Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Wyleję teraz tę pogardę, gniew i żółć.
Wysłane przez Janko Walski w 23-02-2015 [13:12]
Po werdykcie Akademii nie ma już wątpliwości w świecie ludzi rozumnych:
"Ida jest filmem bardzo skromnym, nakręconym w czarno-białym materiale. To odrzucenie koloru jest świadome i bardzo na miejscu. To film o podłości czasów i świadomym wyborze służby Bogu niezależnie od swojej proweniencji.
Polak jest Polak, nie ważne czy to Żyd, Łemek, Cygan, czy Prusak.
I jak w każdym narodzie jeden jest świnią, a drugi uczciwym przyzwoitym człowiekiem.
Jedna Żydówka skazywała niewinnych ludzi na karę śmierci, a druga Żydówka z pełną świadomością (to rodzenie się tej świadomości pokazuje właśnie film) wybrała jakże polskie i katolickie służenie Panu Bogu w zamkniętym klasztorze."
Jeśli teraz ktokolwiek będzie jeszcze podważał tę oczywistą oczywistość to
"przede wszystkim (...) prawdziwe mohery i oszołomy, które oczywiście nie wydały ani grosza, bo na takie świństwo do kina nie pójdą. Więc ich gniew, pogarda i żółć jest, jak zazwyczaj z drugiej ręki, bo przeczytali gdzieś, jak ich lokalny kacyk-guru tak im powiedział."
No więc jako moher i oszołom wyleję teraz tę pogardę, gniew i żółć, która we mnie się zebrała mimo, że nie widziałem filmu, bo przeczytałem
co jeden "lokalny kacyk-guru" napisał (J.Goebbels o nagrodzonym filmie:"Wstrząsający i wzruszający"),
drugi (A co ty wiesz o zniesławianiu?)
i trzeci (Petycja RDI w sprawie filmu "Ida") do przeczytania czego zachęcam jeśli ktoś jeszcze nie trafił i zadam pytanie:
Czy film nie spełnia tej samej roli wobec zbrodniarzy żydowskich co film "Nasze matki nasi ojcowie" wobec zbrodniarzy niemieckich? Czy nie pomniejsza i nie usprawiedliwia ich posługując się obrazem Polaków jako podludzi (zgodnie z ideologią niemiecką) w jednym przypadku czy czerni w drugim (zgodnie z ideologią komunistyczną). Czy nie usprawiedliwia oprawców w stalinowskich katowniach, naczelników, sędziów, prokuratorów, instruktorów tych oprawców w rodzaju Baumana, wszystkich tych, którzy wykrwawiony Naród dobili po 1945 roku wymordowaniem grubo ponad stu tysięcy Polskich Bohaterów, najlepszych z najlepszych z nas. Czy nie usprawiedliwia wysługujących się odwiecznemu wrogowi Polski Żydów, którzy dziesięciokrotnie większą ilość, można powiedzieć jądro Narodu zamienili w niewolników, nad pilnowaniem których sami stanęli. Mimo 25 lat wolności nie podjęto nawet próby rozliczenia tych zbrodni nie wspominając o tropieniu zbrodniarzy i ich karaniu. Przeciwnie, dawni oprawcy po ucieczce na Zachód jeszcze w latach 50-tych przed peerelowskimi sądami swoich niedawnych towarzyszy, którzy uznali pod wpływem nastrojów w Narodzie po 56 roku, że jednak przesadzili, uzyskali status prześladowanych przez... reżim komunistyczny i systematycznie jak Bauman, Michnik (Stefan) czy Wolińska zdobywali wysokie pozycje w najważniejszych ośrodkach opiniotwórczych.
Jest jednak różnica między zbrodniami niemieckimi i żydowskimi. Te pierwsze są powszechnie znane na całym świecie i jeden film nie odwróci ocen. Zbrodnie żydowskie natomiast nie są znane w ogóle, nawet tu w Polsce, tak jak nieznane szerzej pozostają mechanizmy władzy realnego komunizmu. Co więcej, wspomnieni "prześladowani przez... reżim komunistyczny" co uciekali po 56 roku zdołali, wykorzystując osiągnięte jako uciekinierzy wysokie pozycje, upowszechnić głównie w Stanach, ale nie tylko, fałszywy stereotyp Polaka- antysemity. Ten stereotyp racjonalizował udział w zbrodniach we własnych sumieniach oprawców i jednocześnie czynił ich podwójnymi ofiarami-bohaterami w oczach opinii publicznej na Zachodzie, w tym także wobec wpływowych współbraci plemiennych w Stanach. To świadectwa takich ludzi wpłynęły na Grossa, Sztura, na znaczną część tych wszystkich pozostających niezmiennie pod wpływem Michnika, Mazowieckiego, Bartoszewskiego itd. W Europie, już nie mówię o Niemcach, Włochach czy Czechach, ale także w takich krajach jak Francja taki film to duża ulga: proszę bardzo, zachowaliśmy się wobec Polaków podle, ale oni też ideałem nie byli. No i nie tylko u nas był antysemityzm - cieszą się.
Ciekawe linki cieknące pogardą, gniewem i żółcią zauważone później:
Demokracja zwyciężyła faszyzm Włączam odbiornik, a tu Ida leci Prezydent jest dumny, a wirus „Ida” szaleje! Oskar czyli porażka elementarnego poczucia sprawiedliwości Dostałem Oskarem po mordzie, czyli refeksja Panamy o " Idzie "O, jest w tym kraju malowanym ktoś kto mówi:
Ida i malowane ptaki
Komentarze
23-02-2015 [13:35] - NASZ_HENRY | Link: Oscary są genetycznie
Oscary są genetycznie zmodyfikowane.
Jako odtrutkę polecam
https://www.youtube.com/watch?...
"Generała Nila" ;-)
23-02-2015 [17:02] - Janko Walski | Link: Dzięki wielkie! Ależ to jest
Dzięki wielkie! Ależ to jest wydarzenie! Nie wiedziałem, że jest w internecie. Ryszarda Bugajskiego! Puszczę na dużym ekranie, jak rodzina się zjedzie.
23-02-2015 [13:47] - jazgdyni | Link: Witam Dziękuję za
Witam
Dziękuję za propagowanie mojego punktu widzenia. Nawet, jeżeli Pan się nie zgadza. Na tym polega dyskusja.
Pozwolę sobie pozostać przy moim zdaniu
Z szacunkiem
JK
23-02-2015 [17:35] - Janko Walski | Link: Proszę nie dziękować. Zdaje
Proszę nie dziękować. Zdaje się, że nawet pan nie zauważył, że zarzucając "pogardę, gniew i żółć" sam dał popis właśnie pogardy, żółci i chyba czegoś bliskiego nienawiści do ludzi mających inne od pana zdanie. Klasyczna projekcja własnych zachowań. Tak więc proszę nie dziękować za propagowanie tekstu, bo tego tekstu należy się wstydzić.
Właściwie to nie wiem dlaczego pan napisał coś czym nawet kamienie na drodze jęczą. Jedyną nową rzeczą w pańskim tekście jest pański podpis. Tak, bo także walenie w moherów weszło już dawno do standardu.
Niestandardowe byłoby odniesienie się do głosów przeciwnych. Umieszczając linki miałem nadzieję, że pan to uczyni. Cały mój wpis jest zaproszeniem do polemiki. Wciąż do tego zachęcam.
23-02-2015 [18:11] - Francik | Link: Ten pan tak ma - wraz z kilku
Ten pan tak ma - wraz z kilku innymi "oświeconymi światowcami" tworzą kółko wzajemnej adoracji. A ci, którzy do tego kręgu nie należą to plujący żółcią nienawistnicy, zawistni nieudacznicy, ciemne zakompleksione mohery - słowem typowi Polacy. Przypominam sobie błyskotliwe rozważania światowca jak to najbardziej polskim słowem jest żółć - czy coś w tym stylu. Najśmieszniejsze jest to, że sami są zakompleksieni - ogłaszają "ogromny sukces" bo "Polska przez chwilę w centrum światowych jupiterów". I wara od malkontenckiego narzekania, że film nierzetelny historycznie, że rozpowszechnia antypolskie stereotypy. Sukces - przez chwilę jesteśmy w blasku jupiterów holyłudu. To epokowe wydarzenie! Wszyscy światowcy to wiedzą więc wstrętne mohery - mordę w kubeł.
23-02-2015 [18:36] - Janko Walski | Link: "Sukces - przez chwilę
"Sukces - przez chwilę jesteśmy w blasku jupiterów holyłudu."
dla świadomej części gawiedzi jako kompletni idioci.
23-02-2015 [20:35] - terenia | Link: Celna konstatacja...tacy
Celna konstatacja...tacy światowcy...argumenty to...nie umiesz wyciągać wniosków,tworzysz własne projekcje,jesteś ortodoksyjnym pisowcem,moherem....słowem masz przyswajać to co światowcy,najświatlejsi ze światłych ci oznajmią,na domiar wszystkiego w tonie wyższości....intelektualnej itp.itd.
23-02-2015 [18:38] - jazgdyni | Link: Jak ja z panem mogę
Jak ja z panem mogę polemizować, jak reprezentujemy dwa odległe bieguny?
Jak światło i ciemność. Zastrzegam - światło to ja.
Dyskutować można z człowiekiem otwartym, a nie z kimś, kto własne projekcje komuś zarzuca.
I tak... niestety - nie umie czytać i wyciągać prawidłowych wniosków.
Czyli to nie ma sensu, a ja nie jestem nauczycielem, żeby pana szkolić w rozumie.
Żegnam ozięble
23-02-2015 [19:07] - Janko Walski | Link: "Dyskutować można z
"Dyskutować można z człowiekiem otwartym, a nie z kimś, kto własne projekcje komuś zarzuca."
O przyswoił pan słowo "projekcja". Niewiele, ale na początek zawsze coś.
23-02-2015 [21:01] - jazgdyni | Link: Przyswoiłem i wystarczy. Ma
Przyswoiłem i wystarczy.
Ma pan dzieci? Współczuję im, bo czego się przy takim ojcu mogły nauczyć.
Żegnam i będę omijał z daleka.
23-02-2015 [22:11] - Janko Walski | Link: Już pan przecież pożegnał się
Już pan przecież pożegnał się "ozięble", wcześniej wchodząc na mój blog i ubliżając mi niewiedzieć czemu, a teraz jeszcze "przy takim ojcu " Nie wygląda pan na nastolatka.
Słowem, robi się coraz ciekawiej.
Zaskoczyły mnie pańskie emocje, niewspółmnierne do słów, które padły z mojej strony.
23-02-2015 [14:46] - Andy51 | Link: W swojej dzisiejszej notce
W swojej dzisiejszej notce napisałem o Żydach w pułku kata Warszawy,
23-02-2015 [18:32] - Janko Walski | Link: Krzysztof Kłopotowski trafnie
Krzysztof Kłopotowski trafnie zauważa:
Gdyby pojawił się film sugerujący, że Żydzi mordowali Niemców, wtedy ADL podniosłaby krzyk pod niebiosa, mordowali czy nie mordowali. Przecież Hannah Arendt została zaszczuta przez Żydów za podanie prawdy, że Judenraty brały udział w Holocauście dostarczając rodaków do wywózek na śmierć. Była to ich straszna tragedia, pod przymusem, ale była. Arendt zarzucono, że oskarża ofiary. Ten argument jest przydatny dla nas. Jesteśmy po Żydach największymi ofiarami II wojny światowej. Może nawet większymi. Oni zyskali dzięki wojnie swe niepodległe państwo Izrael, a my straciliśmy Rzeczpospolitą.
23-02-2015 [16:19] - Andrzej W. | Link: Otóż to. I jeszcze coś
Otóż to. I jeszcze coś więcej. Praca nad urabianiem opinii, iż Polacy mają jakiś straszny dług moralny wobec Żydów, postępuje równoległe z zakulisowymi intrygami mającymi dowodzić, iż mamy rzekomo wobec nich dług realnie wymierny.
"Prawicowy konserwatysta'', który "broni polskich lasów i ziemi", a który "pozostaje przy swoim zdaniu'', językiem żydowsko - lewackiego antypolonizmu (" oszołomy i mohery'') dokonuje apoteozy tego dwutorowego podstępu.
Aż dziw, że wciąż jeszcze tak toporna propaganda jest w stanie kogoś tak ukąsić.
Ja, swoją porcję żółci na blogu "prawicowego konserwatysty'' już wylałem.
Pozdrawiam..
23-02-2015 [18:40] - Janko Walski | Link: "Aż dziw, że wciąż jeszcze
"Aż dziw, że wciąż jeszcze tak toporna propaganda jest w stanie kogoś tak ukąsić."
Mechanizm chyba ten sam co zawsze: daje poczucie przynależności do elity.
23-02-2015 [17:55] - xena2012 | Link: jestem ciekawa czy reżyser
jestem ciekawa czy reżyser Pasikowski byłby w stanie nakręcić swój film przedstawiając pokrętne losy dwu bohaterek bez poruszenia wątku polskiego antysemityzmu.Wydaje mi się,że eksponowanie scen z ohydnym,brudnym i zapijaczonym polskim chłopem to był warunek postawiony reżyserowi ,zeby mógł nakręcić swoje,, dzieło''.
23-02-2015 [18:49] - Janko Walski | Link: "eksponowanie scen z
"eksponowanie scen z ohydnym,brudnym i zapijaczonym polskim chłopem to był warunek postawiony reżyserowi"
Raczej nos reżysera co dobrze sprzedaje się w środowisku i gotowość podporządkowania temu wszystkiego bez burżuazyjnych zahamowań.
23-02-2015 [21:54] - Marcin Tomala | Link: Film jest kontrowersyjny,
Film jest kontrowersyjny, ponieważ inspiruje się życiorysem zbrodniarki, a sam porusza temat winy i rozgrzeszenia - który w dobie wybielania Niemców z odpowiedzialności za tragedię Holocaustu i wojny oraz "polskich obozów koncentracyjnych" musi budzić emocje. Bezbronność i fatalny brak kompetencji polityków i ludzi kreujących wizerunek (także historyczny) Polski w świecie budzi sprzeciw i protest, który dotyka siłą rzeczy inne sfery życia - w tym przypadku kino.
Trudno winić za to kochających ojczyznę obywateli, których świadomość historyczna bazuje na wiedzy i emocjach a nie próbie przypodobania się wybranym grupom społecznym. Szkoda, że Pawlikowskiemu, koncentrującemu się na opowiadanej z pasją, wrażliwością i zrozumieniem historii tego zrozumienia dla obaw wielu widzów zabrakło.
http://naszeblogi.pl/52949-ale-nudny-film-jest-przeciez-komorowski-nie-zasnal
23-02-2015 [22:34] - Janko Walski | Link: Bardzo ładnie dopowiedział
Bardzo ładnie dopowiedział pan parę istotnych rzeczy i podsumował cały spór w swoim wpisie. Osoby wrażliwe na wizerunek swojego kraju w świecie warto by zwróciły uwagę, że
"film do masowego widza amerykańskiego czy europejskiego nie trafi. Ten styl, kompozycja, narracja, historia - zachwyciły krytyków, ale "przeciętny widz" jeśli nawet na seans się zdecyduje, to raczej na pewno negatywnych wniosków o Polsce czy fałszywej interpretacji historycznej odpowiedzialności nie wyciągnie - to nie ta siła rażenia po prostu, nie ten styl."
24-02-2015 [09:38] - Janko Walski | Link: Pojawił się jeszcze tekst,
Pojawił się jeszcze tekst, który powalił mnie na kolana:
Ida i malowane ptaki