Lisa przeraża Marysia, demokracja wg Tuska

Temat z dzielną i sympatyczną licealistką z Gorzowa w roli głównej wymyka się spod racjonalnej kontroli i przeradza w regularną pyskówkę, w której za grosz refleksji i próby samodzielnego myślenia. Z jednej strony bohaterka, patriotka, nowa ikona prawicy - z drugiej katolka, chamka, niewychowana gówniara. Nie będę ukrywał, że bazując na jej wypowiedziach bliżej mi zdecydowanie pozytywnej oceny Marysi Sokołowskiej, choć z przykrością dostrzegam, że chyba i ona sama zaczyna się "lekko męczyć" tą niewiarygodną burzą medialną, która rozpętała się wokół jej osoby. Pozytywnej dlatego, że w świetle jej rówieśników, dla których szczytem marzeń jest selfie - słodka focia z premierem, wyróżnia się znacząco i inteligentnie.

Trudno się zresztą dziwić jej zmęczonej twarzy, skoro spuszczono na nią główne psy bojowe premiera Tuska, a akcję "boję się chamskiej Marysi" na swym portalu redaktor Lis prowadzi w sposób wręcz urągający wszelkim zasadom etyki dziennikarskiej (mnie to jeszcze o święta naiwności zaskakuje). O ile jednak rozumiem, gdy taka nagonka dotyczy polityków to śmieszy mnie przez łzy (oburzenia), gdy z lubością biorą oni w swe dzielne i rzetelne rączki przerażającą ich 17-latkę.

Uciekający przed nią niedawno premier Tusk postanowił posłuchać moich rad i innych jego krytyków i (wbrew swoim fanom, dla których olanie dziewczyny było słuszne i dowcipne) i wybrał się do Gorzowa, by w świetle kamer wyjaśnić uczniom, jak to w tej Polsce naprawdę jest a rządzenie to naprawdę trudny kawałek chleba. Tzn nie w świetle kamer i jak zawsze wg z góry uzgodnionego scenariusza, przecież niespodziewane pytania od nastolatków mogą wprawić w zakłopotanie każdego, ale misja spełniona - prawie. Właśnie, tu dochodzimy do sedna - dziewczyna kwiatków nie przyjęła od swego ulubionego zdrajcy, niewychowana małolata. Nie przeprosiła.

Nie oburza się Lis i reszta na to, że Tusk w sumie fajnie priorytety ustala, skoro gorzowskie liceum jest miejscem tak istotnym - co tam zamieszanie z PKW, 11 mln wyrzucone w krakowskie, pośniegowe błoto, przedsiębiorca popełniający samobójstwo z powodu wzorcowego działania polskich instytucji - ot, zreflektował się i kwiatki pojechał dać - nie swoje, rzecz jasna. Nie przeraża nikogo, co premier demokratycznego państwa mówi w parę dni po wyborach na temat głosowania i tragicznie niskiej frekwencji:

Nie sądzę, żeby frekwencja w Polsce była jakimś szczególnym znakiem niechęci, czy odrzucenia państwa polskiego i polityków. Jest raczej znakiem szczególnym Polski w ogóle, jako takiej. ​Logika tutaj jest chyba bezdyskusyjna: jeśli nie mam wielkiej żądzy zmiany, jakiejś bardzo poważnej, negatywnej emocji, to raczej nie idę na wybory. Bo jeśli, przepraszam za kolokwializm, (chcę) dowalić rządzącym, to na pewno nie poprzez pozostanie w domu, tylko poprzez pójście i wybranie kogokolwiek, kto jest przeciwko rządzącym. 

Interpretacja na poziomie dowcipu rodem z psychiatryka polskiej demokracji, hucpa referendum warszawskiego bis. Niepójście na głosowanie jest także formą aktywności, ba - jest wyrazem poparcia dla rządów Platformy! Majstersztyk.

Co najsmutniejsze w tej bezczelnej nagonce, Marysia Sokołowska na spotkaniu z premierem (zapewne także po stosownej rozmowie z gronem pedagogicznym szkoły) pytań nie zadawała, by nie psuć radości jej podnieconym kolegom i koleżankom - darowanym prezentem do tablicy wywołał ją dżentelmen Tusk. 

Fala krytyki spada na rodziców dziewczyny, jej wychowanie, ba - ortografię i sposób wypowiedzi (serio, wielbiciele Komorowskiego?). Dla prawicowych mediów staje się kolejnym orężem w walce ze znienawidzonym systemem. Po ludzku mi jej żal i mam szczerą nadzieję, że przetrwa. Szkoda, że w całym tym zamieszaniu umyka nam wszystkim to, co najważniejsze - jak wielkie środki są w stanie zaangażować miłośnicy władzy, by zniszczyć wybraną osobę, tym samym przykrywając własną nieudolność, pomylone priorytety, anty-demokratyczną postawę.

Redaktor Lis gorliwiej niż sądzi udowadnia dziś, że pytanie postawione przez dzielną licealistkę było jak najbardziej na miejscu, niestety.

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Franek_Kimono

29-05-2014 [22:21] - Franek_Kimono | Link:

17 latka to jeszcze dziecko w świetle prawa. Dlaczego rzecznik praw dziecka nie broni tej dziewczyny, przed atakami?

Obrazek użytkownika gorylisko

29-05-2014 [23:38] - gorylisko | Link:

pan raczy żartować ?? on po prostu chce być dalej rzecznikiem...podejrzewam, że byłby tak samo dzielny jak damski bokser (kon)donek wobec tej dziewczyny...
 

Obrazek użytkownika Cara al Sol

29-05-2014 [22:41] - Cara al Sol | Link:

I to jest ten sam Lis ,pouczający "o manierach" i "wychowaniu" ,który z wielką lubością zapraszał do swojego programu , niejakiego Huberta H. ,który po pijaku bardzo wulgarnie nawrzucał interweniującym policjantom oraz przy okazji Lechowi Kaczyńskiemu , urzędującemu Prezydentowi RP ,wówczas. Jakoś Lisa to wtedy nie raziło, podawał temu człowiekowi rękę oraz dobrotliwie się uśmiechał ,jak jego gość w świeżo tlenionych włosach rozprawiał jak za pieniądze od mediów za wywiady "zaliczył parę burdeli, a resztę przechlał". No ale tak jest logika mediów ,które stoją na straży dobrostanu WAADZY. Swoją drogą o Marysię Sokołowską ,cholernie się obawiam. Przeurocza z niej nastolatka, ogromnej czystej wiary, do tego ma bardzo wartościowe poglądy. Oby jej tylko ten system nie zgoił doszczętnie.

Obrazek użytkownika gorylisko

29-05-2014 [23:35] - gorylisko | Link:

panie kolego, przybij pan dwudziestkę z gorylem, tez miałem złudzenie przez moment, że sprawa się nie rozleje...niestety, złudzenia prysły... jakim trzeba być człowiekiem, żeby tak traktować młodą dziewczynę która powiedziała to co myśli i czuje bez zbędnych emocji i teatrzyku a la bartoszewski...
inna sprawa to widać jak na dłoni, że ta władza i jej serwiliści boja się...tak bardzo się boja, że az gotowi są wdeptać ja w ziemię...
ona zaczyna być postrzegana jako poważne zagrożenie dla władzy... dlaczego ? bo prawdę powiedziała... a prawda jest dla tej władzy zabójcza
 

Obrazek użytkownika xena2012

29-05-2014 [23:40] - xena2012 | Link:

Lis rzucił hasło-ogary zaczęły polowanie.Poszły w kąt wzniosłe słowa o tolerancji,miłości,zapomniano o wałkowanym miesiącamI problemie klapsa. W stosunku do tej śmiałej,ślicznej nastolatki nie obowiązuje nic,zaczeło się zaszczuwanie,wyzwiska,groźby.Radna z PO zaleca ,,danie w pysk,tak by sie nogami nakryła'',a reżyser gniotów,,opier...nie az by jej szkolne kapcie spadły''.Takie kanalie publicznie chca zaszczuć to dziecko? Co na to rzecznik Praw Dziecka?

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

30-05-2014 [00:30] - Ula Ujejska | Link:

Ogary i jednego lisa spuszczono już na polowanie. Czy zapłonie stos dla Marysi ? Po Cybie wszystko jest możliwe. Fala nienawiści wobec dziecka, bo Marysia to niewątpliwie jeszcze dziecko, honoru ogarom  nie przysporzy. Cóż to za wojna, cóż to za imperium które uruchamia cały aparat  by zemścić się na dziecku ?

Tylko mały królik, którym niewątpliwie Tusek jest, mógł wpaść na taki pomysł  :(  Znamy z niedawnej historii wiele przykładów, że ręka podniesiona na wodzusia musi zostać obcięta.  

Obrazek użytkownika marco.kon

30-05-2014 [07:56] - marco.kon | Link:

Niestety, ale moim zdaniem Tusk ma rację i wie co mówi >>>>Nie sądzę, żeby frekwencja w Polsce była jakimś szczególnym znakiem niechęci, czy odrzucenia państwa polskiego i polityków. Jest raczej znakiem szczególnym Polski w ogóle, jako takiej. ​Logika tutaj jest chyba bezdyskusyjna: jeśli nie mam wielkiej żądzy zmiany, jakiejś bardzo poważnej, negatywnej emocji, to raczej nie idę na wybory. Bo jeśli, przepraszam za kolokwializm, (chcę) dowalić rządzącym, to na pewno nie poprzez pozostanie w domu, tylko poprzez pójście i wybranie kogokolwiek, kto jest przeciwko rządzącym. <<<<
Trochę ponad 30 mln uprawnionych do głosowania, w wyborach parlamentarnych bierze udział około połowa z tego, tj. 15 mln, a pozostałe 15 mln zostaje w domu. O czym to świadczy ? O tym że połowa z tej połowy, ok. 7 mln nie wierzy w możliwość zmiany lub jej nie chce. Wybory do PE wykazały że ci którym się chciało dokonać wyboru, takowego dokonało. Remis między PO i PiS, choć moim zdaniem wygrał jednak PiS zdobywając więcej mandatów niż PO, które straciło kilka z nich. I tak samo może wyć w wyborach samorządowych i parlamentarnych, czyli pat, ale niestety ze wskazaniem na PO+SLD+PSL. Dlatego uważam że Tusk ma rację i może być spokojny o wyniki wyborów. I nie ma co się łudzić że nastąpią zmiany preferencji wyborczych. Dlaczego ? Bo PiS nie potrafi lub nie chce wyhodować sobie koalicjanta, doskonale wiedząc że istnieje nad nim szklany sufit na poziomie max 32, no może 35 %. O przejęciu wyborców Solidarnej Polski czy Polski Razem może sobie tylko pomarzyć. Dlaczego ? Ano dlatego że gdyby to miało nastąpić to już by nastąpiło w wyborach do PE.

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

30-05-2014 [08:50] - Ula Ujejska | Link:

Pan się łudzi i snuje wizje z nadzieją na kolejny kant-sukces swojej opcji. Dorabia Pan "teorię" do zwykłego kurewstwa wyborczego. Mam wielką praktykę w terenie wśród ludzi a Pan najwyraźniej tylko w "mediach".  Nie dość że nie zauważa Pan, że właśnie tendencja się odwróciła bardzo wyraźnie na korzyść PiS, to nie zauważa także pospolitych przestępstw wyborczych. Faktem jest także i to, że nie byłyby one możliwe bez lokalnych nieudaczników z opozycji - nazwę ich bardzo delikatnie. Pan odgrywa nam tu rolę strusia odwracającego uwagę od rzeczywistości.
By dokopać Tuskowi, na dzień dzisiejszy, wystarczy przypilnować kolejnych wyborów poprzez dobór odpowiednich ludzi w lokalnych strukturach.

Obrazek użytkownika marco.kon

30-05-2014 [08:56] - marco.kon | Link:

>>>By dokopać Tuskowi, na dzień dzisiejszy, wystarczy przypilnować kolejnych wyborów poprzez dobór odpowiednich ludzi w lokalnych strukturach.<<< . To dlaczego dotychczas tego nie zrobiono ? Liczy Pani że to jest możliwe ? Lokalne struktury, o czym Pani chyba nie wie, razem grillują a spory są pozorne i dotyczą tylko ich interesów. Ja obserwuję to w powiecie w którym mieszkam z racji mojej działalności gospodarczej siłą rzeczy muszę znać to środowisko. Nie jestem członkiem żadnej partii z prostego powodu - uczciwi ludzie, a zwłaszcza ci którzy nie mogą rozdawać konfitur nie mają szans na zaistnienie w żadnych strukturach.

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

30-05-2014 [09:23] - Ula Ujejska | Link:

Pan mi próbuje ubliżać ? 
Niby nie należy Pan do żadnej partii a próbuje tu przemycić partyjne dane ? Panie, z tym kitem to na Onet tam frajerów jest na pęczki - a tu jest portal inteligentnych ludzi. Na koniec, to ja jestem tzw. lokalna struktura i na moim terenie  był POgrom; 58% za PiS a za PO 11%., więc niech mi Pan nie wciska co jest możliwe a co nie.

Obrazek użytkownika marco.kon

30-05-2014 [09:39] - marco.kon | Link:

Droga Pani, ja nikomu nie ubliżam, z szacunku do interlokutora. A takie teksty z Pani strony tylko umacniają moje przekonanie. Co do ONETU, to musi Pani wiedzieć że owszem, napisałem tam, od 2005 roku aż do końca 2013 roku kilka tysięcy komentarzy ( pod nickami > marcokon, marco.kon, Marco.Kon. - zmiany następowały po tym jak nie mogłem zalogować się pod poprzednim nickiem )przekonywując internautów że tylko PiS reprezentuje interesy Polaków. Widząc że PiS nie jest w stanie przebić szklanego sufitu, doszedłem do wniosku że trzeba mu stworzyć koalicjanta, dlatego zacząłem promować Ruch Narodowy NIGDY nie atakując PiS. Siła rażenia komentarzy na forum ONET jest nieporównywalna w stosunku do innych portali czy stron społeczościowych z uwagi na to że portal ONET ma kilka milionów wejść dziennie.
Gratuluję pogromu PO na Pani terenie, szkoda tylko że nie w całej Polsce. Mieszkam na terenie powiatu Aleksandrów Kujawski.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

30-05-2014 [08:57] - NASZ_HENRY | Link:

To, że Korwin wyrolował Ruch Narodowy to już wiesz! Ale, że Gowin - PR i Ziobro -SP chcą razem z PiSem to jeszcze nie słyszałeś! Marco dodaj procenty (PiS +SP+PR +RN) a odstaw procenty ;-)

Obrazek użytkownika marco.kon

30-05-2014 [09:26] - marco.kon | Link:

Fakt, Korwin wyrolował Ruch Narodowy, tymczasem, dzięki mediom i braku wsparcia ze strony PiS. Dlatego narodowcy NIGDY na PiS nie zagłosują ale mogą wspierać PiS w sprawach istotnych na Narodu polskiego. To że dietetyczni Gowin i Ziobro chcą koalicji z PiS nie znaczy że chcą tego ich wyborcy. Gdyby tak było to już by zagłosowali na PiS. Gowin i Ziobro to generałowie bez armii.
Co do procentów to nie używam dlatego mam trzeźwy ogląd sytuacji.

Obrazek użytkownika siermięga

30-05-2014 [09:32] - siermięga | Link:

Tusk to słup a władzy ma tyle na ile mu pozwalają.W ramach tego pozwolenia pozwala mu się publicznie niszczyć wrogów którzy zagrażają bezpośrednio lub pośrednio systemowi a ,że on jest wizerunkiem tego systemu i jego obrazem to czyni tym chętniej bo to jest dla niego bezpośrednim zagrożeniem,upadek systemu to jednocześnie i jego upadek.Tutaj nie ma znaczenia czy to jest osoba dorosła czy nastolatka,on stosuje te same metody a że ma bez wątpienia poważne braki w rozumieniu tego co jest dobrem a co złem to widać na przykładzie tego dziecka.Ponieważ ma przy boku osobników o podobnej mentalności a nikogo kto mógłby mu powiedzieć ,że są pewne granice szeroko pojętej moralności to niczego innego spodziewać się nie było można.Cham i prostak powrócił tam nie żeby cokolwiek wyjaśnić ale by się zemścić na dziecku przy pomocy ludzi o podobnej mentalności jak on tam na miejscu ,dyrektora szkoły ,wielu nauczycieli i innej miejscowej hołoty a reszta hołoty odrywa się na szczeblu krajowym.Dawno temu swoja opinie o nim wyraziła prof.Gilowska i co do joty wszystko się sprawdziło.Chronić Marysię ze wszystkich sił ,słać listy ,maile na adres jego nory ,bo nie sadze aby nie było dalszego ciągu ,niestety.Powiedziała to publicznie na co nie pozwolilibyśmy sobie my ,dorośli!PS.Ta radna jako kobieta widocznie na własnej skórze odczuła i akceptuje ,że dopiero dostanie w mordę rozwiązuje problem a wie najlepiej bo pewnie nie raz nakryła się kopytami aby łatwiej zrozumiała.

Obrazek użytkownika goral

30-05-2014 [10:59] - goral | Link:

Gratuluje trzezwego osadu Polskiej rzeczywistosci.
Tak jasno i rzeczowo wylozona synteza kto i jak pelni wladze w Polsce dawno nie goscila na lamach NB..
Stupor mentalny w ktorym zyja od dluzszego czasu mieszkancy Polski ,nie pozwala im "ogarnac" rzeczywistosci jak to zrobila Marysia. W jej pokoleniu nasza ,Polakow szansa.
Reszta nauczyla sie bycia spolegliwymi..Polslowka,mruganie oczami,szepty,aluzje,tak jak w czasach komunistycznej przeszlosci zastapily odwazna,glosna i prosta argumentacje..
Spacyfikowane umysly,spacyfikowane dusze..Taki to obraz poskiego spoleczenstwa..
Dlatego Marysia i jej podobni sa tak cenni w dzisiejszych czasach..
Tak.Bronmy jej i ich..bowiem w nich nasza nadzieja i przyszlosc.