Jakiej zbrodni musi dopuścić się polityk platformy, by wreszcie zostać ukarany?
To zależy... Od wielu czynników. Lecz przede wszystkim od miejsca jakie on zajmuje w Układzie Władzy.
Proszę mi pokazać choćby jednego członka ferajny Tuska, prosto mówiąc, nieformalnego gangu, który zawłaszczył Polskę, który został ukarany skutecznie za swoje fatalne, a nawet przestępcze działania.
A mamy ich na prawdę sporo.
Chlebowski – korupcja i podejrzane kontakty – ciągle się tam tuła w polityce.
Karnowski – ewidentna korupcja, sprawy sądowe – niezniszczalny prezydent Sopotu.
Sawicka – złapana za rękę na przestępstwie, osądzona, a potem uniewinniona.
Drzewiecki – ewidentna korupcja i złodziejska żona – ciągle w ferajnie.
Bohaterowie afery podsłuchowej – jeden Sienkiewicz zdjęty z ministerstwa. Lecz wkrótce dostanie intratną propozycję.
Kopacz – publiczne, kłamstwa, mataczenie i oszukiwanie narodu – została premierem.
Arabski – ewidentnie współwinny katastrofy smoleńskiej – "schowany", jako ambasador w Hiszpanii.
A to tylko wierzchołek góry lodowej, bo lista byłaby długa, jak rolka tory.
I wreszcie – as nad asy – Radosław Sikorski – dureń, bufon i szkodnik, lecz nie wiadomo gdzie mający silne plecy. Na Kremlu?
Taki typek powinien z trzaskiem i to raz na zawsze wylecieć z polityki po ujawnieniu podsłuchów, na których negował własną politykę zagraniczną i potężnie szkodził państwu. Nic z tego... Jest nieprzemakalny. Po trzech miesiącach rozwala obraz polskiej polityki doniesieniami o grze Putina z Tuskiem. I znowu nic. Marszałek... psia kość.
Podejrzewam, że gdyby wpadł do przedszkola i pokroił piłą tarczową grupę niewinnych dzieci, to ferajna by go wybroniła.
W Polsce nie ma granic dla bezczelności i przestępczej swobody działania obecnej władzy. Mogą wszystko, co tylko zapragną.
Stawiać dworki w pięknych miejscach i ustanawiać nad tym osobistą władzę administracyjną; otwarcie handlować z ruskimi szpiegami; jako prezydent miasta skupować mieszkania po śmiesznych cenach; kompletnie pijani leżeć zarzygani na ulicy, albo w Niemczech na lotnisku wykrzykiwać Hail Hitler; czy oficjalnie raczyć się kokainą (nawet w damskim przebraniu).
Sikorski byłby osądzony i skazany nawet w Bułgarii i Rumunii. A nawet w afrykańskiej Angoli, którą nieco znam. Może Burkina Faso i Cabo Verde, to są standardy na jego poziomie.
Czy kiedyś q...a w Polsce zapanuje sprawiedliwość?
Wyobraźmy sobie, że w końcu ferajnie i Układowi uda się wydrzeć władzę i przejmie ją uczciwa ekipa. Przecież wtedy wszystkie te trybunały stanu i sądy najwyższe będą musiały pełną mocą pracować latami, by osądzić i skazać tych, co teraz codziennie uśmiechają się do nas ze studia tefałen.
Gdzie ja żyję?
.
Ja się wcale nie dziwię.
Komunistyczni mordercy i zdrajcy nie zostali ukarani, a polszewików za przekręty mają karać- kto - resortowe sądy? Wolne żarty.
Wkurzam się, bo nadal większość nie rozumie tego: III RP nie jest państwem polskim, bo nie odnowiła ciągłości prawnej z II RP. Gdyby tak sie stało to automatycznie nastąpiła by Norymberga dla komuny i konfiskata zagrabionej własności.A potem przy zerowej tolerancji dla aferzystów - odbudowa naszej ojczyzny. Większość Polaków oszukuje się, żeby nic z tym nie robić.
Reasumując - jest to skundlenie moralne społeczeństwa, konsekwencja sowieckiej operacji "obalenie komunizmu" , a to z kolei stanowi podstawową wiedzę dla kogoś, kto ma ambicję uchodzić za osobę znającą najnowszą historię Polski.
Poprzedni twój wpis był b. fajny. Pzdr.
Ja naiwnie sądziłem, że są pewne granice, wstydu, moralności, smieszności. Okazuje się że dla ferajny nie ma żadnych granic!
A naród? Cóż... jest kompletnym impotentem. Będą nas rozgrywać, jak będą chcieli.
Pozdrawiam
Ps. Dziękuję
Pozdrawiam
Pozdrawiam
A nijaki TW Znak czyli Boni, w którego ministerstwie dokonała się największa korupcja w III RP co przyznał Wojtunik został zesłany do Brukseli.
Pozdr
jak zaczniemy ich wszystkich wymieniać, to zabraknie miejsca.
To jest lista bez końca.
Serdeczności
Wiele małych aferek i skandali w ogóle nie ogląda światła dziennego, chociaż rujnuje życie nie jednej osobie.
Kuriozalne wyroki sądowe, ekspertyzy biegłych robione "pod zamówienie", czy postępowania administracyjno skarbowe.
Cały system jest chory, gdyż urzędnicy każdego szczebla, są w zasadzie niezatapialni, a więc bezkarni.
Pewnie - system jest chory i zdegenerowany na każdym poziomie. Sitwy są wszędzie, w każdej gminie, powiecie i województwie.
A co zrobiła ferajna Tuska? Podwoiła liczbę urzędników i kompletnie rozmyła odpowiedzialność. To perfidne działania, świadome i z premedytacją, by ukształtować społeczeństwo poddanych. Takie Bizancjum..
Pozdrawiam
ja nie jestem pewny, ze samo jądro jest w Polsce. Tu są tylko posłuszni wykonawcy.
Pozdrawiam
Czy na prawdę nie ma mocnych na tych drani?
Tylko sami adwokaci i tuba propagandowa władzy. To jest strasznie paskudne.
Pozdrawiam
Byłem przekonany, że Żydzi nie cierpią głupców.
Potrzebne oficerom na morzu.
Różnica między lifeguard i lifesaver jest bardzo istotna. W pierwszym chodzi o niedopuszczanie do wypadków, a w drugim o ratowanie życia w wypadku.
Pozdrawiam