W ostatnich wyborach parlamentarnych obywatele zadecydowali oddać władzę w ręce jednej partii - Prawa i Sprawiedliwości. Opowiedzieli się nie tylko za radykalną zmianą dotychczasowej polityki, ale za odbudową Polski, za zmianą dotychczasowego systemu funkcjonowania państwa. Chcieli, aby politycy działali w interesie Polski, a nie obcych państw. Wyborcy uwierzyli, że ich kartka wyborcza coś zmieni. Teraz przekonują się, że bez względu na to kto jest u władzy i tak karuzela stanowisk i stare układy są silniejsze. W kolejnych wyborach ludzie nie pójdą już głosować i całkowicie odwrócą się od życia politycznego, a bez poparcia społecznego nie można zbudować niepodległego państwa.
Niektóre z reform już przeprowadzonych wskazują, że wielu polityków PiS posiada wizję naprawy państwa. Niestety, nasz niepokój budzi pomijanie istotnych decyzji i reform, pozostawianie w ministerstwach, we wszystkich ważnych instytucjach centralnych, także w Kancelarii Prezydenta, w Sejmie i Senacie starych urzędników niższego i wyższego szczebla, oraz fala mianowań osób niekompetentnych, a nawet gotowych kontynuować politykę poprzednich rządów PO, PSL i SLD.
- Nadal nie uchylono Ustawy 1066, która pozwala na interwencję na terenie Polski obcym państwom, nawet tym, które nie są członkami Unii Europejskiej.
- Nic nam nie wiadomo o zwróceniu się Prezydenta, rządu, czy jakiejkolwiek władzy konstytucyjnej do NATO o pomoc w wyjaśnieniu sprawy katastrofy rządowego samolotu TU 154 w Smoleńsku. W poprzednim okresie była wielokrotnie zgłaszana taka gotowość ze strony naszych sojuszników, ale nikt z władz konstytucyjnych nie zwrócił się o to – nie jest zrozumiałe dlaczego po zmianie władz nie ma na ten temat żadnej informacji.
- Mimo zapowiedzi narazie nie ujawniono ani zbioru zastrzeżonego IPN, ani Aneksu do Raportu WSI, a nawet temat ten całkowicie zniknął z debaty publicznej. Nie wykorzystano też możliwości zwrócenia się o pomoc do Instytutu Gaucka, o czym kilka lat temu mówiły opozycja. Nie ujawniono agentury służb komunistycznych wśród Polonii, a temat ten stanowi tabu. Jeśli Aneksu do Raportu WSI nie ma to należy wyciągnąć konsekwencje wobec konkretnych osób.
- Nie wyciągnięto konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za stosowanie pozaprawnych represji wobec społeczeństwa. Wystarczy przypomnieć strzelanie do górników z broni gładkolufowej, rokroczne prowokacje policyjne wobec uczestników Marszu Niepodległości, torturowanie kibiców (Akcja „Widelec”), m. in. spalenie budki pod Ambasadą Federacji Rosyjskiej (o co oskarżono Ruch Narodowy). Winni wydawania rozkazów i ich wykonywania nagle przestali rząd interesować. W represjonowaniu Narodu na tak wielką skalę uczestniczyły nie tylko pojedyncze osoby lecz musiały w tym brać udział struktury ministerstw siłowych; dawno te osoby powinny być nie tylko usunięte ze służby lecz ponieść konsekwencje karne, by nigdy w przyszłości nie znaleźli się oficerowie, czy szeregowi funkcjonariusze, którzy daliby się użyć przez sprawujących władze do represjonowania Narodu.
- „Zapomniano” o sfałszowanych wyborach samorządowych i milcząco uznano, iż fałszerstwa wyborcze mogą być podstawą legalnej władzy samorządowej. Kwestia sfałszowanych wyborów samorządowych zagrozi realizacji wielu ważnych programów rządowych, które będą wymagały współpracy z samorządami lub będą powiązane z wydatkami budżetów samorządowych (np. władze lokalne mogą sabotować program 500 plus). Nierozwiązanie spraw związanych ze sfałszowanymi wyborami 2014 roku, pozostawienie samorządów w rękach lokalnych układów politycznych, a częstokroć w rękach lokalnych ponadpartyjnych koterii i mafii, które decydują personalnie, kto ma być w jakiej partii, by bronić gminnego i powiatowego betonu, wcześniej czy później zaowocuje dwuwładzą w Polsce i wojną podjazdową ze strony broniącego się układu. Jedynie powtórzenie zwycięstwa wyborczego w skali samorządowej uchronić może Polskę przed ślepą uliczką tolerowania władz samorządowych pochodzących ze sfałszowanych wyborów.
- Zapomina się o konieczności zmiany zasad funkcjonowania i wymiany składu Państwowej Komisji Wyborczej, która działa na bazie przestarzałej i złej ordynacji wyborczej a ponadto każdorazowo i poza wszelką kontrolą uchwala takie Wytyczne pracy Obwodowych Komisji Wyborczych, które z roku na rok generują coraz bardziej doprecyzowane rozwiązania umożliwiające fałszownie wyborów. Przedstawiane w tym względzie dowody przez nasze Stowarzyszenie RKW oraz złożona przez nas w Kancelarii Prezydenta propozycja odbycia spotkań i rozmów w tym względzie, powiadomienia już w 2015 roku różnych instytucji o karygodnych praktykach PKW, w ogóle nie doczekały się do dziś jakiejkolwiek reakcji, ani ze strony tych instytucji, ani nawet przez urzędników Kancelarii Prezydenta RP, odpowiedzialnego za prawidłowy przebieg wyborów w Polsce.
- Przygotowana ustawa o ochronie ziemi zakazuje jedynie sprzedaży ziemi państwowej, zapominając o ochronie przed sprzedażą cudzoziemcom ziemi prywatnej, wprowadza natomiast szereg niepotrzebnych utrudnień dla polskich rolników przy obrocie ziemią sąsiedzką przekazując jako organowi nadzoru obrotu ziemią skorumpowanej i skompromitowanej wielokrotnie w przeszłości Agencji Nieruchomości Rolnych; od jej decyzji nie ma przewidzianej instancji odwoławczej i prewencyjnego nadzoru rządu lub Sejmu nad spływającymi ofertami kupna-sprzedaży ziemi rolnej.
- Nie ma ze strony Pana Prezydenta ani rządu odpowiedzi na zebrane ponad 2,6 milionów podpisów domagających się referendum w sprawie zakazu sprzedaży ziemi rolnej i leśnej w ręce cudzoziemców. Nie wiemy nic na temat procedowania ustawy zabezpieczającej przed wyprzedażą lasów. Decyzja o sprzedaży ziemi rolnej lub leśnej nie może zależeć od postawy ministra bowiem skład rządu zawsze może się zmienić. Powinna być gwarancja konstytucyjna, a więc powinno się odbyć referendum, którego Naród żądał.
- Nie wymieniono rad nadzorczych w spółkach węglowych i nadal nie wiemy, kto jest odpowiedzialny za sytuację w kopalniach węgla kamiennego. Nie podjęto działań wiarygodnych i na odpowiednią skalę angażujących odpowiednie ministerstwa, by wyjaśnić sprawy związane z nietykalną mafią węglową.
- W MSZ rzuca się w oczy brak jakichkolwiek zmian wewnątrz resortu, jak i w placówkach dyplomatycznych, mimo że pracownicy ambasad i konsulatów angażują się w działania KOD. W kluczowych państwach sojuszniczych interesy naszego państwa i politykę nowego rządu mają realizować osoby związane ściśle z poprzednią ekipą rządową lub wręcz z byłym ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim.
Piotr Puchta - funkcjonariusz wojskowych służb specjalnych PRL, którego karierę w Zarządzie II Sztabu Generalnego WP, poprzedniczce WSI, wspierali generałowie Kiszczak i Jaruzelski został postawiony na czele ważnego departamentu MSZ. Jego ojciec Janusz Puchta był wiceszefem WSI i wieloletnim agentem II Zarządu Sztabu Generalnego WP w PRL.
- Poparcie Marka Belki na stanowisko szefa Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju jest niezrozumiałe, gdyż jest on kontynuatorem polityki Balcerowicza. Jego promotorzy zapomnieli widać o jego uwikłaniu we współpracę z SB (zarejestrowany jako ko „Belch”), jest on odpowiedzialny za zaciągnięcie kredytu w MFW wbrew stanowisku ówczesnego prezesa NBP Sławomira Skrzypka, a w czasie rządów PO-PSL chciał posłużyć się środkami NBP, by zapewnić zwycięstwo wyborcze PO.
- W terenie niektórzy działacze partii rządzącej blokuje zmiany, starając zapewnić przetrwanie status quo, gdyż spodziewając się przegranej w następnych wyborach, chcą jedynie dojść do porozumienia z zastanymi układami.
- Z wielkim zadowoleniem przyjęto zapowiedź zmian w mediach publicznych i oddanie ich na służbę narodowi. Obywatele oczekują, że dyskutowana ustawa medialna sprawi, że nie będą one, jak dotąd, służyć jednej partii politycznej i postmodernistycznej ideologii. Niestety na stanowiska prezesów i dyrektorów zostały często powołane osoby niekompetentne i skompromitowane w środowisku nie tylko dziennikarskim. Zmiany w mediach, zwłaszcza w ośrodkach regionalnych, nadal mają charakter pozorowany.
Pragniemy zwrócić uwagę, że obywatele wiele oczekują od obecnych władz. Jeśli zostaną zawiedzeni, odwrócą się od PIS. Będzie to sytuacja bardzo niebezpieczna dla Polski, bo podobnej politycznej alternatywy w obecnej sytuacji na razie nie widać, a powrót do władzy poprzedniej ekipy oznaczałby zwycięstwo Targowicy ze wszystkimi tego analogiami i konsekwencjami.
Warszawa, dnia 24 marca 2016 r.
Zarząd Stowarzyszenia RKW - Ruch Kontroli Wyborów - Ruch Kontroli Władzy
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 126805
Ależ tu nie chodzi o otrzymanie odpowiedzi!!!
przed laty Skaldowie śpiewali " nie o to chodzi, by ZŁOWIĆ króliczka - ale by G O N I Ć go..."
dokładnie jak słynnemu drrr - na zasłużonej emeryturze...
Teatrolodzy problem mediów ;-)
Szanowny Panie - psy szczekają, karawana jedzie dalej a administracja raz zdobytych rubieży nie odda nigdy. Mam szacunek dla pana i odwagi w kreowaniu wizji świata, która nie istnieje, choć taka być powinna. Odmóżdżone kreatury typu Belka czy Tusk dostają najlepiej płatne stanowiska tylko dlatego,że płyną z gównym nurtem i działają w imię interesów nawet dla nich nie znanych. Herr, Tusk mach das und das, den Rest machen wir. Na tej zasadzie to się dzieje i czy można od małych kundelków oczekiwać wyższej świadomości? Kasa misiu kasa a reszta to .... Polska po 89- tym nie miała polskich rządów i nie ma ich dalej. Jeśli ktoś myśli inaczej to sorry - nic nie można pomóc. Pozdrawiam ro z m
takie małe tuski decydują o losie tego narodu ?
Czy nic nie znaczą słowa Prezydenta, że nakazem chwili i najwyższą racją stanu jest odbudowa wspólnoty?! Może jednak już najwyższy czas żeby skończyć z tym diabelskim TKM.
"...wiem jak się tłumaczyć z przyjmowania ubeków (tak jak Pan)..."
---
Dalibóg, nie rozumiem. Pod względem politycznym zawsze byłem i jestem nikim tj. bezpartyjnym obywatelem. Zawodowy pik - generalny projektant w biurze projektowym. Nigdy nie miałem okazji by zwalniać lub przyjmować ubeków !
Specjalnie ogladalem Pana wystep w TVPInfo. Piekna "ustawka" , pogratulowac . Kto "kumaty" i ogladal wie co mowie.
Drogi Panie Doktorze!
Nie jestem rabem, co zapewne Pan wie, bo jako Darski zatwierdzał mnie Pan na tym portalu. I przyznam, tutaj jest raczej mało rabów. Mamy tylko inne wizje. Dosyć podobne, lecz dotyczące różnego tempa i sposobu przemian.
Generalnie Pański artykuł jest dosyć dobrym produktem, tylko jest nieco niezręczny.
Jeżeli można coś zaproponować, co wydaje mi się o wiele skuteczniejsze, to niech RKW+RKW założy niezależną stronę internetową (plus oczywiście linki do Facebooka i innych grup społecznościowych), na której to stronie, bez owijania w bawełnę, z podaniem miejsca, imienia i nazwiska daje przykłady korupcji, nepotyzmu, kolesiostwa i innych plag. Efekt takiego działania będzie o wiele bardziej skuteczny, niż zamieszczany od czasu do czasu felieton. A dodatkowo czytelnicy będą mogli umieszczać swoje lokalne obserwacje.
Dodatkowo, o czym już koledzy pisali, chętnie bym zobaczył dane i obliczenia prowadzone przez RKW dotyczące czerwcowych i październikowych wyborów. Bo nieprawidłowości były, tylko skala była mniejsza.
Również RKW+RKW powinno nadzorować badania Fundacji Batorego (dlaczego tam???) nad wyborami samorządowymi.
Konkludując - potrzebny jest nowy kanał komunikacji, dający RKW+RKW możliwość upubliczniania swoich dokonań.
Chrystus zmartwychwstał!
Pozdrawiam
" Nic nam nie wiadomo o zwróceniu się Prezydenta, rządu, czy jakiejkolwiek władzy konstytucyjnej do NATO o pomoc w wyjaśnieniu sprawy katastrofy rządowego samolotu TU 154 w Smoleńsku. W poprzednim okresie była wielokrotnie zgłaszana taka gotowość ze strony naszych sojuszników, ale nikt z władz konstytucyjnych nie zwrócił się o to – nie jest zrozumiałe dlaczego po zmianie władz nie ma na ten temat żadnej informacji."
Nie rozumiem niezrozumienia, po zbadaniu przez NATO wypadku, (o którym nikt nie może zapomnieć, wręcz nie ma prawa do tego bo zbyt mały stopień nienawiści mógłby wystąpić) mogłoby się okazać, że już nie ma do kogo się zwracać po ekspertyzę zgodną z planem maciarewicza, i u wielu "polityków" mógłby wystąpić zanik agresji tak niezbędny do uprawianego populizmu.
Nie jestem po żadnej stronie, staram się po prostu urealnić moje przebywanie w tym, niestety, ciekawym kraju.
" zbyt mały stopień nienawiści mógłby wystąpić) mogłoby się okazać, że już nie ma do kogo się zwracać po ekspertyzę zgodną z planem maciarewicza, i u wielu "polityków" mógłby wystąpić zanik agresji tak niezbędny do uprawianego populizmu".
No, absolutnie, od razu widać, że nie jest Pan po żadnej stronie. Cóż za niezwykle wyważona, zionąca wprost niezaangażowaniem i neutralnością wypowiedź.
Wy jakis e-diota.
Otóż właśnie problemem Pana Targalskiego są wady kanałów komunikacyjnych z otoczeniem.Po pierwsze:infantylizowanie w stylu siedziałem cicho ale jak mnie zdenerwujecie to wszystko powiem,po drugie grożba i zapowiedż odwetu za jakieś urazy sprzed 20-30 lat(a tymczasem zbieranie-"archiwizowanie"- haków?),po trzecie używany w rozmowie z "pospólstwem" język,którego kanony obowiązują tylko jedną-tego "pospólstwa" stronę i furda cytaty w nagłówku z regulaminu który sam tworzył,a wobec wielu blogerów i komentatorów egzekwował.Byłoby pewnie i po czwarte,i piąte,itd.ale temat nam już spada więc może niepotrzebnie strzępić...klawiaturę.Szkoda inteligencji i dużej nie wykorzystanej wiedzy pana Doktora,ale widać zamiast zająć się naprawdę pożyteczną pracą woli widzieć się w roli niedocenionego geniusza.
Po wielu wpisach pod celnym oświadczeniem RKW widać, że tylko przyspieszona recepcja Ściosa może przynieść jakieś dobre rezultaty. Nieobecność AŚ na łamach GP, NP i niezależnej.pl w ostatnich miesiącach jest błędem.
Podzielam Pana opinię. Aleksandr Ścios, czasem radykalnie, ale trafnie potrafi ocenić stan Polski.
Czyżby obawiali się go przeciętni pismacy? Boją się dyskusji, czy wykrystalizowanych poglądów Ściosa?
NB zyskałyby na wartości merytorycznej.
Nie zauważyła chyba Pani, że oświadczenie RKW pochwaliłem, gdy tymczasem Pani w innych komentarzach ostro stowarzyszenie i jego założyciela atakuje. Aleksander Ścios jest co najmniej tak samo krytyczny wobec wielkiej części PiS jak Józef Darski i nie wiem doprawdy skąd Pani entuzjazm (skoro komentatorów i środowiska bardziej umiarkowane "demaskuje" Pani jako "antypisowskie").
Ważne jest, kto krytykuje i z jakiej pozycji.
Dwie różne sprawy, dwie moje opinie. Oświadczenie Targalskiego to programowa dezinformacja, bez konkretów i wskazania ew. rozwiązań.
Ścios krytykuje, ale przecież nie o tym Pan pisał, a o jego braku na NB.
I nic Pana nie może obchodzić, dlaczego krytykuję Targalskiego, a nie Ściosa.
Poza tym Ścios nie miał ambicji zaistnienia poprzez rozbicie społecznego RKW, by z pozycji Stowarzyszenia RKW+RKW podmurować swoją pozycję, jak Pan Targalski.
Oświadczenie RKW bardzo potrzebne, informuje, motywuje, ostrzega, podpowiada, obnaża itd. Panie Targalski, za miękko i za delikatnie. Pan potrafi mocniej, więc nie pękaj Pan, bo szkoda Polski.
Natomiast niezrozumienie intencji autora wątku przez tutejszych pisowskich wojowników jest dosyć podejrzane. Z tego co wiem, wymiana informacji w PiS przebiega dosyć dobrze, sama biorę w tym udział, więc "nie rozumiem" pewnych zachowań na Naszych Blogach. Ja tu już chyba w trzecim lub czwartym wątku różnych autorów, obserwuję ataki charakterystyczne w sieci raczej dla wsiowych prowokatorów a nie dla wojowników PiS.
Szanowna Pani!
Jest Pani dla mnie osobą kompletnie nieznaną, a jak chciałem sobie wyguglać to wyskoczyło: "Complex" Kompleksowe Utrzymanie Czystości Anna Borycka
panoramafirm.pl/.../complex_kompleksowe_utrzymanie_czystosci_anna...
Sprzątanie wnętrz i mycie okien - "Complex" Kompleksowe Utrzymanie Czystości Anna Borycka, Rotmanka, ul. Jagodowa, (woj. pomorskie) - informacje ...
Nagle zdecydowała się Pani być na dwóch miarodajnych portalach Pytią, która z tajemniczą znajomością blogosfery pozwala sobie wystawiać opinie. Pomyślałem - wojująca feministka, a tu okazuje się z osobistego opisu "moherowa babcia".
Może więc Babciu warto najpierw się przedstawić i zaznajomić z towarzystwem.
Arbitralnych grzmotów mamy tu pod dostatkiem.
Szanowny Panie
Skoro Pan do mnie Babciu, no to ja Panu wzajemnie. A więc Dziadku, czyżbyś chciał mnie tropić jak Heniu Ujejską? Po co Ci to, chcesz mnie ugryźć? To na co się decyduję to moja prywatna sprawa, nic Ci do tego, a w tutejszej blogosferze jestem obecna od dawna i doskonale się orientuję. Mam się zaznajomić? Może z Heniem lub innym krakowskim kmiotkiem? Dziękuję za takie rady, ale to ja sobie wybieram towarzystwo.
"Z tego co wiem, wymiana informacji w PiS przebiega dosyć dobrze, sama biorę w tym udział..."
Chyba jako przedmiot, np.gazeta i to wyborcza, bo komentarz też wślizgowy. Tak, tak...obnaża!
Całkowity brak zrozumienia tekstu wpisu Darskiego i niemal wszystkich komentarzy.
Może na onet? Tam pani, jako wsiowy prowokator, wszystko zrozumie.
Dobra kobieto Szamanko
Ślepota i głupota nie bolą, zaboli dopiero przebudzenie, jak po pierwszych rządach PiS. Oby tak się nie stało tym razem. Dobra kobieto, mam nadzieję że gramy w jednej drużynie, dlatego wybaczam Ci te bazgroły.
Toz to UlaUjejska !!! ... teraz "zapodala" sie tutaj jako Anna Borecka ?!. Tonacy brzydko sie chwyta. Alez pani jest prymitywna.
Kmiotku krakowski to już nie prof. Woleński tylko Ujejska? Teraz wszystkie twoje profile będą tropić Ujejską kiedy ktoś będzie miał inne zdanie? Kmiotku, nawet moje nazwisko nie potrafisz poprawnie przepisać a wtrącasz się do poważnych dyskusji.
Prosze Panstwa ... Swieta sa - wiec nie wypada , z umiarem lub wcale ... ale jedno tylko prosze ...
Prosze sie zastanowic ... nie opisujcie spektaklu , to sztuka. Zechciejcie zobaczyc teatr (i przypuszczalne tego "teatru" plany "artystyczne" na przyszlosc) co ta sztuke wystawia.
Oooo. Tego jeszcze nie było. 116 komentarzy! Rekord, przynajmniej na naszychblogach.pl.
Ale do rzeczy. Dobrze jest czasem wylać swoje niepokoje i obawy, więc i ja wyleję.
Dzisiaj oglądałem jakiś program publicystyczny w TVP1, prowadzi go jakaś cizia w średnim wieku. Najpierw mrożący krew w zyłach o zachodniej Europie jako zalicyzowanej i prawie proislamskiej. Potem utyskiwanie na brak zakorzenienia Europy w chrześcijaństwie. Następnie cytowano kazanie jednego biskupa, a potem wypowiedź innego. Następnym materiałem była Syria. Radośnie oznajmiono, że przy pomocy rosyjskiego lotnictwa Asad odbił z rąk terrorystów Palmyrę.
Przyznam, że taka mieszanka jest niestety dobrze nam znaną manipulacją. Najpierw materiał o zdegenerowanej Europie, a potem prawie pean pochwalny na cześć rosyjskiego lotnictwa i reżimu Asada. Może zapiszę sie do KOD-u? Bo coś mi tu nie gra. Może nie tę partię poparłem w wyborach?
Oczywiście żartuję. Tę partię poparłem, bo innej nie było. Faktem jednak jest, że pozainstytucjonalna partia rosyjska działa we wszystkich oficjalnych partiach politycznych w Polsce. I tego niestety nie da się zmienić za pomocą kartki wyborczej, tylko wytrwała praca własna może to przemóc.
Widziałem dziś zająca. Byle do wiosny!