Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wypadek w Oświęcimiu, czyli państwo istnieje teoretycznie

eska, 11.02.2017

Kochany Adminie, regulamin jest absolutnie cudowny!! :))) 
Ale gdzie ta ikonka do obrazka????

*****


A teraz będzie serio i niewesoło >
Oczywiście wszyscy mają skojarzenia jak najgorsze – i słusznie.
Część czepia się kierowcy  BOR – i to już jest bardzo niesłuszne. Zacznijmy od początku.
(Obrazek tutaj,  bo nie wiem, jak wkleić > http://m.salon24.pl/ad2b136e976ab8c6e20ae7a19ee26f04,750,0,0,0.jpg )

Rzecz dzieje się wkrótce po zjeździe z ronda, a więc prędkość nie jest za duża. Za to jest ciemno, bo wieczór. Kolumna porusza się prawidłowo, na sygnałach świetlnych i głosowych, leci po pustym lewym pasie. W czasie przejazdu pierwszego samochodu kolumny fiacik jest na prawym pasie, nagle wpycha się za samochód z kogutem. Co powie policji? To oczywiste - nie zauważył, biedaczek, albo chciał się „przelecieć za kogutem” (nie znacie tej zabawy? To przyjrzyjcie się czasem, jak niektórzy włączają się w ruch  za karetką pogotowia i lecą równo przez zatłoczone ulice). Gówniarz już zwolniony do domu, podobno chciał skręcić w boczną ulicę po przeciwnej stronie jezdni. Niedoświadczony biedaczek i tyle, wszak przyznał się do winy.

A teraz jak to wygląda od strony kierowcy? Odległość miedzy autami kolumny jest niewielka. Seicento nagle startujące na lewy pas jezdni, zmierzające wprost na samochód premiera - kretyn czy terrorysta?
Kierowca może go „rozsmarować” na zderzaku poprzednika, odrzucić na bok - ale jeśli to bomba??? Wszyscy wylecą w powietrze. Musi decydować w ułamku sekundy.

Nie wiemy i nigdy się nie dowiemy, jakie są rzeczywiste zagrożenia i do czego są szkoleni ludzie BOR. Jak sądzę, kierowca ocenił prawidłowo wg szkolenia i za wszelką cenę usiłował ominąć gówniarza. W tym celu dał po gazie i odbił w lewo, to normalne – niestety, na poboczu stało drzewo...

Próbuję znaleźć to miejsce na mapie, zobaczyć otoczenie i warunki, zrozumieć sytuację - ale oczywiście najprostszej informacji, czyli gdzie to się zdarzyło dokładnie – nie uświadczysz. Ale jestem uparta, znalazłam, skrzyżowanie Powstańców Śląskich i Orzeszkowej.
Fiacik sobie jechał prawym pasem, kolumna wyprzedzała pustym lewym, nagle fiacik ponoć chciał skręcić w Orzeszkową. I tu niespodzianka -  za tym skrzyżowaniem jest jedno jedyne spore drzewo. I wredny, wmontowany w krawężnik wlot do kanalizacji. Za długo jeżdżę samochodem, żeby nie zrozumieć sytuacji. Kierowca był bez szans, jeśli zareagował wg szkolenia.

I teraz proste podsumowanie > Szydło jeździ tamtędy często, na weekend do domu, zwykle wieczorem. Fachowcy wiedzą, jak są szkoleni oficerowie BOR. Miejsce akurat takie, że to jedno drzewo na poboczu i ta wredna dziura w krawężniku, a gówniarz ma idealne wytłumaczenie.
Niech sobie ABW bada dalej, dla mnie już wszystko jasne. 
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Sprawca wypadku powiedział, że zdawał sobie sprawę, że była to kolumna, która jedzie na sygnałach, ale że słuchał muzyki nie wie, czy były włączone dźwięki, ale widział sygnały świetlne.
Tak twierdzi rzecznik Prokuratury krakowskiej po przesłuchaniu gostka. 
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Za Komorowskiego państwo polskie aresztowało internautę, który ośmielał się wyśmiewać z urzędującego prezydenta RP.
Dzisiaj państwo polskie puszcza do domu bandytę, który spokojnie przyznaje, iż wiedział, że jedzie specjalna  kolumna samochodów, ale właśnie wtedy przyszło mu do głowy, żeby przejechać na drugą stronę ulicy. A przyszło mu to do głowy akurat w momencie, kiedy nadjeżdżała premier rządu, o czym jako miejscowy wiedział dokładnie – bo wszyscy w Oświęcimiu wiedzą, wszak ta kolumna przejeżdża tamtędy dość często.

Dzisiaj państwo polskie spokojnie przygląda się, jak w Internecie tysiące trolli życzą śmierci władzy państwa i wyzywają rządzących najgorszymi słowami. I co? I nic...
A głupki po naszej stronie winią BOR – ciekawe, czy jak obstawią kolumnę rządową motocyklami i pozamykają drogi, a mimo to ktoś łupnie z daleka z bazooki czy innej cholery, to też będzie winien BOR, a bandytę się puści, bo powie, że przypadkiem dotknął spustu i spowodował nieumyślny wypadek?

Panie Błaszczak, pan jesteś ......, a nie minister, tyle powiem – na co jeszcze czekacie, aż kogoś faktycznie zamordują na oczach wszystkich?
Panie Macierewicz – dlaczego niejaki Mazguła chodzi wolno zamiast siedzieć za publiczne nawoływanie żołnierzy WP do zdrady stanu?
Panie Ziobro, dlaczego nie toczą się postępowania o zdradę stanu i nawoływanie do obalenia władzy siłą?
Panie Kamiński - a co robią pańskie służby w sprawie bezpieczeństwa wewnętrznego????

Powtarzam - na co, do cholery, czekacie? Aż was zaczną mordować w biały dzień przy radosnym wyciu oszalałej z nienawiści tłuszczy? 

 

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 11279
Domyślny avatar

xena2012

12.02.2017 18:31

Dodane przez Mind Service w odpowiedzi na @Xena2012 - a przyszło Ci do

a skąd wiadomo,że odległość była zbyt duża? Jeśli na razie nie wiemy po co spekulacje i ataki na rząd ze strony takich jełopów jak Budka czy Sowa? Tak profilaktycznie,prewencyjnie? Żeby tylko z tego młodzika zdjąć winę i wytłumaczyć ,że nie widział kolumny? To co on robił w tym samochodzie?
Mind Service

Mind Service

12.02.2017 21:24

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na a skąd wiadomo,że odległość

@Xena2012 - z przepisów wynika, że odstępy między autami jadącymi w kolumnie nie powinny przekraczać 5 m. Chodzi o to, żeby nikt między pojazdy nie wjechał. To jaka była odległość i dlaczego o tym cisza?
Jabe

Jabe

12.02.2017 21:37

Dodane przez Mind Service w odpowiedzi na @Xena2012 - z przepisów

Wydaje się nieprawdopobne, żeby ktoś przepuszczający prowadzący radiowóz zdążył wjechać w następny pojazd, jeśli odstęp był tak mały.
Domyślny avatar

xena2012

12.02.2017 22:40

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Wydaje się nieprawdopobne,

a Ty chyba nawet nie wiesz do jakich fantazji posuwa sie na drogach nasza młodzież.Ciekawa jestem czy mu chociaz prawo jazdy odbiorą bądź ukarają mandatem ,bo po kłamstwach tego łysego gbura z PO i mediów nikt go nie śmie nawet obwinic o gapiostwo i nieprzepisowa jazdę.
Domyślny avatar

Poliszynel

12.02.2017 16:55

Może na koniec pozamiatam: 1. Pierwszy samochód w kolumnie nadaje tempo jazdy, więc na nim spoczywa odpowiedzialność za nadanie zbyt dużego tempa jazdy i tym samym stworzenie niebezpieczeństwa. 2. BOR-owik który rąbnął w drzewo ratajuc chłopaka w Seicento powinien dostać medal - jakby go zabił i Błaszczak & Sasin zaczęliby to tłumaczyć, to PIS za miesiąc miałby poniżej 20%. 3. Miałem nieprzyjemnośc uczestniczyć jako pasażer w zderzeniu czołowym przy prędkości 80 km/h, samochód Łada 2105, pasy bez napinaczy, obrażenia - obtłuczenie od pasów i pęknięte dwa żebra - tylko dlatego, że pasów nie miałem dopasowanych, kierowcy nic się nie stało. Więc te 50 km/h należy włożyć między bajki.
Mind Service

Mind Service

12.02.2017 18:22

Dodane przez Poliszynel w odpowiedzi na Może na koniec pozamiatam:

Wg mnie samochód z PBS jechał z prędkością 70-80 km/h, odległość między pojazdami uprzywilejowanymi była zbyt duża, więc chłopak z seicento zaczął skręcać. Zaś kierowca-borowik doprowadził do poważnej kolizji i naraził PBS na ciężki uszczerbek na zdrowiu. Jego wina jest ewidentna, bo albo nie hamował, albo zaczął zbyt późno. No i dlaczego auto skierował na drzewo, czyżby celowo, czego nie można wykluczyć. Do ustalenia tylko, czy kolumna miała włączone sygnały dźwiękowe, czy tylko świetlne, co potwierdza wielu świadków. No i dlaczego tym razem trasy przejazdu nie zabezpieczała policja?
Domyślny avatar

Poliszynel

12.02.2017 20:55

Dodane przez Mind Service w odpowiedzi na Wg mnie samochód z PBS jechał

przy 80 km/h nie łamie się nóg, ani miednicy, a dyskutowanie o prędkości, to tak jak kiedyś w przypadku młodego Ziętarskiego - ile musiał jechać, aby samochód wybity na 10 cm muldzie mógł przelecieć 100 m w powietrzu? Kierowca PBS musiał jechać w tępie i za samochodem prowadzącym, czyli samochód prowadzący: - rozeznaje ryzyko, - podejmuje ryzko, jeżeli jest taka potrzeba, a nawet w sytuacjach ekstremalnych, taranuje samochody, rozjeżdża pieszych etc - taranując drogę VIPowi. Opisywane zdarzenie nie miało nic wspólnego z sytuacją ekstremalną, pierwszy samochód bez jakichkolwiek przyczyn stworzył zbyt duże zagrożenie publiczne, więc pierwszym samochodem jechał gówniarz-kozak, a drugi z PBS, niestety musiał za nim nadążyć

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
eska
Nazwa bloga:
Ludzie, myślcie, to nie boli...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 611
Liczba wyświetleń: 3,860,834
Liczba komentarzy: 6,544

Ostatnie wpisy blogera

  • Trzej tenorzy, czyli przywracanie porządku
  • Nowa ordynacja wyborcza do gmin
  • Divide et impera, czyli sporu ciąg dalszy

Moje ostatnie komentarze

  • Widzi KPZK na stronie MR? To niech posłucha > https://youtu.be/AuBbTeT… Bo ja już od pięciu lat o tym wrzeszczę. Egzorcyzmy to by się przydały, ale nie mnie.
  • Specjalnie się zalogowałam po dwu miesiącach przerwy! Pan Targalski teraz coś nareszcie zobaczył? A tego, że Morawiecki realizuje KPZK Bieńkowskiej/Boniego - Polska 2030, to pan Targalski nie widział…
  • Zamordowanie bł. ks.Jerzego - 1984, sfingowany proces - 1985, powszechna amnestia - 1986, likwidacja NSZZ "S" i powstanie nowej KKW Solidarność - 1987, propozycja Kiszczaka co do Okrągłego Stołu -…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kod kulturowy, czyli problemy
  • Krzywa Gaussa czyli mały traktat o złu nienawiści.
  • Ludzie małej wiary, czyli notka bardzo nieprzyjemna

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Gdzieś się doczytałam, że prokurenci jakiejś firmy deweloperskiej budującej w Ursusie są Holendrami. Kiedy poszukałam głębiej okazało się, że wszyscy mają paszporty izraelskie. 
  • OLI, Już parę razy zabierałam się za skomentowanie Schadenfreude w wykonaniu @eski, ale rezygnowałam, oceniając, że nie warto się wysilać na nabijanie jej "wejść" i "komentów". Jednakowoż tym razem nie…
  • , ZP....co to jest ?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności