Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

O co tak naprawdę chodzi Komisji Europejskiej

eska, 14.01.2016
Zacznijmy od kilku cytatów z notki „Wariacje dwóch skrzypków na dachu Collegium Maius” , autorstwa Echo24. Cytaty to wielce znamienne, bowiem słowa wyszły z oświeconych ust samego profesora  Zolla:
-„W naszym państwie ma być prymat prawa nad polityką i basta”
- „Nie ma żadnej wolności władzy! Władza nigdy nie jest wolna! Decyduje prawo, a władza nie ma wolności, tylko kompetencje wynikające z podstawy prawnej”


O, jakie mądre! Prymat prawa nad polityką! A kto kreuje to prawo – chciałoby się zapytać? Teoretycznie parlament przy wsparciu prezydenta, faktycznie nie podlegająca żadnej kontroli grupa sędziów orzekających, co jest prawem, a co nie.

Blisko dwadzieścia lat temu grupa liberałów i post-komuchów przeforsowała konstytucję, z której wynika, że Polska jest państwem prawnym. To, co powiedział Zoll, to klasyczna definicja takiego państwa – decyduje nie suweren, czyli naród, tylko prawo, na którego straży stoi kasta wybrańców wyniesiona ponad pozostałe władze, albowiem nie odpowiadająca przed nikim poza samymi sobą.
To wszak charakterystyczne, że za swoją działalność na polu politycznym zarówno władza wykonawcza, jak i ustawodawcza odpowiada przed Trybunałem Stanu. Sędziowie są wyłączeni z tej odpowiedzialności, oni wszak z założenia są apolityczni, bezstronni i bezinteresowni, jednym słowem anioły w ludzkiej skórze, które opiekują się nami biedakami, żebyśmy sobie krzywdy nie zrobili. To ma być równowaga w trójpodziale władzy??

Państwo prawa to republika, res publica, Rzeczpospolita – coś, czego nie ma, a do czego dopiero próbujemy zmierzać. To ustrój, gdzie naprawdę decydują obywatele, a żadna władza nie jest wyniesiona ponad inne i uwolniona od kontroli. Państwo prawa to przeciwieństwo państwa prawnego, czyli demokracji liberalnej, w której decyduje ideologia, a nie wola suwerena.

Unia Europejska to projekt NWO, nowego porządku narzucanego i kontrolowanego przez osoby z grona elit nie podlegających normalnym zasadom gry. Dlatego Komisja Europejska złożona z urzędników, na podstawie plotek i pomówień, wszczyna bardzo poważną procedurę – to oni decydują, co jest prawem, a co nie. I próbują nam narzucić te same zasady. Niech próbują – ich problem.
Mecenas Hambura powiedział wczoraj w Gliwicach, że już niektórzy Niemcy patrzą z nadzieją na Polskę, bowiem uważają, że to jedyny kraj w UE na tyle duży i znaczący, że może zahamować to europejskie harakiri. Wbrew pozorom wcale nie jesteśmy osamotnieni, reprezentujemy zdrowy rozsądek i racjonalne podejście zamiast kolejnej utopii.

Kraje tzw. starej Unii albo zawrócą z drogi donikąd albo trzeba będzie odbudować solidnie strzeżone granice, kiedy tam wybuchną wojny religijne  - taka prawda i widać to już gołym okiem.
JP II dał nam wielkie zadanie – zawrócić tę durną Unię z owej drogi donikąd, przywrócić Europie jej tradycję i kody kulturowe – bo inaczej Europa się rozpadnie i zniknie.  Dlatego nie ma co narzekać, trzeba robić swoje, wszak nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. Mamy zadanie do wykonania i nie ma co się nakręcać na zupełnie oczywiste przeszkody, bo będzie ich jeszcze wiele.



 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4753
Mind Service

Mind Service

15.01.2016 05:14

O co chodzi Unii, która rozpoczęła procedurę nadzoru nad Polską? - O to aby Polska stosowała się do standardów prawa obowiązującego w tym ekskluzywnym klubie europejskim. Oraz aby demokracja liberalna w Polsce była niezagrożona. Tymczasem ugrupowanie, które zdobyło władzę w Polsce w ub. roku udaje, że nie wie o co chodzi. Do tej pory panowała w Polsce demokracja liberalna, która ma swoje umocowane w Konstytucji i na której straży stoi Trybunał Konstytucyjny. Problem polega na tym, że PiS nie mając większości konstytucyjnej chce demokrację liberalną zastąpić inną - dyktatem większości parlamentarnej. Paradoks jest podwójny: demokracja liberalna to najlepsza forma demokracji i PiS-owi powinno zależeć na tym aby była ona zachowana. Drugi z paradoksów to ten, że nawet posiadając większość konstytucyjną nie do przyjęcia przez UE jest inna forma demokracji niż ta liberalna. Innymi słowy nawet mając mandat społeczeństwa do zmiany Konstytucji to i tak UE tego nie zaakceptuje ze względu na różnice rodzajów demokracji między nami i pozostałymi krajami UE i taka procedura kontroli i nadzoru również zostanie uruchomiona, do zawieszenia w prawach członka włącznie. - Ciąg dalszy tutaj: http://1do10.blogspot.co…
eska

eska

15.01.2016 12:17

Dodane przez Mind Service w odpowiedzi na O co chodzi Unii, która

Nie ma czegoś takiego jak dyktat większości, bo PiS nie narusza prawa. To TK narusza prawo od czerwca 2015 i napisałam o tym ileś notek. Jaka jest różnica miedzy demokracją a demokracją liberalną? Taka, jak miedzy krzesłem a krzesłem elektrycznym. I tyle.
Mind Service

Mind Service

15.01.2016 13:53

Dodane przez eska w odpowiedzi na Nie ma czegoś takiego jak

Proszę zapoznać się z definicją liberalnej demokracji i przeczytać choć jedno uzasadnienie dlatego to najlepsza forma demokracji. Ta wiedza jest powszechnie dostępna.
Obywatel

Obywatel

15.01.2016 12:41

Dodane przez Mind Service w odpowiedzi na O co chodzi Unii, która

Jakie konkretne posunięcia wskazują, Pana zdaniem, na wolę zniesienia demokracji liberalnej? Krótkie vacatio legis? Teza jest dość odważna.
Mind Service

Mind Service

15.01.2016 14:01

Dodane przez Obywatel w odpowiedzi na Jakie konkretne posunięcia

No właśnie w tym jest problem, że PiS nie chce zupełnie znieść demokracji liberalnej, co najwyżej trochę ją zmodyfikować. Jednak nie potrafi odciąć się od takich wypowiedzi jakie wygłosił np. pan Morawiecki. Do tego dochodzą prawicowi blogerzy, którzy piszą brednie o wyższości woli ludu nad zapisami prawa. To druga strona odczytuje jako zamach na liberalną demokrację ì chęć wprowadzenia dyktatury przez PiS. Niestety słusznie.
Jabe

Jabe

15.01.2016 13:44

Dodane przez Mind Service w odpowiedzi na O co chodzi Unii, która

Demokracja jest dyktatem większości z definicji. Pojęcia demokracji liberalnej nie rozumiem, ale przypuszczam, że jest z nią tak, jak z demokracją socjalistyczną.
Mind Service

Mind Service

15.01.2016 15:20

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Demokracja jest dyktatem

Proszę więc najpierw się zapoznać z meritum bo trudno dyskutować z czyimiś wyobrażeniami oderwanymi zupełnie od rzeczywistości
jazgdyni

jazgdyni

15.01.2016 05:21

Witam Bardzo dobrze, że uwypukliła Pani ten mentalny i etyczny absurd państwa prawnego. Tak było w Bizancjum, czego kontynuatorem są Niemcy i UE. Dosyć rzadko używa się słowa sprawiedliwość w odniesieniu do prawa. To co reprezentują zolle, stępnie, czy czaplińskie, ze sprawiedliwością ma mało wspólnego. Czysta litera i już. Często nawet wbrew logice. Wniosek: - trzeba to wreszcie skutecznie i na zawsze rozpieprzyć. Serdecznie pozdrawiam
Domyślny avatar

krystal

15.01.2016 12:31

Świeta racja - prawo tworzą ludzie. Bardzo dobry dowcip ilustrujący ten temat tutaj:http://mirakus.pl/kto-ob… Dużo dobrego w Nowym Roku.Mimo, że Niemcy, nasza Targowica i wszyscy mafiosi świata robia co mogą, żeby nam go zepsuć.
eska
Nazwa bloga:
Ludzie, myślcie, to nie boli...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 611
Liczba wyświetleń: 3,860,834
Liczba komentarzy: 6,544

Ostatnie wpisy blogera

  • Trzej tenorzy, czyli przywracanie porządku
  • Nowa ordynacja wyborcza do gmin
  • Divide et impera, czyli sporu ciąg dalszy

Moje ostatnie komentarze

  • Widzi KPZK na stronie MR? To niech posłucha > https://youtu.be/AuBbTeT… Bo ja już od pięciu lat o tym wrzeszczę. Egzorcyzmy to by się przydały, ale nie mnie.
  • Specjalnie się zalogowałam po dwu miesiącach przerwy! Pan Targalski teraz coś nareszcie zobaczył? A tego, że Morawiecki realizuje KPZK Bieńkowskiej/Boniego - Polska 2030, to pan Targalski nie widział…
  • Zamordowanie bł. ks.Jerzego - 1984, sfingowany proces - 1985, powszechna amnestia - 1986, likwidacja NSZZ "S" i powstanie nowej KKW Solidarność - 1987, propozycja Kiszczaka co do Okrągłego Stołu -…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kod kulturowy, czyli problemy
  • Krzywa Gaussa czyli mały traktat o złu nienawiści.
  • Ludzie małej wiary, czyli notka bardzo nieprzyjemna

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Gdzieś się doczytałam, że prokurenci jakiejś firmy deweloperskiej budującej w Ursusie są Holendrami. Kiedy poszukałam głębiej okazało się, że wszyscy mają paszporty izraelskie. 
  • OLI, Już parę razy zabierałam się za skomentowanie Schadenfreude w wykonaniu @eski, ale rezygnowałam, oceniając, że nie warto się wysilać na nabijanie jej "wejść" i "komentów". Jednakowoż tym razem nie…
  • , ZP....co to jest ?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności