- po wielu wiekach najazdów silniejszych sąsiadów i okupacji,
- gdy w imię tego co "światowe" (1 Mch 1, 48) narzucono postępowanie "według obyczajów, które dla kraju były obce" (1 Mch 1, 44) i zadekretowano, że każdy „zarzucić ma swe obyczaje”, bo wszyscy „mają być jednym narodem” (1 Mch 1, 42).
- gdy nastąpiła „taka moda na obce obyczaje” (2 Mch 4,13), że na ulicach pojawiły się budzące zgorszenie pobożnych ludzi pogańskie parady, do udziału w których zaczęto wkrótce zmuszać mieszkańców kraju (2 Mch 6,7) a miejsca religijnego kultu zamieniono na domy publiczne i miejsca pijaństwa (2 Mch 6,4),
- w czasach wszechobecnej korupcji, gdy kupić można było najwyższe urzędy, a najgorsi renegaci stawali się nawet dostojnikami duchownymi (2 Mch 4, 7-11).
- w czasach gdy gimnazjum służyło do wynaradawiania (1 Mch 1,14), gdy niszcząc narodową tradycję, zastąpiono ją igrzyskami (2 Mch 4, 14), gdy za najbardziej zaszczytne uznano obce odznaczenia (2 Mch 4,15) a stolica "dla własnych obywateli stała się obcym miastem" (1 Mch 1, 38)…
- gdy zbezczeszczono wszystkie świętości i rozpoczęto krwawe prześladowania.
...Wtedy właśnie grupa patriotów rozpoczęła zdawać by się mogło beznadziejną walkę.
Królewskim rozkazom nie będziemy posłuszni
i od naszego kultu nie odstąpimy
ani na prawo, ani na lewo.
(1 Mch 2, 22)
Brzmi niemal jak początek Pieśni Konfederatów Barskich...
Niebawem pociągnęli za sobą innych. Wielokrotnie zwyciężali w bitwach nad kilkakrotnie silniejszym od siebie wrogiem. Zawarli sojusz z najsilniejszym państwem ówczesnego świata. Odbudowali własną armię. Naród ocalił własną tożsamość, kulturę i religię.
Juda Machabeusz (synagoga Or Torah w Akce)
I przede wszystkim to właśnie z powstaniem machabejskim rozpoczętym w 168 r. p.n.e. przeciwko brutalnie hellenizującemu Żydów państwu Seleucydów (a nie z nowomodną z maskaradą polegającą na przebieraniu się przez nie-żydów w jarmułki) kojarzyło się niegdyś Polakom żydowskie święto Chanuka.
W tym roku rozpoczyna się ono teoretycznie 17 grudnia, w praktyce dzień wcześniej o zachodzie słońca. Samo święto związane jest konkretnie z pamiątką wydarzenia – cudu, mającego miejsca podczas odnowienia i przywrócenia kultu w zbezczeszczonej świątyni, kiedy to czysta rytualnie oliwa mogąca starczyć na jeden dzień paliła się przez osiem dni (stąd podczas święta żydowskiego rytuał zapalania świateł).
Skądinąd historia powstańców walczących w imię Boga i Ojczyzny pod wodzą Matatiasza oraz jego synów Judy Machabeusza, Jonatana i Szymona jest przecież z oczywistych względów historią wspólną dla żydów i chrześcijan. Ciekawostką jest, że akurat w kanonie żydowskim nie znajdziemy (obecnych choćby w biblijnym kanonie katolickim w Starym Testamencie) dwóch Ksiąg Machabejskich, opisujących wydarzenia powstania oraz okoliczności narodzin Chanuki.
Żydowskie powstanie z II w p.n.e. w szczególny sposób inspirowało Polaków. Adam Mickiewicz, według poglądów którego wielka sztuka miała być „religią i polityką zarazem” w dobrych parę lat po zrywie listopadowym, namówił Wojciecha Kornelego Stattlera na stworzenie obrazu Machabeusze (poniżej).

A to zwyciężający Juda Machabeusz według grafiki francuskiego artysty Gustave Doré, na której bohater wygląda niczym z husarskimi skrzydłami...

źr. ilustracji Wikipedia
nie jest politycznie niepoprawna, jest po prostu głupia.
Najwyraźniej komentator goral nie pojął judeochrześcijańskiej aluzji do dzisiejszych czasów.
Promowanie Zydowskiej Kultury w tym szczegolnym dniu uwazam za co najmniej niestosowne.
Szczegolnie ,ze znaczna wiekszosc Aparatu Czerwonego Teroru w Polsce byl wlasnie pochodzenia Zydowskiego."
Dziwię się Góralowi z wielu względów.
Krótko:
1. Czy mój wpis jest promowaniem kultury żydowskiej? Pewnie tak, ale jeżeli tak, to w takim samym (albo może nawet większym) stopniu jest promowaniem znajomości katolickiego kanonu Biblii wśród Polaków-katolików.
2. Czy zbrodnie komunistów na Wybrzeżu są czymś, co ma przekreślać poruszanie tematyki żydowskiej 17 grudnia?
3. Zbrodnie komunistów 1970 to raczej zbrodnie antysemity Jaruzelskiego aniżeli zbrodnie komunistów pochodzenia żydowskiego.
4. Dlaczego czcimy ofiary np. 1970? Dlaczego wierzymyw sens ofiary? Czym jest ofiara z życia? Czy wzięło sie to znikąd?
A może ma to coś wspólnego ze źródłami naszej (chrześcijańskiej, polskiej) kultury, tkwiacych w historii starożytnego Izraela...
Jeżeli ktoś nie pojmuje, że walka Machabeuszy była triumfem wiary, ducha odwagi nad obcą tyranią, która chciała wykorzenić lud podbity, i że to jest aluzja do obecnej sytuacji, to nic nikt nie poradzi. Następnym razem proszę dodać "wyjaśnienie dla niekumatych", bo mnie dręczą o wykładnią, a ja nie mama czasu.