Zapewne wiele osób zaskoczył ten ruch PiS/Kaczyńskiego, ja, prawdę powiedziawszy, już dawno na to czekałam. Oczywiście należało siedzieć cicho i nie spalić tematu, niemniej ruch ten jest oczywisty i logiczny.
Jacek Saryusz-Wolski jest obecny w UE od samego początku, jak tylko Polska zaczęła pierwsze ruchy w kierunku wstąpienia do Wspólnoty. Jest doskonale znany, pełnił wiele poważnych funkcji, jednym słowem należy do niewielkiej grupy polityków, którzy faktycznie się w UE liczą. PO kompletnie nie wykorzystywała jego możliwości i wpływów, ponieważ stanowił naturalne zagrożenie dla bandy cynicznych egoistów. Z drugiej strony jego pozycja była na tyle silna, że PO musiała go wystawiać w kolejnych wyborach.
Co bardziej naiwni idealiści zapytają – a dlaczego nie wystąpił wcześniej z PO? Odpowiedź jest prosta > a dlaczego miał sobie zmarnować swoją pozycję i opinię w UE ? Czy PiS mu zaproponował coś lepszego wcześniej?
To jest polityk na wagę złota, bardzo niewielu takich mamy, teraz, kiedy PiS złożył właściwe propozycje i nie żąda w zamian niewolniczego posłuszeństwa, Saryusz-Wolski skorzystał natychmiast. Jest jeszcze kilka wartościowych osób, np. poseł Sonik, ich też powinno się „wyjąć” z PO (gdzie są systematycznie odsuwani), proponując współpracę na zasadzie wzajemnego zaufania i dobrych stanowisk, odpowiednich do kwalifikacji.
Polska, zgłaszając Saryusza-Wolskiego, robi rzecz absolutnie genialną, nie odbiera kandydata Europejskiej Partii Ludowej, nie narzuca swojego, mówi tylko – ok, szanujemy europejskie układy, ale proponujemy osobę bardziej właściwą z waszej partii.
Czy to się uda? Zobaczymy, niewątpliwie dla Merkel to dobry wybór, bo Tusk jest skończony. Z drugiej strony jest układ polityczny w samej UE i może jednak socjaliści powalczą o stanowisko po Tusku. To nie byłoby takie złe dla nas, bo nam Rada Europejska nie zagraża, najwięcej miesza Komisja Europejska, gdyby w przyszłości Saryusz-Wolski został członkiem/komisarzem KE, a najlepiej jej szefem, to byłoby dopiero rozegranie właściwe.
I kto wie, czy właśnie nie taki jest plan końcowy....
A jeśli wskażą Tuska Niemcy, to super, nareszcie się potwierdzi, kim jest. I niech to każdy zobaczy.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jest wrecz przeciwnie, Kaczynski przenoszac swoja prywatna wojne z Tuskiem na brukselskie salony robi Polsce niedzwiedzia przysluge.
Co do Tuska, to jego kandydatura wcale nie potrzebuje aprobaty polskiego rzadu, wystarczy ze on sam zglosi chec sprawowania drugiej kadencji,
w przypadku zgloszenia dalszych kandydatur ( aktualny przapadek ) PE rozstrzygnie kto zostanie prezydentem zwykla wiekszoscia glosow.
Mowiac innymi slowy Tusk moze byc pewnym ze pozostanie na druga kadencje.
" "Tusk cieszy się jednomyślnym poparciem całej rodziny Europejskiej Partii Ludowej" - napisał w oświadczeniu szef frakcji EPL w europarlamencie, niemiecki europoseł Manfred Weber. Jak poinformował, EPL zdecyduje w tym tygodniu o wykluczeniu z szeregów partii usuniętego już z PO europosła Jacka Saryusz-Wolskiego, jeśli podtrzyma on swoją kandydaturę na szefa Rady Europejskiej. "Kontrpropozycja polskiego rządu podkreśli jedynie, że Donald Tusk otrzyma poparcie prawie wszystkich pozostałych rządów. Nie ma żadnej znaczącej alternatywy dla Donalda Tuska" - zaznaczył niemiecki eurodeputowany. "
http://wiadomosci.gazeta…
Nie bardzo wiem co dla Pani oznacza,ze Tusk jest "skończony",a przede wszystkim jakie to miałoby znaczenie dla Merkel w kontekście germanocentryzmu jej unijnej polityki. No i na czym miałby polegać ten geszeft z jego wymianą na Sariusz Wolskiego,którego wiedza,znajomość Unii i rządzących nią regół,no i przede wszystkim potencjalna wola i umiejetność kształtowania własnych opinii,jest nieporównywalna.Nie po to forsowało się kandydaturę spolegliwego jełopa,skłonnego służyć za figuranta,czy w każdej chwili podpisać co mu się pod nos podsunie, nastawiając przy tym plecy do poklepania,aby szukać problemów z kimś mniej wygodnym.
Co nas obchodzi D.Tusk, lider opozycji z 3% poparciem społecznym, przeważnie takim.
RPO, były ekspert European Gender Equality Institute, miał "służyć jak najlepiej wszystkim obywatelom", pozostał RPPO. R.Dutkiewicz;http://archiwum.gf24.pl/…
Róża Thun, zniknęła z netu sprawa diet lecz;http://3obieg.pl/mamusiu… pozostało i tak można kolejno, ludzie króla.
Jacek Saryusz-Wolski ma anielską cierpliwość.
Pozdrawiam serdecznie.
I mnóstwo innych z obszaru Międzymorza. I teraz oni mają niezłą zagwozdkę :))))
My nic nie tracimy, bo stanowisko Tuska to tak naprawdę kapciowy premierów państw UE, natomiast jest to przepiękne zagranie pokerowe
- Polska powiedziała "sprawdzam" i wszyscy mają pełne majty :))))
Przypominam tytuł notki > to jest nareszcie prawdziwa polityka, a nie te pozycje kolankowe PO.
Powtórzę mój komentarz, który napisałem u Zygmunta Korusa:
Osobiście uważam wykreowanie meczu PAD vs. S-W za mistrzowską zagrywkę Jarosława Kaczyńskiego, bo przecież nie "myślicieli" z PISu. Mało kto widzi, że nie jest to drugoligowa gra w Polsce, tylko wrzutka do europejskiej ekstraklasy. PJK postawił tezę i pytanie - czy brukselscy politycy mają nadal narodową tożsamość, czy może jest to już wyalienowana kasta "Europejczyków", którzy rządzą nawet wbrew państwu, z którego się wywodzą.
Ciekawy będzie ten tydzień.
Pozdrawiam
Przyjmuje Pan sytuację, w której rozkład sił w Europie jest zacementowany i to, co chcą Niemcy i Francja jest decydujące. Otóż nie. Impuls z Polski może obudzić inne państwa i przypomnieć, że traktatowo jest tak, że małe i słabsze państwa są zdolne przegłosować razem wzięte Niemcy, Francję, Włochy i Hiszpanię. Jedyny problem - czy tego chcą. Mimo tego jestem przekonany, że jak nie teraz, to wkrótce pozytywny przełom nastąpi.
temacie doznałaś cudownego objawienia.Pozdrówka.
Pozdrawiam serdecznie.