwitła, dominowała i była wzorem, później przyszły socjalizmy, a jeszcze później były wojny, które objawiły upadek. One były jego skutkiem.
Nauka społeczna przejęła od przeciwników, wobec których miała być alternatywą, to, co najważniejsze – myślenie w kategorii grup społecznych, nie jednostek. Nic nie znaczy, że wyrosła na gruncie sprzeciwu wobec socjalizmu. Na przykład to, że komuniści się bili z faszystami, nie oznacza, że to są przeciwieństwa. Używając banalniejszego porównania, nie uważa Pan dwóch awanturujących się pijaczków spotkanych na ulicy za przeciwieństwa, tylko za przejawy tego samego zjawiska, prawda?
„Uspołecznione” myślenie zostało przeszczepione na grunt kościoła, podobnie jak stawianie na państwo jako organizatora i arbitra. Ta sama idea zrodziła XX-wieczne totalitaryzmy. Neguje Pan to?
Losek

Lech "Losek" Mucha

15.07.2017 14:20

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Chronologicznie wygląda to

Czy ja to neguję?
Proszę Pana, ja daaaawno nie czytałem nic równie nonsensownego.
Ale zanim przejdę do rzeczy - istnieje możliwość że nie mówimy o tym samym, bo aż mi się nie chce wierzyć....
Skąd Pan czerpie swą wiedzę o społecznej nauce kościoła? Z jakiego źródła?
Jabe

Jabe

15.07.2017 14:44

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Czy ja to neguję?

Odpowiada Pan pytaniami i ocenami. W zamian, gdy znajdzie Pan chwilę wolną, proszę nam tę naukę przedstawić.
Losek

Lech "Losek" Mucha

15.07.2017 16:24

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Odpowiada Pan pytaniami i

Chciałem się tylko upewnić, czy nie zaszło jakieś nieporozumienie, bo tezy są tak dziwne...
Pisałem o nauce społecznej kościoła katolickiego dawno:
http://naszeblogi.pl/628…
Pisze Pan, że społeczna nauka kościoła zmniejszyła znaczenie jednostki, poświęcając jednostkę na ołtarzu społeczeństwa. To nonsens. Np. encyklika Rerum Novarum i pisma biskupa Kettelera mówiły jaka ma być pozycja jednostki wobec społeczeństwa, pracownika, pracodawcy. Mówiły, o tym, że nie wolno podporządkować jednostki ani pracodawcy, ani systemowi! Stąd zarzut wydaje mi się zupełnie absurdalny. To jest tak, jakby Pan powiedział, że transport ludzi dyliżansami był bardziej ludzki niż koleją, bo w dyliżansie na jednego pasażera przypadała 1/6 stangreta, a w pociągu na jednego pasażera przypada 1/200 maszynisty. 
Z kolei napisać, że skoro po pojawieniu się nauki społecznej kościoła nastąpiły dwie wielkie wojny, to właśnie ta nauka jest tym wojnom winna, jest podobnie nonsensowne, jak napisać, że do wynalezienia walizek na kółkach były potrzebne podróże kosmiczne, bo walizki na kółkach wynaleziono później niż loty kosmiczne...
Jabe

Jabe

15.07.2017 17:30

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Chciałem się tylko upewnić,

Chodzi o to, do kogo ta nauka jest skierowana – do kierujących państwami oraz kategorii ludzkich. Mgliste postulaty, też nie nastrajają do niej pozytywnie. Np. sam Pan pisze, że „nie wolno podporządkować jednostki ani pracodawcy”. Kto miałby się wstrzymać od podporządkowywania? O jakim właściwie podporządkowaniu mowa? Otóż, żeby odpowiedzieć na takie pytania, trzeba się odwołać do terminologii i sposobu myślenia socjalistów (czy komunistów) – myśleć klasowo, czyli przejść na ich stronę barykady. I to się stało. Gdzie jest kościół teraz?
Napisałem, że wkrótce po powstaniu nauki społecznej Europa spłynęła krwią dwa razy. Nie prawda? Europa była potężna zanim ona powstała. Napisał Pan, że to nauczanie wywindowało dobrobyt zachodu Europy, co jest bezpodstawne. Tymczasem wkrótce były dwie wojny, obie wzniecone przez kraj, w który był pierwowzorem tej katolickiej nauki – Niemcy Bismarcka. To może właśnie katolicka nauka w jej oryginalnym wydaniu się do tego przyczyniła? Pewne przesłanki są – pobłogosławiono hegemonię państwa.
Losek

Lech "Losek" Mucha

15.07.2017 19:34

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Chodzi o to, do kogo ta nauka

Przykro mi, ale nie wie Pan o czym Pan mówi. 
Np. potęga Europy przed XVIII wiekiem, nie oznaczała wcale dobrobytu jej społeczeństw. To był najwyżej dobrobyt arystokracji, ale np. chłopów pańszczyźnianych, albo niewolników już nie dotyczył.
I jeśli chce mi Pan wmówić, że wojny  światowe były efektem nauki społecznej kościoła, to - proszę wybaczyć - nie będę uprawiał orki na ugorze...
Marek1taki

Anonymous

16.07.2017 20:00

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Nauka społeczna kościoła,

Jabe nie pisze, że "Nauka społeczna kościoła, sprawiła, że w Europie wybuchły dwie wojny". Wiąże to z nauką społeczną. W nauce społecznej nie ma niczego złego, tak samo jak w liberalizmie, czyli póki nie kryją się za tym treści lewicowe. A kryją się bardzo często. Nie możemy udawać, że kościół składa się z samych nieugiętych zwolenników cywilizacji łacińskiej. Składa się też z gorliwych zwolenników cywilizacji socjalistycznej. I mniej gorliwych, ale ulegających propagandzie. 
Niestety nauka społeczna kościoła jest przywoływana przez socjalistów pobożnych by mogli bez przeszkód współpracować z socjalistami bezbożnymi. Ma to miejsce w Europarlamencie, w którym to chadecy nie dopuścili do przystrojenia tej rewolucyjnej instytucji listkiem figowym odwołania się do Boga. Z pobudek tzw. liberalnych to uczynili. Socjaliści jawnie antykatoliccy nie musieli nawet kiwnąć palcem. Przytacza ten fakt min. Szczerski w zbiorze swoich wywiadów.
Tak się kończy marsz marksistów przez instytucje i instytucje kościelne nie są w żadnym razie wyjątkiem.
Losek

Lech "Losek" Mucha

16.07.2017 20:54

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na Jabe nie pisze, że "Nauka

Nauka społeczna kościoła Katolickiego, zawarta m.in. w encyklice Rerum novarum i w pismach biskupa Kettelera wprost przeciwstawia się marksizmowi. Więc nawet jeśli ktoś dziś robi z niej listek figowy do czegoś tam, to nie zmienia to ani tego, że to własnie ona głównie przyczyniła się do klęski marksizmu w Europie Zachodniej na przełomie wieków XIX i XX, do wytworzenia etosu pracy i stworzenia - po raz pierwszy w historii - dobrobytu. Do dziś zawarte w niej tezy są aktualne i nie są sprzeczne z Ewangelią.Przywoływanie jej przez socjalistów nic tu nie zmienia. Nie zmienia jej treści. A jeśli się jej nie zna i daje się nabrać socjalistom, to nie biskupa Kettelera wina, ani papieża Leona, tylko tych, co ich nie czytali...
Marek1taki

Anonymous

16.07.2017 21:14

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Nauka społeczna kościoła

To wiadome, że było potępianie marksizmu. I w XIX wieku, i w XX wieku, ale nieskuteczne. Kropla drąży skałę i katolicy mieli coraz bardziej lewicowe poglądy, księża też ulegali propagandzie, na uczelniach katolickich też postępował lewoskręt. Na co dzień wielu katolików jest przekonanych, że państwo powinno pełnić rolę instytucji charytatywnej, i że wypływa to z zasad kościoła. Papieże, autorzy encyklik XIX wiecznych, "wyszliby z nerw" na widok nadinterpretacji jakich się dopuszczono, i dokąd one zaprowadziły. Na pewno nie do klęski marksizmu od I wojny światowej począwszy. Przed I wojną zresztą też, tylko rewolucja miała wówczas charakter np. antyklerykalizmu we Francji, albo walki z socjalistami poprzez wyręczanie ich, jak w bismarckowskich Niemczech gdy wprowadzono system emerytalny, albo tworzenie szkół ludowych przez ojca Włodzimierza Lenina, jak w Rosji, a także przez budzenie w Europie świadomości... nie klasowej, miałem na myśli świadomość narodową.
Andrzej W.

Andrzej Wolak

15.07.2017 12:11

"Drugi poziom interesu jest chyba jeszcze ważniejszy. Donald Trump zdaje się rozumieć, że świat na którym dorobił się swego majątku i na którym ten majątek chce zostawić dzieciom, jest zagrożony. Rozumie też zapewne źródła tego zagrożenia i wie, że w obronie tego świata również potrzeba mu sojuszników. Z jego licznych wypowiedzi – przypomnijmy, człowieka kilkukrotnie żonatego, którego trudno posądzić o jakąś dewocję – wynika, że zdaje sobie doskonale sprawę, iż żadnej cywilizacji nie da się ani stworzyć, ani rozwinąć, ani też obronić bez Boga. Wszystkie cywilizacje w dziejach ludzkości miały jedną wspólną cechę – spójny system religijny! Stąd jego odwołania i pochwały w stosunku do katolików, stąd jego nawiązania do św. Jana Pawła II w przemówieniu z Warszawy i cytat z pieśni religijnej: ”My chcemy Boga”! 
Kariera w "Trybunie Ludu" autora tych insynuacji ominęła wyłącznie z racji wieku.
Losek

Lech "Losek" Mucha

15.07.2017 13:05

Dodane przez Andrzej W. w odpowiedzi na "Drugi poziom interesu jest

Jakże merytoryczny komentarz...
Andrzej W.

Andrzej Wolak

15.07.2017 16:06

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Jakże merytoryczny komentarz.

Pan go jeszcze potrzebuje...?
Losek

Lech "Losek" Mucha

15.07.2017 16:26

Dodane przez Andrzej W. w odpowiedzi na Pan go jeszcze potrzebuje...?

Od Pana się go nie spodziewam....
Domyślny avatar

xena2012

15.07.2017 12:29

Dzisiaj wszyscy nawet prezydenci walczą o rynki zbytu dla swoich gospodarek.Naturalne też jest że szukaja sprzymierzeńców.Krytykujemy Trumpa,żądamy urządzenia mu Hamburga do czego nawoływał zidiociały grajek Hołdys a jakoś zapominamy o epizodzie z czasów gdy Rosja napadła na Gruzję. Prezydent Sarkozy jako rozjemca z ramienia UE wijąc się w lansadach i ukłonach namawiał Putina do kupna francuskich Mistrali o aneksji Gruzji wymownie zapominając.
Losek

Lech "Losek" Mucha

15.07.2017 13:07

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Dzisiaj wszyscy nawet

Oczywiście! Jest naturale, że dobrzy przywódcy walczą o dobro swych ludzi, w tym o rynki zbytu. I nie można się temu sprzeciwiać. trzeba tylko szukać wspólnego interesu. To co sie w Polce i w USA zmieniło, to to, że władze tych krajów zaczęły reprezentować interesy społeczeństw, a nie "elit". I w tym jest szansa. Na wspólny interes społeczeństw - amerykańskiego i społeczności krajów "trójmorza".
Domyślny avatar

xena2012

15.07.2017 15:46

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Oczywiście! Jest naturale, że

Niestety w naszych mediach ,,nadających ton'' każdej dyskusji ,nachalnie tłumaczących cel wizyty skoncentrowano sie wyłącznie na przemówieniu Trumpa w Warszawie. Złośliwości,że Polacy a właściwie tłuszcza( jak nas uprzejmie określiła wypchana botoksem Hanna Lis)  byli zachwyceni tym że Trump tak dużo i dobrze mówił o naszym narodzie należy potraktować jako zawistne komentarze.A o czym miał mówić? GW zapewne oczekiwała,że znów nam ktoś pokaże miejsce w szeregu oskarżając o antysemityzm,bo tylko to dotąd słyszymy. Teraz ważne jest by tę wizytę właściwie spożytkować.
Losek

Lech "Losek" Mucha

15.07.2017 16:25

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Niestety w naszych mediach ,

Dokładnie! I to trzeba działać szybko, bo teraz się o Polsce mówi w USA. To nie będzie trwać wiecznie.
Domyślny avatar

xena2012

15.07.2017 16:51

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Dokładnie! I to trzeba

Działania nalezy zacząć od szerszego informowania społeczeństwa własnie w kwestii Trójmorza. Sonda uliczna pokazała że z tą wiedza jest gorzej niż żle.Na tyle debat,gadajacych głów od rana do nocy naprawdę niewiele mozna się dowiedzieć.To wiatr w żagle opozycji.
Losek

Lech "Losek" Mucha

15.07.2017 16:59

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Działania nalezy zacząć od

Bardo słusznie. Mam nadzieję, że moja notatka trochę o tej idei mówi.
Jabe

Jabe

15.07.2017 17:33

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Działania nalezy zacząć od

Jeśli cel jest propagandowy, to głupio by było nie informować. Jeśli jednak chodzi o zmianę stanu faktycznego, to warto najpierw ten stan zmienić. Informowanie społeczeństwa tego nie przyśpieszy, ewentualnie zastąpi.
ExWroclawianin

ExWroclawianin

16.07.2017 03:24

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Oczywiście! Jest naturale, że

Re: Losek
100/100
Absolutnie taka wlasnie jest prawda, a Jabe i Andrzej W. to 0/100 cwiercinteligenci i zadam od rzadu PiS-u przeprowadzenia bardzo spoznionej LUSTRACJI I DEUBEKIZACJI nie tylko na wyzszych uczelniach ale takze w szkolach srednich......
Pozdrawiam autora
Losek

Lech "Losek" Mucha

16.07.2017 08:55

Dodane przez ExWroclawianin w odpowiedzi na Re: Losek

Dziękuję i również pozdrawiam.?
mjk1

mjk1

15.07.2017 16:46

Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że żadnej cywilizacji nie da się ani stworzyć, ani rozwinąć, ani też obronić bez Boga. Reszta wpisu to, proszę się nie gniewać, ale trochę pomieszanie z poplątaniem. Pamiętam z lekcji religii, że Bóg kazał nam być dobrymi, rozmnażać się i czynić sobie Ziemię poddaną. O żadnej walce o rynki zbytu, nie tylko surowców energetycznych nie było mowy a już narzędzi służących zabijaniu na pewno. Nie było też mowy o tym, aby jakikolwiek prezydent, król, cesarz czy premier robił cokolwiek w interesie jednych kosztem drugich. Nawet Jabe zauważył, że intencją Boga, było i jest dążenie do dobra wspólnego. Jakie wnioski z tego wyciągnął to już insza inszość. Niestety ulegacie, wszyscy i to  bez wyjątku pewnym schematom z których nie potraficie się wyzwolić. Musi do Was dotrzeć, że gospodarka (czynienie sobie Ziemi poddaną) służy tylko i wyłącznie zaspokajaniu potrzeb. Po zaspokojeniu potrzeb, dalsza działalność gospodarcza nie ma najmniejszego sensu i jest tylko i wyłącznie marnotrawstwem sił i środków. Najlepszym tego przykładem jest produkcja żywności na Świecie. Potrafimy jej wyprodukować więcej niż potrafimy skonsumować. Produkcja ponad potrzeby skutkuje tym, że produkujemy żywność coraz gorszą a problem głodu dalej istnieje. Musicie więc zrozumieć, że przyjmując błędne założenia, nigdy nie dojdziecie do prawidłowych wniosków i będziecie błądzić jak ślepiec we mgle niczego nie rozwiązując. Nie jest więc żadnym rozwiązaniem tworzenie jakichkolwiek związków, układów, stowarzyszeń czy unii przeciwko inny związkom, paktom, czy układom. Droga wzajemnych kłótni czy waśni to droga do zagłady a nie rozwoju i dobrobytu.

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Lech "Losek" Mucha
Nazwa bloga:
Moim zdaniem
Zawód:
chirurg
Miasto:
Gliwice

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 248
Liczba wyświetleń: 1,918,876
Liczba komentarzy: 4,225

Ostatnie wpisy blogera

  • Tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały że jest piekło
  • Stare sposoby walki z zarazą i koktajl z bakteriami
  • Eksperymenty na ludziach. Szczepionki i Prawo drogowe

Moje ostatnie komentarze

  • @Czesław2 Ja przyjmuję prywatnie i  leczę prywatnie. A Pan, jak często bywa, nie ma nic do powiedzenia, żadnych mądrych argumentów więc musi się posuwać do demagogii i pisania nie na temat...
  • @sake3 JA bym się na szare komórki z byle kim nie zamienił. Znów desperacja popchnęła Pana do insynuacji? 
  • @jazgdyni  Nie to Pan opowiada bzdury. Jak ktoś nie widzi socjalizmu, to jest ślepy. Ale przejrzy na oczy. Tylko będzie za późno. Największa przedsiębiorczość rozwinęła się po wejściu w życie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Prawo Ewolucji. Z Darwinem kłócą się tylko głupcy
  • Herezje Krzysztofa Karonia i język Klingonów
  • Socjalizm wiecznie żywy

Ostatnio komentowane

  • Roz Sądek, Nie słucham, ani nie oglądam dominikanina Szustaka, jednak wielokrotnie przez przypadek trafiam na heh vlogi osób konsekrowanych. Z ciekawości obejrzę nieraz kilka minut. Generalizując  - bez…
  • Ptr, Kaznodzieja Szustak przed wyborami powiedział ,że nigdy nie głosował , a teraz zagłosuje na Hołownię. Obaj mają jakieś dziwaczne poglądy na sąd ostateczny.  
  • Zofia, Cieszę się , że można znowu czytać pański wpis. Dodam tylko do niego od siebie takie moje spostrzeżenie. Otóż mnie towarzyszyły po I Komunii Świętej słowa Mamy - "Jesteś katoliczką i obowiązuje cię…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności