
Wreszcie spotkali się na telewizyjnej debacie oczy w oczy kandydat z kandydatem na urząd Prezydenta RP - Andrzej Duda kandydat z Bronisławem Komorowskim, kandydatem reelektem i będzie krótko.
Co wie B.Komorowski o urzędzie Prezydenta RP:
- wie, że Prezydent RP nie podpisuje budżetu RP
I to właściwie zupełnie wystarcza by Polska skończyła temat „B.Komorowski - Prezydent RP” i zwolniła Bronisława Marię z pracy z elementarną motywacją : obywatel Bronisław Komorowski nie zna zakresu podstawowych obowiązków Prezydenta RP co automatycznie eliminuje go jako kandydata, ubiegającego się o Urząd Prezydenta RP.
Koniec, kropka !
Kto nie zrozumiał – innymi słowy: ubiegający się o Urząd Prezydenta RP kandydat, który nie zna podstawowych obowiązków Prezydenta RP, nie posiada wymaganych przez ten urząd kwalifikacji i z tego tytułu nie nadaje się do jego sprawowania.
......
Tak na marginesie – w trakcie debaty z A.Dudą:
a/ kandydat reelekt B.Komorowski epatował swą przeszłością, martyrologią swej walki o wolność ale jednemu, przeciwko któremu „walczył”, przez którego siedział w więzieniu(?), w ośrodku dla internowanych... wyprawił huczny pogrzeb, a drugiego chronił majestatem pełnionego urzędu Prezydenta RP bo czy kto widzał albo słyszał by prezydent RP Komorowski choć palcem kiwnął na preparowaną przez tzw. wymiar sprawiedliwości prolongatę procesu gen.Kiszczaka?
b/ kandydat reelekt Komorowski za wszystkie niespełnione przez siebie podczas pełnienia urzędu prezydenta RP zadania i obowiązki, zrzucił winę na swego konkurenta do fotela prezydenckiego, włącznie z obowiązującą prezydenta RP obroną polskiej racji stanu tak w polityce zagranicznej jak i wewnętrznej
c/ kandydat reelekt Komorowski z przywilejów prezydenta RP korzystał przez 5 lat ale z praw prezydenta RP skorzystał dopiero pod koniec swej kampanii wyborczej, zmuszony okolicznościami czyli przegraną I turą wyborów.
d/ kandydat na urząd Prezydenta RP (jakkolwiek się nazywa, z jakiejkolwiek partii/frakcji startuje w wyborach prezydenckich) ma prawo używać trybu czasu przyszłego. Nie ma do tego prawa kandydat reelekt, który przez 5 lat kadencji prezydenckiej to samo co proponują jego konkurenci mógł ale nie chciał zrealizować!
Pomijam buractwo i świętokrówstwo Bronisława Marii podczas debaty z A.Dudą 17 maja, na której tokował jak głuszec mając za nic - jej z góry ustalony regulamin, gospodarzy, swego konkurenta i audytorium wyborców przed telewizorami.
Za kilka dni kolejna debata Komorowski kontra Duda ale czy będzie to rzeczywiście debata czy raczej nagonka czterech fornali?...
I dwa demociki na deser, ku pokrzepieniu serc :

