...zamiast się tłuc z hołotą o głupawe wrzutki...

W pewnym powiatowym mieście niedaleko mnie, w ubiegłą sobotę, zmarła kobieta pod przychodnią zdrowia. Wcześniej wzywała pogotowie, ale zastała poinformowana, że nie przyjadą, bo z takimi objawami to ma iść do kardiologa do przychodni, nawet jej dokładnie wyjaśnili, do której. No to poszła.
Niestety, zeszła (z łez padołu) tuż przed drzwiami i oczywiście ani personel ani kardiolog już nic zrobić nie mogli.
Gdyby pogotowie zabrało ją na jakiś OIOM, prawdopodobnie by żyła. Ale dyspozytor(ka) wiedział lepiej, zdiagnozował przez telefon i cześć.
Niech żyje ratownictwo medyczne w Polsce!
Proponowałabym, zamiast się tłuc z hołotą o głupawe wrzutki, zająć się na serio tym, co właściwie robi minister Radziwiłł. A dokładnie – czego nie robi od ponad półtora roku.

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

31-05-2017 [22:02] - Marek1taki | Link:

Nie. Takiej argumentacji nie uznaję.
Nie jest winą Radziwiłła błąd dyspozytorki o ile miał miejsce. Mógł mieć miejsce w każdym możliwym systemie poza takim, w którym przyjmuje się każde zamówienie na karetkę. I tak powinno być, by pacjent płacił za karetkę i miał ją na żądanie. Nawet wówczas miałyby miejsce sytuacje, że czas oczekiwania przekroczyłby czas niezbędny by pacjent został uratowany.
Nagrywanie rozmów przez dyspozytorów pogotowia ratunkowego weszło dość dawno i - jak pamiętam - po tego typu aferze. Pozwala to ocenić przebieg rozmowy z pacjentem. Gdyby podejmowanie decyzji było łatwe na podstawie rozmowy telefonicznej z pacjentem to byłoby wspaniale. Tak nie jest i praca dyspozytorki jest związana z popełnianiem błędów. Ludzie telefonują z wieloma błahostkami i sztuką jest nie zbagatelizować wśród nich słabo wyartykułowanej przez chorego istotnej skargi.

Obrazek użytkownika eska

01-06-2017 [01:37] - eska | Link:

Sorry, ale co nieco wiem od kuchni o tym, jak wygląda dziś tzw. opieka zdrowotna i tzw. usługi medyczne. Bo Służby Zdrowia nie mamy już od wielu lat.

Obrazek użytkownika szara_komórka

01-06-2017 [17:56] - szara_komórka | Link:

"d..a jest od sr..a"
a dyspozytorka nie jest od stawiania diagnozy tylko od wydawania dyspozycji wyjazdu.
Ona ma być bezmyślnym, "mechanicznym" przekaźnikiem poleceń wyjazdów.

Obrazek użytkownika Marek1taki

01-06-2017 [21:39] - Marek1taki | Link:

Słusznie. Tak powinno być. Pacjent płaci i wymaga. Niestety tak nie jest.
Można sobie wyobrazić sytuację w piekarni, w której klienci opowiadaliby sprzedawczyni jak bardzo są głodni. Też byłyby przypadki zgonów pod piekarnią.

Obrazek użytkownika RinoCeronte

31-05-2017 [22:07] - RinoCeronte | Link:

Polak Polakowi zgotował ten los. Dopóki to się nie zmieni będziemy zniewoleni z własnej winy.

Obrazek użytkownika eska

01-06-2017 [01:38] - eska | Link:

I to akurat prawda. Wszystko się przelicza na procedury i kasę, zero normalnych ludzkich reakcji.

Obrazek użytkownika xena2012

31-05-2017 [22:47] - xena2012 | Link:

Nie tak dawno wezwano do mnie karetkę.W oczekiwaniu na nią umierałam ze strachu co będzie jak się okaże,że nie jestem az tak chora i jeszcze przyjdzie mi zapłacić za niepotrzebne wezwanie? ,,Na szczęście'' okazało się że jednak jestem chora i odjechałam do szpitala.

Obrazek użytkownika eska

01-06-2017 [01:34] - eska | Link:

I to jest dopiero chore...