Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nieposkromione warcholstwo w Sejmie odwraca kota ogonem

Leonarda, 23.02.2017
       Niestety, wczoraj stało się to, czego można się było obawiać. „Pany”? (i chamy) – ależ skąd, tym nawet nie ma sensu się zajmować. Kaczyński powiedział, Kaczyński nie powiedział, Kaczyński to, Kaczyński tamto – jak powiedział, to zawsze coś znajdą, jak nie powiedział, to też coś znajdą albo odgrzeją jakiegoś nieświeżego kotleta. Pany to pany, chamy to chamy, każdy, kto patrzy na Sejm i tak widzi, kto jest kto. Ktoś, kto niczym w jakimś pijanym czy naćpanym widzie wskakuje na fotel Marszałka Sejmu, grzebie w rzeczach kolegów czy wyje niedorzeczne piosneczki do kamery to nie pan, to cham – tyle wiadomo na pewno i tyle starczy. Wałkowanie „panów” przez opozycję i media głównego nurtu świadczą jedynie o ich poziomie i braku kodów kulturowych.
       Wczoraj w Sejmie stało się coś dużo ważniejszego niż „pany”. Mianowicie warcholstwo z PO i Nowoczesnej, które w grudniu wywołało awanturę z blokowaniem mównicy, zajęciem miejsca Marszałka Sejmu a następnie prowadziło okupację Sejmu (wszystko niezgodne z regulaminem Sejmu ale także z Konstytucją i wszelkimi przepisami prawa) oraz próbowało doprowadzić do rozruchów i zamieszek pod Sejmem, wczoraj znów przebiło się do głosu. I – jak można się było spodziewać – był to jak zwykle głos wyjątkowo butny i oskarżycielski. Oskarżenia leciały jedno po drugim pod adresem większości parlamentarnej – że nie przestrzega konstytucji, demokracji w ogóle i czego tam jeszcze. Czyli dokładnie o to, co zaserwowała nam PO z Nowoczesną w grudniu i co cała Polska widziała na własne oczy na ekranach telewizyjnych.
       Jak taki bezmiar bezczelności jest w ogóle możliwy? Ano jest możliwy zawsze wtedy, gdy warcholskie zachowania nie zostaną odpowiednio potraktowane i ukarane. A właśnie nic takiego się nie stało. I nie chodzi tutaj o użycie siły w grudniu – w tej sprawie wszyscy ludzie rozumni i przewidujący są zgodni i wdzięczni legalnie wybranej władzy, że nie dała się sprowokować awanturnikom. Jak powszechnie wiadomo ranni o właściwych poglądach, medialne zwłoki i kamery mające to wszystko filmować były już przygotowane więc niebezpieczeństwo rozruchów należało rozbroić, co też – na szczęście – się stało. Nic nie słychać jednak, żeby w sprawie awantur w Sejmie toczyły się jakieś postępowania, wiadomo, że toczą się postępowania wobec najbardziej aktywnych awanturników z ulicy.
       W związku z tym mam pytanie: Czy wiadomo coś o postępowaniach dyscyplinarnych ew.o przygotowaniach do postępowań karnych (jak np.wnioski o pozbawienie immunitetu) wobec parlamentarzystów, którzy dopuścili się łamania prawa? Dlaczego my jako zwykli obywatele mamy przyglądać się i znosić żenadę, gdy osoby wybrane w celu stanowienia prawa bezczelnie i wręcz po bandycku je łamią i to bez żadnych konsekwencji? A po pewnym czasie, jakby nigdy nic w dodatku oskarżają bezczelnie innych o łamanie standardów. Czy ktoś jest w stanie sobie wyobrazić, co by się stało komukolwiek z nas, gdybyśmy  np.podczas zwiedzania Sejmu beztrosko i w sposób nieuprawniony wdarli się w miejsce, w którym nie mamy prawa przebywać i np.wskoczyli na mównicę czy na fotel Marszałka?
       I mogę tylko przestrzec przed tolerowaniem takiego stanu rzeczy. Wczoraj Przewodniczący PO Schetyna odwracał kota ogonem i oskarżał o łamanie prawa, konstytucji i demokracji stronę, która miała się stać ofiarą zamieszek i awantury (czyli legalnie wybrane władze). Co będzie dalej? Kompletna bezkarność? Powtórka z grudnia? A może otwarte ataki fizyczne, do których właśnie namawia jakaś pańcia na deskach warszawskiego teatru dotowanego przez władze PO? Nie wiadomo. Wiadomo tyle, że jeżeli wykroczenia nie zostaną odpowiednio ukarane, to nie będzie można się spodziewać niczego dobrego. Kłamliwe ataki na Panią Premier – zarówno te po wypadku jak i te dzisiejsze w Sejmie i przed prokuraturą w Krakowie oraz w „zaprzyjaźnionych mediach” to też jeden z efektów nieskończonego tolerowania agresji i łamania prawa w wykonaniu - niestety - również i parlamentarzystów.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4720
Domyślny avatar

xena2012

23.02.2017 18:44

Czy doczekamy się w sejmie merytorycznej dyskusji odnosnie ustaw ,bo ja juz straciłam nadzieję.Cały dzień trwają połajanki(w najlepszym razie) opozycji,chyba tylko po to żeby właściwe obrady i głosowania musiały sie toczyć w nocy i byc powodem kolejnej krytyki rządu.I te opozycyjne gnidy intrygują z głupkowatym Timmermansem na temat demokracji?
Leonarda

Leonarda

23.02.2017 18:51

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Czy doczekamy się w sejmie

Póki co wg mnie nic na to nie wskazuje. Normalnym i uczciwym Parlamentarzystom, tak samo jak i członkom Rządu RP po prostu współczuję takich warunków pracy, to musi być koszmar. Tyle że już trochę mam dosyć tych lamentów, czekam jednak powoli na jakieś rozwiązania - nie zgadzam się, żeby jakaś sejmowa żulia urządzała sobie na koszt podatnika happeningi i domagam się wyciągnięcia konsekwencji wobec zadymiarzy z grudnia. Oni się stają coraz bezczelniejsi i to jest właśnie wg mnie m.in.efekt tego, że im się na wszystko pozwala. Nie rozumiem, dlaczego ja miałabym płacić ciężkie kary za wdarcie się na miejsce Marszałka i pobuszowanie po jego rzeczach czy jeszcze pójść siedzieć a tej żulii sejmowej wszystko wolno. Chyba nie taki jest sens immunitetów poselskich, żeby im było wolno łamać prawo, bić i bluzgać ludzi, itp. Pozdrawiam
Jabe

Jabe

23.02.2017 19:36

„zawsze coś znajdą” – Nie znajdą, tylko dostaną podane na tacy, w ukłonach.
„warcholstwo [...] wczoraj znów przebiło się do głosu” – Prawie jak w parlamencie.
„Oskarżenia leciały jedno po drugim pod adresem większości parlamentarnej”. – Prawie jak opozycja.
„Kłamliwe ataki na Panią Premier [...] to też jeden z efektów nieskończonego tolerowania agresji i łamania prawa” – Prawie jak dyktatura.
Zalecam przed każdą notką kilka głębokich wdechów.
Leonarda

Leonarda

23.02.2017 19:55

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na „zawsze coś znajdą” – Nie

Z wzajemnością zalecam to samo przed każdym komentarzem.
Imć Waszeć

Imć Waszeć

23.02.2017 21:05

Proszę się tak nie denerwować. Już wkrótce 40-lecie NZS. Wielu bohaterów walki z komuną znów wypnie piersi po ordery. Prezydent z uśmiechem znów kogoś udekoruje. Będą bale i wspomnienia, koncerty, znów wyciągną kogoś z grobu lub zza grobu. Żaby nastawią łapy tam, gdzie konie kują. Ćwiczymy to samo od ćwierćwiecza i tylko Bóg wie, jak długo jeszcze przyjdzie nam się poruszać w tej medialnej mgle. Ale show musi trwać. Dawno dawno temu, przybyły do naszego kraju łagodne, troskliwe psy wojny i obiecały tu zrobić Raj na Ziemi. Kapitalistyczny, liberalny. Zrobiły gnój. Ktoś powiedział "Dajcie im trochę władzy, a zaczną się w niej tarzać jak psy w GWnie". Zadziałało. PO, a wcześniej KLD z UD, nawet patchwork zrodzony pod flagą AWS-u, to nie jest żadna alternatywa dla komuny. To nie wypadek przy pracy. To standard. Taplamy się radośnie w odchodach już 35 lat. Sami sobie niemal zlikwidowaliśmy nasze państwo, a takich przewin nigdy się nie dostrzega. Nigdy. Żaden alkoholik nigdy nie uzna, że jest alkoholikiem. Świr nigdy nie powie, że jest świrem. Zdrajca zawsze znajdzie wytłumaczenie dla swojej zdrady. Zmierzch układu, upadek ikon, wzorców, wartości, początek końca złej epoki. Z naciskiem na epokę, bo całą resztę udałoby im się od biedy - jak zawsze - odbudować. Historia znów ruszyła. Wiatr przemian na świecie rozgania bezmyślne kamienie węgielne globalnego lewactwa, w tym ten z inskrypcją "III RP", po polu, a my się temu nie dziwujmy. Dostaliśmy od losu kolejną szansę. Wykorzystajmy ją dobrze. Oni jeszcze się bronią, próbują rżnąć swoją muzykę do końca. Zaczyna się więc koszmarną kakofonią zarzutów o wszystko, czyli o-bele-co, atonalnym bełkotem, a skończy symfonią paradoksów i absurdów, tęczowym mirażem wstającym na bulgoczącym bagnie w świetle Księżyca w pełni. Do mnie on nie przemawia. A niech sobie rżną, oni już chyba wiedzą, że przerżnęli wszystko. Jak jeszcze nie, to my nie musimy ich aż z taką uwagą słuchać. Największym paradoksem, paradoksem historii, jest samo istnienie tej błazeńskiej formacji. Formacji wyrosłej na słusznym buncie narodu przeciwko sowieckiemu ciemiężcy, a przekierowanej sprytnie przez zachodnich suflerów na nienawiść przeciwko Polsce w ogóle. Już wspomniałem, że ta wolta od zarania była częścią czyjegoś planu. Wstyd mi tylko, że daliśmy się w te sidła tak łatwo złapać. Nie udało im się dorżnąć naszej watahy i już nie uda. Tak oto weszliśmy w nowy, 2017 rok, kolejny rok wielkich przemian komunizmu w raj, ale jakimś cudem przeskoczyliśmy zwrotnicę. Mam nadzieję, że już ostatnią. Nie chciałbym umrzeć w kraju z dykty. https://www.youtube.com/…
gorylisko

gorylisko

24.02.2017 04:05

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Proszę się tak nie denerwować

może się panu something pojebałoś, ja się  nie taplałem i nie taplam... może by pan z łaski swojej nie używał słowa a raczej nie nadużywał słowa "my" ... nie wiem jak pan ale ja nie mam zwyczaju wyrażać się w czyimiś imieniu...nie nadużywam zwrotów typu "my, wy, nas etc."
uratował mnie Waldemar Łysiak...gdyby co...
Imć Waszeć

Imć Waszeć

24.02.2017 15:03

Dodane przez gorylisko w odpowiedzi na może się panu something

A czy pan wie, że tu istnieje historia wypowiedzi? Ponadto ja raczej analizuję, a nie reaguję z bysia na każdą czerwoną szmatę, którą ktoś mi przed oczami powiewa, więc raczej nie zadowolę pańskiego Ego w stopniu takim, w jakim zwykli to czynić wybitni trolle. Postawmy sprawę jasno, sięgnie pan do historii wypowiedzi z "my, wy, oni, naszym, nas", czy zamykamy temat?
Domyślny avatar

ruisdael

24.02.2017 07:37

Cały czas powtarzam to co Pan napisał. Dlaczego nic się nie dzieję? Chyba, że jest coś o czym nie wiem.
Leonarda
Nazwa bloga:
O polityce i nie tylko
Miasto:
Warszawa i nie tylko

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 30
Liczba wyświetleń: 239,474
Liczba komentarzy: 477

Ostatnie wpisy blogera

  • Rozważania o Katalonii, o Polsce i o prezydenckich wetach
  • Wstyd dla zamożnej UE - cierpiąca kultura i debaty o Polsce
  • Liczę na Panią Premier

Moje ostatnie komentarze

  • Następny kretyn kompletny. Sądząc po zdemenciałej formie twojej wypowiedzi to musisz być sporo starszy ode mnie. W dodatku przejmujesz jak najlepsze wzorce PO i pokazujesz swoją nienawiść do…
  • Tak, do tej pory jakoś faktycznie nikt mnie z tym nie kojarzył i była to ostatnia rzecz, o której przypuszczałam, że można mnie tak skojarzyć. Jak widać jednak granice bywają przekraczane, zapewne ci…
  • Chyba masz rację, bo na użeranie się z takim czymś to właściwie nie mam ani czasu ani energii. Nie wiadomo, co wymyślą, raz zrobią z człowieka komucha i zdrajcę, potem jakiegoś zwolennika RAŚu a na…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Rozważania o Katalonii, o Polsce i o prezydenckich wetach
  • Witam na Naszychblogach
  • Słuszna decyzja Premier Szydło - analiza na chłodno

Ostatnio komentowane

  • OLI, Nobliwy wizerunek starszej pani poszedł się p...ć . Opowiadanie własnymi słowami tego, co się przeczytało, bądź zoglądało - to jeszcze nie twórcza publicystyka. Wojciech Młynarski - Po co babcię…
  • Leonarda, Następny kretyn kompletny. Sądząc po zdemenciałej formie twojej wypowiedzi to musisz być sporo starszy ode mnie. W dodatku przejmujesz jak najlepsze wzorce PO i pokazujesz swoją nienawiść do…
  • OLI, Ale się zrobił coming out starszej pani! Rany Boskie! Myślałam, że to nieszkodliwa wersja KP, starsza pani niewiele już pojmuje z bieżących spraw, ale potrzebuje się powywnętrzać, to się takie osoby…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności