Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Czy Kukiz jest szpiegiem z Krainy Deszczowców?

JacBiel, 29.04.2015
Kto jest szpiegiem, czyli namierzyć kreta
 
Obserwujemy pojedynek na „porządność”, czyli na antysystemowość. Wróg uosabiający siły zła i ciemności został określony: to System reprezentowany przez Komorowskiego. Aby więc wykazać się patriotyzmem i odpowiedzialnością należy zagłosować antysystemowo i wyciąć Bredzisława z życia publicznego.
 
Do tej pory zgadzają się wszyscy spoza Systemu. Problem zaczyna się, gdy zauważamy, że antysystemowy PiS i antysystemowy Kukiz są przeciwnikami nie tylko Systemu, ale i swoimi własnymi. Pojawiło się więc pytanie, kto jest szpiegiem, wtyką, kretem i zdrajcą? Kto tylko udaje antysystemowca, aby zwieść i odwieść lud od antysystemowca prawdziwego i tym samym zmarnować głosy, w rezultacie bezwiednie po raz kolejny dając w ten sposób zwyciężyć Systemowi…
 
Aktywiści PiS nie maja tutaj żadnych wątpliwości. Obowiązuje ich biblijny paradygmat: „ kto nie z nami, ten przeciwko nam, a kto nie gromadzi, ten rozprasza”.
Paradygmat ten zaczyna przyjmować cechy dogmatu zamieniając doktrynę i program PiS w kolejną wersję Prawdy Objawionej, a to z tej przyczyny, że zanika dyskusja o programie, a pojawia się zamiast tego ostateczna ocena dla wątpiących, bądź niewiernych: ruski szpion! zdrajca Narodu i najracniejszej racji stanu!
 
Drugą postacią polskiej polityki, która powołuje się na biblijny paradygmat jest oczywiście pan Mikke i jego KORWiN. Paradygmat tej partii nakazuje łajdaczyć się i rozsiewać bękarty po całym świecie, gdyż w Biblii napisano: „będziesz płodny i zaludnisz ziemię”, czy coś koło tego.
I jeśli w przypadku Korwina raczej wszyscy widza absurdalność i wykrętność takiej pseudoargumentacji, to w przypadku zwolenników PiS, jest już jakby trudniej, a nie powinno tak być, gdyż stosowanie takiej swoistej egzegezy biblijnej w odniesieniu nie do religii, a do polityki, zawsze przynosi opłakane, dziwaczne, a w końcu śmieszne i niepoważne rezultaty, kompromitując w końcowym efekcie swoich wyznawców.
 
Jeśli ktoś nadal jest ślepy i tego nie widzi, porozmawiajmy chwilę o kolorach: jeśli system ma kolor czerwony, to kto będzie większym antysystemowcem, czy też antysystemowcem bardziej anty: kolor żółty, czy kolor niebieski? A może zielony? Jak widać na tej przykładowej palecie barw, nie-czerwonym, czyli antysystemowym, można być na wiele sposobów.
 
System
 
System więc, to w najogólniejszym oglądzie, kolor jaki widzimy po wymieszaniu wszystkich barw aktywnych. Najczęściej mieszanina taka daje wynik szaro-bury, chyba, że tak jak w naszej obecnej sytuacji, system w ogólnym oglądzie stał się czerwony, czyli monochromatyczny. Nic więc dziwnego, że pozostałe kolory mienią się antysystemowo, bo każda nie-czerwona domieszka staje się w naturalny sposób antysystemowa.
 
Jednak nie o tym systemie wszystkich barw na palecie chcemy rozmawiać. Chcemy rozmawiać o systemie czerwonym, który z jednej strony maluje co się da na czerwono, a z drugiej, wtrynia każdemu czerwone okulary i na siłę każe je nosić.
 
Tutaj antysystemowość jest już czym innym, i różni się nie tylko kolorem, ale i jakością w ramach jednego koloru. Można by antysystemowcem walczacym o wolnośc do nienoszenia czerownych okularów, można ostentacyjnie stłuc okulary, a można starac się pomalowac świat na inny kolor. I to wyjasnia dlaczego dzisiejsi antysystemowcy, są pomimo wspólnego wroga zantagonizowani również pomiędzy sobą.
A kto w którym miejscu stoi, to już pozostawiam do indywidualnej oceny każdemu z osobna.
 
Marnowanie głosów
 
Jak w takim razie ocenić argument, że Kukiz marnuje głosy, dzięki którym Duda bez wątpienia by wygrał, a tak, przez nieodpowiedzialnego Kukiza, tyle głosów się zmarnuje.
Ciężko wałczyć ze ślepą wiarą, że osoby głosujące na Kukiza zagłosowałyby na pewno na Dudę, gdyby Kukiz nie kandydował. Równie dobrze można spekulować, że w ogóle by nie zagłosowali, albo że zagłosowaliby różnie, albo nawet można zakładać że wszyscy zagłosowaliby na PO.
Jednak trzymając się faktów, stwierdzamy, że o JOW-ach – przewodniej myśli Kukiza wspominało PO i skłamało, jak zwykle, wiec tam raczej należy upatrywać źródła głosów dla Kukiza. Ale nawet nie stosując takiego prostego przełożenia, można zauważyć, że zwiększając ogólną pulę głosujących, do czego wielość kandydatów z pewnością się przyczynia, zmniejsza się udział procentowy poszczególnych uczestników, w tym oczywiście i Dudy, ale istotniejsze jest, że również Bredzisława, który w sondażach uzyskuje podprogową wielkość czterdziestu kilku procent.
Jak na dłoni widać więc, że bez tych „małych i nie liczących się” kandydatów, Bredzisław znokautowałby Dudę w pierwszej rundzie. Zamiast więc wymyślać i pomstować, należałoby dziękować innym kandydatom za obywatelską postawę aktywności politycznej oraz zachęcać wszystkich do głosowania antysystemowego, czyli obojętne na kogo, aby nie na czerwoną WSI-okowską hołotę.
 
Kandydat bez zaplecza kompromituje się
 
To kolejny argument, w zamyśle mający zdezawuować „małych i nie liczących się kandydatów”. Aż dziwne, że bezmyślnie powtarzają go zwolennicy PiS, gdyż jest to czysto systemowa argumentacja.
Bo któż jest bez zaplecza dotacyjno-parlamentarno-etatystyczno-samorządowego? No tylko kandydaci spoza tego systemu, jakim jest obecny kształt naszego ustroju politycznego. Niestety, jest to kolejny system, który należy wyodrębnić, aby zrozumieć intuicyjny podział na „my i oni”.
 
Czy partia, która otrzymuje dziesiątki milionów dotacji państwowej i dzierży pod dupskami swoich funkcjonariuszy dziesiątki i tysiące stołków, opłacanych z budżetu systemu, może być nazywana w takim ujęciu partią antysystemową?
Może, o czym było powyżej powiedziane, jednak jest to antysystemowość innego rodzaju, niż chęć radykalnej zmiany ustroju państwa, którego elementem jest na przykład postulat wprowadzenia JOW. Jak z tego widać, brak zaplecza jest raczej czymś czym można się chwalić, a nie czego należałoby się wstydzić.
Dziwi też argumentowanie w ten sposób, gdyż sam Kukiz mówi, że nie do końca wierzy, że wygra wybory prezydenckie (czyli wie że nie wygra), ale jeśli chce wprowadzić do sejmu posłów swojego stronnictwa, musi pracować na to już dzisiaj. I tu z pewnością ma rację, gdyż jego zaplecze społeczne już jest spore (10%), a z pewnością się powiększy, gdyż ok. 30% społeczeństwa popiera JOW.
Zamiast więc bezmyślnie powtarzać systemową propagandę betonującą system, należałoby chociaż wysłuchać, co mówi krytykowany polityk.
 
Kwintesencja antysystemowości, czyli zmiana konstytucji
 
Tu antysystemowość PiS oraz innych kandydatów antysystemowych, w pewien sposób staje się ponownie komplementarna, gdyż postulaty poszczególnych stronnictw w naturalny sposób się uzupełniają, chociaż każdego, można powiedzieć, najbardziej boli coś innego.
Temat ten jest bardzo rozległy, wiec zasygnalizuje tylko kilka spraw, które jako pierwsze przychodzą mi do głowy.
 
Jeszcze raz JOW – powiem tylko tyle, że ciągłe mówienie o zmarnowanych głosach jest bez sensu, gdyż każdy głos, który nie ma przełożenia na uzyskany mandat, jest w takim ujęciu zmarnowany w każdym systemie wyborczym, ale to nieprawda. Głosy oddane na przegranych kandydatów były wykorzystane tak samo, jak na wygranych. Jedyne głosy zmarnowane, to głosy nie oddawane na nikogo.
 
Jednak wyłania się tu inny problem. Wbrew wielkiemu tłokowi tworzonemu przez liczne partie, partyjki i stronnictwa, przy urnach wyborczych, wszyscy raczej wbrew tym faktom postulują zmniejszenie ilości mandatów poselskich. Przecież to się nie trzyma kupy. W takiej sytuacji aż prosi się, żeby zwiększy liczbę mandatów, i to przynajmniej dwukrotnie.
 
Oczywiście, zachodzi obawa, że wielu z tych chętnych, to nieroby, cwaniaki i karierowicze śliniący się na poselskie apanaże. I tu zgoda, też tak myślę, dlatego wraz ze zwiększeniem liczmy mandatów należy zlikwidować państwowe finansowanie tej zaszczytnej społecznej funkcji, systemowo i podle zamienionej na tłustą antyspołeczna synekurę.
 
Jeśli chcemy być antysystemowi, to bądźmy do końca.
 
I tak nie wiem, czy ktokolwiek doczyta chociażby do tego miejsca, więc kończę, choć jakby w pół zdania.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6392
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

29.04.2015 16:25

Głosując na Kukiza wybierasz Wojewódzkiego ;-)
JacBiel

JacBiel

29.04.2015 17:19

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Głosując na Kukiza wybierasz

To tylko potwierdza, że Kukiz osłabił PO, a nie PiS. Dał Dudzie szanse na II turę :-)
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

30.04.2015 10:21

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na To tylko potwierdza, że Kukiz

"Kukiz wyborów prezydenckich nie wygra, ale może wejść do Sejmu kosztem PiS. To, co robi, jest prawdziwe" - mówił z dużą sympatią, w rozmowie w TOK FM, szef MSZ Grzegorz Schetyna. Koniec dylematu ;-)
JacBiel

JacBiel

30.04.2015 11:02

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na "Kukiz wyborów prezydenckich

Gratuluję nowego autorytetu ;-) proszę równie skwapliwie słuchac go w innych sprawach - sukces murowany.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

30.04.2015 12:29

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na Gratuluję nowego autorytetu

ŚlePOta czy co? Kukiza POpierają wraże media, Wojewódzki, Schetyna a pan twierdzi, że 50 letni bobasek nie wie w jakim serialu POgrywa. Pan to chyba nadaje nie z miasta Łodzi, tylko z łodzi POdwodnej ;-)
JacBiel

JacBiel

30.04.2015 12:48

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na ŚlePOta czy co? Kukiza

Bez Kukiza się nie wygra, jak twierdzi np. Gowin - http://wpolityce.pl/poli… - więc mniej zacietrzewienia, a więcej myślenia życzę.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

30.04.2015 12:58

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na Bez Kukiza się nie wygra, jak

A Pan to z partii Gowina! Trzeba tak było mówić od POczątku ;-)
JacBiel

JacBiel

30.04.2015 15:59

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na A Pan to z partii

@Nasz_Henry. O, Warzecha też lobbuje za PO ;-) http://wpolityce.pl/poli…
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

30.04.2015 18:07

Dodane przez JacBiel w odpowiedzi na @Nasz_Henry. O, Warzecha też

@JacBiel Warzecha to pilot Boeinga - już dawno odleciał ;-) Efekt będzie taki że PO wyborach plankton prezydencki POdliczy głosy i założy nową platformę wyborczą ;-)
Domyślny avatar

kirtyn

29.04.2015 17:05

Dla przypomnienia: Kaczyńscy, Olszewski, Macierewicz, Morawiecki, Moczulski i Niesiołowski, a także Geremek, Mazowiecki i Kuroń — wszyscy oni byli antysystemowi, antykomunistyczni. Nieprawdaż? ;-) O! Kolejny antysystemowiec walczy! https://www.youtube.com/… Co do Kukiza to zobaczymy co zrobi po pierwszej turze. A może nie zobaczymy, bo drugiej nie będzie… :-/
Freiherr

Freiherr

29.04.2015 20:46

Nawoływanie do zwarcia szeregów jest łatwiejsze od starań o poszerzenie elektoratu dla własnego kandydata czy poszukiwaniu potencjonalnego sojusznika. Niemniej szukanie sojusznika nie przychodzi PiS/Dudzie łatwo. Nie tylko ze względu na uwarunkowania wewnętrzne. Inni kandydaci na prawicy nie ułatwiają sprawy traktując PiS jako głównego rywala. Wszyscy łowią w prawicowym jeziorze, które ma jednak w Polsce ograniczoną objętość. Aby zaistnieć, muszą odebrać głosy w większej mierze PiS/Dudzie niż PO/Komorowskiemu. Dość posłuchać pp.Kukiza, JKM, Brauna czy Kowalskiego. Oni, określający się jako antysystemowi prawicowcy, z góry twierdzą że nie udzielą poparcia Dudzie w II turze. Komorowskiemu zresztą też nie, ale jest to bardziej szkodliwa deklaracja dla p.Dudy niż p.Komorowskiego. Być może w obecnej fazie te deklaracje mają charakter taktyczny gdyż gdyby mówili inaczej, mogliby stracić głosy już w I turze. Oni wszyscy, tj.Kukiz, JKM, Braun i Kowalski, wiedzą, że wiele w wyborach prezydenckich nie ugrają. Ale myślą zapewne o wyborach parlamentarnych a prezydenckie dają im szansę zaistnienia w przestrzeni publicznej. W parlamentarnych także wiele nie ugrają sami, więc rozumiem, że gdzieś z tyłu głowy mają pytanie - z kim? Kukizowi pewnie bliżej do PO, KORWINistom (bez JKM), Kowalskiemu do PiS. Podział na systemowców i antysystemowców uważam za fałszywy. Antysystemowcy to czystej wody systemowcy tyle tylko, że nie chcą się do tego przyznać. Oni wiedzą, że w Polsce nie ma zapotrzebowania na rewolucję. Zmiany można dokonać tylko w ramach istniejącego systemu. Spośród wszystkich kandydatów tylko p.Duda daje nadzieję na te zmiany.
Domyślny avatar

Poliszynel

29.04.2015 21:10

każdy sobie niech sam odpowie, czy już jest tak ch..wo aby opłacało się ryzykować, Kukiz to jest muzyk i mógłby zarabiać wielokrotnie więcej niż prezydent jakby lizał d..ę mainstreamowi - więc po co on to robi? W polityce bezkompromisowy, każdy kompromis wspiera ten Układ. http://zamosc.tv/tv/7747…
Domyślny avatar

StachMaWielkieOczy

29.04.2015 21:32

JOWy nie JOWy , przywracanie monarchi - tylko idiota chce pracowac do 67 roku zycia albo dluzej za te same pieniadze
JacBiel

JacBiel

29.04.2015 22:41

Dodane przez StachMaWielkieOczy w odpowiedzi na JOWy nie JOWy , przywracanie

taa, a u nas w Spółdzielczym znów zabrakło kaszanki.
Francik

Francik

30.04.2015 10:09

Kto jest zagrożeniem dla systemu łatwo stwierdzić. Test jest prosty - to ten, którego system najbardziej zwalcza. Pan Kukiz jest promowany przez WSI-owe media - wywiadziki u wojewódzkiego, promocyjne artykuliki na wirtualnej platformie itp. Niestety pańskie anlizy politologiczne są kiepskiej jakości. Ja bym na pana miejscu wystąpił do WSHE o zwrot czesnego. Te studia to strata czasu i pieniędzy.
JacBiel

JacBiel

30.04.2015 11:07

Dodane przez Francik w odpowiedzi na Kto jest zagrożeniem dla

Oczywiście, że PiS jest największym zagrożeniem, ale nie jedynym posiadaczem antysystemowości, i tylko to napisałem, więc proszę tak nie sapac i się nie pocic. A o tym, że Kukiza usiłują rozgrywac systemowe cwaniaki również wszyscy wiedzą. Warto żeby PiS też się dowiedział, bo inaczej i on zostanie rozegrany tą kartą.

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 237
Liczba wyświetleń: 1,493,905
Liczba komentarzy: 2,638

Ostatnie wpisy blogera

  • Pułapka się zatrzasnęła - wyszło na to że PiS to katotaliban
  • Trzy rzeczy, które mogłyby obalić rząd PiS
  • ​Rozmowa z chłopem o polityce

Moje ostatnie komentarze

  • "Może to tylko mrzonka, ale rzeczywista realizacja tego postulatu [kwota wolna od podatku w wys. 8000 zł/rok] oznaczałaby ogólnonarodowy wybuch entuzjazmu i uruchomienie energii." Z pewnością, bo…
  • z listu do Admina: http://naszeblogi.pl/638…... Witam. Trolisko nadal kłusuje po NB. Uprzejmie proszę o zablokowanie tego osobnika. "Obrazek użytkownika Lektor Lektor 2016-10-09 [13:05] " że…
  • Na NB pojawiło się ostatnio kilka paszkwilanckich tekstów przeciwko ks. Międlarowi i nawet próbowałem coś w komentarzach wyjaśniać i bronić Księdza, Pan jednak zrobił do dużo lepiej, poświęcając cały…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nowy podateczek cichuteńko wprowadzany
  • Świetna konferencja Kaczyńskiego
  • olaboga - Michalkiewicz wyzywa pisowców od frajerów

Ostatnio komentowane

  • angela, Uderz w stol......broni swoj swojego, dywersanci rządowi 《KP i JC 》. Może ktoś w końcu zareaguje na tych szkodników.
  • Krzysztof Pasierbiewicz, @lektor "Pytanie do Admina: Jak dłogo jeszcze my czytelnicy będziemy narażani na tego typu paszkwile pełne nieprawdy, pogardy i nienawiści ?!..." -------------- Słowem chce Pan zrobić z Admina…
  • , Panie Bic-cyc czy jak tam panu, już kiedyś pisałem panu, że jesteś pan piźnięty !!! Jednak pana obecne wypociny o pełnej nienawiści do PIS I Kościoła przerastają wszelkie standardy normalności: „…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności