Zwracam się do „ortodoksyjnych pisowców”, którzy Pawła Kukiza i tych, co na niego głosowali wściekle atakują i odsądzają od czci i wiary.
Szanowni Państwo!
Proszę zwrócić uwagę, że Andrzej Duda nigdy ani jednym słowem nie zaatakował Pawła Kukiza, a wręcz odwrotnie, w trakcie wieczoru wyborczego ciepło i szczerze mu pogratulował wspaniałego wyniku zaznaczając, że cieszy się również jego sukcesem. Wyrażał się też o nim szarmancko i zawsze dobrze w wielu późniejszych wystąpieniach. Nigdy też nic złego nie powiedział o wyborcach Pawła Kukiza.
A więc w przeciwieństwie do Państwa, Andrzej Duda wykazał się wysoką kulturą, roztropnością i życzliwością w stosunku do kandydata, który z nim konkurował. Po prostu pokazał, że lubi ludzi. Nawet tych, którzy jeszcze niedawno byli jego rywalami.
Więc pytam:
Czy Państwo naprawdę nie zdajecie sobie sprawy z tego, że kierując się najszlachetniejszymi intencjami, napadając teraz nieprzyjaźnie na pana Kukiza i jego wyborców przedobrzacie sprawę i niechcący szkodzicie Andrzejowi Dudzie??? Że w ten sposób niweczycie jego ciężką pracę w kampanii??? Że to na Was spadnie wina, jak Andrzej Duda nie wygra???
Dlaczego?
Bo Wasze napastliwie nienawistne i szydercze komentarze mogą okazać się przeciw-skuteczne w stosunku do Waszych szlachetnych zamiarów, gdyż młodzi wyborcy, którzy głosowali w pierwszej turze na Pawła Kukiza, a w drugiej zamierzali poprzeć pana Andrzeja Dudę, po lekturze tych odstręczających komentarzy mogą zmienić zdanie. Tu przykłady takich komentarzy dodanych do mojej wczorajszej notki na Naszych Blogach Niezależnej.pl – vide: http://naszeblogi.pl/546…
Skąd to wiem?
Bo przepracowałem prawie czterdzieści lat na uczelni i życie mnie nauczyło, że młodzi ludzie są przekorni i bardzo nie lubią być pouczani i strofowani za swoje poglądy, co zwykle odbierają jako objaw lekceważenia ich zdania i łatwo się obrażają. Tu pozwolę sobie przypomnieć, że 16% wyborców jeszcze nie wie na kogo zagłosuje.
I jeszcze jedno.
Tyle pracy kosztowało rozbrojenie syndromu straszenia wyborców PIS-em! Więc nie przyczyniajcie się Państwo do tego, by ten syndrom znowu ożył.
I jak pisał Juliusz Słowacki w „Grobie Agamemnona”, ruszcie wreszcie swoimi „zakutymi czerepami rubasznymi”, szczególnie teraz, kiedy ważą się losy prezydentury, która zdecyduje, czy Polska będzie Polską.
Do wyborów zostało jeszcze kilka dni.
Więc proszę Was, w imię dobra sprawy zmieńcie ton komentarzy z nieprzyjaznego na życzliwy ludziom, a gwarantuję Wam, że będziemy się wspólnie cieszyć ze zwycięstwa Prezydenta RP pana Andrzeja Dudy.
Krzysztof Pasierbiewicz (stary akademicki wiarus)
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 16445
@xena2012 --- "pan Andrzej Duda z kulturą traktował wszystkich kandydatów nie tylko pana Kukiza.Więc trochę trudno chyba mówić o pisowskich ortodoksach którym odmawia Pan prawa wszelkiej krytyki w stosunku właśnie do Pawła Kukiza..." --- Ja im nie odmawiam prawa do krytyki, tylko przestrzegam, że mogą zniweczyć gigantyczny wysiłek pana Andrzeja Dudy. Jeśli Pani tego nie rozumie, to nie mamy o czym rozmawiać. Pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz
OCH,OCH,OCH ... pasierbiewicz uznany (???)za (tfuj)"notki":
"Pan Paweł podziękował mi za notki (jak nikt do tej pory), a ja go poprosiłem by za żadną cenę kursu nie zmieniał i nie słuchał doradców ani Gazety Wyborczej, ani Gazety Polskiej.
Pozdrawiam Panią
ECHO2422:12"
@andzia
To samo przeczytałam na S(r)alonie w odpowiedzi internautce o nicku EB i pomyślałam,że to nawet nie jest już śmieszne,lecz żałosne.
Najważniejsze jest przecież "współmyślenie"...swój swego zawsze rozpozna.
NIE MA, znikla notka p.dr KP z s24, znikla notka,a wraz z nia, FAKTYCZNE UBLIZANIE zwolennikom PiSu, ublizanie
tylko za to, ze odważyli się skrytykować, notoryczne zwalczanie i ośmieszanie przez p.dr KP, prez.Kaczynskiego i
innych politykow PiSu.
angela 22.45
Notka jest...ma 55 komentarzy...licząc z komentarzami autora i dwojga internautów: "człowiektnikt" i "jest nadzieja".
K.P.nie zdaje sobie sprawy,że napadło go trzech trolli i kpią z niego w żywe oczy,a on bierze to za komplementy:-)
No cóż...jego IQ równe jest z jego wiekowi :-)
Proszę państwa, dziś muszę wreszcie wyznać, że dotąd błądziłem. Czytam oto tekst powyższy po raz wtóry i naszła mnie niespodzianie myśl, by do jego oceny zastosować metodę naukową Pana dr inż. Pasierbiewicza. To znaczy, by przeanalizować rzecz w szerokokątnych kategoriach intelektualnych! Jak pomyślałem, tak zrobiłem. I wszystko jasne! Oto widzę teraz wyraźnie, że Pan Pasierbiewicz ma i zawsze miał rację! To wielki geniusz strategii i taktyki politycznej. To prawdziwy mąż opatrznościowy (lub, do wyboru, opacznościowy) niezależnej publicystyki prawicowej, a nawet całej prawicy. My, wierni Jego czytelnicy, wznieśmy więc razem okrzyk: Prowadź nas, Pasierbiewiczu Drogi! Prowadź pod swymi sztandarami aż do zwycięstwa!
Pozostaję z największym uszanowaniem
Felek
@felicjan
Skoro Pan Szanowny Felicjanie po przeanalizowaniu sprawy,zwłaszcza "w szerokątnych kategoriach intelektualnych" doszedł do wniosku jak wyżej,z pewną nieśmiałością przyznaję,że z powodu niedostatków intelektualnych zwłaszcza w "szerokokątnych kategoriach" nie pozostaje mi nic innego...jeno zakrzyknąć za panem "Prowadź nas,Pasierbiewiczu Drogi!"
pozdrawiam Pana oraz oczywiście Nieocenionego Autora (a może nie docenionego)
Z przyjemnością witam Panią, Szanowna Pani Tereniu, i Pani deklarację. Jest więc nas już dwuosobowe grono do niedawna jeszcze nienawistnych pisowskich ortodoksów, a dziś postępowych zwolenników młodości w polskim życiu publicznym, pod przewodnictwem naszego nieocenionego Pana Dr Inż. Krzysztofa Pasierbiewicza.
A zawdzięczamy to, podkreślajmy ten fakt nieustannie, właśnie tej Jego rewolucyjnej i ewolucyjnej metodzie analizy zjawisk społecznych, to jest metodzie analizy w szerokokątnych kategoriach intelektualnych.
Apelujemy więc, myślę, że wyrażam i Pani intencje, Pani Tereniu, także do innych, dotąd jeszcze nienawistnych, pisowskich ortodoksów i zachęcamy ich do skorzystania z dobrodziejstwa tej nowatorskiej metody, którą od dziś pozwolę sobie nazywać "metodą analizy w szerokokątnych kategoriach intelektualnych dr inż. Krzysztofa Pasierbiewicza".
Drodzy państwo, wystarczy ją, tę nowatorską metodę, zastosować i natychmiast złowrogi dotąd świat polskiej polityki stanie się i dla was jasny i pogodny jak dzisiejszy majowy poranek, jak oblicze naszego Szanownego Pana Pasierbiewicza.
Do dzieła, pisowscy ortodoksi! Porzućmy swary!.Czas budować nową Polskę, pod sztandarem młodości i postępu!
Pozdrawiam najserdeczniej Panią, Pani Tereniu, a także naszego Drogiego Pana Krzysztofa dr inż. Pasierbiewicza.
Panie Felku, ponieważ dla tego autora kolor włosów lub inne przydatki mają znaczenie polityczne, to rozwijam sztandar i zaczynam maszerować. Tak wesoło, jak na tym blogu, w polityce nigdy nie było.
A teraz jest - świeże spojrzenie Pasiebiewicza, nieskalane przeszłością, przypieczętowane naukowym poparciem AKO dla....., tu się wstrzymam, bo te poparcia się autorowi zmieniają, i tak dotrzemy do ....też się wstrzymam.
Bo a nuż będzie to ściana?
Nisko się kłaniam i proszę o informację, gdybyśmy, za autorem, znów zmieniali kierunek drogi.
Lubię być na bieżąco.
Pani Szamanko, skądże znowu ściana! Pan dr inż. Pasierbiewicz prowadzi nas ku zwycięstwu. Odrzućmy zwątpienie, więcej wiary nam trzeba, a przyszłość będzie nasza!
I ja kłaniam się uprzejmie.
Panie Krzysztofie, jeśli Duda nie wygra w II turze to nie ze względu na część swoich wyborców. Przecież byłoby to nawet nielogiczne. A jeśli oni tylko udawaliby wyborców PiS-u to tym bardziej szkoda na nich czasu. Pan Duda nie wygra z innych powodów: bo fanatyczny (w tym momencie nie można tego inaczej określić) elektorat Komorowskiego jest wciąż potężny, bo żałosny negatywny elektorat antypisowski wciąż - wbrew temu co pan pisze - miewa się dobrze i po trzecie - bo Duda nie zdoła zmobilizować wystarczająco dużo ludzi. Nawet jeśli tak się stanie - to dla mnie będzie bohaterem, bo według mnie jego świetny wynik w I turze to przede wszystkim zasługa jego samego, jego charyzmy i pozytywnej energii. I ponieważ uważam drugą turę za bezsensowny wynalazek, dla mnie to on już jest zwycięzcą...
A z innej beczki, z niektórych pań komentujących tutaj mam większy ubaw niż z Komorowskiego w ostatnich dniach :)
@Domasuł --- "A z innej beczki, z niektórych pań komentujących tutaj mam większy ubaw niż z Komorowskiego w ostatnich dniach :)..." --- Ja również. A myślałem, że myślałem, że pan Prezydent jest niedościgły w robieniu z siebie pośmiewiska. Dziękuję Panu za komentarz i pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz
markop - KOBIETA, do kobiety nie mówimy Pan, do kobiety zwracamy się PANI
-----------------------------------------------------------------------
"A myślałem, że myślałem, że" - och jakże literacko, publicystycznie i naukowo!
No dech po prostu zapiera z podziwu!
Natomiast jeśli chodzi o "ubaw" to owszem, trzymamy się ŚCIŚLE konwencji jaką narzuca swymi pisanymi
"w szerokątnych kategoriach intelektualnych" notkami AUTOR ! Jak kabaret, to kabaret!
Minuta śmiechu przedłuża życie o 5 minut, a biorąc pod uwagę młodzieńczy wiek pana blogera gra warta świeczki!