Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Za co został wyrzucony z „Naszych blogów” Ewaryst Fedorowicz
Wysłane przez CzarnaLimuzyna w 02-03-2015 [21:55]
Jeden z najbardziej błyskotliwych blogerów, posługujący się słowem w sposób finezyjny, tendencyjny i konsekwentny – zmierzający do obalenia mitów i stereotypów, został „wyrzucony” z Naszych blogów.
Ja również jestem krytykiem PiS-u, i w odróżnieniu od całkiem sporej części jego zwolenników uważam, że takie twory, jak PO, SLD, PSL, a także efemerydy tworzone przez agenturę oraz wiele tzw. fundacji powinny zostać zdelegalizowane. Ponadto sądzę, że postulat ów nie jest mniej realny od mrzonki zdobycia przez PiS pełnej – realnej władzy w Polsce.
Uważam również (w opozycji do PiS), że lewica nie ma prawa wtrącać się do polityki. Spotykając się z: niezrozumieniem, negacją, a często nawet z gwałtownym sprzeciwem wobec powyższego ze strony sympatyków PiS-u, nie postrzegam ich jako agentów światowego lewactwa, lecz najwyżej jako ignorantów, zniewolonych wieloletnią lewicową propagandą.
Określanie Ewarysta Fedorowicza mianem agenta o ruskiej lub innej proweniencji, oskarżanie go o brak umiejętności „prostego myślenia”, o „nienawiść do PiS-u” jest świadectwem braku zdolności do merytorycznej polemiki.
Nasze blogi są portalem „pisowskim”, dlatego właśnie to tu, w tym miejscu, krytyka PiS-u jest jak najbardziej uzasadniona.
Prawda o ludziach PiS
W gronie tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem, było wiele wybitnych osobowości. Również w dzisiejszym PiS-ie są ludzie nieprzeciętni, lecz odnoszę wrażenie, że w aktualnym składzie zbyt często nadają ton osoby konformistyczne, leniwe, ulegające politycznej poprawności – politycznej głupkowatości. Nie jest przecież żadną miarą ich wybitności postawa opozycji w stosunku do administrującej Polską komuny, ponieważ aktualną „władzę” popierają dziś tylko przysłowiowi użyteczni idioci.
Również dziś nikt nie oburza się za krytykę byłych prominentnych polityków PiS-u, którzy bez większego skrępowania dołączyli do głównego nurtu establishmentu i jako „politycy sponsorowani” optują za scaleniem Polski ze zdegenerowaną metropolią. Wystarczy wspomnieć Pawła Zalewskiego (wiceprezesa PiS), premiera PiS Marcinkiewicza, ministra PiS Sikorskiego, „spin felczera” Michała Kamińskiego – rzecznika Lecha Kaczyńskiego, dzisiejszego sekretarza stanu w gabinecie Ewy Kopacz, twórcę działającego już tzw. Instytutu Myśli Państwowej, w którego powstanie i działalność są zaangażowani: Stefan Niesiołowski, Jarosław Jagiełło (były członek PiS), Roman Giertych, Kazimierz Marcinkiewicz, Jacek Żalek – były radny z ramienia PiS, były poseł PO i aktualny członek „Polski Razem”, koalicjanta PiS.
Należy także wymienić Joannę Kluzik-Rostkowską (PiS, PJN, PO), aktualną lewicową minister deedukacji w tzw. rządzie PO, byłą minister w rządzie PiS oraz szefową sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego. Pobieżny spis renegatów zamyka zwolennik sojuszu z SLD Hofman, który notabene został wyrzucony za coś innego.
Doskonałym przykładem renegata prawie przywróconego na pisowskie łono jest Paweł Kowal (PiS, PJN, Polska Razem), związany z Instytutem Spraw Publicznych, w którym aż roi się od „byłych” komunistów i ludzi zaangażowanych w krzewienie komunizmu kulturowego (gender i okolice). (Rada programowa, rada fundacji, powiązania 2011).
Pytaniem zasadniczym jest: skąd wzięli się tacy ludzie w PiS oraz dlaczego im podobni są nadal w nim obecni: w strukturach partyjnych lub w ugrupowaniach koalicyjnych. Wymienieni przeze mnie „politycy” są to często ludzie tzw. kryptoprawicy – prawicy udawanej, zaangażowanej w wieloletnią destabilizację prawej sceny politycznej w Polsce.
Kwestią kontrowersyjną jest również sprawa Ukrainy, i to właśnie za Ukrainę oficjalnie wyleciał Ewaryst Fedorowicz (za uprawianie antyukraińskiej propagandy).
Moim zdaniem awersję do banderowców pomylono z domniemaną przynależnością Ewarysta Fedorowicza do „partii ruskiej – oczywiście spontanicznej, autentycznej i nie sterowanej” (Józef Darski). Ja również osobiście tak samo nie znoszę dzisiejszych banderowców i dzisiejszych ruskich (putinowców). Nie przeszkadza mi to w gradacji zagrożenia dla Polski ze strony Rosji i banderowskiej Ukrainy. Z dwóch wrogów Polski toczących wojnę na wschodzie groźniejsza jest dla nas Rosja.
Na koniec zadam pytanie: czy zastosowanie wobec niepokornego publicysty zasady „kto nie z nami, ten przeciw nam” nie jest lustrzanym lub bardzo podobnym odbiciem stosowanej przez polszewików praktyki wykluczenia z publicznego dyskursu niewygodnego adwersarza?
.
Komentarze
02-03-2015 [22:31] - alchymista | Link: Pan Ewaryst Fedorowicz
Pan Ewaryst Fedorowicz sprawiał wrażenie człowieka całkowicie obrażonego na rzeczywistość, a co gorsza także na innych blogerów, którzy tak lub owak komentowali jego teksty ("trollowali", jak twierdził). Ja dawno już przestałem czytać jego wyniosłe i pogardliwe opinie, bo nie tyle punktowały błędy PiS, ile zwyczajnie zniechęcały do tej partii - frontalnie i w całości.
W kwestii rozmaitych "błędów PiS". Prawo i Sprawiedliwość wbrew pozorom jest emanacją konserwatywnej części naszego społeczeństwa, które jest, jakie jest. Konserwatyści z natury rzeczy są odtwórcami, więc trudno oczekiwać, że ich elity - elity partyjne - będą o wiele lepsze, niż "lud pisowski". Trzeba pracować nad tym, aby wokół PiS było więcej ludzi twórczych, może nawet z iskrą szaleństwa w oku, może niekoniecznie konserwatywnych, grzecznych i poukładanych, ale z gorącym sercem dla Polski, jak Józef Piłsudski, jak Gustaw Orlicz-Dreszer, jak Walery Sławek, jak Kazimierz Świtalski. Ale sądząc po treści wpisów, pan Ewaryst do takich ludzi nie należy.
Dziwnym trafem najwięksi krytycy PiS nie chcą wziąć sprawy w swoje ręce, nie biorą się za politykę, obrażają się - ich wola. A przecież wystarczy naprawdę drobne zaangażowanie, takie choćby jak praca w komisji wyborczej, w dodatku za pieniądze wypłacane z budżetu. Pracujesz dla sprawy - masz prawo do słów krytyki i do wywierania nacisku na kierownictwo partii. Nie pracujesz dla sprawy - zamknij dziób!
02-03-2015 [22:40] - andzia | Link: "Nie pracujesz dla sprawy -
"Nie pracujesz dla sprawy - zamknij dziób!"
Święte słowa Panie Alchymisto.
02-03-2015 [23:20] - CzarnaLimuzyna | Link: Ewaryst Fedorowicz z tego co
Ewaryst Fedorowicz z tego co pamiętam sugerował, że może pomóc pijarowo (Jest reklamiarzem i to chyba dobrym), ale Pis zawsze stawiał na tzw. "spin felczerów" to właśnie jest okreslenie autorskie EF. Politycy PiS nie chcą słuchać. Dlaczego nie słuchają prof. Marka Chodakiewicza? Dlaczego nie stosują tzw. antynarracji? Pisałem o tym tutaj. To bardzo ważne podczas wojny propagandowej, informacyjnej.
03-03-2015 [01:15] - terenia | Link: @CzarnaLimuzyna "Jest
@CzarnaLimuzyna
"Jest reklamiarzem i to chyba dobrym" tak,lecz w specyficznym zakresie...shopper marketing...czyli kampanie produktów np.Nutricia,Pepsico.Jeżeli miałaby startować tego typu kampania w odniesieniu do polityków..."towar" zręcznie zareklamowany,krótkim nośnym hasłem...a gdzie reszta.Zresztą jedna z firm reklamowych (a w wielu pracował Pan Ewaryst) "robiła" kampanię min.dla Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej i być może to doświadczenie pozwoliło Panu Ewarystowi sądzić o Jego możliwościach "sprzedaży" (dobrej)polityków.
Ja w odniesieniu do wszystkich działań reklamowych odnoszę się sceptycznie...zwłaszcza gdy pomyślę o tzw.działaniu podprogowym.http://coaching.focus.pl/autor... Politykom bardziej przydałyby się szkolenia jakie prowadzi pani w załączonym linku(szkoliła min.Tuska)
03-03-2015 [09:36] - CzarnaLimuzyna | Link: @terenia A kliknęła Szanowna
@terenia
A kliknęła Szanowna Pani w mój link?
03-03-2015 [13:37] - terenia | Link: Nie,nie kliknęłam wszak nie
Nie,nie kliknęłam wszak nie jest to mój obowiązek a tym bardziej,gdy nie mam na to ochoty.
Wyraziłam krótko i kulturalnie swoją opinię bez emocji a te jak widać są coraz większe na tym blogu sądząc po treści komentarzy.Zastanawiam się po co Państwo się tak nakręcacie, nie mylił się J.Piłsudski mówiąc "Z racją jest jak
z dupą,każdy ma swoją".Co do pana Ewarysta,po jednym swoim komentarzu pod Jego notką zostałam skarcona(oczywiście był solidny wykład wygłoszony jak to miewa w zwyczaju pan EF ex cathedra...i od czasu do czasu czytywałam tylko Jego wpisy.Gdy zauważam,że mój interlokutor usiłuje w niezbyt miły sposób dać mi do zrozumienia,iż ma monopol na rację,przestaje być moim rozmówcą.Tylko tyle i aż tyle.
Niestety rację miał poeta "Umiemy się tylko kłócić albo kochać,ale nie umiemy się różnić pięknie i mocno"
https://www.youtube.com/watch?...
Pozdrawiam z Krakowa
03-03-2015 [16:54] - CzarnaLimuzyna | Link: @ terenia Również pozdrawiam
@ terenia
Również pozdrawiam i dziękuję za piosenkę.
02-03-2015 [22:33] - sąsiad | Link: rzeczywiście należało go
rzeczywiście należało go nagrodzić ale niebawem otrzyma nagrodę od PO lub ZSL bo będzie teraz siał jad , rzygać na PiS, mnie również się nie podoba ją pewne sprawy w PiS ale to nie znaczy by szczuć przeciw tej partii. Ewaryst Fedorowicz ma poczucie kogoś kim nie jest ,a sprawa Ukrainy, Wołynia nalezy rozmawiać ale w czasie najazdu hord dziczy azjatyckiej nalezy odstawić na czas spokoju już ukraiński minietr mówił sam ,z e nalezy rozmawiać o tamtych wydzrzeniach ale wielu zależy na tym by osłabiac Ukrainę w myśl taktyki i polityki Putina.
02-03-2015 [23:09] - CzarnaLimuzyna | Link: @sąsiad Mówiąc o nagrodzie od
@sąsiad
Mówiąc o nagrodzie od PO lub ZSL obraża pan człowieka. Ewaryst Fedorowicz był bezlitosnym krytykiem ,ale w moim odczuciu nie było to szczucie. lecz głos bezlitosnego i bardzo często ironicznego recenzenta.
"nalezy odstawić na czas spokoju" Nie zgadzam się ponieważ taki czas był po naszym wsparciu pomarańczowej rewolucji i skończyło się to eskalacją antypolskich nastrojów na Ukrainie, łacznie z bezczeszczeniem polskich miejsc pamięci.
To jest złudna kalkulacja. Wyobraża pan sobie abyśmy mogli nagle, analogicznie zapomnieć o zbrodniach rosyjskich lub niemieckich?
02-03-2015 [22:39] - Andrzej-emeryt | Link: Nie bardzo kojarzę
Nie bardzo kojarzę kilkuletnią twórczość EWARYSTA zarówno co do tematyki jak i formy z przedłożoną przez Pana.
Jeżeli jestem w błędzie to proszę podać w następnym artykule przykłady. Miło mi będzie też poznać Pana opinię o "pamiętliwość" Ewarysta w sprawie zbrodni "Banderowców" i "niepamiętliwość" Ewarysta w sprawie zbrodni niemieckich i radzieckich.
02-03-2015 [22:50] - CzarnaLimuzyna | Link: @Andrzej-emeryt Polecam dwa
@Andrzej-emeryt
Polecam dwa wpisy znalezione na prędko, warte przeczytania
Chętnie poznam pana zdanie o nich.
Krzyże polskie
Nieszczęsny apel...
03-03-2015 [10:09] - Andrzej-emeryt | Link: Prosiłem Autora o odpowiedz w
Prosiłem Autora o odpowiedz w osobnym artykule. Będę nadal czekał.Swoją opinię posiadam.
Niejednokrotnie komentowałem blog EWARYSTA. Pan Darski ma rację.
02-03-2015 [22:44] - wandaherbert | Link: nie zawsze bywa,że kto nie
nie zawsze bywa,że kto nie jest z nami ,jest przeciw nam,a takim był Ewaryst Fedorowicz .
02-03-2015 [23:36] - CzarnaLimuzyna | Link: @wandaherbert Ciekawe gdzie
@wandaherbert
Ciekawe gdzie jest granica pomiędzy "nie z nami", a "przeciwko nam".
W przypadku PiS.
Politycy, których opisałem byli z PiSem i koło PiSu.
Również tzw. koalicjanci.
02-03-2015 [23:14] - Optymista1930 | Link: Pan Ewaryst Fedorowicz
Pan Ewaryst Fedorowicz rzeczywiście sprawiał wrażenie obrażonego bezalternatywnie na PiS, co niestety przywodzi na myśl np. neon24 ( na którym ja sam piszę ) i tamtejszych głównych 'ideologów'. Muszę powiedzieć szczerze - gdyż nie mam zwyczaju wpinanie się ani w główny nurt, ani pod czyjś pogląd - że Pan EF niespecjalnie mnie porywał swoimi przemyśleniami. Spodziewałem się, iż zostanie wyrzucony, tylko że naprawdę ta jego krytyka była taka jakaś przewidywalna, język takiż. Ok, dla mnie to nie było wiarygodne intelektualnie, oraz ideowo. Nie nazwę nikogo ruskim agentem ot tak sobie, więc nie powiem. Moim głównym zarzutem do EF jest to, iż
Jest on nudny.
Jeśli NB są 'blogernią' polityczną, reprezentującą pewien pogląd ( który ja generalnie podzielam w 90% ), to idiotyzmem byłoby trzymanie gościa tak nieciekawie wrzucającego piasek w maszynkę.
...Nadal nie wiem, jak Wam powiedzieć to, co widziałem już od dawna a propos EF...
On po prostu nie był/jest wiarygodny. Jego argumentacja dziecinna i naiwna. Rzeczywistość wcale tak nie wygląda, jak ją pisze EF...Nie wiem, czy wyrzucenie jest wyjściem...? Nie wiem, czy formuła NB jest odpowiednia...ale chyba jednak jest. Nie zgadzam się z Doktorem Doolittle Darskim w pewnych kwestiach ( głównie zwracania się do innych ludzi ), ale rozumiem jaka/o co toczy się gra...
Inną sprawą jest, co i jak uczynimy wówczas, gdy już uda nam się w Polsce władzę zmienić. Chciałbym się z Doktorem Doolittle Darskim zgodzić i wówczas.
Ewarysta Fedorowicza pozdrawiam :)
02-03-2015 [23:43] - CzarnaLimuzyna | Link: "Jest on nudny". Może nudny
"Jest on nudny".
Może nudny na miarę nudnych i przewidywalnych błędów PiSu?
"gdy już uda nam się w Polsce władzę zmienić"
Nie uda się to samemu PiSowi
i nie uda się to bez ZMIENIONEGO PiSu.
Czasem zmienić władzę, to nie to samo co uzyskać władzę pełną, a tylko taki jej rodzaj odbije Polskę. Polacy powinni odzyskać władzę ducha, a ta nie kłania się polityce, a tym bardziej ideologii. Politykę wykorzystuję jako narzędzie szlifierskie najwyżej ;-)
03-03-2015 [00:08] - Optymista1930 | Link: Ja to wszystko wiem.
Ja to wszystko wiem. Napisałem 'nudny', gdyż po prostu nie pisze ten pan zbyt porywająco. Wszelkie niuanse o których tu Pan/Pani nadmienił/a znam, jestem tego świadom. Cóż, pozostaje nam jakoś ten świat rozpoznawać, ufając że z Bożą Pomocą i naszą skruchą otrzymamy szansę na to, by zmiana nie była tylko zmianą ekip...
02-03-2015 [23:32] - Lektor | Link: Wkrótce i ty zostaniesz
Wkrótce i ty zostaniesz wyrzucony bo pieprzysz głupoty ! Twoje myślenie jest takie samo jak Ewerysta.
02-03-2015 [23:47] - Optymista1930 | Link: To straszne!!! Co więc
To straszne!!! Co więc radzisz...?
02-03-2015 [23:48] - CzarnaLimuzyna | Link: @ Lektor Witam specjalistę od
@ Lektor
Witam specjalistę od wychwytywania cudzych myśli ;-)
To godna pozazdroszczenia umiejętność.
Nie pieprzę tylko ciut dosalam, aby nie było za mdłe.
03-03-2015 [00:29] - Brat Żorża | Link: To teraz Szanowny Pan
To teraz Szanowny Pan Targalski zachowuje się niczym aparatczyki PZPR i wycina "po uważaniu".
A ja sadziłem, ze tu sa jakies zasady odnośnie wolnosci slowa i swobody wypowiedzi.
No ale ja wariat jestem.
Pana Fedorowicza pamiętam jescze z Nowego Ekranu, jako cenzora, kneblującego innych blogerów, jak tylko to co napisali uznał za niewygodne. Więc żałować go za bardzo nie trzeba - dostał to co dawał innym.
Ale po Panu Targalskim stosowania metod jakby zywcem wyjętych z PRL-u to sie nie spodziewałem
03-03-2015 [13:05] - nurni11 | Link: "Pana Fedorowicza pamiętam
"Pana Fedorowicza pamiętam jescze z Nowego Ekranu, jako cenzora, kneblującego innych blogerów, jak tylko to co napisali uznał za niewygodne"
Naprawdę? :)
03-03-2015 [00:45] - marekagryppa | Link: Antypisowski bełkot i tyle.
Antypisowski bełkot i tyle.
03-03-2015 [01:55] - elig | Link: Obie strony tzn. Ewaryst
Obie strony tzn. Ewaryst Fedorowicz i Józef Darski zachowały się głupio. Trudno zrozumieć pretensje Fedorowicza do Niezalezna.pl o to, że zauważono tam 71 rocznicę mordu w Hucie Pieniackiej. To portal informacyjny - więc informuje i tyle. Ta notka była bezsensowna i można było ją usunąć. Z drugiej strony - po co od razu pozbywać się jednego z najciekawszych blogerów? Usunięcie Ewarysta Fedorowicza można uznać za działanie na szkodę portalu Naszeblogi.pl . Efekt jest taki, że głupia notka została /w Archiwum - blogerzy/, a dobry bloger wyleciał. Bez sensu !!!
03-03-2015 [02:16] - maniera oficera | Link: 1/2 @Czarna Limuzyna Zacny
1/2
@Czarna Limuzyna
Zacny Panie Czarna Limuzyna, nie tak dawno pod jednym z artykułów Pana Fedorowicza napisałem odnośnie jego prób naprowadzania na właściwy kurs "pisowszczykowskiej" partyjnej karuzeli:
"Panie Ewaryście, tego starego zegara, tykającego jeszcze, a odmierzającego zwariowany czas, aż do kresu socjalistyczno-liberalnej, utopijnej polskiej rzeczywistości, już nie naprawisz. Możesz jeszcze najwyżej podrażnić fanatycznie pilnujących tego czasu partyjnych niewolników."
Owi partyjni niewolnicy okazali się być jeszcze mniej odporni na ironię oraz na naturalną różnorodność opinii, niż ja się spodziewałem. Najmniej zaś okazali się być odporni na prawdę.
Proszę przeanalizować galerię powodów ocenzurowania pana Fedorowicza, którą hojnie kompilują pod Pańskim artykułem fanatyczni "pisowszczycy". Ewarysta wyrzucono
"bo nudny",
"bo miał nie takie myślenie" (jak można się dowiedzieć, Czarna Limuzyna również posiada tę cechę),
"bo był obrażony bezalternatywnie na PiS",
"bo siał jad",
"bo rzygał na PiS",
"bo szczuł przeciwko PiS",
"bo mu się dawno należało",
"bo nie rozmawiał na czasie",
"bo się obraził na rzeczywistość i blogerów",
"bo zniechęcał do partii" [tj. do PiS - mój przypis],
"bo jego opinie były wyniosłe i pogardliwe",
"bo nie pracował dla sprawy" [tj. dla PiS - mój przypis],
"bo nie miał prawa do krytyki" [gdyż nie pracował dla partii - mój przypis].
W taki sposób - haniebny i godny pożałowania - dorośli (rzekomo) ludzie, w przypływie obłąkańczego, iluzorycznego patriotyzmu, kierowani fanatycznym partyjniactwem, bezczelnie tłumaczą faktyczne ocenzurowanie człowieka, którego jedyną "winą" było nietuzinkowe przedstawianie własnych szczerych opinii. Opinie te - niezgodne z fundamentalistyczną wizją Polski, szkicowaną dzień w dzień przez środowisko Gazety Polskiej - obrodziły niewygodną naroślą na belce w oku Redakcji. Narost usunięto, w zwyczajowym pseudokontrwywiadowczym amoku agenturalnych oskarżeni, uprzedzeń i hipokryzji, niczym źdźbło z oka człowieka patrzącego na rzeczywistość szerokim spojrzeniem.
03-03-2015 [02:23] - maniera oficera | Link: 2/2 @Czarna Limuzyna Gdyby
2/2
@Czarna Limuzyna
Gdyby Ewaryst zechciał się sam nieco ocenzurować, gdyby ułożył maleńką partyjną laurkę, jak choćby pani emerytka elig (która po wygłoszeniu pochwały PiS została przez krąg grasujących w komentarzach "opiniotwórczych" fanatyków z powrotem przyjęta w poczet "naszych" blogerów), gdyby choć trochę Ewaryst spuścił z tonu i nie wypominał towarzystwu blogerskiej adoracji o partyjnej "prawicowej" tolerancji dla kresowych kłamstw, być może redakcyjny pluton egzekucyjny wspaniałomyślnie nie trafiłby do celu.
Niestety, Ewaryst nie dorósł do partyzanckiej wolności słowa, nie dorósł do prawdziwej "prawicowej" poprawności, nie zdołał wpasować się wygodnie w marzycielską donkiszoterię łowców jedynie słusznej prawości i jedynie słusznej sprawiedliwości. Nie dojrzał Ewaryst do tego, by znaleźć się w uprzywilejowanym kręgu partyjnych pochlebców, głoszących przymusową wiarę w rychły, wyznaczany reżimowymi sondażami, wielki sukces "prawej" Partii i jej Popleczników.
Proszę nie sądzić, że bronię osoby Ewarysta. Przyznam, że nie darzę sympatią jego pyszałkowatego intelektualnego obejścia, ani nie mam pobłażliwości dla jego małodusznego obrażalstwa. Szanuję jednak prawdę. Traktuję przeto Ewarysta jako symbol.
Jednego bądź Pan pewny, Czarna Limuzyno (oraz Czytelnicy) - Strefa Wolnego Słowa z precyzją pogańskiej wyroczni ocenzuruje każdego, kto odważy się na zbyt ostentacyjne ujawnianie opinii nie korespondujących z linią partyjną Strefy.
03-03-2015 [09:31] - CzarnaLimuzyna | Link: @maniera oficera "Strefa
@maniera oficera
"Strefa Wolnego Słowa z precyzją pogańskiej wyroczni ocenzuruje każdego, kto odważy się na zbyt ostentacyjne ujawnianie opinii nie korespondujących z linią partyjną Strefy".
Jakiś czas temu podczas jednego z wykładów, który był poświęcony problemowi pokonania ideologii zła, prelegent opowiedział historię, kiedy to zapytał działacza partyjnego, dlaczego członkowie partii nie kształcą się. Uzyskał odpowiedź, że nie potrzebują tego robić, bo mają statut partii i to im wystarcza.
Odnoszę wrażenie, że w "Strefie wolnego słowa" za statut partyjny robi codzienna porcja publicystyki zgodnej z obowiązującymi wizjami, a przecież prawda naprawdę jest ciekawa!
03-03-2015 [13:20] - elig | Link: Jaką laurkę? Czy chodzi o
Jaką laurkę? Czy chodzi o ten artykuł Piotra Skwiecińskiego, który kiedyś omawiałam?
03-03-2015 [14:56] - maniera oficera | Link: @elig Tak, o ten. Tytuł
@elig
Tak, o ten. Tytuł omówienia brzmiał zdaje się "Pochwała PiS-u", czy jakoś tak. Bardzo przypadł do gustu wyznawcom wiary w wieczną i konieczną partyjną polaryzację. Pani pochwaliła Partię, partyjniacy Panią. :)
Na marginesie, posłużyła się Pani niedorzecznym rozumowaniem (być może pochodzącym od wspomnianego człowieka), które można określić w skrócie jako "ideologia pustki". Ideologia pustki zakłada fałszywą tezę, którą streścić można następująco "gdyby nie było Coca-Coli, nie byłoby co pić". Rezultatem tego fałszu, jest przekonanie, że skoro Coca-Cola istnieje, musi być dobra, więc pijmy Coca-Colę. Proszę to dobrze zrozumieć.
Tego typu błędne rozumowanie jest oferowane jako uzasadnienie bierności, słabości i kompromisowości PiS-u. Bo "co by było gdyby nie było PiS". Skoro zatem PiS istnieje, należy być wdzięcznym, że "jaki jest taki jest, ale jest". Co więcej, nie należy wymagać zbyt wiele, bo przecież Partia ma na celu dobro Polaków.
Tak oto ideologia pustki przeradza się w ideologię partyjnego dziadostwa, zaś bylejakość i bierność stają się cnotami partyjniackiego fundamentalizmu.
03-03-2015 [22:08] - elig | Link: Artykuł Skwiecińskiego BYŁ
Artykuł Skwiecińskiego BYŁ pochwałą PiS. To fakt. Do głowy by mi nie przyszło, że nie powinnam go z tego powodu omawiać. Ten "dziadowski PiS" bywa czasem naprawdę pożyteczny. Podam przykład: podczas Marszu Niep[odległości w 2012 to właśnie posłowie PiS, Artur Górski i Stanisław Pięta zapobiegli atakowi policji na manifestantów. A mogła być masakra.
03-03-2015 [02:45] - Dziadek bez dowodu | Link: baba z wozu koniom lżej. i
baba z wozu koniom lżej.
i tyle w temacie
kapewu?
03-03-2015 [09:34] - CzarnaLimuzyna | Link: @dziadek bez dowodu "baba z
@dziadek bez dowodu
"baba z wozu koniom lżej.
i tyle w temacie kapewu?"
Tak. Na pewno. W drodze na manowce będzie lżej.
03-03-2015 [05:50] - gracz ogame | Link: Szanowny Administratorze -
Szanowny Administratorze - Proszę jeszcze raz tą decyzję przemyśleć - "STREFA WOLNEGO SŁOWA" !
03-03-2015 [12:59] - nurni11 | Link: Co to za strefa wolnego słowa
Co to za strefa wolnego słowa w której nie ma np Palikota? Prawda że ułomna?
03-03-2015 [14:04] - gracz ogame | Link: A skąd Pan wie, że nie ma? A
A skąd Pan wie, że nie ma? A może jest.
A wie Pan jakiego PiS-u chciałby Palikot? Takiego o twarzy pewnego znanego obrońcy Krzyża.
Taki PiS nigdy niczego nie wygra, dlatego tak Was pokazali.
03-03-2015 [15:00] - nurni11 | Link: Nic na to nie poradzę że użył
Nic na to nie poradzę że użył Pan argumentu demagogicznego.
Strefa wolnego słowa to (jak rozumiem) przede wszystkim strefa wolna od sowieckiej dezinformacji.
Nic mnie przy tym nie obchodzi czy ktoś wpadł tu służbowo, czy też tak mu podpowiada jego za przeproszeniem rozum.
Jeśli komuś za duszno w jedynym chyba miejscu w sieci które bardzo słusznie uczulone jest na znane tricki, to niech się rozwija gdzie indziej. Targalski ma tak długie ręce że biednemu Ewarystowi zablokował dostęp do sieci?
Zawracanie czterech liter.
03-03-2015 [17:34] - gracz ogame | Link: Ja już wykorzystałem
Ja już wykorzystałem wszystkie argumenty.
Napiszę jeszcze tyle, że nie było takiego drugiego blogera, który by tak przeżywał, analizował porażek swojej partii.
Ta decyzja to strata dla samych Państwa, dla tego miejsca.
03-03-2015 [09:04] - NASZ_HENRY | Link: @Ewaryst PObłądził ;-)
@Ewaryst PObłądził ;-)
03-03-2015 [09:11] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Jestem na tym portalu od
Jestem na tym portalu od niedawna,ale od razu zauważyłem Ewarysta.
I po trzeciej jego notce,która przeczytałem,napisałem mu w komentarzu: "Pana zgubi pańska inteligencja"
Takie wróżby...niestety sie sprawdzają...bo polskiego kotła w piekle nikt nie pilnuje...nie trzeba.
Zabolało...Ewaryst walił z grubej rury,ale miał rację,nie zawsze,ale w większości przypadków.
Zabolało...to zamiast leczyć,zastosowano amputację...kto następny?
Miłego dnia dla wszystkich :-)
03-03-2015 [09:33] - krystal | Link: Optymista pisze tu o EF:
Optymista pisze tu o EF: "Napisałem 'nudny', gdyż po prostu nie pisze ten pan zbyt porywająco". Na marginesie tego pytania zapytam: A kto pisze "porywająco"? Poza paroma plotkarzami i konfabulantami (o, my lubim plotkarstwo!). Nieważne w sumie czy Ewaryst był nudny, nadęty itd. Wyrzucenie go z blogów (jak i przyjęcie na blogi) odbywa sie na jakiej zasadzie? Trudno dociec. Kiedys Janko Walski zastanawiał się tutaj dlaczego mamy w Polsce tyle lemingów, bo przecież "przyczyna jest głebsza niż pieniądze". Ano m.in. dlatego, ze prawica jest ciężka jak beton (i mściwa)i nie mówię tu o prawicowym betonie, który z natury rzeczy jest ciężki, ale o tych grupach, które uważają się za "openminded". Ten "openminded" jest taki: Jak wolnośc wyznania, to tylko katolicyzm, jak wolność słowa, to tak, o ile po naszej mysli, jak humor, to tylko przez duże H i "Wysoki" (tak, tak, na prawicy funkcjonuje takie pojęcie:),jak czystośc, to czystośc seksualna itd. A tymczasem chodzi nie o podziały na lewicę i prawicę ( lewicy i prawicy już dawno nie ma), ale na PODZIAŁ na PRZYZWOITYCH I KARIEROWICZOWSKO-ZŁODZIEJSKĄ RECYDYWĘ.
03-03-2015 [09:45] - Mikołaj Kwibuzda | Link: Wyrzucili p. Fedorowicza?
Wyrzucili p. Fedorowicza? Prawdę mówiąc, nie spodziewałem się czegoś takiego, bo tylko dzięki umiejętnej kontrze do "dominującej narracji" warto było tu zaglądać i czytać także argumenty pro-pisowskie. To smutne świadectwo, że w obliczu szansy na wyjście na świat, PiS zamyka się w sekcie i zaciska kurczowo oczy.
To nie o PiS tylko chodzi. Szkoda Polski, naprawdę. Apeluję mimo wszystko do rozsądku.
03-03-2015 [10:24] - StachMaWielkieOczy | Link: "dzięki umiejętnej kontrze do
"dzięki umiejętnej kontrze do "dominującej narracji" warto było tu zaglądać"
To ciekawie jak wielu tu zaglada tylko po to aby poczytac jak ktos "umiejetnie"
obsmarowywuje Kaczynskiego , Dude czy Glinskiego.
" Apeluję mimo wszystko do rozsądku."
Dziwne tylko ze nikt nie apelowal jak przed kazdymi wyborami "Stirlitze" nawoluja do bojkotu wyborow
A moze "machniom" ?
Jak oni nam odblokuja embargo na jablka , to Darski odblokuje im @warysta?
03-03-2015 [11:54] - Mikołaj Kwibuzda | Link: Tak, tak. Dla wyznawcy, gdy
Tak, tak. Dla wyznawcy, gdy ktoś krytykuje, to znaczy "obsmarowuje", albo jeszcze lepiej, "opluwa". W ogóle nie umiecie dyskutować, Pan i ten powyżej, a stopień własnego rozindyczenia mylicie z poczuciem racji, całkiem jak mój drób. P. Fedorowicz często nie miał racji, pisał dość brutalnie, miał też moim zdaniem błędne idiosynkrazje (np. na p. Glińskiego), ale działał tu jako publicysta. Rolą publicysty nie jest "być miłym", ani nawet "mieć racji". Rolą publicysty jest szukać dziury w całym, po to, by pobudzać do myślenia, by świadomość czytelnika była krytyczna. Zaglądać tu tylko po to, by się dowiedzieć że PO to banda sterowana przez gang a PiS to chór aniołów w drodze do zbawienia świata, to strata czasu - bo pierwsze widzę i bez tego, a drugie to niebezpieczna ułuda.
03-03-2015 [11:37] - Zolmar | Link: "PiS zamyka się w sekcie i
"PiS zamyka się w sekcie i zaciska kurczowo oczy."
Właśnie za taki język powinieneś iść w ślady Ewarysta. Ewaryst, ty i tobie Podobni nie potrafią rozmawiać bez ataków personalnych, inwektyw, szufladkowania, poniżania.
Nie macie nigdy merytorycznych argumentów do przekonania do swojej racji. Reagujecie nerwowo i agresywnie na poglądy i opinie odmienne od waszych aby na koniec bezczelnie apelować:
"Apeluję mimo wszystko do rozsądku."
03-03-2015 [12:12] - Mikołaj Kwibuzda | Link: Ależ proszę bardzo. Po cóż tu
Ależ proszę bardzo. Po cóż tu pisać, gdy takie frazy, jak "zamyka się w sekcie i zaciska kurczowo oczy" są okrzyknięte "atakami personalnymi, inwektywami, szufladkowaniem, poniżaniem". Na tym poziomie rozgdakania w ogóle nie daje się dyskutować.
Z tym tylko, drogi Panie, że ja tu jestem bez znaczenia i to, czy tu piszę, czy nie piszę, nikogo nie obchodzi, bo i mnie niespecjalnie. P. Fedorowicz co innego, bo on się do swego pisania przykłada i myli. Bez wymiany myśli PiS może i wygra wybory, ale po wyborach nie będzie się nadawał do rządzenia. I tyle.
03-03-2015 [12:24] - CzarnaLimuzyna | Link: @Zolmar "Nie macie nigdy
@Zolmar
"Nie macie nigdy merytorycznych argumentów do przekonania do swojej racji"
A jaką rację ja reprezentuję? Jakie kwestie zasygnalizowałem poza wątkiem EF?
03-03-2015 [13:50] - gracz ogame | Link: "[...] ataków personalnych,
"[...] ataków personalnych, inwektyw, szufladkowania, poniżania"
Wszystko to brał Pan Ewaryst na siebie, aż przestał odpowiadać na komentarze.
03-03-2015 [09:56] - Arczypalt Burczypas | Link: Mam wrażenie że gratisowo
Mam wrażenie że gratisowo zadufany Pan Ewaryst chętnie usiadł by nad brzegiem rzeki patrząc jak wreszcie spływają trupy "banderowców" robiąc "zyg-zyg marcheweczka, dobrze wam tak!". Oby tylko nie obudził Go z tej sielanki knut kozaka: "nu dawaj, swołocz, kaniec atdycha, w sybir jeszczio dalieko" E.F: No ale jak to? mieliśmy się dogadać!
03-03-2015 [10:12] - CzarnaLimuzyna | Link: @Arczypalt Burczypas Ja
@Arczypalt Burczypas
Ja także miewam wrażenia.
Jedno z nich mówi mi, że nie byłby to polski nurt rzeczny, a trupy mieszane: banderowców i sowietów.
"No ale jak to? mieliśmy się dogadać!"
Dreszcz obrzydzenia mną wstrząsnął. Straszna ta wizja i trochę insynuacja.
03-03-2015 [09:57] - CzarnaLimuzyna | Link: @krystal Podział na prawicę
@krystal
Podział na prawicę jest istotny dopóki istnieje lewica
W gruncie rzeczy jest to sprawa smaku, "w którym są włókna duszy i chrząstki sumienia".
Chodzi o wybór pomiędzy dobrem a złem oraz prawdą i kłamstwem
Niestety ludzie często wybierają pomiędzy szyldami.
03-03-2015 [10:22] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: CzarnaLimuzyna 2015-03-03
CzarnaLimuzyna 2015-03-03 [09:57]
Moge prosić o zdefiniowanie pojęć "lewica",prawica" i "partia polityczna"...na terenie III RP?
Już na przełomie XV i XVI wieku pewien polityk,filozof i pisarz napisał w Listach do Soderiniego:
"Nie ma partii politycznych! Sa tylko etykietki przedwyborcze,a potem liczy sie władza i pieniądz"
"Nieważne sa obietnice przedwyborcze,lud w nie nie wierzy (chyba głupcy),a polityk po osiągnięciu sukcesu,
szybko o nich zapomina"
PS.Ewarysta szkoda...stanowił tu głos inny,nie bawił się w klakiera i nie wstepował do "kółka pochlebców".
Portal monotematyczny,w którym wszyscy sa za i linczują tego,kto ma inne zdanie...jest skazany na klęskę.
Imprimatur?
03-03-2015 [12:20] - CzarnaLimuzyna | Link: @Tarantoga Przecież pan to
@Tarantoga
Przecież pan to wie , a określanie ram potocznego rozumienia tych pojęć na terenie III RP byłoby powtarzaniem szkodliwych zabobonów.
Prawica to uznanie zasad cywilizacji łacińskiej- prymatu etyki nad prawem, a prawa nad polityką
aktualna lewica to odwrócenie: dominacja ideologii nad polityką, a polityki nad prawem przy braku etyki.
Prawica optuje za wolnością i nienaruszalnością własności, a tym samym nie okrada obywatela. Nie neguje także solidarności społecznej. Szanuje prywatną własności i uznaje dobro wspólne.
Ja ostatnio jestem w fazie pryncypialnego ujmowanie pewnych kwestii i dlatego równiez z braku czasu podaje link
03-03-2015 [13:31] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: @czarna limuzyna
@czarna limuzyna 12.20
Kliknąłem w link...i tego sie spodziewałem :-)
Kiedyś dawna Trójka dawała audycję "Fachowcy"...Kofta i majster...zawsze się kończyło tak:"Nie teoretyzuj docent"
Obie definicje,to też teoria...nigdzie na świecie nie ma "czystej" lewicy,ani prawicy...a zjeździłem kawałek świata:-)
Zadałem prowokacyjne pytanie,ale ja sie odnoszę do Ewarysta i jego zgilotynowaniu :-)
Szkoda,bo wnosił powiew innego rozumienia,spostrzegania i swoje przemyslenia.Mozna się było zgadzać,nie zgadzać...
ale dobrze sie go czytało...NB staje się lustrzanym odbiciem "niepoprawnych.pl"...tam też obowiązuje II Prawo S.Lema
NAJWAŻNIEJSZE TO NIE MYSLEĆ...i tego sie boję...trzymac linię i tępic inaczej myślących,potem tępić myslących i rządzić tłumem bezmyslnych baranów.
Pzdr.
03-03-2015 [14:35] - andzia | Link: Tarantoga,napisałeś
Tarantoga,napisałeś wcześniej,że Ewarysta zgubiła inteligencja.I z tym się zgadzam.Tyle,że zamiast tę inteligencję merytorycznie wykorzystać,choćby po przeciwnej stronie,rozpoczął,w chwili,kiedy zdawało mu się,że ma już za dużo oponentów,swoistą zabawę.Najpierw wykręcił się dziecinnie od odpowiedzi na komentarze,a potem prowokował swoim pisaniem Admina,blogerów i komentatorów i -aż widzę- jaką miał zabawę czytając komentarze pod swoimi wpisami.W swojej zarozumiałości,a dawał często jej przykład,nie pomyślał,że najzwyczajniej ... wyleci.
Domyślam się,że i teraz nieźle się bawi czytając "za" i "przeciw" własnej osobie.
03-03-2015 [15:05] - Lektor | Link: Ty andzia, a co na to Jean i
Ty andzia, a co na to Jean i felek ?
03-03-2015 [15:59] - andzia | Link: Ty,lektor,zapytaj sam.Brak ci
Ty,lektor,zapytaj sam.Brak ci odwagi ???
W jakiś chory sposób fascynuje cię moja osoba.Spóźniona miłość czy coś ... hi,hi ...
03-03-2015 [10:15] - Francik | Link: Jakoś nie chce mi się płakać
Jakoś nie chce mi się płakać po blogerze Ewaryście. To co pisał od co najmniej kilku miesięcy było przewidywalne do granic mozliwości. Po tytule było wiadomo, że to tekst szanownego Ewarysta i nie czytając można było bez ryzyka pomyłki zakładać się jaka jest treść notki. Więc jeśli bloger nie ma nic nowego i ciekawego do przekazania to brak jego notek nie jest wielka stratą. W bardzo zamierzchłych czasach z zainteresowaniem czytałem Ewarysta - jego odmienne spojrzenie skłaniało do refleksji. Gdy jednak zwróciłem mu delikatnie uwagę, że fakty maja się nieco inaczej niz on je przedstawia to zostałwm zbluzgany od zagorzałych pisowców. To nie inteligencja zgubiła Ewarysta - jak twierdzi bloger tarantoga - lecz zarozumialstwo, przekonanie, że tylko on ma rację a ci którzy mają czelność z nim polemizować to pisowskie głupki. W zasadzie to nie miało znaczenia, że przestał odpowiadać na komentarze, bo nawet jak jeszcze odpowiadał to nie była dyskusja i polemika, lecz "stawianie do pionu" (często w niewybredny sposób) tych którzy mieli odmienne zdanie. Bo przecież rację może mieć tylko Ewaryst. Zgubiła go pycha.
03-03-2015 [10:42] - JacBiel | Link: Wolnośc słowa nie jest
Wolnośc słowa nie jest pojęciem absolutnym.
Ewaryst nie wyleciał za poglądy, "arcyciekawy sposób widzenia świata, błyskotliwy język" (cyt. z innych komentarzy), cynizm, czy zółc, swojego pisania.
Pisał tak od dawna, i tu się nic nie zmieniało, więc nie to było przyczyną zmiany, czyli bana.
Wyleciał za ostatni wpis, ze wskazaniem jedynie, że nadwyrężał cierpliwośc wcześniej.
Pozwala to uniknąc czytania wszystkich wpisów, sugerując aby skoncentrowac się na ostatnim, aby znaleźc przyczynę.
Regulamin banowania mówi: zabrania się ruskiej propagandy (chyba coś w tym sensie).
Ruska propaganda (jak każda) może miec formę i treśc.
Jeśli chodzi o treści, to tutaj jest z pewnością źródło nadwyrężania cierpliwosci, ale w granicach tolerancji, jednak.
Przyczyną była forma ,będąca kalką goebbelsowsko-sowieckiej propagandy, polegajacej na obrzucaniu gównem, popartym wiedzą, ze napewno coś się przyklei.
Ban słuszny, solennie wypracowany przez Ewarysta, któremu skończyły się pomysły, ale który chciał za wszelką cenę utrzymac kierunek swojej propagandy. Cene te zapłacił, kierunek utrzymany, myślę, że jest usatysfakcjonowany, wiec nie rozumiem po cóż było pisac tę elegię?
03-03-2015 [23:14] - BazyliMD | Link: Pomylił Pan epoki. Żyjemy w
Pomylił Pan epoki. Żyjemy w czasach, gdy internet otwiera się z ciekawości, nie z musu. Osobiście nie mam czasu na nudę, na wałkowanie w nieskończoność i to na dodatek zgodnie z " obowiązującymi zasadami" wciąż tych samych tematów.
Nieporozumienie dotyczy również podmiotu, którego wolność dotyczy: to przede wszystkim czytelnik ma wolność wyboru. Zalew źródeł, oryginalnych tekstów, błyskotliwych myśli stwarza konkurencję, z którą trudno wygrać. Banowanie/ usuwanie blogera niebanalnego jest dowodem nierozumienia powyższych mechanizmów.
Podziwiam Pańską umiejętność interpretacji regulaminu na blogach obowiązującego. Dura lex sed lex. Tak to chyba brzmi.
Tak więc sąd nad Ewarystem. Czymś to śmierdzi.
04-03-2015 [10:21] - JacBiel | Link: Ubawił mnie Pan. Nie często
Ubawił mnie Pan. Nie często widuję osoby znudzone przyzwoitością, w dodatku ostentacyjnie przyznające się do tego.
Merytorycznie jest Pan za to bardzo rozchwiany. Nie rozróżnia Pan, czym jest wolnośc wypowiedzi na blogu od wolności czytelnika, czy od wolności admina. Czyni to z Pańskiej wypowiedzi płaską agitkę niewartą głębszego namysłu, gdyż nie posiadającą głębszego sensu.
Na koniec podpowiem, że nieumiejętnośc formułowania jasnych i precyzyjnych sądów śmierdzi ignorancją,
Pozdrawiam
03-03-2015 [11:09] - Freiherr | Link: Pan Fedorowicz nie miał na
Pan Fedorowicz nie miał na "Naszych Blogach" monopolu na krytyczne wypowiedzi dotyczące PiSu. Jego wypowiedzi nie były tylko krytyczne. One były jaskrawo antypisowskie, czasami aż do bólu. Wiele jego sądów, ocen, uwag było wręcz niesprawiedliwych (bywało że szedł był ostro po bandzie), a wnioski stronnicze. Miewał też często celne uwagi. Nieraz odnosiłem wrażenie, że znalazł się na niezalezna.pl przez pomyłkę a sam p.Fedorowicz choruje na tę sama chorobę co Niesiołowski - odrzucenie przez PiS. Nie jestem zorientowany w personaliach ale czy p.Ewaryst Fedorowicz ma coś wspólnego z posłem PO, Andrzejem Fedorowiczem, jednym z najgorliwszych piso- i kaczożerców? Jeżeli tak, to dużo by to tłumaczyło. Nie jestem zwolennikiem usuwania krytyków z portalu. Zawsze dobrze wiedzieć o czym myśli wróg. Niewielu z bywających tutaj będzie miało ochotę szukać p.Fedorowicza gdzie indziej. Ale skoro się stało(w końcu administrator ma jakieś przywileje)to krzyż na drogę.
03-03-2015 [11:18] - jazgdyni | Link: Witam W momencie ewidentnie
Witam
W momencie ewidentnie toczącej się wojny propagandowej, aby nie dawać putlerom niepotrzebnej przewagi, trzeba bardzo mocno ważyć słowa i bardzo mocno kontrować. Przynajmniej ja tak staram się działać, za co przylepiono mi łatki banderowca, rusofoba i żydofila. A ja taką niezależność opinii w tym momencie poczytuję sobie za zaszczyt.
Nawet drogi pan Darski nie odważył się publicznie stanąć w obronie filmu Ida, chociaż zdrowego rozsądku mu nie brakuje.
Zauważam, że mimo wszystko jest sporo właśnie krypto- prawicowców, którzy w rzeczywistości pracują dla opcji ruskiej, bądź niemieckiej.
Czy warto się z nimi cackać? Uważam, że nie. Chcą swobody swych pogladów, to niech piszą na NEonie24. To niemal oficjalny juz organ Putina.
Wydaje mi się, że zawsze powinno tak być:
- podpadasz po raz pierwszy pod Zasadę Główną: Стукачам, чекистам и членам российской агентуры вход воспрещен , surowe ostrzeżenie;
- powtarzasz naruszenie - bezdyskusyjnie won!
Niech wszyscy pamiętają, że na wojnie zawsze za defetyzm była kula w łeb.
Ps, Tego autora mi nieco szkoda, choć nie był z mojej parafii krwawego rewolucjonisty.
03-03-2015 [11:48] - CzarnaLimuzyna | Link: @jazgdyni Witam A mamy
@jazgdyni
Witam
A mamy wojnę?
Moim zdaniem rzeczywiście mamy ją i to od wielu lat, przede wszystkim tu - w Polsce.
Zawsze mnie bulwersowało wybiórcze podejście do tematu. Są oczywiście priorytety i hierachia ich ważności, ale nie można cenzurować faktów, a tym samym niektórych aspektów.
Sytuacja Polski jest bardzo trudna. Powiniśmy wykorzystać ten czas na odsunięcie od władzy wszystkich obcych stronnictw: nie tylko ruskiego i pruskiego z zachowaniem sojuszu NATO oczywiście, ale wybić się na niepodległość - uzyskać własne rozpoznanie operacyjne i strategiczne oraz ODBUDOWAĆ ARMIĘ !!! To są priorytety. Dziecinne nadzieje związane z USA i NATO należy zweryfikować w oparciu o uzyskanie rzetelnych gwarancji, a tego nie będzie, jeżeli nie odbudujemy się duchowo, gospodarczo i militarnie.
A tymczasem nie wychodzić jak idioci z papierowym mieczykiem przed szereg, nie dać się podpuszczać.
03-03-2015 [12:16] - jazgdyni | Link: Dobrze wiesz, że mamy wojnę -
Dobrze wiesz, że mamy wojnę - sam dzielnie walczysz.
No i oczywiście zgoda - TO MY najpierw mamy być silni. Lecz to bedzie mozliwe wtedy, gdy się wyrzuci tych sprzedajnych.
Gdzie są dane z afery HBSC? Podobno jeden człowiek z GieWu je otrzymał. Czyżby sprawa JUŻ ucichła?
03-03-2015 [11:28] - CzarnaLimuzyna | Link: @JacBiel "Przyczyną była
@JacBiel
"Przyczyną była forma, będąca kalką goebbelsowsko-sowieckiej propagandy, polegającej na obrzucaniu gównem, popartym wiedzą, ze na pewno coś się przyklei.(...) Ban słuszny, solennie wypracowany przez Ewarysta, któremu skończyły się pomysły, ale który chciał za wszelką cenę utrzymać kierunek swojej propagandy".
Widzę, że szanowny komentator nie włożył zbyt dużego wysiłku, aby się ustosunkować do sprawy, w tym do wątków poza orbitą EF -w ogóle
Abstrahując od sprawy EF. Rozumiem, że pisanie prawdy o Ukrainie nie jest mile widziane ponieważ może się wpisać w ruską propagandę i zaszkodzić Ukraińcom i pomóc Rosji.
Przekonał się o tym niedawno pewien znany wolontariusz, który od wielu miesięcy przebywa na froncie i oddał serce Ukraińcom pomagając im w różny sposób. Otóż miał czelność ujawnić, że w batalionie ochotniczym Ajdar jest pododdział z naszywkami Waffen SS zbrodniarza wojennego Oskara Dirlewangera. Po publikacji informacji został zaatakowany w formie inwektywy "ruski pies".
Rozumiem, że absolutnie nie można pisać o takich rzeczach, bo to "ruska propaganda".
Ja nie piszę np. o sowieckich symbolach u separatystów i o ich sympatii do Stalina, bo uważam, że tu na tym portalu nie muszę nikogo uświadamiać, ale jak widzę niektórzy mają syndrom Michnika i wybiórczo cenzurują cześć faktów.
A poza tym jak widzę żaden z innych, poza ukraińskich aspektów nie został nawet napoczęty.
03-03-2015 [12:13] - JacBiel | Link: Sądziłem, że omawiamy
Sądziłem, że omawiamy konkretny przypadek, konkretnego bana, dlatego nie odnosiłem się szerzej, i uważam, że takie poszerzanie zakresu tematów od 1 do nieskończonosci, uniemożliwia w praktyce dojście do czegokolwiek - z braku miejsca, i z braku czasu oraz z natłoku spraw wrzuconych do jednego garnka.
Ustalmy więc jedno na początek (potem poustala Pan sobie kolejne kwestie): czy forma propagandy powinna byc trzymana w jakichś ryzach czy tez nie?
pomijając kwestie treści, czyli merytoryczne, póki co. Czyli czy może posługiwac się:
1. insynuacją
2. oszczerstwem
3. celowo błędnymi konstrukcjami rozumowania (sofizmaty)
4. katalog mógłby byc dłuższy, ale po co?
Ruska propaganda korzysta z tych narzędzi czarnego PR, i narzędzia te są niedozwolone w cywilizowanych blogosferach.
I nie ma potrzeby rozwałkowywac stu innych tematów, żeby definitywnie wyrobic sobie zdanie w kwestii, która zdaje się byc tytułową, w Pańskim wpisie.
03-03-2015 [22:41] - Janko Walski | Link: "miał czelność ujawnić, że w
"miał czelność ujawnić, że w batalionie ochotniczym Ajdar jest pododdział z naszywkami Waffen SS zbrodniarza wojennego Oskara Dirlewangera. Po publikacji informacji został zaatakowany w formie inwektywy "ruski pies"."
Pies szczeka z zupełnie innych powodów niż te którymi kieruje się ten który go wypuszcza. Ukraińskie psy wypuszczono i poszczuto w taki sposób, że przyklejają sobie naszywki SS. Po co? Po to by polskie psy mogły ujadać gotowe rzucić im się do gardła. Jedne i drugie tego samego trenera mają.
03-03-2015 [12:05] - Janko Walski | Link: krystal 2015-03-03
krystal 2015-03-03 [09:33]
PODZIAŁ na PRZYZWOITYCH I KARIEROWICZOWSKO-ZŁODZIEJSKĄ RECYDYWĘ mieści się w podziale na graczy i ludzi zasad. Każdy człowiek należy albo do jednej albo do drugiej grupy. Oczywiście ten globalny podział nie polega na tym, że w pierwszej grupie mamy ludzi bez zasad a w drugiej osoby nieprowadzące gier o swoje cele. Podział definiuje to co dla danej osoby jest ważniejsze. Jeśli jesteśmy skłonni do złamania najważniej ze swoich zasad dla osiągnięcia określonego celu choćby bardzo ważnego to należymy do graczy, a jeśli ta najważniejsza z naszych zasad zatrzyma naszą grę jeśli ją narusza to należymy do ludzi zasad. Tak rozumiany podział pozwala rozumieć to co w Polsce się dzieje.
Szczerze mówiąc gdy wychodziliśmy z PRLu najbardziej przygnębiała mnie liczebność populacji graczy. Oni stanowili większość i sądziłem, że minium 10 lat potrzeba by odwrócić proporcję. Jak widać byłem optymistą. Sądziłem, że to co wykształciło się z S i potężnego ruchu podziemnego szybko obrośnie zdrową tkanką Narodu. Zaczynem tej przemiany miała być Gazeta Wyborcza, którą reprezentowała, byliśmy przekonani, wszystko co najlepsze i najszlachetniejsze mimo PRLu przetrwało.
Obrazek na którym widać jak koniakiem raczy się w knajpie Michnik z Urbanem to symbol wtłoczenia naszych nadzei z powrotem w beznadzieję gry na kolejne 25 lat. Teraz znów znaleźliśmy się w punkcie wyjścia.
Znaczna część ataku na premiera Kaczyńskiego, ministra Macierewicza, na Prawo i Sprawiedliwość ma swoje źródło w popadnięciu w spiralę gry. EF, IA i wielu innych zapamiętuje się w walce o określony cel gubiąc nieświadomie swoje własne zasady. Każdemu może coś takiego przytrafić się, gdy przeświadczony jest głęboko o swojej racji i wadze spraw o które toczy bój, ale EF osiągnął stan nakręcającego się krytyką interlokutorów bąka, którego nie da się zatrzymać.
03-03-2015 [14:26] - maniera oficera | Link: @Janko Walski Z Pana
@Janko Walski
Z Pana komentarza wynika, że jeszcze nie zerwał Pan z naiwną postawą dawania wiary utopijnym ideom rzekomych wyzwolicieli ludzkości, która to postawa skłoniła Pana do zaufania sterowanemu agenturalnie "sukcesowi Solidarności". Jak wówczas uwierzył Pan w nieskazitelnych solidarnościowych reformatorów o ustach wypełnionych wykładniami "honorowych zasad", tak dziś ufa Pan nowym Michnikom, ulega Pan nowym fundamentalizmom, nowym rewolucjom i nowym nieskazitelnym prorokom. Ulega Pan historyjkom o "ludziach zasad", nie biorąc pod uwagę prawideł skażonej grzechem natury człowieka.
Jak wielu, wielu Polaków nie wyrwał się Pan jeszcze z mentalnego sowieckiego zniewolnenia. Polacy zatrzaśnięci w kleszczach zniewolonego umysłu wystawieni są na żer fałszywych proroków - Michników wszelkiej maści. Zamiast ufać Bogu, ufają ludzkim uzurpatorom, którzy prawdziwego Boga odrzucają, a asortyment Barabaszów ogłaszają nieskazitelnymi bojownikami o fałszywą wolność.
03-03-2015 [22:42] - Janko Walski | Link: Oprócz tego, że w pańskim
Oprócz tego, że w pańskim komentarzu nie ma żadnego argumentu to operuje pan łatwymi uproszczeniami, które nie uwzględniają procesów, którym uklegają zarówno jednostki jak i zbiorowości. Takie uproszczenia zawsze prowadzą na manowce, zawsze, i niczego nie wyjaśniają. Istnieje literacki pierwowzór takiej postawy? Jakiej? Doprecyzujmy, spojrzenia na świat według którego zły zawsze był zły a dobry zawsze był dobry. Jest to świat narracji Wielkiego Brata. Główny bohater Winston właśnie pracował nad tym żeby zły zawsze był zły a dobry zawsze był dobry.
Poza tym stosuje pan sztuczkę erystyczną polegającą na przekierowaniu niewygodnego dla pana mocodawców tematu którego dotyczył mój wpis na moją osobę. Proszę powiedzieć swoim przełożonym, żeby przysłali tu kogoś lepszego bo ja na takie chwyty nie łapię się. Zresztą podobnie jak większość uzytkowników tego portalu.
Strony