Czy świstak ma zawijać czyli... halo, panie prezydęcie ?!


Co z referędóm i w ogóle?
 „Ooooolaboga! Przerżnę wybory – kici kici referendum!”... Tak w łaskawości swego „majestatu” wciąż jeszcze - i na nieszczęście - urzędujący prezydęt Bronisław Maria, dał Polakom referendum. Dał im coś, co jego nie jest bo należy do suwerena - do  Polaków i jest ich prawem, obowiązkiem i przywilejem ! A Bronisław Maria rzucił Polakom  referendum jak psu kość. Rzucił wielkopańskim gestem swego  prezydęckiego „majestatu” buraka przy którym mentalność, inteligencja, klasa i honor nocnego stróża siedziby budoruskiego sołtysa to Everest Everestu! Bo Bronisław Maria,  wieloletni MON-owski mgr Bronuś od „przynieś, odnieś, pozamiataj” przez 5 lat moszczenia się jak padyszach w Belwederze i Pałacu Prezydenckim zapomniał, że wielkim panem jest tylko Naród Polski. A inteligencji, klasy i honoru raczej nigdy nie miał....
Na ten ochłap z „wielkopańskiego Bronkowego stołu” dało się nabrać trochę leszczy ale to temat na inny czas.  „Referędóm Bronka” dla przegrywającego reelekcję Bronisława Marię było jego  kołem ratunkowym. Koło jednak pękło i zatonęło przy samym brzegu, Bronek wybory  przerżnął  ale słowo się rzekło - kobyłka u płota i 6 września z łaski pańskiej Bronka Polak może głosować w referędóm!...

Tak na marginesie wczorajszych aktualnych aktualności - trzeba prześwietlić datę 6 września bo to może np.jakieś zapomniane, wyszedłe z obiegu święto z okresu  złotego „25-lecia częściowej polskiej wolności” jest? Albo rocznica ostatniej egzekucji w kazamatach Rakowieckiej na Żołnierzu Wyklętym ? Albo ważna rocznica z biografii wciąż na nieszczęście urzędującego Bronisława Marii, np.wyrżnięcia pierwszego ząbka jego majestatu? Czort wie,  sprawdzić trzeba bo inteligentny (i dowcipny)  inaczej Bronisław Maria wciąż pełen jest pomysłów jak obrzucić Polskę i Polaków swym świńsko-buraczanym nawozem. Dopiero co dał Polsce i Polakom z liścia w Berlinie i wczoraj... poprawił z drugiej strony, ogłaszając 25 października - by uczcić godnie stare święto swych starych WSI-owych druchów - dniem wyborów parlamentarnych. Czy to nie cynizm ?
W swych poprzednich notkach pisałam,  że ustępujący Bronisław Maria zostawi Polsce, Polakom i Prezydentowi Dudzie niejedną śmierdzącą minę. O wiele gorszą od min jego piesków na belwederskich dywanach... Do 6 sierpnia, dnia zaprzysiężenia nowego Prezydenta RP  została już tylko chwila ale do tego momentu ile jeszcze świń podłoży Polsce i Polakom ustępujący Bronisław Maria ? Ile min podłoży swemu następcy? Paradowsko-żakowskie pomiot(ł)y nazwą je chichotem historii  ale w rzeczywistości będzie to upiorny śmiech hieny.
Dziś już wiemy, że będzie towarzyszył Polakom przy wyborczych urnach w październiku ale rozlegał się będzie często i w przyszłości. Mściwość Tuska stała się przysłowiowa ale to pikuś Pana Pikusia przy mściwości Bronisława Komorowskiego, której Polska i Polacy dopiero doznają...

...O ile wyborach parlamentarnych wiadomo po co i na kogo  się głosuje, z  „referędóm Bronka” sprawa jest najdelikatniej ujmując jak z prognozą pogody bacy – na mój dusiu, panicko, pogoda bedzie ino niewiadomo jesce jaka !... Strażnik żyrandola przez 5 lat wciskał kit, że strażnikiem to on owszem jest, ale konstytucji. A w referendum już pierwsze, narzucone przez niego Polakom pytanie  o JOW-y jest niekonstytucyjne, co oznacza, że pawian zna się lepiej na grze na skrzypcach niż Bronisław na konstytucji ! Poza tym pawian nikomu nie przysięgał, a Bronek owszem...
Drugie pytanie "referędalne" Bronisława Marii – o rozpatrywanie przez urzędników skarbowych wątpliwości na rzecz podatnika też już odpada bo w międzyczasie „partia przełożona” Bronisława Marii, z matką przełożoną premierą Kopacz na czele  poddała w swym przedwyborczym świńskim galopie sejmowemu głosowaniu nowelkę o ordynacji podatkowej.
Nie wiadomo czy tym gestem celowo podłożyła świnię swemu ex kandydatowi na prezydęta, czy to zwykły „wypadek przy pracy” na linii premięra – prezydęt.  Ale to i tak nieistotne bo pytanie samoistnie odpada. 
Co pozostało w „referędóm Bronka”? Właściwie tylko pytanie o sposób finansowania partii politycznych - z budżetu państwa czy z kieszeni oligarchów i innych Kulczyków. Czyli jak w tytule - czy świstak ma zawijać w te sreberka tę lewą kasę żeby durny wyborca myślał, że to zapomoga z Caritasu, a nie z wręczanych pod murkiem śmietnika czy innego cmentarza reklamówek... Pytanie to również o tyle jest nieistotne bo póki co matka narodu i jej partia i tak, niezależnie od wyniku „referęndóm Bronka”  - albo zrobi to, co najbardziej im pasuje, albo PKW „pomoże” i zrobi z głosami fiku-miku jak robiła we wszystkich wyborach od 2010 r., za wyjątkiem tych majowych 2015 gdzie fiku-miku PKW nie wyszło choć gronostajowe dziadki ostro się nagimnastykowały na linie 1% (kto czytał me majowe notki, wie o co chodzi)... Jest jeszcze inna opcja – „na św.Dygdy” czyli wynik „referędóm Bronka” poleży przez rok w lodówce PKW, tak  jak wynik końcowy listopadowych 2014 wyborów samorządowych, a potem.... (potem to tylko nogi śmierdzą – jak mawiają starożytni Indianie). Tę opcję  PKW też przetrenowała.
Niech więc żyje PKW – wzorowy wzór wzorów NOwoczesnej, RAcjonalnej Polski (jak za Gomułki i Gierka – hehehehe) pod (wciąż jeszcze) przewodnictwem jej piewcy i pierwszego t(r)ubadura,  Bronisława Z Budy Ruskiej i wtórujących mu czersko-wiertniczych t(r)ubadurów i t(r)ubadurek!  Niech żyje PKW  pod przewodnictwem NOwoczesnych, RAcjonalnych FAchowców TUsko-KOpaczowej PLAtformy OBYywatelskiej,  którzy ZAstali POlskę MUrowaną i w celu jej NOwoczesnej RAcjonalnej CYFryzacji ROZbudo.... uppssss.... rozpieprzyli wszystko tak, że gdy cała Polska od 3- do 103-latków dziś pisze, liczy, tworzy cuda  głównie na komputerach, to tylko PKW - z mianowania Bronka i mecenatu Partii Oprychów ZApiernicza wciąż  NA liczydłach i inszych ABAkach JAK za czasów DAlekich PRAszczurów PRAprzodków KRÓla Ćwieczka z ePOki KAmienia ŁUpanego ! Bo się PO-miszczom CYfryzacji  takim jak np. Wielki Cyfryzator BOni M. czy HAlicki „SYstem” RYpnął, a różne CBA, CBŚ i różne  inne CB-ety i NIK-i (którym „cyfryzacja” wspomnianych miszczów też pewnie nie raz nosem wyszła) TROpią - w czym się rypnął, kto, gdzie, z kim, kiedy i za ile... No czy nie czysty PRL ????

Jest jeszcze jedna istotna sprawa - referędóm Bronka, reanimowanego przez 5 lat przez rząd i CBOS, pompowanego przez czersko-wiertniczych donorów ikrą i cojonesami, ma kosztować Polaków krocie. Krocie, utopione w błocie ! To Bronisława Marię oczywiście już ani  interesuje, ani martwi. Niech się martwi Duda bo od 6 sierpnia zaczyna się jego działka i nieudane referendum pójdzie na jego konto. Aaaale będzie miał używanie czersko-wiertniczy (w)ściek – „Duda dopiero zaczął i już jest skończony!” będzie piać z zachwytu organ Michnika, „Duda pieniądze podatników wyrzucił w błoto” – będzie stękać Olejnica, a Paradowska z Żakowskim to chyba zbiorowego zawału dostaną z radochy, że się „czeladnik” wyłożył...
Obywatelski pan prezydęt, Komorowski Bronisław, nie chciał nawet słyszeć o dopisaniu do pytań referendalnych tych obywatelskich, zmielonych przez rząd PO i Sejm PO w niszczarce.  Ich wyniki się nie liczą bo to są pytania wyborców Dudy, przeciwko którym na finiszu wyborów prezydenckich 24 maja zwoływał pospolite ruszenie lemingów „w imię wolności, w imię powstrzymania nienawiści i agresji”.
Co mu zostało na odchodne z urzędu prezydęta ? Rozda trochę paciorków swym pułkownikom i jenerałom i zamiast odejść z twarzą i w glorii, ma klęskę i obciach – on, wielki Bronisław Maria,  mąż stanu III RP  i perła w koronie sukcesów ćwierćwiecza wolnej Polski, które zwieńczył pięciolatką swej prezydętury, zostawi Polakom referendum z pytaniem -  czy świstak ma dalej zawijać...
O wiele sensowniejsze by było pytanie np. takie – „Czy w imię niekwestionowanych  zasług prezydęta Bronka  dla III RP powinno w Budzie Ruskiej powstać lotnisko międzyplanetarne jego imienia ?„. Co prawda I Pasażer III RP już dawno odleciał, ale pierwszy wehikuł – wrota od prezydęckiej stodoły – wciąż grzeje silniki do odlotu.
Przydałaby się jakaś ogólnopolska akcja na fejsie, na twitterze, pt.”#Cała Polska pisze  pytania referendalne prezydętowi Bronkowi!”.


 

Propozycje można składać również pod niniejszą notką...

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

18-07-2015 [22:34] - xena2012 | Link:

ile jeszcze narobi świństw Polakom do 6-go sierpnia? Podejrzewam,że Komorowski wcale nie zamierza opuścić Belwederu zapewne uznając ,że to najwłaściwsze miejsce na jego instytut.Dziwne ,że nikt nie pyta po co komu taka placówka kojarzaca się z przechowalnią dla nierobów.Podejrzewam też,że zadziwiająca obecna aktywność Komorowskiego zmierza do ponownego objęcia prezydentury po usunięciu Dudy.Może to wyglada na fantazję ale przeciez skierował wniosek o odwoływaniu z urzędu prezydenta nawet bez podawania przyczyn.Nieustanne doniesienia ,,Faktu'' o wczasach w Toskanii sa wynikiem nacisków Komorowskiego na ten tabloid.

Obrazek użytkownika contessa

19-07-2015 [13:37] - contessa | Link:

"Instytut" im.Bronka to będzie przede wszystkim sztab WSI i kuźnia PO. Z Belwederu powinien się już wynieść - jeśli wciąż tam mieszka to nadużywa gościnności prezydenta elekta, a poza tym za jego pobyt w Belwederze płacą podatnicy choć od 4 lipca powinien płacić sam, tym bardziej, że do biednych nie należy.
Pozdrawiam.

PS.Wniosek o zmianę zapisu w konstytucji wniósł Sikorski pod koniec swego marszałkowstwa. Gdyby uwalili Dudę, po.prezydenta RP będzie ten wielki biały ptak, Kidawa. No, chyba że ja wakacyjnie coś przeoczyłam i jestem niedoinformowana. ;);)