Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Czas honoru – czas przeszły
Wysłane przez kano w 29-01-2014 [04:34]
Archeologia jest nauką, której celem jest
odtwarzanie społeczno-kulturowej przeszłości człowieka
na podstawie znajdujących się w ziemi, na ziemi lub w wodzie
materialnych pozostałości działań ludzkich.
Przypomę krótką notkę, którą napisałem we wrześniu 2010 roku, gdy wśród odnalezionych przez archeologów szczątków, znalazły się fragmenty ludzkich kości:
odtwarzanie społeczno-kulturowej przeszłości człowieka
na podstawie znajdujących się w ziemi, na ziemi lub w wodzie
materialnych pozostałości działań ludzkich.
Nie wiem, czy kiedykolwiek zdarzyło się, żeby prace archeologów stały się odkryciem archeologicznym. Leżały spokojnie w przepastnych archiwach Prokuratury Wojskowej, gdzie spoczęły obok 1500 zdjęć, raportu rosyjskich prokuratorów z 10/11 kwietnia, raportów firmy Universal Avionics i ATM, protokołów z badania próbek na obecność materiałów wybuchowych, nagrań z Jaka-40, „niespisanych” notatek z rozmów, „zaginionych” materiałów służb amerykańskich. Jednak archiwa, podobnie jak ziemia, wyrzucają czasami jakieś materialne pozostałości działań ludzkich. Tym razem trafiło na archeologów.
Jest zrozumiałe, że takie znaleziska muszą zostać rzetelnie opisane, dlatego prokuratura wydaje specjalne oświadczenia, a w ubiegłym roku w ramach pluralizmu powołany został nawet osobny Zespół do Oświadczeń Specjalnych. Oświadczenia te są, jak to w wojsku (w końcu M. Lasek to pułkownik): krótkie, arcyproste i od rzeczy. Co najwyżej kolekcjonerzy mogą założyć księgę egipską piramidalnych głupot.
Same dokumenty mogą stanowić bezcenny materiał dla wszystkich osób pragnących dociec prawdy o katastrofie smoleńskiej. Napisałem „mogą”, bo w większości znamy tylko większe lub mniejsze fragmenty tych dokumentów. Pełen zapis cyfrowy polskiej skrzynki ATM QAR, oryginały nagrań z Jaka-40, kompletny zestaw pobranych próbek z wraku, cały raport archeologów wraz z kompletem zdjęć... dzisiaj przynajmniej wiemy, że taką dokumentację posiada prokuratura. Wiemy, że żadnego z tych dokumentów nie wolno pominąć w kompleksowej analizie przyczyn katastrofy, że zestawione razem ze sobą i z innymi faktami stają się źródłem dodatkowych informacji.
Prokuratura doskonale zdaje sobie z tego sprawę; panowie prokuratorzy w mundurach z oficerskimi pagonami równie dobrze wiedzą, że w tej katastrofie zginęli dowódcy wszystkich rodzajów WP i Zwierzchnik Sił Zbrojnych.
Przypomę krótką notkę, którą napisałem we wrześniu 2010 roku, gdy wśród odnalezionych przez archeologów szczątków, znalazły się fragmenty ludzkich kości:
10 kwietnia 2010 roku ciała Prezydenta i Pierwszej Damy oraz szefów najważniejszych instytucji Państwa Polskiego, zwłoki najwyższych dowódców Wojska Polskiego, księży i kapelanów, członków Rodzin Katyńskich oraz ludzi zaufania publicznego trafiły na stół w rosyjskim prosektorium.
Tam, niedaleko dołów katyńskich, Państwo Polskie wyrzekło się prawdy, porzuciło swoich przywódców i obywateli, obecni w Katyniu żołnierze nie wystawili ostatniej warty.
Tej hańby nie zasypią buldożery, nie zaleje beton, nie pomoże wycięcie drzew. Ich szczątki ciągle oddaje smoleńska ziemia, tak jak gdzieś, w nieznanych miejscach, oddaje kości 7305 naszych rodaków z listy ukraińskiej i białoruskiej.
Miejsce honoru zajęła kompania honorowa.
Komentarze
29-01-2014 [10:48] - Gregory Greg | Link: Wojsko pogrzebowe
Nie wprost, ale jednak - paralele historyczne przychodzą na myśl.
Mamy rządy Familii i wojsko pogrzebowe.
Byś może czekają nas historyczne rozwiązania, Panie Profesorze: z taką
nieodległą przeszłością, teraźniejszością - trudno się spodziewać
świetlanej przyszłości.
Serdecznie Pana pozdrawiam. Dziękuję.
29-01-2014 [16:46] - kano | Link: Nikt tego nie zrobi za nas
Największym problemem jesteśmy my sami. Klęską i zdradą będzie gdy sami zrezygnujemy z marzeń o "świetlanej przyszłości", bo o tym marzyli nasi poprzednicy.
Pozdrawiam
29-01-2014 [11:08] - Szamanka | Link: Mimo wszystko, wyczuwam optymizm.
A na pewno nadzieję na prawdę. Bo jeśli nawet nie my zdemaskujemy kłamców z sekty pancernej brzozy, to uczyni to czas!
" Jednak archiwa, podobnie jak ziemia, wyrzucają czasami jakieś materialne pozostałości działań ludzkich."
I tak czas obnaży ich nieuctwo, oszustwa i pseudonaukowe "wyniki" pseudonaukowców, podległych rządowej agenturze, jak bezpańskie psy rzucającemu im ochłap!
A przecież czas, to przyszłość. I ci zakłamani autorzy wszelkich fałszywych raportów mają dzieci, potem będą wnuki - one dożyją czasu, kiedy z panteonów będzie się usuwać dziadków, tatusiów, jak Stalina z mauzoleum!( na Lenina też już czas, tak przy okazji powiem!).
I wstyd za nieuctwo i zdradę swych przodków będą potomkowie odczuwać, jak my dziś każdą fałszywą teorię, zaprzeczającą prawdzie o smoleńskiej tragedii.
Nie sposób przecież uniknąć odpowiedzialności przed historią, ona nie znosi kłamstwa.
Ona jest siostrą sprawiedliwości.
Serdecznie pozdrawiam.
29-01-2014 [16:39] - kano | Link: Dzisiaj wiemy, że historia, nie historycy
Kto szuka prawdy, ten wie. To już nie jest kwestia co się stało, tylko jak. Nie wiedzy, ale twardych dowodów procesowych. Natomiast rolą komisji do spraw komisji, i niestety prokuratury, jest bezustanne powtarzanie prawd objawionych spisanych w raportach Anodiny i Millera. Nic tego nie zmieni, bo adresatem są ludzie którzy chcą wierzyć i potrzebują wsparcia. Mają tylko jeden problem, zarówno M. Lasek jak i prokuratorzy nie sprawdzają się w roli kapłanów.
Pozdrawiam.
29-01-2014 [18:19] - Szamanka | Link: Na szczęście, Panie Profesorze!
Kaznodzieje w wilczych skórach, typu Lasek, Artymowicz, może i zdobywają słuchaczy, ale to tym gorzej dla głosicieli wersji "obowiązujących".
Bo pomnożą się głosy wołające o prawdę i ukaranie tych, którzy nasze dusze zatruwają, wychodząc z założenia, że nie potrafimy myśleć!
Z ogromnym szacunkiem kłaniam się przed Panem i całym zespołem posła Antoniego Macierewicza.
PS. Czy Pan jeszcze fotografuje?
30-01-2014 [07:14] - kano | Link: Mniej z braku czasu
Mam jeszcze cały album niewykorzystanych zdjęć, jak się pozbieram to... ale lepiej nic nie obiecywać.
W piątek osobiście wystąpi w Sejmie przed Zespołem G. Jorgensen. Zaproszenie wysłane zostało do prof. Kowaleczko, jutro powinien otrzymać materiały, które będą prezentowane. Wraz z prof. Biniendą wezmę udział w prezentacji przez skype.
Pozdrawiam
29-01-2014 [21:54] - Srebrna rosa | Link: Z trzech sztandarowych słów zostały dwa: Bóg i Ojczyzna.
Ale jest jeszcze szansa odbudowy Ducha Narodu.
Przecież Polacy przetrwali ponad 120 lat w niewoli, bez Ojczyzny,
a mimo to zachowali Wiarę katolicką, Honor i polskie tradycje.
"Dziś przychodzi do Ciebie, Matko naszego Pana Jezusa Chrystusa, ten naród, dla którego wielką świętością jest także Ojczyzna. Naród, który w swojej historii ma wielu bohaterów, ludzi, którzy walczyli o wielki świat wartości, którzy oddawali życie w obronie cnoty uczciwości i rzetelności. Ale z bólem musimy też przyznać, że żyją wśród nas ludzie, którzy tej cnoty nie posiedli, którzy są kłamcami, obłudnikami, ludźmi bez honoru nie tylko wobec swoich małżonków, swoich rodzin, ale także wobec swojego narodu. To ludzie, którzy nie dbają o historię, którzy rozminęli się z prawdą, przede wszystkim o sobie samych, którzy zapomnieli o wierności wobec wartości zasadniczych."
http://www.niedziela.pl/artyku...
30-01-2014 [07:26] - kano | Link: Po prostu Polska
W tym jest nasza siła.