Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Wszyscy jesteśmy złodziejami
Wysłane przez Siukum Balala w 31-01-2014 [22:32]
Istnieją dwie szkoły próbujące zrozumieć Polaków i dociec przyczyn naszych niepowodzeń, wiecznej polskiej prowizorki i powtarzającej się niemożności realizowania wielkich projektów. Zwolennicy pierwszej szkoły w poszukiwaniu przyczyn sięgają - hen - w czasy sarmackie i zabory. Przyczyny widzą również w polskim, katolickim obskurantyzmie, ciemnogrodzie i zabobonie, ale niekoniecznie już w najbardziej deprawujących czasach PRL - u. Może trzeba by wówczas spytać co robił dziadek lub tatuś ? Ostatnio modne wytrychy to : faszyści, nacjonaliści, antysemici a może nawet i Huculi ?
Zwykle tym wszystkim ciemnogrodzianom, tym wąsatym Maryjanom w mokasynach i tym Józefom w sandałach z reklamówką w dłoni, przeciwstawia się człowieka Zachodu : świadomego obywatela, zdyscyplinowanego pracownika, uczciwego, sprawiedliwego człowieka i tolerancyjnego, otwartego na wszystko i wszystkich koleżkę.
Według zwolenników tej szkoły Polska przyspieszy i dołączy do Europy jeśli te wszystkie wymienione wyżej polskie typy wymrą. Niektórzy badacze ustalili nawet termin tego wymierania na 2020 rok, nie precyzując jednak czy to wymieranie zacznie się 1 stycznia 2020 i zakończy wieczorem, czy może będzie trwało przez cały rok 2020 i dopiero na bal sylwestrowy 2020/21 pójdzie tylko Polska - moderne. Metryka mówi mi, że mogę doczekać. Jeśli wstanę z bólem głowy 1 stycznia 2021 roku, będzie znaczyć, że jestem nowoczesny i nie zostałem objęty programem Armagedon.
Druga szkoła uważa, że jesteśmy nowocześni, dobrze wykształceni, radzimy sobie nieźle w innych okolicznościach niż polska rzeczywistość, a to że w Polsce jakoś nie wychodzi jest według tej szkoły winą skorumpowanego systemu, który determinuje nasze zachowania i nie pozwala rozwinąć się naszym talentom.
Raport British Retail Consortium ( Stowarzyszenie Brytyjskich Detalistów ) każe mi przyznać rację zwolennikom tej drugiej szkoły. Okazuje się, że ci nowocześni, świadomi i uczciwi brytyjscy obywatele wynoszą z supermarketów, z pominięciem kasy, towary o wartości przekraczającej 1,7 miliarda funtów. Przez dziewięć ostatnich lat wszystkie duże sieci handlowe sukcesywnie wprowadzały kasy samoobsługowe, by docelowo wogóle zrezygnować z usług kasjerek. Stworzono system, który można w bardzo prosty sposób oszukać i który w rezultacie stał się systemem generującym złodziejstwo na niespotykaną skalę. Systemem psującym ludzi, bo okazja jak wiemy czyni złodzieja. Badanie przeprowadzone na grupie 2600 osób, pokazało, że co piąty klient korzystający z kasy samoobsługowej nie skanuje wszystkich produktów " oszczędzając " w skali miesiąca 15 funtów. Połowa badanych przyznała, że robi sztuczki ze skanerem regularnie, nie widzi w tym niczego złego, ponieważ ma do czynienia z głupią maszyną, którą łatwo daje się wyprowadzić w pole. Jedynie 6 % badanych przyznaje, że omyłka podczas skanowania była niezamierzona. Jedna trzecia badanych przyznaje, że korzysta z tej bardzo wygodnej i taniej formy zakupów w czasie kiedy " pay day is too far " Na forach internetowych pojawiły się wątki samopomocowe i rozkwitło poradnictwo jak oszukać self-service checkin w supermarkecie.
Podobnie rzecz ma się z płaceniem podatków.Podatki płaci się nie dlatego, że mamy aż tak głęboko zakorzenioną tą nieprzyjemną obywatelską powinność, tylko dlatego, że mamy do czynienia z bezwzględnym fiskusem, który nawet widząc nas w grobie potrafi wyegzekwować to co jemu należne. A poborca podatkowy jest na Zachodzie naprawdę bezwzględny, skoro w czasie " zimnej wojny " amerykańskie ministerstwo finansów w tajnym rozporządzeniu ustaliło " procedury poboru podatków w warunkach wojny nuklearnej " ( ! ! ! ) Nie dziwmy się zatem i nie miejmy za złe staroście, lekarzowi, policjantowi czy nawet nauczycielowi, że biorą co się im należy, nie " skanując " i nie odprowadzając kopertowego podatku. Taki system.
Sami ten system stworzyliśmy, urzeczeni garniturem od Hugo Bossa i sami ten system wspieramy swoim groszem i głosem wyborczym. Wydaje się nam, że elastyczny, skłonny do " współpracy " urzędnik jest lepszy od urzędnika typu zimny cerber, który od litery prawa nie odstąpi na milimetr. Elastyczny urzędnik jest dobry na krótką metę, doraźnie. Na dłuższą metę lepszy jest urzędnik - bullterier pilnujący mądrego prawa.
Komentarze
31-01-2014 [22:53] - Losek | Link: Na dłuższą metę jest korzystne
Na dłuższą metę jest korzystne proste prawo, likwidacja ulg, zmniejszenie podatków do niezbędnego minimum, trzeba koniecznie, kategorycznie (!) zakazać państwu zajmowania się czymkolwiek poza tym, czym musi się zajmować, w szczególności powinien obowiązywać zakaz zajmowania się pomocą społeczną, socjalem ( w ogóle wszystko co ma w nazwie "socjal" powinno być zakazane ), szkolnictwem, ubezpieczeniami - w tym społecznymi i ochroną zdrowia ( zakaz konieczny jest ze względu na skrajną nieskuteczność państwa w wyżej wymienionych dziedzinach ). Do tego - prosty system moralny - najlepiej w naszej szerokości geograficznej sprawdza się chrześcijaństwo - i to wszystko! I w kilka, kilkanaście lat zostawimy daleko z tyłu całą resztę oświeconej, nowoczesnej Europy!
01-02-2014 [10:04] - Stan | Link: socjal:
kto przy tej biedzie i bezrobociu ma zająć się tymi problemami?
01-02-2014 [19:20] - Losek | Link: Ten, kto wie lepiej, jakie są potrzeby
Przede wszystkim samorząd, który znacznie lepiej orientuje się w potrzebach ludzi, bo jest bliżej ich biedy, poza tym organizacje pozarządowe i kościoły.
01-02-2014 [20:06] - goral | Link: Pobozne zyczenie..
Samorzad ?..Utwierdza sie i okopuje na swoich administracyjnych stolkach ,licznych przywilejach i nagrodach okolicznosciowych.To jego glowny cel! :))
Organizacje pozarzadowe? Owsiak z jego 1 mln.skromnym mieszkaniem wraz z Melonem jest odpowiedzia jak warta jest ta sugestia..:))
Kosciol.Owszem ..dla rady parafialnej, i wlasnych kosztow administracyjnych w prowadzeniu dzialnosci misyjnej, wykazuje wyjatkowa aktywnosc..:))
Nie na darmo mowi sie o Wykluczonych..Obszary te wciagle sie powiekszaja, o emerytow wlacznie..
Szkoly w Polsce B sa miejscem DOZYWIANIA glodnych dzieci!!Jest rok 2014!!
Panstwo nie istnieje!!!
01-02-2014 [20:27] - Losek | Link: Oczywiście, że życzenie.
Samorząd musi mieć większy wpływ na to jak wydaje pieniądze i większe pieniądze. Jeśli pieniądze zostaną w terenie, i państwo nie położy na nich swoich łap, wszystko będzie inaczej. Mówimy nie o tym jak jest, ale jak powinno być. Owsiak to średni przykład, proponuję na przykład przyjrzeć się ile pieniędzy zbiera i wydaje na potrzebujących Caritas, i to BEZ wsparcia władzy. Wystarczy popatrzeć jak skuteczna potrafi być Polska Akcja Humanitarna. I ja wiem który jest rok...
01-02-2014 [21:27] - goral | Link: P.A.H...
Bralem w niej udzial przez wiele lat..
I tylko ze wzgledu na "PAJACYKA"..
Sukcesywnie wzrastajce "Koszty Administracyjne"(obecnie 30-40 %)
"Sprzatanie" i "oslabianie skutkow" po wojennych rozrobach USA i Izraela w Iraku,Palestynie etc..skutecznie zniechecily mnie do tej inicjatywy.
Samorzad ?....hihihihi.W gminie w ktorej zdarza mi sie przebywac ,dorobil sie nowej etykietki :"nierzad nie mieszkancow":))
Organizacje pozrzadowe?hihihi .W tej samej gmnie otworzono "schronisko dla zwierzat"..
Jak wiesc Gminna niesie ,zwierzeta maja sie calkiem dobrze ..:))
01-02-2014 [22:00] - Losek | Link: Wiem jedno.
Wiem jedno. Z całą pewnością nie może tego robić państwo. Gdyby państwo robiło to co PAH, albo Caritas, byłoby jeszcze gorzej.