Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Po rocznicy: Czy musimy znosić ataki żulii?

Leonarda, 11.04.2017
Po rocznicy: Czy musimy znosić ataki żulii?
       Od razu zastrzegam – nie interesują mnie ani trochę moralne uniesienia wszelkich agresorów, którzy zlecą się do tytułu notki i będą grzmieć z powodu mojego braku kultury czy tam innego obycia towarzyskiego (krótko wyjaśniam: ten fragment akurat nie jest adresowany do Czytelników tego Portalu, których przy okazji serdecznie pozdrawiam). Terminu używam z całą świadomością zaś kulturę w wydaniu tej chamskiej ferajny mam głęboko – o czym wszystkich tutaj lojalnie uprzedzam.
       To, z czym wczoraj zostali skonfrontowani uczestnicy kolejnej rocznicy katastrofy smoleńskiej to nie była żadna demokratyczna manifestacja ani żadne korzystanie z wolności słowa. To była najzwyklejsza żulia, która uniemożliwiała swym współobywatelom (niestety – muszę tutaj westchnąć, bo być współobywatelem czegoś podobnego to naprawdę ciężki balast) korzystanie z przysługujących im praw.
       Jak co roku wybrałam się na obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej. Wiadomo było tyle, że na Krakowskim Przedmieściu miały się nie odbywać żadne inne manifestacje poza oficjalnymi uroczystościami – takie, skądinąd słuszne, sygnały płynęły z Warszawskiego Ratusza. Kto rządzi w Warszawskim Ratuszu, wiadomo więc sygnały i zapewnienia to kolejna fikcja, rzeczywistość natomiast to szczucie i napuszczanie żulii na uczestników oficjalnych uroczystości.
       A oto krótko opis tego, co działo się bezpośrednio przy mnie. Otóż szliśmy w marszu z Katedry pod Pałac Prezydencki ze znajomymi. Miałam wprawdzie identyfikator uprawniający mnie do przebywania w wyznaczonych strefach, zdecydowaliśmy jednak z różnych powodów, że pozostaniemy poza nimi (większa elastyczność i możliwość przechodzenia z miejsca na miejsce ew. odejścia ze zgromadzenia) – tak jak zresztą i wielu innych uczestników uroczystości robiło z różnych powodów. W kolejnych bocznych ulicach od Krakowskiego oczekiwała na nas żulia przeszkadzająca nam wyciem oraz obraźliwymi okrzykami w uroczystościach i w modlitwie. Gdy tylko żulia pojawiała się i agresywnie atakowała uczestników oficjalnych obchodów, na miejscu natychmiast zjawiała się policja i odgradzała agresorów kordonem (stosownie do sytuacji, bo przy takim poziomie agresji zachowania agresora są nieprzewidywalne). Przy kolejnej z bocznych uliczek, po pojawieniu się żulii oraz dużej grupy policjantów, zrobiło się ciasno i nieprzyjemnie i wtedy zdecydowaliśmy się przejść tyłami Krakowskiego do następnej uliczki i tam dołączyć do pochodu. Niestety – uniemożliwiła nam to żulia, która już czekała. Policja musiała więc odciąć dojście do Krakowskiego. Udało się nam dopiero w następnej ulicy, na wysokości której było już zebranych bardzo wielu uczestników oficjalnych uroczystości. A precyzyjniej mówiąc, byliśmy szybsi i zdążyliśmy po prostu dotrzeć przed żulią, która chwilę po nas pojawiła się i tam. A za żulią znów policja. Gdy pani stojąca obok nas próbowała uciszyć chamów zakłócających modlitwę, usłyszała, że jest PiSowską p… dą. Tym razem – ze względu na modlitwę - pohamowałam mój temperament wiecowy i nie odpowiedziałam żulom, że są bolszewickimi odpowiednikami męskimi tejże. Należało im się wprawdzie jak nic ale rozsądek zdecydowanie nakazywał zachowanie spokoju.
       To jednak nie wszystko. Niestety, żulii udało się w jakimś stopniu osiągnąć cel, gdyż wielu ludzi stojących w naszym rewirze po prostu nie słyszało obszernych fragmentów przemówień i modlitw. Żulia w najlepsze zakłócała oficjalne obchody, była wyposażona w nagłośnienia, platformy, itp., z których kierowała obelgi pod naszym adresem. Oprócz zwyczajowego „będziesz siedzieć” kierowanego pod adresem Jarosława Kaczyńskiego czy szydzenia z modlitw zostaliśmy zwyzywani przez megafon od „PiSowskiego bydła”, oraz bezczelnie oskarżeni o ataki na demokratyczną manifestację. Żulia nie starała się wyjaśnić, co to były za ataki, nikt żadnego ataku na ich stanowisko nie widział, wszyscy widzieli natomiast, że jacyś osobnicy z gadżetami „Obywateli RP” nasłani przez żulię próbowali się przedostać do naszej manifestacji i tam prowokować ludzi – czy to coś wykrzykując czy to przetrącając uczestników.
       I tyle o zachowaniu osobników, którzy sami sobie nadali etykietkę „kulturalnych i wykształconych Europejczyków”.
P.S.Czy ktoś z Państwa ma informacje, czy ta ich manifa była legalna albo czy ktoś wydał jednak na to zgodę – wbrew wcześniejszym zapewnieniom, że Krakowskie Przedmieście będzie zarezerwowane dla uroczystości państwowych? I czy ktoś się orientuje, jak to wygląda od strony prawnej – tzn. czy każdemu bolszewikowi czy innemu psychopacie wolno np.zagłuszać każde oficjalne uroczystości albo np.wyzywać ich uczestników od „bydła”? I czy musimy to jako obywatele bez granic tolerować i pozwalać sobie na to, aby grupa żulów odbierała nam prawo do godnego i niezakłóconego uczestnictwa w legalnych zgromadzeniach?
 
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6589
wandaherbert

wandaherbert

11.04.2017 17:50

Nie moge zrozumiec tego ,wedlug mnie,durnego prawa ,ktore pozwala ograniczać czyjesc prawo.Kazdy ma prawao protestować i obchodzić swoje świeta,odwiedzac swoich zmarlych itd.Jak się mają te haniebne protesty Obywateli RP do rzekomego ich prawa do protestu.To jest zwyczajne zaklocanie,przecież oni ograniczają czyjes prawa.Czy  odpowiednie wladze tego nie widzą.Dlaczego się patyczkują z ta bandą bylych Ubekow-0RMowcow i ich pociotkow.Jestem zwolenikiem PiS,ale wk..wia mnie ten lękliwy stosunek do tej holoty.Mam nadzieję ,ze to się skonczy wreszcie!
Leonarda

Leonarda

12.04.2017 07:36

Dodane przez wandaherbert w odpowiedzi na Nie moge zrozumiec tego

Niestety - to nasze prawo jest systematycznie gwałcone przez żulię. Trzeba w końcu będzie coś z tym zrobić - tylko nie bardzo wiadomo jak. To rozzuchwalanie żulii może przynieść fatalne skutki - przekraczają już wszelkie granice. Pozdrawiam
Domyślny avatar

GAZOSTAN

11.04.2017 18:35

Do puki resort nazywany sprawiedliwości nie zostanie uzdrowiony to nie wiele rządzący mogą zrobić i to wszystko.
Leonarda

Leonarda

12.04.2017 07:38

Dodane przez GAZOSTAN w odpowiedzi na Do puki resort nazywany

Bez sprawnie działających sądów nie ma mowy o utrzymaniu porządku publicznego. W Krakowie ta żulia spod Wawelu miała sprawy ale podobno je umorzono. Pozdrawiam
Domyślny avatar

Galiński

11.04.2017 18:53

Mnie bardziej boli apel Pana Prezydenta o SZACUNEK dla tej zdegenerowanej dziczy o której Pani napisała.
Słowa dobre  dla Papieża Franciszka, a nie dla polityka A.Dudy.
Smutne, że Pan Prezydent nie rozumie grozy sytuacji, tego że trwa totalna wojna na wyniszczenie naszych wartości, a nie ekumeniczne nabożeństwo.
Domyślny avatar

Dorota M

11.04.2017 21:36

Dodane przez Galiński w odpowiedzi na Mnie bardziej boli apel Pana

W moim rozumieniu Prezydent apelował do tej hołoty z opozycji, a nie do nas. My nie byliśmy i nie jesteśmy nigdy agresywni. Poza tym nie błagałby nas, żebyśmy im wybaczyli, bo nie było jek dotychczas żadnego incydentu, gdzie ktoś mógłby powiedzieć, że im czegoś nie wybaczamy. My żądamy jedynie urzędowego POSKROMIENIA DRAŃSTWA, KTÓRE BEZPRAWNIE NAS ATAKUJE.
Domyślny avatar

Domasuł

12.04.2017 01:00

Dodane przez Galiński w odpowiedzi na Mnie bardziej boli apel Pana

Ja zupelnie inaczej zrozumialem slowa prezydenta. Wydawal sie autentycznie wku**iony na tych chamow.
Leonarda

Leonarda

12.04.2017 07:44

Dodane przez Galiński w odpowiedzi na Mnie bardziej boli apel Pana

Przemówienie Prezydenta Dudy w sumie było bardzo dobre. Szacunek trzeba sobie okazywać - ja nie mam z tym problemu - mogę szanować osobę o innych poglądach ale nie w momencie, kiedy przekracza ona wszelkie granice. Inną sprawą jest poszanowanie prawa innych - bo to z szacunkiem nie ma nic wspólnego. Chyba tą żulią powinna się w końcu zająć policja i sądy - nie jestem taka pewna, czy każdy ma prawo zakłócać państwowe uroczystości i bluzgać na ich uczestników, to powinniśmy dokładnie sprawdzić i ew.domagać się przysługujących nam praw - do udziału w legalnych zgromadzeniach. Pozdrawiam
Jabe

Jabe

11.04.2017 23:21

Odpowiadam na pytanie tytułowe: Tak.
Domyślny avatar

Domasuł

12.04.2017 00:57

Ta żulia ma sie dobrze od dawna. To co bylo w 2010 siegnelo dna, wiec teraz moga tylko to powielac. Pozostaje tylko pytanie, czy normalni ludzie juz sie na nich jakos uodpornili. Bo w 2010 ludzie byli w stosunku do tej zulii jacys tacy bardzo bezradni, zahukani. Mam nadzieje ze normalni ludzie w kolejnych 7 latach nabrali wiecej pewnosci siebie.
Leonarda

Leonarda

12.04.2017 07:49

Dodane przez Domasuł w odpowiedzi na Ta żulia ma sie dobrze od

Myślę, że bezradni już nie jesteśmy ale problem jest - dlatego też o tym piszę (może trochę z nadzieją, że po "burzy mózgów" powstanie jakiś pomysł na to dziadostwo). Oni oczywiście prowokują i należy zachować spokój - bo prasa "zaprzyjaźniona" i zachodnia tylko czeka na zdjęcia, jak "faszyści" prześladują prawdziwych demokratów. Z drugiej strony sytuacja robi się nieznośna, bo wszyscy mamy dosyć stanu, kiedy lewacka żulia ogranicza nasze prawa do uczestnictwa w legalnym zgromadzeniu. Pozdrawiam
Domyślny avatar

ogrodnik

12.04.2017 09:42

Proponuję nazywanie żulii -  UBywatele III RP
Leonarda
Nazwa bloga:
O polityce i nie tylko
Miasto:
Warszawa i nie tylko

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 30
Liczba wyświetleń: 239,474
Liczba komentarzy: 477

Ostatnie wpisy blogera

  • Rozważania o Katalonii, o Polsce i o prezydenckich wetach
  • Wstyd dla zamożnej UE - cierpiąca kultura i debaty o Polsce
  • Liczę na Panią Premier

Moje ostatnie komentarze

  • Następny kretyn kompletny. Sądząc po zdemenciałej formie twojej wypowiedzi to musisz być sporo starszy ode mnie. W dodatku przejmujesz jak najlepsze wzorce PO i pokazujesz swoją nienawiść do…
  • Tak, do tej pory jakoś faktycznie nikt mnie z tym nie kojarzył i była to ostatnia rzecz, o której przypuszczałam, że można mnie tak skojarzyć. Jak widać jednak granice bywają przekraczane, zapewne ci…
  • Chyba masz rację, bo na użeranie się z takim czymś to właściwie nie mam ani czasu ani energii. Nie wiadomo, co wymyślą, raz zrobią z człowieka komucha i zdrajcę, potem jakiegoś zwolennika RAŚu a na…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Rozważania o Katalonii, o Polsce i o prezydenckich wetach
  • Witam na Naszychblogach
  • Słuszna decyzja Premier Szydło - analiza na chłodno

Ostatnio komentowane

  • OLI, Nobliwy wizerunek starszej pani poszedł się p...ć . Opowiadanie własnymi słowami tego, co się przeczytało, bądź zoglądało - to jeszcze nie twórcza publicystyka. Wojciech Młynarski - Po co babcię…
  • Leonarda, Następny kretyn kompletny. Sądząc po zdemenciałej formie twojej wypowiedzi to musisz być sporo starszy ode mnie. W dodatku przejmujesz jak najlepsze wzorce PO i pokazujesz swoją nienawiść do…
  • OLI, Ale się zrobił coming out starszej pani! Rany Boskie! Myślałam, że to nieszkodliwa wersja KP, starsza pani niewiele już pojmuje z bieżących spraw, ale potrzebuje się powywnętrzać, to się takie osoby…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności