Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

olaboga - Michalkiewicz wyzywa pisowców od frajerów

JacBiel, 15.06.2016
No, oczywiście nie tylko pisowców, ale wszystkich liczących inaczej. Rozchodzi się, nie dosłownie, aczkolwiek w kontekście tej konkretnej wypowiedzi, jest to uprawnione nawiązanie, o ogłoszoną z wielkim hukiem decyzję podnoszącą płacę minimalną do 2000 zł miesięcznie.

Kontekstem jest eksperyment myślowy, który red. Michalkiewicz przeprowadza, a który polega na wyobrażeniu sobie, że wszystkie strajkujące grupy zawodowe osiągnęły sukces i wystrajkowały sobie podwyżkę o 100 zł miesięcznie. Wszyscy więc będą dostawali 100 zł więcej.

Pasuje to idealnie do podniesienia kwoty minimalnego wynagrodzenia z, bodajże, 1860 zł na 2000 zł - mamy efekt taki, że każdy dostanie 140 zł miesięcznie więcej.
I cóż to nam wylicza redaktor Michalkiewicz? ano wylicza, że realnej podwyżki będzie 2 zł od stu, czyli kwota minimalna zwiększona o 140 zł, da nam ok. 3 zł więcej, co oznacza, że miesięcznie będziemy mogli kupić towarów i usług więcej o całe 3 zł, czyli w lodówce przybędzie nam jedna włoszczyzna dodatkowo, albo 70 dekagramów pomidorów itd.

A dlaczegóż tak się stanie? ano dlatego, że resztę zabierze rząd w daninach, pozostałą resztówkę rynek skompensuje mikropodwyżkami cen wszystkiego o 3, 4 grosze na sztuce.

Kto więc zarabia i łata dziury budżetowe, czyli zwiększa obciążenia podatkowe, i to jeszcze przy aplauzie publiki?
A mogło by być inaczej. Możnaby faktycznie dać ludziom te 100 zł więcej, ale tylko wtedy, gdyby stówa ta była kwotą wolną od podatków i od zusów-srusów. Nie trzebaby wtedy dawać nawet „podwyżki”. Wystarczyłaby ta sama kwota, z tak oswobodzoną stówką. I mógłby to być pierwszy krok do wolności, ale tak się nie stało.
Smutno mi Boże…
----------------
PS. Koniecznie proszę obejrzeć 4-minutowe wyliczenia red. Michalkiewicza :-)

/TUTAJ/
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 21227
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

16.06.2016 09:08

Michalkiewicz % bez % nie rozbiera ;-)
nieprzekupny

nieprzekupny

16.06.2016 12:55

Wyliczenia Michalkiewicza z dupy wzięte.Michalkiewicz jak zwykle bredzi,a Pan razem z nim.Ale nie dziwi mnie to ,obaj Panowie mają za zadanie obrzydzać wszystko co PIS robi.Chcecie Panowie powrotu do władzy postkomuny,to wasz wybór,ale nie udawajcie wielkich prawicowców tylko działajcie z otwartą przyłbicą ,chodźcie na marsze KODu powiedzcie w prost,że Bronek Komorowski i spółka byli de best i publikujcie swoje wypociny na Onecie,Gazecie pl,albo na parówkowym portalu Tomka Lisa to było by z waszej strony uczciwe.No cóż ale kto by wam wtedy płacił za przekonywanie przekonanych?
JacBiel

JacBiel

16.06.2016 14:27

Dodane przez nieprzekupny w odpowiedzi na Wyliczenia Michalkiewicza z

a cóż to znaczy "hau, hau, hau" panie Nieprzekupny? może to błąd skryptu, ale tak mi się wyświetla na monitorze - dziwne... Wyliczenia, jak wyliczenia - proszę podać, co konkretnie się wg pna nie zgadzać, zamiast zawracać głowę publice grzebaniem w majtochach, wzorem trenere drużyny niemieckiej na ME hahahaha Gwoli wyjaśnienia. Podział na prawicę i lewicę obejmuje 3 gł. obszary: 1. wartości - filozofia idei, filozofia człowieka, etyka 2. Reżim polityczny, czyli ustrój państwa 3. polityka gospodarczo-społeczna. Jak widać istnieje możliwość wystepowania pewnych mieszanin ideologicznych. PiS zawsze chwaliłem i popierałem za działamnia w obszarach 1 i 2. W obszarze 3, zajmują pozycję charzkterystyczną, a nawet wzorcową, dla socjaldemokracji, czyli prezentują myśl lewicową, co jako rasowy prawicowiec bez domieszek, zawsze będe krytykował, bo trzeba to jak najprędzej zmienić - bez tego zbankrutujemy, jako państwo, co łatwo sprawdzimy za 20 lat, jak polityka społeczno-gosp. się nie zmieni. Zachęcam do czytania książek raczej, niż do bezmyślnego ślęczenia przed komputerem.
Domyślny avatar

Goral Supreme

16.06.2016 16:46

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na a cóż to znaczy "hau, hau,

..." bez tego zbankrutujemy, jako państwo".. Nietrafiony argument panie Jacku.Polska jest juz bankrutem.. PIS w tej sprawie moze tylko poglebic lub zmniejszyc skale problemu. Za okres od pazdziernika do maja tego roku zmniejszyl zadluzenie o 2.5 miliarda zlotych. Prawicowa polityka gospodarcza..nie ma czegos takiego panie Jacku. To tylko "cymbal brzmiacy na wietrze"...kolejna etykietka tej samej wartosci jak owa etykietka "Demokracja"..
JacBiel

JacBiel

16.06.2016 19:43

Dodane przez Goral Supreme w odpowiedzi na ..." bez tego zbankrutujemy,

"Prawicowa polityka gospodarcza..nie ma czegos takiego" oczywiście, że jest. Wyróżnikami są tutaj wolnosć gosp wyrażana skala obciążeń podatkowych (ile % zarobionych pieniędzy wydajemy sami, a ile wydaje za nas państwo), równość gosp. czyli skala interwencjonizmu państwowego. W polityce społecznej też łatwo to rozróżnić. Państwa opiekuńcze i nadopiekuńcze są pomysłem lewicy. Państwa równych możliwości oraz ich funkcji, czyli pracowitości, ambicji i wytrwałości, to koncepcje prawicowe. I tak to działa, że opcje te stoją wobec siebie w opozycji - im więcej państwa opiekuńczego (po równo wszystkiego, zamiast po równo możliwości do wzięcia sie do roboty i zarabiania), tym większe podatki, które zjadają owoce postaw prawicowych, odbierają motywację, rozleniwiają niszczą szanse na sukces i karierę, którą można zrobić tylko poprzez udział w systemie państwowego interwencjonizmu, czyli załapać się na jakieś dotacje, czy programy. Samemu się nie zarobi, bo wszystko trzeba oddać w podatkach.
Jabe

Jabe

16.06.2016 20:15

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na "Prawicowa polityka

No nie zupełnie. Kluczowa jest relacja państwo–obywatel. Z jednej strony jest państwo, które wie lepiej, organizuje obywatelom życie, a więc traktuje ich z góry. Z drugiej – pilnujące przestrzegania umów, łapiące złodziei i broniące przed wrogiem zewnętrznym, a więc będące dodatkiem do społeczeństwa, nie siłą sprawczą. O polityce gospodarczej jest głośno, bo chodzi o pieniądze, ale to tylko pochodna bardziej generalnej filozofii.
Domyślny avatar

Goral Supreme

16.06.2016 23:32

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na "Prawicowa polityka

Mozna uznac,ze istnieje "polityka gospodarcza" bez mozliwosci okreslania jej imperatywow. Z panskiej opini wylapalem okreslenie "prawicowa"... Z tym sformuowaniem polemizuje..Bowiem "prawicowosc"jest oksymoronem.. Coz jest ta "prawicowosc" ..gdziekolwiek w kontekscie procesu cywilizacyjnego czy spolecznego..Sztucznie wymyslony paradogmat..Dla mnie to nic nie znaczaca Etykietka..Jak wiele innych np "Demokracja" czy "wolnosc gospodarcza" jak pan to ujal. Definicje,pojecia takie czy inne koncepcje nie sa wstanie zmienic empirycznej rzeczywistosci..Pan o tym doskonale wie. Reszta to teatralne monologi i dialogi ktore sluza do ukrycia tej wlasnie prawdy..Brutalna sila stosowana w osiaganiu wlasnych celow to ostatni akt tego Teatru..kiedy proby narzucenie wiary w paradogmaty i definicje zawodza Aby zwyciezyc i odzyskac Suwerennosc musimy jako Narod wyjsc poza te dogmaty i je odrzucic.Pierwszym etapem to odnowa duchowa..
JacBiel

JacBiel

17.06.2016 08:53

Dodane przez Goral Supreme w odpowiedzi na Mozna uznac,ze istnieje

Ma Pan wiele racji. Termin "prawica" jest niedookreślony, posiada tak wiele możliwych definicji, że nic z tego nie wynika. Dlatego stosuje sie umowny podział, na umowne obszary. Sam termin jednak funkcjonuje w obiegu politycznym i dlatego musimy go jakoś rozumieć, żeby móc się nim posługiwać. Umowne obszary stanowią całość (system polityczny) i wzajemnie z siebie wynikają bez początku i bez końca. Ale takiej percepcji nie mamy, więc od czegoś musimy zaczynać. Umowne obszary są konglomeratem różnych przenikających się podsystemów. Pan wspomniał o suwerenności narodu, czyli pojęcie z obszarów 1 i 2. Suwerenność jako władza - moc podejmowania ostatecznych decyzji. Więc jak wyobraża Pan sobie odzyskanie suwerenności, skoro odrzuca Pan konstrukty teoretyczne? tak sie nie da. Naród ma prawo, jako suweren, narzucać obywatelom (członkom tego narodu), ile ma zarabiać, w jakim zawodzie może pracować, komu ma pomagać, a komu nie itd? Tak rozumiana władza jest absolutna. Więc może suweren wszystkiego nie może? taka władza szanuje wolność osobistą. Więc jeśli wszystkiego nie może, to ile może? 90%? 10% itd. Nie ucieknie Pan od tego. A gdzieś tam pośród tych spornych kwestii i proporcji, jest suwak "prawica-lewica" i "wolność gospodarcza" itd.
Domyślny avatar

Goral Supreme

17.06.2016 12:18

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na Ma Pan wiele racji. Termin

Zgoda panie Jacku. Uzywa pan tych pojec jako narzedzi do prowadzenia dyskursu, Uzylem paradogmatu "Suwerennosc" ktory rowniez jest oksymoronem. ,Pojawil sie on w dyskursie dosc pozno bo w XVI wieku.Bo czymze jest owa "Suwerennosc" ? Celowym dozeniem do powiekszenia obszaru podejmowania niezaleznych i samodzielnych decyzji we interesie grupy etnicznej,spolecznej wlasnej etc..na jakims wyznaczonym obszarze geograficznym ?. W esencji tej mojej definicji realnym slowem odnoszacym sie do rzeczywistosci jest wyraz "dazenie"... Relatywnosc "Suwerennosci" jako celu w samym sobie z perspektywy historycznej jest doskonale panu znana. W naszym Polskim kontekscie dla tzw."postepowych europejczykow" dazeniem jest zastapienie "Suwrennosci" etniczno-historycznej na blizej niesprecyzowana "Suwerennosc Europejska",i tutaj jest zrodlo niebezpieczenstwa dla nas jako Narodu i Panstwa. Michalkiewicz rowniez o tym mowi. Mozna sie niezgadzac z Michalkiewiczem.Ale nie mozna nie widziec jego proby wyjscia poza obowiazujace polityczne paradogmaty.I to jest najbardziej cenne.Tak jak u Brauna i innych. Narzucono NAM Polakom schemat i ramy dyskursu spoleczno-politycznego.Wszelkie proby wyjscia poza te ramy koncza sie wiadomym etykietkowaniem i odbieraniem godnosci. Przerabialismy to w przypadky Braci Kaczynskich,Macierewicza i tysiecy innych nazwisk. Obecni tutaj koledzy z nurty "prawicowo-narodowego" (do ktorych siebie zaliczam :-)) bezasadnie i bezprawnie odbieraja Michalkiewiczowi prawo wyjscia poza nasza "prawicowa dogme" ktora jest tak realna jak propozycje Michalkiewicza czy innych..Wiec o co biega ?
Marek1taki

Anonymous

17.06.2016 19:23

Dodane przez Goral Supreme w odpowiedzi na Mozna uznac,ze istnieje

@Goral Supreme Odnowa duchowa przez zakłamanie pojęć?To się nazywa nowy etap zniewolenia. Pojęcia i definicje nie zmieniają rzeczywistości bo nie do tego służą. Mają opisywać rzeczywistość abyśmy mogli dojść do porozumienia. Abyśmy nie doszli służy nowomowa i negowanie pojęć, jak np. prawica, która jest dla Pana etykietką. Proszę nie pić z butelek bez etykietki bo to się źle kończy.
Domyślny avatar

cassiodorus

17.06.2016 01:28

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na a cóż to znaczy "hau, hau,

To ja prosze o podanie ksiazki w ktorej zostal taki podzial na lewice i prawice zaprezentowany Ale zakladajac, ze jest taki podzial to 1. Liberalizm pana Michalkiewicza, majacy zrodlo w Reformacji jest nie do pogodzenia z katolicka etyka i katolicka, czy tez lacinska wizja czlowieka Kto wobec tego jest lewakiem, a kto prawakiem, Michalkiewicz i Korwin-Mikke czy teolodzy Kosciola 2.Ustroj panstwa, czyli co. Korwinisci utworzyli partie krolewska, ale to nie jest monarchia sw Tomasza z Akwinu, czyli taka, gdzie krol poprzez udzielona laske sprawuje wladze na wzor boski, Monarchia Korwina Mikke to absolutystyczna tyrania, majaca na celu nie dobro poddanych, a wcielanie w zycie roznych hasel, typu ''chcacemu nie dzieje sie krzywda''Majac do dyspozycji caly aparat przymusu oczywiscie, ktory bedzie przekonywal nieprzekonanych 3.Polityka spoleczno- gospodarcza PiSu jest wzorcowa polityka katolickiej nauki spolecznej, polityka tzw dzikiego wolnego rynku, jest polityka wywodzaca sie od roznego rodzaju protestantow, kto wiec w punkcie 3 jest lewakiem, wszyscy papieze, czy wiekszosc protestantow ? Jak napisal w jednej z encyklik Ojciec Swiety, socjalisci upodobnili sie nieco do katolikow, bo jakby sami przestraszyli sie swojej ideologii. To nie PiS reprezentuje ideologie lewicowa, tylko socjalisci od tej ideologii odeszli w duzej mierze, odeszli takze liberalowie, tworzac cos co sie nazywa ordoliberalizm, ale to waska, nic nie znaczaca grupa, Liberalizm gospodarczy jest tak samo diabelski jak i obyczajowy, polityczny, spoleczny, kazdy jeden, diabel dziala systematycznie
JacBiel

JacBiel

17.06.2016 09:17

Dodane przez cassiodorus w odpowiedzi na To ja prosze o podanie

Na początek źródełko Wojciech Sokół, Partie i systemy polityczne, Wyd. PUW 2006, cz.2, str. 14-25 Jedno pytanie - kiedy i gdzie widział Pan wolny rynek? to konstrukcja teoretyczna. W praktyce zawsze był zawłaszczany przez grupy wpływu - rządy oraz duże organizmy gospdarcze, mające wpływy globalne (regionalne), które były i będą zawsze, zgodnie z teorią akumulacji kapitału. Kwestia druga, czyli diabelski liberalizm. Owszem jest diabelski w sferze filozoficznej (róbta co chceta) ale w sferze politycznej i gospodarczej jest anielski - gdyż jest po prostu wolnością w granicach prawa. Czy te prawa to dekalog, czy Eurpopejska Karta Praw Podstawowych, to inna sprawa - filozoficzna - wolność, jako zasada jest nie do podważenia. Jest też podstawą chrześcijańskiej filozofii człowieka, więc bez trudu mozna udowodnić, że Chrystus był największym liberałem obdarzając ludzkość prawdziwą wolnością. Nie o to jednak chodzi. Dyskusja ta trwa już wiele tysięcy lat, i teraz jej nie zakończymy, ale możemy rozstrzygnąć jeden szczegół. Co jest lewicowe, a co prawicowe: Zabrać w podatkach 30 zł, żeby dać pracownikom 3 zł podwyżki, czy Nic nie zabierać, ale te 3 zł całkowicie zwolnić z podatków i ZUS 3 zł na miesiąc. No i co?
Domyślny avatar

cassiodorus

18.06.2016 01:28

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na Na początek źródełko Wojciech

Skoro tak podaje Wojciech Sokol to nalezy to zaznaczyc, ze wg Wojciecha Sokola, bo np Rewolucja Francuska inaczej to podzielila, a Bog dla odmiany w Pismie Swietym mowi, nie zbaczaj ani na lewo ani na prawo, podazaj za moim glosem A jaka to jest wolnosc w granicach prawa, znaczy jak prawem beda podatki na poziomie 100 %, to bedzie wolnosc? Chyba nie, czyli kiedy bedzie wolnosc, jak nie bedzie podatkow? Znaczy chyba wtedy i prawa nie bedzie, bo kto mialby je uchwalic? A mozna wiedziec w jaki to sposob Chrystus obdarzyl ludzkosc prawdziwa wolnoscia? Bardzo to ciekawe zagadnienie Kosciol wpisal liberalizm jako ideologie w calosci na liste bledow, wiec nie ma co tu rozstrzygac, wszystko dla katolika jest jasne Obawiam sie, ze te 30 zl jest ani lewicowe, ani prawicowe, jest ekonomicznie nie do utrzymania. Bo jak sciagniemy od wszystkich 30 zl by dac 3 zl podwyzki, to okaze sie ze za ktoras podwyzka plac odebrane zostanie wszystko,a nawet z zapasem na kolejny miesiac. Tak sie jednak nie dzieje, skoro w niektorych krajach pensja minimalna jest pieciokrotnie wyzsza, a zabierane podatkinutrzymuja sie na podobnym poziomie Skoro Bog mowi nie zbaczaj ani na lewo ani na prawo, to wyzysk czlowieka, czy tez niegodne place, by nie uzywac jezyka tzw socjalistycznego, jest funkcja diabelska. Niewaze z tego punktu widzenia, czy to prawicowe czy lewicowe
JacBiel

JacBiel

18.06.2016 11:26

Dodane przez cassiodorus w odpowiedzi na Skoro tak podaje Wojciech

Nie było co zaznaczać, bo Wojciech Sokół do dr politologii i w podanej pracy streszcza dorobek współczesnej myśli poltycznej, więc to nie on jest autorem samej koncepcji. Bibliografia jego pracy liczy ok 30 pozycji, do wyboru, zapraszam. Co do potępionego liberalizmu, to nadal Pan nic nie rozumie. Kościół potępił liberalizm rozumiany jako doktryna filozoiczna, czyli w zakresie obszaru 1. - a w sczególności: relatywizm moralny, permisywizm, relatywizm epitemologiczny, indyferentyzm. W zakresie obszaru 3. Kościół jest jak nakbardziej za wolnością, czyli jest skrajnie liberalny: "nie kradnij" (ochrona prawa własności wynikająca z wolności - własności nie posiadają niewolnicy), "oddaj cesarzowi co sesarskie", czyli nie mieszaj spraw bożych z ludzkimi, a dwa, szanuj prawo własności człowieka, oddaj co się należy, nie zabieraj nic ponad to, wolność ustalania wynagrodzenia na zasadzie umowy pracodawca-pracownik - z pzypowieści, w której właściciel winnicy płacił denara za dniówkę, ale jednemu zapłacił denara za godzinę, na co inni zaczęli chrznić coś o niesprawiedliwości, ale zostali zgaszeni, jak świeczka. Pańskie nie zbaczanie w lewo, ani w prawo, dotyczy więc jedynie obszaru 1., ale z pewnością nie 3. czyli gospodarki, co do której Bóg zlecił ludziom "czynić sobie poddaną", gdzie należy podkreślić słówko "sobie", a więc na ludzki sposób pojmowania. Proszę więc nie mieszać Boga do lewicowych sposobów prowadzenia polityki społecznej.
Domyślny avatar

cassiodorus

18.06.2016 20:00

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na Nie było co zaznaczać, bo

A kiedy sie ta mysl narodzila skoro jeszcze w czasie Rewolucji Francuskiej podzial na lewice i prawice zachodzil wylacznie w ruchu rewolucyjnym, panstwo sredniowieczne-stanowe czegos takiego nie znalo. Mysl polityczna nie zaczyna sie od pojawienia partii politycznych, czyli jak to kukiz mowi, od partiokracji, zaczyna sie od czasow biblijnych A gdzie tam panie, poczytaj pan nauczanie Kosciola, encykliki od XIX wieku, Kosciol potepil liberalizm jako ideologie,w kazdym wymiarze, politycznym, gospodarczym, filozoficznym w kazdym jednym, chodzi tu o ludzka nature. Liberalizm twierdzi, ze czlowiek jest stworzony by zyc indywidualnie, ze jego natura nie znosi kolektywizmu czy jakiegokolwiek zycia spolecznego, jest to falszywa teza, nie do pogodzenia z nauka Kosciola. Nie jest dobrze by czlowiek byl sam, to czytamy w Biblli, Kosciol naucza wiec, ze czlowiek jest z natury istota spoleczna!/socialis/, ale dzialajaca w jakims obszarze wolnosci, czyli jakby natura byla zbudowana z dwoch czynnikow. Liberalowie i komunisci twierdza ze tylko z jednego i tu tkwi ich blad ''Nie kradnij'' Konkretne pytanie, Amerykanscy bogacze sa wlascicielami swoich poteznych bogactw, czy nie sa, wszak zbudowali wszystko na ziemi, ktora ukradli innym, a wlascicieli tych ziem zabili niemalze co do jednego..Mniej wiecej tak wygladalo zalozenie Moskwy. Kosciol nigdy nie twierdzil, ze wlasnowc jest wartoscia bezwzgledna, wszak nigdy nie wiemy, czy ktos nam jutro rachunku z a uzytkowanie nie wystawi, malo tego ostatnia encyklika Franciszka to potezne oskarzenie bogaczy posiadajacych tzw wlasnosc, i niszczacych ja na rozne sposoby bo jest jego, moga zostac poprzez takie dzialanie zlikwidowane bezpowrotnie jakies gatunki roslin czy zwierzat, ktore moga innym ratowac zycie, sa tylko jeszzce nie odkryte, a Bog je umiescil tylko w fakim celu
JacBiel

JacBiel

18.06.2016 20:51

Dodane przez cassiodorus w odpowiedzi na A kiedy sie ta mysl narodzila

No gratuluję - prawie udało się Panu uniewaznić siódme przykazanie, tak się Pan zapędził w ten "franciszkanizm" :-)) a papież Franciszek powiedział nawet ostatnio, że prawdopodobnie mije małżeństwo jest nieważne, także proszę trochę uważać z tą modernistyczną teologią-ekologią socjalizacyjną. Co do bogaczy to jest prosta wskazówka, o wielbłądzie i uchu igielnym, a cała nauka społeczna Kościoła nawiązuje głównie do tego: nie zaleca kraść, tylko tłumaczy, że fart w interesach i bogactwie należałoby obrócić na cele społeczne chociaż w takim stopniiu, żeby worek ze złotem zmieścił się ciasnej bramie, a nie był kotwicą i przeszkodą w zbawieniu. Pańskie jednowymiarowe interpretacje nie sa zaś przekonujące. Nie ma znaczenia, czy pracodawca dał więcej pieniędzy z litości, czy był w dobrym humorze, czy z miłosierdzia, czy z solidarności - ważdne jest, że biblijny przykład dobrego pacodawcy sam ustala warunki zatrudnienia, a nie Bóg, czy państwo, za niego.
Domyślny avatar

cassiodorus

19.06.2016 01:18

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na No gratuluję - prawie udało

A to mozna podwazac legalnosc Stolicy Piotrowej, ? Ciekawe prawicowe spojrzenie, ale zanim pan wysle Ojca Swietego do piekla, niech pan sobie przeczyta czego bramy piekielne nie przemoga.. To nie sa moje interpretacje tylko biblistow, ktorzy zajmuja sie egzegeza, tam nie ma zadnego pracodawcy, bo nie ma takich pracodawcow, ktorzy sa ''dobrzy'', bo jeden tylko Bog jest dobry..To jest przypowiesc, a czemu Jezus sie posluguje przypowiesciami? Jezeli nie ma znaczenia czy pracodawca dal wiecej pieniedzy temu kto nie pracuje, niz temu co pracuje to nie trzeba zadnej szczegolowej wiedzy biblijnej, by stwierdzic, ze uczynilby wielka niesprawiedliwosoc...A gdzie jest napisane, ze mozna czynic niesprawiedliwosc? Nie moze dobrym pracodawca byc ten kto czyni niesprawiedliwosc, bo jedno z drugim jest sprzeczne A skoro pracodawca jest wtedy dobry , kiedy sam ustala warunki, to zalozmy ustali taka place, ze jego robotnik miesiac przezyje i potem umrze,z glodu jak to bylo czeste w XIXwieku, kiedy dobrych pracodawcow bylo strasznie duzo, istny raj na ziemi, to kiedy w takim wypadku dobry bedzie pracownik? Jak spokojnie pojdzie do roboty i za miesiac wykorkuje, a na jego miejsce przyjdzie drugi?
JacBiel

JacBiel

19.06.2016 09:58

Dodane przez cassiodorus w odpowiedzi na A to mozna podwazac

Możemy się tak przekomarzać bez końca. „nie kradnij” jest nienaruszalne, bo nie może być zmieniona w piśmie nawet jedna jota. św. Atanazy był ostatnim ortodoksyjnym biskupem, i w dodatku został ekskomunikowany za swoją ortodoksję, no i co? kto miał rację? papież? Cytowane encykliki nie podważają prawa własności. Dają jedynie prawo do walki o swoje. To jest rozumienie własności w sposób nie-absolutny. Podobnie, jak rozumienie prawa suwerena jest nie-absolutne. Nikt nie podważa legalności władzy, jako takiej, bo ta jest z nadania Boskiego, a jedynie w razie niegodziwości władcy daje prawo do buntu, czyli nieposłuszeństwa, o czym pisał już św. Tomasz w Sumie Teologicznej. Cytowane encykliki jedynie ekstrapolują ten pogląd. Zastrzeżenia do liberalizmu podnoszone w cytatach, odnoszą się do warstwy filozoficznej - głębszej, której złymi konsekwencjami są dopiero praktyki gospodarcze. Chodzi, jak Pan zauważył o egoizm i brak wspólnotowego myślenia, o zawłaszczenie wody, powietrza, czy innego rodzaju zniewolenie, które wykracza poza stosunek pracy, dlatego nie można odnosić tych zarzutów w tak wąskim kontekście. Budowanie wspólnoty ma dwie strony - pracodawca powinien płacić godziwie, ale np. nie więcej, niż sam zarabia, albo kosztem przetrwania firmy. Arbitralnie ustalane warunki płacowe mogą naruszać te równowagę. Jednak zgodziłbym się z Panem, bo dlaczego nie? chodzi jednak o co innego. Podniesienie płacy minimalnej ukrywa podnoszenie podatków i danin dla budżetu, więc wodzimy tu potępiany przez Pana wyzysk, któremu nie ma się jak przeciwstawić. Relacje są analogiczne. Więc na coś musi się Pan zdecydować.
Domyślny avatar

cassiodorus

20.06.2016 00:30

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na Możemy się tak przekomarzać

Skoro nie moze byc w Pismie zmieniona ani jedna nota, to po co pan zmienia cale fragmenty, stoi wyraznie napisane -przypowiesc, a pan tu o tym, ze pracodawcy wszystko wolno, znaczy obowiazuje go przykazanie ''nie kradnij'' czy nie obowiazuje? Rozumiem ze on na swojej wlasnosci okradac innych moze, tak Kosciol zalozyl Chrystus, Atanazy byl pewnie bardziej ortodoksyjny od sw Piotra, pierwszego biskupa Rzymu, ale jego potepienie okrywaja mroki historii, nie wiadomo czy nie bylo to pod przymusem Na pewno nie byl ostatnim tzw ortodoksyjnym biskupem, chyba ze mi pan konkretnie pokaze co z jego teologii odrzucili papieze chocby ostatnich lat Encykliki podwazaja prawo do wlasnosci bezwzglednej, podwaza to rowniez Pismo Swiete, encyklika to nie jest jakas opinia papieza, a oficjalna nauka Kosciola, a ta jeszzcze bledu nie popelnila Brak placy minimalnej i brak danin na emerytury czy sluzbe zdrowia nie zbudowal zadnej wspolnoty, rozbil Europe na wrogie sobie dwa obozy, co skonczylo sie Rewolucja Komunistyczna i smiercia wielu milionow ludzi Jezeli podnoszenie placy minimalnej ukrywa podnoszenie podatkow, to jakim cudem w krajach bogatych placa minimalna jest 4-5 azy wyzsza niz w Polsce, a podatki sa mniej wiecej na tym samym poziomie. Tam za podnoszeniem placy minimalnej nie poszly podwyzki podatkow?
Domyślny avatar

cassiodorus

19.06.2016 01:28

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na No gratuluję - prawie udało

No i gdzie tam jest napisane, ze to pracodawca ustala warunki, tam jest napisane, ..''czemu nie dasz mi byc dobrym?.'' Jest tam sprawiedliwosc i dobro, nie ma pracodawcy ktory sam ustala co sie komu nalezy, bo musialby byc pochwala rowniez braku zaplaty i jednym i drugim.. A przynajmniej taka ko strukcja, w ktorej nikt forsy nie dostaje, i cisza...
Domyślny avatar

cassiodorus

19.06.2016 01:50

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na No gratuluję - prawie udało

A jak juz pan wyslal do piekla Franciszka to prosze zdobic to teraz ze swietym Janem Pawlem 2 Cytat z Centesimus Annus, 43 ''POprzez swoją pracę człowiek angażuje się nie tylko dla samego siebie, ale także dla drugich i z drugimi: każdy współdziałając uczestniczy w pracy i dobru drugiego. Człowiek pracuje dla zaspokojenia potrzeb swojej rodziny i wspólnoty, do której należy, Narodu i w końcu całej ludzkości86. Uczestniczy ponadto w pracy innych pracowników tego samego przedsiębiorstwa, a także w pracy dostawców i konsumpcji klientów włączonych w łańcuch solidarności, który stopniowo rośnie. Własność środków produkcji tak w przemyśle, jak i w rolnictwie, jest słuszna wtedy, gdy służy użytecznej pracy; przestaje natomiast być uprawniona, gdy nie jest produktywna, lub kiedy służy przeszkadzaniu pracy innych, lub uzyskiwaniu dochodu, którego źródłem jest nie globalny rozwój pracy i społecznego majątku, lecz wyzysk, niegodziwe wykorzystywanie, spekulacja i rozbicie solidarności świata pracy87. Własność taka nie ma żadnego usprawiedliwienia i w obliczu Boga i ludzi jest nadużyciem.'' Laborem Exercens, 14 ''Powyższa zasada, jak została ona wówczas przypomniana i jak bywa nauczana przez Kościół, różni się radykalnie od programu kolektywizmu głoszonego przez marksizm, a także na przestrzeni dziesięcioleci, jakie minęły od czasów encykliki Leona XIII, wprowadzonego już w życie w różnych krajach świata. Różni się ona równocześnie od programu kapitalizmu stosowanego w praktyce przez liberalizm i zbudowane na nim ustroje polityczne. W tym drugim wypadku różnica polega na sposobie rozumienia samego prawa własności. Tradycja chrześcijańska nigdy nie podtrzymywała tego prawa jako absolutnej i nienaruszalnej zasady. Zawsze rozumiała je natomiast w najszerszym kontekście powszechnego prawa wszystkich do korzystania z dóbr całego stworzenia: prawo osobistego posiadania jako podporządkowane prawu powszechnego używania, uniwersalnemu przeznaczeniu dóbr.'' Teksty papieskie sa adresowane nie tylko do biskupow, katolikow i wszystkich innych socjalistow, a do wszystkich ludzi dobrej woli
Domyślny avatar

cassiodorus

18.06.2016 20:06

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na Nie było co zaznaczać, bo

Cd No wlasnie przypowiesc....Jest napisane ze to przypowiesc..Liberalowie siegaja do Slowa Bozego by sie Nim podpierac, a kompletnie nie wiedza co tam jest napisane. A jest to przypowiesc o sprawiedliwosci i milosierdziu. Bog wobec jednych jest sprawiedliwy, tych co uczciwie pracowali caly dzien i milosierny wobec tych, ktorzy pracowali godzine, bo nikt ich nie chcial najac, a wiec stali na wietrze i w sloncu w strasznym upokorzeniu. To jest jasne dla kazdego biblisty, nie jest jasne dla pana Gwiazdowskiego, ale on sobie sam objasnia Pismo Swiete , tak jak mu pasuje. Tak sie narodzil protestantyzm, a z niego bezposrednio wyskoczyl liberalizm Nie rozumieja za bardzo tego lieralowie w ogole, nawet jeden z Ojcow Zalozycieli liberalnej Ameryki twierdzil, ze doprawdy drze o moj kraj, jak pomysle ze Bog jest sprawiedliwy Ja zmieszalem Boga z plityka spoleczna? KOSCIOL wydal cale tomiska katolickiej nauki spolecznej, jest w calosci oparta na Slowie Bozym, powstala tylko dlatego, ze wobec zla komunizmu, ludzkosc znalazla jeszcze gorsze lekarstwo, liberalizm. ''Ziemie poddana?'' Czyli mozna na tzw swojej wlasne ziemi wylac jakis kwas i znisczyc formy zyciowe, ktore jakby nie bylo Bog tam umiescil, swoim aktem Stworczym. Mozna nizczyc czyjes dzielo, tylko dlatego ze sie mieszka akurat na jakims wytyczonym ludzkim prawem, terenie? Czynic sobie poddana, a jest tam napisane-przyporzadkowana nie znaczy, ze mozna robic na niej co sie chce i jak sie chce, czlowiek dominuje na ziemi, ale jest tylko jej zarzadca, o jakims wolnym rynku nic tam nie ma, czlowiek jest stworzony na obraz i podobienstwo Boze, a wiec zarzadzac winien nie pomludzku, czyli jak komu sie podoba, a tak jak sie Bogu podoba
Domyślny avatar

Goral Supreme

18.06.2016 08:52

..."Proszę nie pić z butelek bez etykietki bo to się źle kończy".. Koronny argument nadetego cwierc-inteligenta od 7-u bolesci.. Tacy jak ty wszystko wiedza i na wszystkim sie znaja.To taka komunistyczna przypadlosc..
JacBiel

JacBiel

18.06.2016 11:28

Dodane przez Goral Supreme w odpowiedzi na ..."Proszę nie pić z butelek

a przecież był pan proszony, żeby nie pić bez sprawdzania - szaleju się pan chyba napiłeś, żeby napadać chamerycznie moich gości - pan wróci, jak wytrzeźwieje - żegnam.
Domyślny avatar

Goral Supreme

18.06.2016 16:34

To nie bylo przeznaczone dla pana,Jacku. Admin umiescil to w zlej drabince.Odpowiadalem "marek taki jeden"..Widze ,ze admin zdjal jego post..Pzdr.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 237
Liczba wyświetleń: 1,493,911
Liczba komentarzy: 2,638

Ostatnie wpisy blogera

  • Pułapka się zatrzasnęła - wyszło na to że PiS to katotaliban
  • Trzy rzeczy, które mogłyby obalić rząd PiS
  • ​Rozmowa z chłopem o polityce

Moje ostatnie komentarze

  • "Może to tylko mrzonka, ale rzeczywista realizacja tego postulatu [kwota wolna od podatku w wys. 8000 zł/rok] oznaczałaby ogólnonarodowy wybuch entuzjazmu i uruchomienie energii." Z pewnością, bo…
  • z listu do Admina: http://naszeblogi.pl/638…... Witam. Trolisko nadal kłusuje po NB. Uprzejmie proszę o zablokowanie tego osobnika. "Obrazek użytkownika Lektor Lektor 2016-10-09 [13:05] " że…
  • Na NB pojawiło się ostatnio kilka paszkwilanckich tekstów przeciwko ks. Międlarowi i nawet próbowałem coś w komentarzach wyjaśniać i bronić Księdza, Pan jednak zrobił do dużo lepiej, poświęcając cały…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nowy podateczek cichuteńko wprowadzany
  • Świetna konferencja Kaczyńskiego
  • olaboga - Michalkiewicz wyzywa pisowców od frajerów

Ostatnio komentowane

  • angela, Uderz w stol......broni swoj swojego, dywersanci rządowi 《KP i JC 》. Może ktoś w końcu zareaguje na tych szkodników.
  • Krzysztof Pasierbiewicz, @lektor "Pytanie do Admina: Jak dłogo jeszcze my czytelnicy będziemy narażani na tego typu paszkwile pełne nieprawdy, pogardy i nienawiści ?!..." -------------- Słowem chce Pan zrobić z Admina…
  • , Panie Bic-cyc czy jak tam panu, już kiedyś pisałem panu, że jesteś pan piźnięty !!! Jednak pana obecne wypociny o pełnej nienawiści do PIS I Kościoła przerastają wszelkie standardy normalności: „…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności